Ich c�rk� wyrzucili z kolejnego ��obka. M�� postawi� ultimatum: "Boj� si�!"

"Dla dobra swojej c�rki musisz zapewni� �onie powa�n� pomoc, a je�li ona nie chce, odejd� i zabierz ze sob� dziecko", internauci bez ogr�dek pisz�, co s�dz� o zachowaniu kobiety. Radz�, by jak najszybciej m�czyzna postawi� twarde warunki, inaczej ich c�rka b�dzie w przysz�o�ci cierpie� przez matk�.

Przekazanie opieki nad naszym dzieckiem obcej osobie, nie dla każdego rodzica jest łatwe. Wielu stresuje się na samą myśl, że dziecko będzie pilnować niania lub będzie uczęszczać do żłobka lub przedszkola. Najlepsza opcja, to ta, gdy dziecko jest jak najdłużej pod opieką rodziców lub kogoś z najbliższej rodziny, jednak nie każdy ma taką możliwość. Dlatego ostatecznie rodzice decydują się na jakąś formę opieki. Nie jest niczym dziwnym, że to zwykle mamy przeżywają takie rozłąki bardziej niż mężczyźni. Jednak jest bardzo cienka granica pomiędzy chęcią zapewnienia dziecku najlepszej opieki i bezpieczeństwa, a nadopiekuńczością i nadmierną potrzebą kontrolowania każdej chwili w ciągu dnia.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Kobieta wciąż oglądała transmisję na żywo nadawaną z przedszkola i reagowała za każdym razem, gdy uznała, że córka została źle potraktowana

Tym razem na jednym z forum dla mam postanowił napisać sfrustrowany tata. Wyznał, że przez zachowanie swojej żony ich córka została wyrzucona z dwóch placówek, a wszystko przez zbyt dużą nadopiekuńczość. W pierwszej placówce problemy zaczęły się od samego początku. Dziewczynka rozpoczęła swoją przygodę ze żłobkiem, gdy skończyła rok. Jej mama nie do końca potrafiła zaufać opiekunom. Wciąż oglądała transmisję na żywo z przedszkola i potrafiła dzwonić kilka razy dziennie do przedszkola, gdy uznawała, że jej córka została niesprawiedliwie potraktowana lub gdy uznała, że Pani nie zachowała się odpowiednio. Była wielokrotnie upominana. Na jednej z rozmów z dyrekcją, kobieta wybuchła i dała się ponieść emocjom - to wtedy zostali wyrzuceni po raz pierwszy. 

Zobacz wideo Magda Pyznar o samodzielnym wychowywaniu córki. "Czasem czuję się samotna"

"Twoja żona jest dokładną definicją toksycznego rodzica-helikoptera"

W drugim żłobku było nieco lepiej, ale to dlatego, że kobieta zaczęła uczęszczać na terapię psychologiczną. Ostatecznie jednak strach i niepokój wzięły górę, a ona ponownie zaczęła wtrącać się i zwracać uwagę opiekunom. Mężczyzna długo myślał, że wszystko jest w porządku, do czasu. Pewnego dnia dyrekcja postanowiła poinformować go o praktykach stosowanych przez jego żonę i zasugerowała, że powinni poszukać innego miejsca dla córki. Obecnie dziewczynka jest w mniejszym osiedlowym przedszkolu i wcale nie zanosi się na to, by zachowanie jej mamy uległo zmianie. Mąż ma już dość. Zagroził, że jeśli wyrzucą ich dziecko z kolejnej placówki, to jego żona będzie musiała zwolnić się z pracy, by poświęcić się opiece. Ponadto dodał, że to najwyższy czas, by ponownie rozpoczęła terapię i zaczęła nad sobą pracować. Kobiecie bardzo się to nie spodobało. Nie odzywa się do partnera. Mężczyzna zaczął mieć wątpliwości czy dobrze postępuje, jednak reakcje internautów zdecydowanie utwierdziły go w przekonaniu, że kobieta swoim zachowaniem bardzo krzywdzi ich dziecko.

Twoja żona jest dokładną definicją toksycznego rodzica-helikoptera, ona nie tylko zrujnuje twoje życie, ale również życie twojej córki, a ostatecznie i swoje własne.
Żeby być z tobą w 100% szczera – za 20 lat twoja córka znienawidzi twoją żonę i jest duża szansa, że ??nie będzie już częścią waszego życia.
Twoja żona jest powodem, dla którego przedszkola mają kontrakty. Jeśli nadal będzie łamać umowy, zabraknie ci opcji, ponieważ to mały świat usługodawców, a wieść się rozchodzi.
Dla dobra swojej córki musisz zapewnić żonie poważną pomoc, a jeśli ona nie chce, odejdź i zabierz ze sobą dziecko.
Twoja żona zrujnuje rozwój społeczny twojej córki swoim dramatem. Terapia par lub rozwód.

Źródło: kidspot.com.au

Wi�cej o: