Blask

Okładka książki Blask Marek Stelar
Okładka książki Blask
Marek Stelar Wydawnictwo: Filia Seria: Mroczna strona kryminał, sensacja, thriller
408 str. 6 godz. 48 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Mroczna strona
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2024-07-10
Data 1. wyd. pol.:
2019-05-14
Liczba stron:
408
Czas czytania
6 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383575506
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
520 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
1483
1481

Na półkach:

"Stare grzechy rzucają długie cienie" - powiada klasyczka gatunku Agatha Christie. I to właśnie zdanie najtrafniej podsumowuje fabułę książki.
Rok 1944. Wiktor Krugły, były akowiec, który się ujawnił, przyjeżdża do powojennego Szczecina, gdzie mieszka jego siostra z synem i matka. Szybko trafia "pod opiekę" nowej władzy.
Jest rok 1946. Czasy niespokojne, szczególnie w mieście kontrolowanym wciąż przez radzieckie wojska i pełnym przesiedleńców. Nie trzeba wiele, by Wiktor wpakował się w kolejne kłopoty - kiedy ginie żydowskie dziecko, któremu udało się przetrwać obóz, Krugły postanawia odnaleźć zabójcę. Brylant w zaciśniętej dłoni chłopaka sugeruje, że dzieciak trafił na coś, czego widzieć nie powinien. Skarb?
I koniec lat siedemdziesiątych. Siostrzeniec Krugłego, Witold Prażmowski, jest pracownikiem SB. Na swój sposób stara się być uczciwy, ale coraz mniej podoba mu się i praca i ustrój. Okazja do odmiany losu pojawia się, kiedy dochodzi do zabójstwa młodej prostytutki. Jaką cenę zapłaci Witold i jego rodzina za marzenia o lepszym życiu?
Wreszcie współczesność. Agata Prażmowska jest córką Witolda wnuczką Wiktora (jej babka była siostrą Wiktora) i prawniczką. Tragiczna śmierć byłej klientki zbiega się ze śmiercią ojca dożywającego swoich dni w domu opieki. Co łączy współczesne zabójstwo z morderstwami sprzed lat? Czy ojciec Agaty miał z nimi coś wspólnego? Czy był winny śmierci swojej żony? Czy Robert Krugły, wnuk Wiktora i emerytowany oficer policji, pomoże jej odkryć, co stało się w rodzinie przed laty?

Ciąg dalszy recenzji na:

https://www.facebook.com/photo/?fbid=987513169838135&set=a.530574235532033

"Stare grzechy rzucają długie cienie" - powiada klasyczka gatunku Agatha Christie. I to właśnie zdanie najtrafniej podsumowuje fabułę książki.
Rok 1944. Wiktor Krugły, były akowiec, który się ujawnił, przyjeżdża do powojennego Szczecina, gdzie mieszka jego siostra z synem i matka. Szybko trafia "pod opiekę" nowej władzy.
Jest rok 1946. Czasy niespokojne, szczególnie w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
788
787

Na półkach:

„Blask klejnotów potrafi przyćmić wszystko. Nawet zdrowy rozsądek...”

"Blask" autorstwa Marka Stelara to klasyczny kryminał, który od pierwszych stron wciąga czytelnika w wir wydarzeń i skomplikowanych zagadek. Stelar, znany z umiejętności kreowania mrocznych i pełnych napięcia historii, po raz kolejny udowadnia, że największe zło czai się w człowieku. Powieść ta, osadzona w trzech różnych okresach historycznych, oferuje nie tylko intrygującą fabułę, ale także głęboką refleksję nad naturą zła i tajemnicami, które mogą zaważyć na losach wielu osób.

Akcja książki rozgrywa się na przestrzeni trzech kluczowych lat: 1946, 1978 i 2018. W 1946 roku Wiktor Krugły, świeżo przybyły do powojennego Szczecina, zostaje wplątany w sprawę zabójstwa żydowskiego chłopca. Wobec obojętności władz zajętych ogarnianiem chaosu w mieście, Wiktor próbuje sam rozwikłać zagadkę, stając naprzeciw urzędnikom, milicji i tajemniczej organizacji Bricha. W 1978 roku, po zabójstwie młodej prostytutki, kapitan Służby Bezpieczeństwa postanawia rozegrać własną grę z obywatelem zachodnioniemieckim zatrzymanym w związku z tą sprawą. Z kolei w 2018 roku, Agata Prażmowska, szczecińska prawniczka, odkrywa, że ofiarą zabójstwa jest jej niedawna klientka. Śmierć ojca i odkrycie tajemnic z jego przeszłości zmusza Agatę do głębszego zaangażowania się w śledztwo, które prowadzi ją do mrocznych tajemnic sprzed lat.

Jednym z najbardziej intrygujących aspektów "Blasku" są przeskoki czasowe, które z początku mogą wydawać się dezorientujące. Jednakże, jak tylko czytelnik wciągnie się w historię, te różne okresy czasowe zaczynają układać się w logiczną całość, tworząc misterną sieć powiązań. Stelar doskonale balansuje między trzema liniami czasowymi, stopniowo odkrywając przed nami głęboko skrywane sekrety, które mają wpływ na wydarzenia z przeszłości i teraźniejszości.

Postacie stworzone przez Stelara są pełne głębi i złożoności. Wiktor Krugły, kapitan Służby Bezpieczeństwa oraz Agata Prażmowska to bohaterowie, których motywacje i działania są wielowymiarowe, co czyni ich autentycznymi i wiarygodnymi. Stelar imponuje również swoją wiedzą o obcym wywiadzie i procedurach pracy milicji w powojennej Polsce, co nadaje powieści autentyczności i realizmu.

"Blask" to nie tylko kryminał, ale także głęboka refleksja nad naturą zła i tajemnicami, które mogą zaważyć na losach ludzi. Stelar pokazuje, że głęboko skrywane sekrety, nawet te mające na celu ochronę najbliższych, prędzej czy później wychodzą na jaw. To powieść, która skłania do myślenia i refleksji nad moralnością i konsekwencjami naszych działań.

Czy książkę polecam? "Blask" Marka Stelara to wciągająca i przemyślana powieść kryminalna, która zachwyca nie tylko intrygującą fabułą, ale także głębokimi postaciami i realistycznym tłem historycznym. Choć książka na początku może wydawać się nieco zagmatwana przez liczne przeskoki czasowe, warto dać jej szansę, bo historia szybko nabiera tempa i trzyma w napięciu do samego końca. Marek Stelar po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzem w tworzeniu mrocznych i pełnych tajemnic opowieści. Polecam tę książkę wszystkim miłośnikom dobrego kryminału i literatury, która skłania do głębszych refleksji.

„Blask klejnotów potrafi przyćmić wszystko. Nawet zdrowy rozsądek...”

"Blask" autorstwa Marka Stelara to klasyczny kryminał, który od pierwszych stron wciąga czytelnika w wir wydarzeń i skomplikowanych zagadek. Stelar, znany z umiejętności kreowania mrocznych i pełnych napięcia historii, po raz kolejny udowadnia, że największe zło czai się w człowieku. Powieść ta, osadzona...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
546
382

Na półkach: ,

"(...) w przeciwieństwie do Republiki Federalnej Niemiec w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej wciąż obowiązuje kara główna (...) Kara śmierci."

Rok 1946. Wiktor Krugły stara się zadomowić w Szczecinie po wojennych zawirowaniach. Niestety wbrew sobie zostaje wplątany w sprawę zabój$twa żydowskiego chłopca. Chcąc znaleźć sprawcę, musi radzić sobie sam.

Rok 1978. W Szczecinie zostają odnalezione zw£oki młodej prostytutki. Podejrzanym jest zachodnioniemiecki onywatel, który jednak dziwnym trafem szybko zostaje uwolniony z zarzutów. Nie każdemu się to podoba.

Rok 2018. Agata Prażmowska, prawniczka ze Szczecina, po śmierci ojca dowiaduje się takich rzeczy o nim i swojej rodzinie, że cały jest świat wywraca się jej do góry nogami.

Jakże ja się cieszę, że Wydawnictwo Filia postanowiło wznowić tę książkę autora. Historia nadal jest świeża, okładka przyciąga, a lektura zalewa nas falą emocji.
Trzy linie czasowe pokazują nam trzy historie ludzi, które pozornie są połączone sprawą pewnego skarbu. Ale jest to moim zdaniem zaledwie pretekst, aby pokazać nam zależności rodzinne, chciwość nie znającą granic czy podwójną moralność.
Po raz kolejny również znajduję w książce autora pięknie przeplatające się wątki historyczne ze współczesnymi, co nadaje całości dynamiki i chęci wgryzienia się w lekturę jeszcze mocniej.

"(...) w przeciwieństwie do Republiki Federalnej Niemiec w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej wciąż obowiązuje kara główna (...) Kara śmierci."

Rok 1946. Wiktor Krugły stara się zadomowić w Szczecinie po wojennych zawirowaniach. Niestety wbrew sobie zostaje wplątany w sprawę zabój$twa żydowskiego chłopca. Chcąc znaleźć sprawcę, musi radzić sobie sam.

Rok 1978. W Szczecinie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
76
75

Na półkach:

"Blask" Marka Stelara wydawnictwa Filia to mroczny i wciągający kryminał z tłem historycznym.

W książce znajdziemy trzy przestrzenie czasowe. Rok 1946, 1978 i 2018 a wszystko tworzy jedną całość. W 1946 roku Witold Krugły zostaje wmieszany w śmierć żydowskiego dziecka, które miało coś cennego. W 1978 dochodzi do zabójstwa dwóch prostytutek. A w 2018 prawniczka Agata Prażmowska pragnie odkryć przeszłość swojego ojca. Odnajduje dawnego kuzyna o którym wcześniej nie słyszała i wraz z Robertem rozpoczynają śledztwo. Uruchamiają swoje znajomości, dużo ryzykują, jednocześnie dużo zagadek rozwiązuje się...

"Blask" to genialny kryminał. Sporo tutaj historii i różnic czasowych. Jednak autor postarał się by wszystko było czytelne, przejrzyste i tworzyło jedną całość. I tak było.

Przede wszystkim podziwiam Agatę, która mimo żalu do ojca, za brak obecności w jej życiu chciała poznać jego przeszłość. Chciała dowiedzieć się skąd i dlaczego przetrzymywał takie rzeczy w pudełku i kim był człowiek z którego nazwisko znalazła. Trochę nie rozumiem motywu z terapeutką. Trochę mi tu nie pasował i był mi zbędny.

Książka pełna jest nieoczekiwanych zwrotów akcji. Ciągle coś się dzieje i nie ma czasu na nudę. Nie brakuje tajemnic rodzinnych. Jak dla mnie trochę za dużo było historii, choć autor tak ciekawie wszystko opisał, że bardzo podobało mi się. Jak zwykle Stelar stanął na wysokości zadania i napisał genialną książkę. Polecam.

"Blask" Marka Stelara wydawnictwa Filia to mroczny i wciągający kryminał z tłem historycznym.

W książce znajdziemy trzy przestrzenie czasowe. Rok 1946, 1978 i 2018 a wszystko tworzy jedną całość. W 1946 roku Witold Krugły zostaje wmieszany w śmierć żydowskiego dziecka, które miało coś cennego. W 1978 dochodzi do zabójstwa dwóch prostytutek. A w 2018 prawniczka Agata...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
664
575

Na półkach:

Bardzo wciągający kryminał zbudowany na dwóch płaszczyznach czasowych. Szybko i dobrze się czyta. Dobrze napisany. Pod koniec trochę przekombinowany, jakby autorowi zapał się skończył lub zabrakło pomysłu, więc trochę szkoda. Ale polecam.

Bardzo wciągający kryminał zbudowany na dwóch płaszczyznach czasowych. Szybko i dobrze się czyta. Dobrze napisany. Pod koniec trochę przekombinowany, jakby autorowi zapał się skończył lub zabrakło pomysłu, więc trochę szkoda. Ale polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2552
2536

Na półkach:

Blask klejnotów potrafi przyćmić wszystko, nawet zdrowy rozsądek

Historia ta ma aż trzy płaszczyzny czasowe. W roku 1946 Wiktor po wojnie przyjechał do Szczecina. Niestety został wplątany w sprawę zabójstwa.

Ponad trzydziestu lat później w 1978 w tym samym miejsce zginęła prostytutkami zostaje zatrzymany ale zwolniony pewien obywatel.

W 2018 prawniczka w ofierze rozpoznaje swoją dawną klientkę. Do tego wstrząsa nią śmierć ojca i tajemnice wraz z kuzynem Robertem oficerem rozpoczynają śledztwo na temat zabójstw i przeszłości.

Bardzo złożone śledztwo policyjnego które zajmuje wiele lat, wiele tajemnic i mroku. Ciekawe

Blask klejnotów potrafi przyćmić wszystko, nawet zdrowy rozsądek

Historia ta ma aż trzy płaszczyzny czasowe. W roku 1946 Wiktor po wojnie przyjechał do Szczecina. Niestety został wplątany w sprawę zabójstwa.

Ponad trzydziestu lat później w 1978 w tym samym miejsce zginęła prostytutkami zostaje zatrzymany ale zwolniony pewien obywatel.

