12 tys. na dziecko - pieni�dze za powr�t do pracy. "Kto chce, to niech rodzi a kto nie, to nie"

12 tys. na dziecko to �wiadczenie, kt�re rz�d obiecuje Polakom, kt�rzy zdecyduj� si� na drugie i ka�de kolejne dziecko. Warunki przyznawania tych �rodk�w s� jasne, wiadomo ju� te� kiedy trafi� do kieszeni Polak�w.

12 tys. na dziecko, to nowe świadczenie, które rząd planuje wprowadzić, żeby wspomóc polskie rodziny. 12 tys. na dziecko to świadczenie, które ma się pojawić w ramach programu Nowy Ład. W założeniu ma być kolejną zachętą dla Polaków do powiększania swoich rodzin, a jednocześnie nakłaniać ich do szybkiego powrotu do pracy. 12. tys. na dziecko nie jest jednak świadczeniem, które otrzymają wszyscy rodzice bezwarunkowo, tak jak ma to teraz miejsce w przypadku świadczenia 500 plus.

12 tys. na dziecko - cel świadczenia

12 tys. na dziecko ma za zadanie zachęcić młodych Polaków do powiększania swoich rodzin. Będzie to świadczenie, które uprawnieni będą otrzymywać niezależnie od środków z 500 plus. 

Będziemy wprowadzać takie zachęty, które przede wszystkim młodym ludziom ułatwią decyzję, że wchodzą w związek małżeński i rodzi się pierwsze dziecko i kolejne dzieci. Dlatego robimy wszystko, aby takie mechanizmy zostały wprowadzone. Mamy 500+, będzie teraz kapitał rodzicielski, kapitał opiekuńczy. Myślę, że działania, które są jeszcze niezwykle potrzebne są z zakresu rynku pracy

- powiedziała Marlena Maląg, minister polityki i rodziny na antenie Radia Wrocław.

Zobacz wideo 10 rzeczy, o których warto pamiętać w ciąży - dla własnego samopoczucia i zdrowia dziecka

12 tys. na dziecko - kto w rzeczywistości otrzyma te środki?

12 tys. na dziecko to świadczenie, które mają pobierać rodzice na drugie, trzecie i kolejne dziecko. Rodzice wybiorą, czy chcą otrzymywać te środki po 1 tys. zł miesięcznie przez rok, czy jednak przez dwa lata po 500 zł miesięcznie. Marlena Maląg zapowiedziała, że ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2022 roku.

12 tys. na dziecko - na co wydamy te środki

12. tys. na dziecko to w założeniu środki, które mają być przez rodziny przeznaczone na opiekę nad dziećmi - nianię, żłobek etc. tak, aby rodzic mógł jak najszybciej wrócić na rynek pracy. 

Nie wszystkim podoba się pomysł nowego świadczenia. Innym jest obojętny. Nasza czytelniczka na profilu Facebook'owym eDziecka napisała:

Jest wysoki niż dlatego zachęcają jakoś ludzi! Co w tym dziwnego. Kto chce to niech rodzi a kto nie to nie.
Wi�cej o: