Kwiat nieśmiertelności

dość łatwo przewidzieć.... dość przeciętna

dość łatwo przewidzieć.... dość przeciętna

Trzyma w napięciu do ostatniej chwili.

Trzyma w napięciu do ostatniej chwili.

"Kwiat nieśmiertelności" J.D. Robb - Krew, Przyjaźń i Mroczne Tropy

Witajcie w świecie, gdzie piękno to tylko zewnętrzna fasada, a tajemnice ukrywają się za pozornie idealnymi obliczami. W "Kwiat nieśmiertelności" J.D. Robb przenosi nas w krąg śledztwa, które wystawia na próbę zarówno lojalność, jak i przyjaźń. Choć ta opowieść wciąga nas w mroczne zakamarki zbrodni, nie brakuje tu pewnych ograniczeń. Moja ocena to 6/10 - to podróż przez emocje i relacje, choć z pewnymi niedoskonałościami.

Porucznik Eve Dallas, detektyw o stalowej woli, staje przed zadaniem rozwikłania brutalnego morderstwa sławnej modelki Pandory. Jej najlepsza przyjaciółka, Mavis Freestone, jest główną podejrzaną, co sprawia, że lojalność i przyjaźń Eve zostają wystawione na próbę. Opowieść skupia się nie tylko na śledztwie, ale także na relacjach między postaciami, co dodaje jej pewnego ciepła i ludzkiej głębi.

J.D. Robb nie boi się zagłębiać w mroczne strony ludzkiej natury, co daje opowieści pewien koloryt i autentyczność. Motywy zbrodni oraz powiązania między postaciami ukazują nam, że pozory często mylą się z prawdą, a tajemnice ukrywają się pod powierzchnią.

Porucznik Eve Dallas, jako główna postać, jest zdecydowana i poświęcona pracy, co daje jej mocny charakter. Jednakże, choć opowieść jest skoncentrowana na śledztwie, nie zawsze jest w stanie utrzymać napięcie i dynamikę w pełnym zakresie.

Fabuła książki posiada pewną dozę nieprzewidywalności, choć miejscami brakuje jej oryginalności i zaskoczenia. Rozwój śledztwa i odkrywanie kolejnych faktów mogło być bardziej rozbudowane, aby dać czytelnikom pełniejszy obraz układanki.

Podsumowując, "Kwiat nieśmiertelności" J.D. Robb to opowieść o mrocznych tajemnicach i lojalności, która prowadzi nas przez labirynt emocji i relacji. Choć opowieść ta ma swoje chwile, nie jest w stanie uniknąć pewnych ograniczeń. Moja ocena to 6/10 - to podróż przez mroczne ścieżki zbrodni i przyjaźni, choć z pewnymi niedoskonałościami w realizacji.

"Kwiat nieśmiertelności" J.D. Robb - Krew, Przyjaźń i Mroczne Tropy

Witajcie w świecie, gdzie piękno to tylko zewnętrzna fasada, a tajemnice ukrywają się za pozornie idealnymi obliczami. W "Kwiat nieśmiertelności" J.D. Robb przenosi nas w krąg śledztwa, które wystawia na próbę zarówno lojalność, jak i przyjaźń. Choć ta opowieść wciąga nas w mroczne zakamarki zbrodni, nie...

Dedukcja Eve Dallas jest porażająca. Niemniej całość powieści lekko oklapła. W dalszym ciągu denerwuje mnie średniowiecze panujące w policji w połowie XXI wieku, ale Roberts trzyma się schematu.

Dedukcja Eve Dallas jest porażająca. Niemniej całość powieści lekko oklapła. W dalszym ciągu denerwuje mnie średniowiecze panujące w policji w połowie XXI wieku, ale Roberts trzyma się schematu.

Bardzo dobra rozrywka.

Bardzo dobra rozrywka.

Poprawna, z kilkoma wątkami na raz, chwilami miałam wrażenie, że trochę chaotyczna.
6/10

Poprawna, z kilkoma wątkami na raz, chwilami miałam wrażenie, że trochę chaotyczna.
6/10

Przewidywalny morderca...
W połowie książki już się domyśliłam...

Przewidywalny morderca...
W połowie książki już się domyśliłam...

Spoiler...

Mavis jest jedną z podejrzanych, poznaje Leonarda, Eve zaczyna współpracę z Delią Peabody, wieczór panieński i przygotowania do ślubu

Spoiler...

Mavis jest jedną z podejrzanych, poznaje Leonarda, Eve zaczyna współpracę z Delią Peabody, wieczór panieński i przygotowania do ślubu

Przygotowania do ślubu Eve i Roarke

Przygotowania do ślubu Eve i Roarke

Nadal lekko, miło i przyjemnie ale coraz bardziej schematycznie i przewidywalnie. Jest tak cukierkowo, że aż nierealnie, a wszyscy bohaterowie stają się czarno -biali. Ponieważ ta seria dostarczyła mi kilku chwil miłej rozrywki, to żeby nadal ją lubić robię chwilę przerwy. Zgadzam się jednak z przedmówcami w zakresie tego, że seria wymaga czytania tomów po kolei, ze swojej strony dodam - byle nie ciągiem ;).

Nadal lekko, miło i przyjemnie ale coraz bardziej schematycznie i przewidywalnie. Jest tak cukierkowo, że aż nierealnie, a wszyscy bohaterowie stają się czarno -biali. Ponieważ ta seria dostarczyła mi kilku chwil miłej rozrywki, to żeby nadal ją lubić robię chwilę przerwy. Zgadzam się jednak z przedmówcami w zakresie tego, że seria wymaga czytania tomów po kolei, ze swojej...