W 2018 prawniczka w ofierze...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
847
409

Na półkach: ,

Jak zwykle jestem pod wrażeniem jak autor łączy historię ze współczesnością, wojnę z wątkami i rodzinnymi, zbrodnie i normalne życie. W "Blasku" mamy narrację w aż 3 liniach czasowych, które się z sobą łączą, co sprawia, że czytelnik musi być czujnym i skupiony przez całą lekturę. Polecam dla tych, co nie lubią łatwych i oczywistych banałów w książkach

Jak zwykle jestem pod wrażeniem jak autor łączy historię ze współczesnością, wojnę z wątkami i rodzinnymi, zbrodnie i normalne życie. W "Blasku" mamy narrację w aż 3 liniach czasowych, które się z sobą łączą, co sprawia, że czytelnik musi być czujnym i skupiony przez całą lekturę. Polecam dla tych, co nie lubią łatwych i oczywistych banałów w książkach

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
12
12

Na półkach:

Rok 1946
Podczas ucieczki zmarło żydowskie dziecko. Nikt nie zwróciłby uwagi na to zdarzenie, gdyby nie miał w ręku drogocennego kamienia. Był on prawdopodobnie częścią zaginionego wojennego skarbu pochodzącego z nielegalnego przemytu. Po wojennych przejściach Wiktor Krugły został wplątany w sprawę zabójstwa i próbował sam ją rozwiązać. Miał przeciwko sobie szczecińską milicję, urzędników oraz żydowską organizację Bricha.
Rok 1978
W PRL-owskim Szczecinie zginęła młoda prostytutka. Jedynym podejrzanym był zachodnioniemiecki obywatel, lecz za sprawą pewnego kapitana został zwolniony i oczyszczony z zarzutów. Wszystkie protokoły związane z tym człowiekiem zostały zutylizowane. Funkcjonariusz milicji postanowił rozegrać z Niemcem w grę, która mogła okazać się niebezpieczna dla obydwóch stron.
Rok 2018
Została zamordowana młoda kobieta. Agata Prażmowska, szczecińska prawniczka, poznaje w niej swoją klientkę. Narzędziem zabójstwa był askelbant, ozdobny pleciony sznur niemieckiego munduru. Świadczył o tym wzór jakim był przepleciony.
Niedługo później zmarł ojciec Agaty, który tak naprawdę był dla niej obcym człowiekiem. Wychowywała ją babcia. Owa śmierć obnażyła przez lata skrywaną prawdę i z pomocą kuzyna Roberta, emerytowanego oficera policji, podróżują w przeszłość poprzez stare dokumenty i żyjących jeszcze współpracowników denata.
Czy wszystkie wymienione okresy tworzą jedną całość? Kim jest zachodnioniemiecki obywatel? Jakie konsekwencje będą miały miejsce po jego wypuszczeniu z aresztu? Z czym wiąże się znaleziony klejnot? Agata Prażmowska dojdzie do prawdy o ojcu? Jaki będzie miała wpływ na jej dalsze życie?

“Blask” to pierwsza książka Marka Stelara, którą przeczytałem i na pewno nie ostatnia. Zabieg wprowadzenia trzech osi czasowych był dobrym posunięciem, bo z każdym rozdziałem fabuła stawała się coraz ciekawsza, aż człowiek nie chciał się od niej oderwać.
Dzięki opisom powojennego oraz PRL-owskiego Szczecina, czułem jakbym sam poznawał okolice. Klimat był świetnie wyczuwalny. Budynki, ulice i zdarzenia tamtego okresu były przerażające. Ludzie bali się nawet chodzić po alejach miasta w biały dzień przez panoszących się żołnierzy wroga.
Akcja książki przebiegała płynnie, mimo że rozdziały były napisane naprzemiennie, jeżeli chodzi o lata, w których trwała akcja. Nie gubiłem fabuły, wszystko było przejrzyste i jednocześnie ciekawe dla oka. Powiedziałbym, że bawiłem się dobrze przy tej książce, ale czy można bawić się podczas lektury, gdzie panuje śmierć i cierpienie? Nie. Ujmę to w inny sposób. Książka pochłonęła mnie swoją historią i nie mogłem doczekać się zakończenia akcji. Czy Agata Prażmowska odkryła wszystkie sekrety swojego ojca? Nie dowiecie się, jak nie przeczytacie.
Dla kogoś, kto lubi klimaty sprzed kilkudziesięciu lat, ta książka będzie idealna. Natomiast kto nie przepada za podróżami do dawnych lat, też może wziąć w rękę to dzieło. Gwarantuję mnóstwo emocji, wrażeń oraz godziny spędzone przy książce.

