Do wakacji zostały niespełna dwa tygodnie, które uczniowie spędzą jeszcze na nauce, ale nie tylko. Koniec roku szkolnego to w wielu szko�ach również czas wycieczek - do kina, muzeów czy innych instytucji kultury. Jednak to wszystko kosztuje, a nie każdego rodzica stać, aby te koszty ponieść. Stąd obecny rząd chce wyjść naprzeciw ich potrzebom i uruchomi nowy program dofinansowania wycieczek szkolnych "Podróż z klasą". Jednak mimo to nauczyciele nie chcą korzystać z tego wsparcia. A dlaczego? I jakie są właściwie zasady korzystania z tego świadczenia? Wyjaśniamy zawiłości finansowe.
Jak podaje serwis Infor.pl, choć możliwość podróżowania jest obecnie większa niż kiedykolwiek, to i tak zorganizowanie wycieczki szkolnej stanowi niemałe wyzwanie. I trudno się dziwić - ceny są bardzo wysokie, a nauczyciele słabo wynagradzani i zmuszeni do pracy w nadgodzinach. Stąd mimo wszystko nie organizują wycieczek klasowych w ramach nauki, a co najwyżej szkolne wyjazdy, w których biorą udział uczniowie z kilku klas jednocześnie. To nie podoba się rządowi, który chce to zmienić i stworzył nowe świadczenie właśnie dla uczniów. Dzięki temu wsparciu takie edukacyjne wyjazdy mogą być całkowicie za darmo, o ile spełnią pewne ściśle określone warunki. A jakie? Sprawdźcie w dalszej części tekstu.
W środę, 19 czerwca 2024 roku ruszy nabór wniosków do nowego programu "Podróż z klasą", który jest przeznaczony dla uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Jak tłumaczy szefowa resortu edukacji, Barbara Nowacka, celem świadczenia jest umożliwienie i zachęcenie dzieci i młodzieży do obcowania z kulturą. Jednak aby móc skorzystać ze świadczenia, wycieczka musi spełniać kilka warunków. Są one następujące:
Dopiero po spełnieniu tych wszystkich warunków można otrzymać dofinansowanie na taką wycieczkę klasową czy szkolną.