Cukierki

Ta seria jest świetna, szkoda że tak rzadko pojawiają się nowe.

Ta seria jest świetna, szkoda że tak rzadko pojawiają się nowe.

Idealna pozycja na wakacyjny wieczór (i każdy inny również).

Idealna pozycja na wakacyjny wieczór (i każdy inny również).

Krótka, ale emocjonująca książka. Śmierć dziecka w wyniku otrucia i pytanie - kto był zdolny pozbawić dziecko życia w tak przemyślany sposób. Odpowiedź Was z pewnością zdziwi, jestem tego pewna. Polecam. :)

Krótka, ale emocjonująca książka. Śmierć dziecka w wyniku otrucia i pytanie - kto był zdolny pozbawić dziecko życia w tak przemyślany sposób. Odpowiedź Was z pewnością zdziwi, jestem tego pewna. Polecam. :)

Książka „Cukierki” autorstwa Nataszy Sochy to siódma część cyklu z Florentyną. To także kolejna książka w serii Grey Book.
Poznań. Pięcioletni Mateusz Krasiński przebrany za pirata, z opaską na oku i plastikowym nożem w dłoni przygotowywał się do tegorocznego wyjścia na halloween. Razem z innymi kolegami chłopiec wybierał się na miasto zbierać cukierki. Kolejnego dnia okazało się , że pięciolatek nie żyje. Kto i dlaczego zabił małego chłopca? Tutaj pojawia się Florentyna Bora, która zajmuje się ta sprawą. Sekcja zwłok wykazuje, że ktoś otruł Mateusza cyjankiem. Pierwsze podejrzenia spadają na zebrane podczas halloween tytułowe cukierki. Florentyna jak po nitce do kłębka bada wszystkie pojawiające się tropy. Sprawa nie należy do najprostszych , ale nasza śledcza dochodzi do prawdy. Najgorsze jest to, że to nie Mateusz miał zginąć. Odpowiedź na pytanie dlaczego pięciolatek zginął i dla kogo przygotowana była owa porcja trucizny znajdziecie oczywiście w książce.
Książka „Cukierki inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami.

Książka „Cukierki” autorstwa Nataszy Sochy to siódma część cyklu z Florentyną. To także kolejna książka w serii Grey Book.
Poznań. Pięcioletni Mateusz Krasiński przebrany za pirata, z opaską na oku i plastikowym nożem w dłoni przygotowywał się do tegorocznego wyjścia na halloween. Razem z innymi kolegami chłopiec wybierał się na miasto zbierać cukierki. Kolejnego dnia...

Autorka potrafi wcisnąć w niewielki format ogrom treści. Rozwinąć wspaniale intrygę, przedstawić portrety psychologiczne postaci, podrzucić wiele tropów, a na koniec zaskoczyć rozwiązaniem. Jak zwykle świetna!

Autorka potrafi wcisnąć w niewielki format ogrom treści. Rozwinąć wspaniale intrygę, przedstawić portrety psychologiczne postaci, podrzucić wiele tropów, a na koniec zaskoczyć rozwiązaniem. Jak zwykle świetna!

Cukierki albo psikus!

Choć do Halloween 🎃 jeszcze dużo czasu, podrzucam Wam rewelacyjny kryminał w halloweenowym klimacie.

Florentyna Bora wraz z zespołem prowadzi śledztwo w sprawie nagłej śmierci małego chłopca. Autopsja wykazuje otrucie arszenikiem. Wieczór przed śmiercią chłopiec wraz z innymi dziećmi spędził na halloweenowej zabawie, odwiedzając w przebraniach sąsiadów i zbierając oraz zajadając słodycze. Kto chciałby zamordować przedszkolaka? Ojciec? Matka? Ktoś znajomy? A może psychopata? Jaki był motyw morderstwa? Zemsta? Zazdrość?

Rozwiązanie zagadki jest zaskakujące 🙂 Kryminał czyta się błyskawicznie. Choć przeczytałam ją na Legimi już kilka dni temu, dalej we mnie siedzi.

Bardzo lubię serię powieści z Florentyną, można każdy tom czytać niezależnie od siebie. Ale zachowując kolejność, łatwiej odnaleźć się w historii samej śledczej 😉 Polecam fanom powieści kryminalnych ❤️

Cukierki albo psikus!

Choć do Halloween 🎃 jeszcze dużo czasu, podrzucam Wam rewelacyjny kryminał w halloweenowym klimacie.

Florentyna Bora wraz z zespołem prowadzi śledztwo w sprawie nagłej śmierci małego chłopca. Autopsja wykazuje otrucie arszenikiem. Wieczór przed śmiercią chłopiec wraz z innymi dziećmi spędził na halloweenowej zabawie, odwiedzając w przebraniach...

"Cukierki" Nataszy Sochy to siódma książka z serii o Florentynie Borze, dynamicznej detektyw. W tej części bohaterka zajmuje się trudnym śledztwem dotyczącym zabójstwa chłopca w wieku przedszkolnym, który został otruty cyjankiem.

Mimo niewielkiej objętości książka oferuje niezwykle bogatą historię kryminalną. Na tych kilku stronach autorka zdołała przedstawić dokładne dochodzenie, zmylić czytelnika licznymi tropami, oraz postawić odważne hipotezy. Dodatkowo stworzyła złożone portrety psychologiczne postaci, które wywołują różnorodne emocje – niektórym współczujemy, inni nas irytują, a do jeszcze innych odczuwamy wstręt. To sprawia, że każdy bohater, wydaje się wielowymiarowy i realny. Szczególnie poruszająca jest postać matki zamordowanego chłopca, której ból i rozpacz są przedstawione w sposób niezwykle realistyczny i poruszający.

Florentyna Bora przechodzi również osobistą przemianę. Jej zmagania z własnymi demonami z przeszłości, które stanowią kontynuację z poprzednich tomów, czynią ją jeszcze bardziej autentyczną. W „Cukierkach” widzimy jej ludzką stronę – zmagania z emocjami, trudnościami zawodowymi i osobistymi dylematami.

Nie można zapomnieć o mistrzowskim sposobie prowadzenia fabuły przez Nataszę Sochę. Autorka umiejętnie dawkuje napięcie, stopniowo odkrywając kolejne elementy układanki. Każdy nowy trop, każda rozmowa i każdy zwrot akcji są starannie przemyślane. Jej styl pisania jest na tyle lekki i przystępny, że książkę czyta się jednym tchem. Jednocześnie autorka potrafi budować napięcie i tworzyć atmosferę. Opisy są plastyczne, a dialogi naturalne, co dodatkowo ułatwia zanurzenie się w świat przedstawiony w książce. Miałam wrażenie, jakbym sama uczestniczyła w dochodzeniu, razem z Florentyną Borą odkrywając kolejne tajemnice i tropy.

Fabuła kryminalna jest interesująca, a zakończenie, które początkowo wydawało się proste, okazuje się zaskakująco skomplikowane i nieprzewidywalne. Tego rodzaju historie bardzo mnie pociągają, szczególnie gdy są inspirowane rzeczywistymi wydarzeniami, choć autorka zmieniła wiele szczegółów dotyczących miejsc, osób i zdarzeń, a wiele elementów jest czystą fikcją literacką. Imiona postaci również są wymyślone. Polecam tę książkę miłośnikom kryminałów, zwłaszcza tym, którzy mają niewiele czasu na czytanie lub szybko się zniechęcają.

"Cukierki" Nataszy Sochy to siódma książka z serii o Florentynie Borze, dynamicznej detektyw. W tej części bohaterka zajmuje się trudnym śledztwem dotyczącym zabójstwa chłopca w wieku przedszkolnym, który został otruty cyjankiem.

Mimo niewielkiej objętości książka oferuje niezwykle bogatą historię kryminalną. Na tych kilku stronach autorka zdołała przedstawić dokładne...

Jedna z lepiej przedstawionych zagadkowych zbrodni w cyklu. Odsłuchałam z pełnym zainteresowaniem. Podejrzewałam motywy, jednak zarówno miałam rację i się myliłam. A epilog ponownie mnie zaciekawił:) Teraz pozostaje tylko czekać.

Jedna z lepiej przedstawionych zagadkowych zbrodni w cyklu. Odsłuchałam z pełnym zainteresowaniem. Podejrzewałam motywy, jednak zarówno miałam rację i się myliłam. A epilog ponownie mnie zaciekawił:) Teraz pozostaje tylko czekać.

Bardzo lubię tę serię tak jak i lubię Nataszę Sochę. Na kanwie prawdziwych wydarzeń autorka snuje fabularyzowaną luźnie związaną z prawdziwymi wydarzeniami historię. Czyta się szybko , wartko. wciąga. Taka książeczka na jeden wieczór ale wchodzi jak dobry shot.

Bardzo lubię tę serię tak jak i lubię Nataszę Sochę. Na kanwie prawdziwych wydarzeń autorka snuje fabularyzowaną luźnie związaną z prawdziwymi wydarzeniami historię. Czyta się szybko , wartko. wciąga. Taka książeczka na jeden wieczór ale wchodzi jak dobry shot.

Książki z serii Grey Book podobają mi się nie tylko ze względu na treść, ale też na format. Niewielka książka, której rozmiar znakomicie spisze się w podróży, na plaży czy w poczekalni u lekarza.
Dodatkowo mimo, że jest to seria, to wątki prywatne są tak niewielkie, że nie będzie katastrofy jak chwycimy, którąś ze środka, choć osobiście nie polecam.

Cukierki to siódme już spotkanie z Florentyną, która tym razem musi zająć się sprawą otruciq pięciolatka. Najprawdopodobniejszym sposobem podania trucizny wydają się słodycze zebrane przez chłopca w trakcie Halloweenowej zabawy. Mimo badań nic na to jednak nie wskazuje. Poznanie rodziny, jej problemów oraz sąsiadów i znajomych nie przynosi zbyt wielu tropów. Kto mógł chcieć skrzywdzić małego chłopca, który przecież nikomu nie zawinił? Krok po kroku śledczy zbliżają się do odpowiedzi, która zaskoczy ich wszystkich.

Co najbardziej podoba mi się w tych książkach? To, że są to powieści zainspirowane prawdziwym wydarzeniami. Napisane w sposób zwięzły i bez rozległych opisów przyrody czy rozmyślań bohaterów są świetną opcją na wieczór. Chętnie sięgam po kolejne tomy i po niespodziewanym zakończeniu czekam już na kontynuacje.

Książki z serii Grey Book podobają mi się nie tylko ze względu na treść, ale też na format. Niewielka książka, której rozmiar znakomicie spisze się w podróży, na plaży czy w poczekalni u lekarza.
Dodatkowo mimo, że jest to seria, to wątki prywatne są tak niewielkie, że nie będzie katastrofy jak chwycimy, którąś ze środka, choć osobiście nie polecam.

Cukierki to siódme...