Rok 1946
Podczas ucieczki zmarło żydowskie dziecko. Nikt nie zwróciłby uwagi na to zdarzenie, gdyby nie miał w ręku drogocennego kamienia. Był on prawdopodobnie częścią zaginionego wojennego skarbu pochodzącego z nielegalnego przemytu. Po wojennych przejściach Wiktor Krugły został wplątany w sprawę zabójstwa i próbował sam ją rozwiązać. Miał przeciwko sobie szczecińską...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1239
1238

Na półkach: , , ,

"Blask" Marka Stelara to powieść o złożonej fabule, łącząca losy trzech pokoleń. Ten nietypowy kryminał rozpoczyna się w 1944 roku, a historia rozwija się na przestrzeni trzech odległych od siebie czasowo wątków.

W 1946 roku Wiktor Krugły odkrywa ciało zamordowanego żydowskiego chłopca, Szaloma. Nie wie jeszcze, że jego dążenie do wyjaśnienia przyczyn tej zbrodni wywoła lawinę nieszczęść, które będą trwały przez dziesięciolecia. Chłopiec miał w dłoni brylant, będący prawdopodobnie częścią większej całości, której pochodzenie znał tylko on sam. To właśnie ten drogocenny kamień doprowadził do jego śmierci i wielu kolejnych tragedii. Na drodze do rozwiązania zagadki stają różni ludzie — zarówno ci, którzy pragnęli poprawić swój los, jak i dewiant, niosący ze sobą śmierć. Odkrycie prawdy staje się celem Agaty, która przez całe swoje życie była pozbawiona ojcowskiej miłości.

Po przeczytaniu tej książki muszę przyznać, że jestem pod dużym wrażeniem. Marek Stelar w mistrzowski sposób splata losy trzech pokoleń, tworząc intrygującą i wielowymiarową fabułę. Każdy z bohaterów jest dobrze wykreowany, z dobrze zarysowanymi motywacjami i dylematami. Szczególnie poruszyły mnie wątki z lat 40., ukazujące trudne czasy powojenne i dramatyczne losy bohaterów.

Książka jest pełna napięcia i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Autor buduje atmosferę, która wciągnęła mnie od pierwszej strony. Stelar doskonale balansuje między różnymi okresami, stopniowo ujawniając kolejne elementy układanki.

Ciekawym elementem "Blasku" jest również sposób, w jaki Stelar łączy fikcję z historycznymi realiami. Autor z dużą dbałością o szczegóły oddaje klimat tamtych czasów, co sprawia, że czułam atmosferę powojennej Polski, ale i klimat końca lat siedemdziesiątych, który jest mi dość bliski.

Podobało mi się również, jak Stelar porusza kwestie moralności, sprawiedliwości i wpływu przeszłości na teraźniejszość. To nie jest tylko opowieść o pościgu za mordercą i poszukiwaniu drogocennego kamienia, ale także głęboka refleksja nad tym, jak decyzje i działania jednej osoby mogą mieć długotrwałe konsekwencje dla wielu ludzi i kolejne pokolenia.

"Blask" to kryminał, ale również opowieść o poszukiwaniu prawdy, rodzinnych więzach i ludzkich pragnieniach. To historia, która nie tylko dostarcza emocji i rozrywki, ale również skłania do refleksji nad przeszłością i jej wpływem na nasze życie. Marek Stelar udowodnił, że jest mistrzem w tworzeniu pełnych napięcia i głębokich opowieści, które trzymają w napięciu do samego końca. Z niecierpliwością czekam na kolejne jego książki i gorąco polecam "Blask" wszystkim miłośnikom dobrze skonstruowanych kryminałów z historycznym tłem.

"Blask" Marka Stelara to powieść o złożonej fabule, łącząca losy trzech pokoleń. Ten nietypowy kryminał rozpoczyna się w 1944 roku, a historia rozwija się na przestrzeni trzech odległych od siebie czasowo wątków.

W 1946 roku Wiktor Krugły odkrywa ciało zamordowanego żydowskiego chłopca, Szaloma. Nie wie jeszcze, że jego dążenie do wyjaśnienia przyczyn tej zbrodni wywoła...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1475
1463

Na półkach: , , , , ,

" [...] Przy­po­mi­nam, że w prze­ci­wień­stwie do Repu­bli­ki Fe­de­ral­nej Nie­miec w Polskiej Rze­czy­po­spo­li­tej Lu­do­wej wciąż obowiązuje kara głów­na, Herr Warn­ke. Kara śmier­ci… [...]"

Marka Stelara miłośnikom kryminałów i thrillerów nie muszę przedstawiać. Od czasu do czasu lubię sięgnąć po jego książki. A wy? Tym razem postanowiłam wysłuchać jego najnowsze dzieło pod tytułem "Blask", którego czytał Mateusz Drozda. Idealny lektor do tej historii. Warto ją posłuchać.
Z tą historią poruszamy się w trzech przedziałach czasowych. Pierwszy z nich to lata 1944-46, drugi to rok 1978, a ostatni to rok 2018. Te przedziały czasowe wzajemnie się ze sobą przeplatają, ale słuchając lub czytając uważnie nie da się pogubić. Doskonale zrozumiałam całą historię, a właściwiej trzy historie. Czy każda z nich się ze sobą łączy? Na to pytanie doskonale odpowie wam sam autor.
W pierwszej z nich poznałam między innymi: Wiktora Krugłego i Władysława Bolesławca. Obydwoje brali czynny udział w drugiej wojnie światowej. Niestety Władek przystąpił do czerwonych i służył w Resorcie Bezpieczeństwa Publicznego. Stał się bezwzględnym potworem. Wiktor służył w konspiracji. Czy ich przypadkowe spotkanie będzie miało owocne skutki? Warto tutaj zwrócić uwagę również na Janka "Waksmunda". Janka i Wiktora połączy pewna tajemnica.
W drugim przedziale czasowym, czyli w roku 1978 poznałam między innymi pewnego seryjnego mordercę, któremu jak dotąd uchodziły zbrodnie. Czy tym razem wpadnie w ręce milicji? A co powiecie o Prażmowskim? Jak dla mnie to śliski facet, ale również jest bardzo skuteczny. Jest funkcjonariuszem Służb Bezpieczeństwa. Dla dobra swojej córki zrobiłby wszystko. Do czego się posunie i jakie to przyniesie konsekwencje na późniejsze lata? Warto poznać ten wątek.
W roku 2018 poznajemy Agatę Prażmowską, która jest adwokatem. Przez przypadek pomoże policji w pewnej sprawie. Dzięki temu będzie drążyła do poznania prawdy. Prawda totalnie ją zaskoczy. Szczerze powiem, że ja też byłam totalnie zszokowana.
Autor stworzył idealną fabułę, a lektor ciekawie ją przedstawił, aż nie chce się przestać słuchać.
Co otrzymacie, biorąc do ręki "Blask"? Po pierwsze dobrze skonstruowane intrygi i zwroty akcji. Ciekawych i mniej lub bardziej lubianych bohaterów. Trzy przedziały czasowe. Fabułę z historią w tle. Oryginalny kryminał, od którego nie da się oderwać. Ciekawe dialogi, które zapadają w pamięć. Słownictwo idealne dla danego okresu, w którym poruszamy się z bohaterami.
Końcówka książki w moim przypadku audiobooka, była dla mnie istnym wyciskaczem łez. Co tutaj się działo, to głowa mała. Był strach i było przerażenie.
Oprócz wątków kryminalnych bardzo podobały mi się wątki obyczajowe. Cieszę się, że Marek Stelar stworzył tak wyjątkową historię.
Jeżeli cenicie sobie tego autora, to śmiało sięgnijcie po "Blask".
Jeżeli lubicie kryminały z historią w tle, to również sięgnijcie po tę powieść.
Każdy w tej historii powinien znaleźć coś dla siebie.
Czy klejnoty mogą być przeklęte? Co zrobilibyście, żeby je mieć?

" [...] Przy­po­mi­nam, że w prze­ci­wień­stwie do Repu­bli­ki Fe­de­ral­nej Nie­miec w Polskiej Rze­czy­po­spo­li­tej Lu­do­wej wciąż obowiązuje kara głów­na, Herr Warn­ke. Kara śmier­ci… [...]"

Marka Stelara miłośnikom kryminałów i thrillerów nie muszę przedstawiać. Od czasu do czasu lubię sięgnąć po jego książki. A wy? Tym razem postanowiłam wysłuchać jego najnowsze...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 603
  • 404
  • 76
  • 28
  • 19
  • 18
  • 16
  • 16
  • 14
  • 11

Cytaty

Marek Stelar Blask Zobacz więcej
Marek Stelar Blask Zobacz więcej
Marek Stelar Blask Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także