Mali złodzieje

Okładka książki Mali złodzieje Margaret Owen
Okładka książki Mali złodzieje
Margaret Owen Wydawnictwo: Moondrive Cykl: Mali złodzieje (tom 1) fantasy, science fiction
568 str. 9 godz. 28 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Mali złodzieje (tom 1)
Tytuł oryginału:
Little Thieves
Wydawnictwo:
Moondrive
Data wydania:
2024-08-26
Data 1. wyd. pol.:
2024-08-26
Data 1. wydania:
2021-10-19
Liczba stron:
568
Czas czytania
9 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381354196
Tłumacz:
Piotr Kucharski
Tagi:
retelling baśń Klątwa Złodzieje Plot twist Przekleństwo Fantastyka Śmierć Fortuna
Średnia ocen

8,5 8,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,5 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
1193
322

Na półkach: , , ,

Ciężko trafić na książkę inną, zwłaszcza w przypadku powieści młodzieżowej, która nie tylko będzie odbiegać od standardowych schematów wytyczonych przez popularne powieści Young Adult, ale odbiega od nich na kilometr, nie odwracając się za siebie.

Vanja Schmidt to dziewczyna o wielu twarzach, wie, że w życiu nic nie przychodzi łatwo, a jeśli czegoś nie dostajesz od losu, najlepiej to… wykraść.
Porzucona w wieku czterech lat, jako przynosząca nieszczęście, zaadoptowana przez bóstwa: Fortunę oraz Śmierć, a do niedawna wierna pokojówka księżniczki. Do dnia, gdy postanowiła ukraść jej życie, a przy okazji uwolnić szlachtę od kilku błyskotek. Na dodatek wpakowała się w śmiertelną klątwę, na którą odczynienie ma tylko dwa tygodnie. A po nich? Stanie się przepięknym chodzącym klejnotem. Niestety, martwym klejnotem.

Pierwsze co mnie najbardziej urzekło, był przepiękny styl powieści, okraszony mrocznym, momentami niepokojącym klimatem, a jednocześnie przeplatany czarnym humorem Vanji i nietypową narracją. Uwielbiam, gdy autor podchodzi do pisania ze świeżym spojrzeniem i bawi się piórem. Było w tym czuć, że autorka miała niesamowitą przyjemność z pisania. A wisienką na torcie były niemieckie zwroty i wyrażenia, które idealnie wpasowały się w fabułę i klimat powieści, dodając jej jeszcze więcej wyjątkowości.

Przez dłuższą część książki sama nie wiedziałam, co mam myśleć o głównych bohaterach! Nie ma tutaj oczywistych, dobrych lub złych kreacji, lecz pełne szarości. Tak samo jak zacierały się granicę moralności i czytelnik nie jest do końca pewien, czym już jest „właściwie rozwiązanie”. Z jednej strony chciałam, żeby bohaterowie ponieśli konsekwencję swoich zachowań, z drugiej jednak… mocno zaangażowałam się w los bohaterów.

Znajdziemy tutaj nie tylko postaci o szarej moralności, czarny humor, ale również pełną wartkiej akcji fabułę, przeskakującą z jednych wydarzeń w drugie, a pomiędzy wplatającą skomplikowane intrygi i próbę pokonania czarnego charakteru. I choć dzieje się naprawdę wiele, w żadnym momencie nie czułam przesytu. Zwłaszcza gdy na arenę wkraczali bogowie lub paskudne demony niczym z koszmarów.

„Mali złodzieje” to powieść, która zachwyci Was swoją nie oczywistością. Nie znajdziecie drugiej takiej historii, z bohaterką o czarnym sercu pragnącą ukraść dla siebie nowe życie, a która tak dobitnie potrafi rozczulić czytelnika. Skradnie nie tylko Wasz czas, ale i Waszą miłość.

Ciężko trafić na książkę inną, zwłaszcza w przypadku powieści młodzieżowej, która nie tylko będzie odbiegać od standardowych schematów wytyczonych przez popularne powieści Young Adult, ale odbiega od nich na kilometr, nie odwracając się za siebie.

Vanja Schmidt to dziewczyna o wielu twarzach, wie, że w życiu nic nie przychodzi łatwo, a jeśli czegoś nie dostajesz od losu,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2380
535

Na półkach: , ,

Książka z ogromnym potencjałem została przeze mnie potwornie wymęczona. Czytałam partiami przez kilka dni - bardzo chciałam, żeby mi się spodobała, ale w moich oczach Owens posypało się wiele rzeczy.
Polubiłam Vanję i w pełni rozumiem jej motywację. Ba! Kibicowałam jej, zaś Giselle do samego końca nie uzyskała mojej sympatii - jasne, obie były tylko ludźmi, ale czułam się oszukana przez klątwę Vanji i lichy rodzaj przeprosin ze strony Giselle.
Emeric ma moje serduszko! Dynamika, jaką miał z Vanją sprawiała, że chciałam doczytać do końca. Tej dwójki jednak było za mało, a cały ambaras wokół margrabiego był nużąco przeciągnięty... Nie wiem, czy zabiorę się za drugi tom, finał "Little Thieves" został wystarczająco satysfakcjonująco przedstawiony 🤔

Książka z ogromnym potencjałem została przeze mnie potwornie wymęczona. Czytałam partiami przez kilka dni - bardzo chciałam, żeby mi się spodobała, ale w moich oczach Owens posypało się wiele rzeczy.
Polubiłam Vanję i w pełni rozumiem jej motywację. Ba! Kibicowałam jej, zaś Giselle do samego końca nie uzyskała mojej sympatii - jasne, obie były tylko ludźmi, ale czułam się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1541
845

Na półkach: ,

CAWPILE rating: 5.14/10*

"Just because you can survive without someone doesn’t mean they’re unwanted."

Ta książka jednocześnie mi się podobała i nie podobała. Myślę, że najważniejsze, co muszę zaznaczyć, to fakt, że po prostu nie była to książka dla mnie. Nie lubię takich powieści, które mocno bazują na baśniach.

Dodatkowo nie podobał mi się styl. Zupełnie do mnie nie trafiał, zwłaszcza z tymi wszystkimi niemieckobrzmiącymi wyrażeniami. Mój mózg robił dosłownie "hdbujdshoijp" na każdym niemieckim słowie. Nie podobały mi się też dopiski w nawiasach.

To co jest fajne w tej historii, to fakt, że jest inna. To nie jest takie typowe YA. Na pewno były momenty, które mi się podobały. Jednak mam wrażenie, że ta fabuła to był jeden wielki nieład.

Główny wątek z Adalbrecht'em momentami mnie nudził. Zresztą nawet trudno powiedzieć co było głównym wątkiem, bo wątków było sporo. Niektóre raczej zbędne.

Bohaterowie byli ok. Najbardziej polubiłam Ragne i Emerica.

Myślę, że książka dobrze przedstawiła wątek znęcania się nad dziećmi.

Jednak ogólnie było średnio. Początek był dla mnie najgorszy, a potem momentami trochę zmuszałam się do czytania, bo wiedziałam, że jak ją odłożę, to już do niej nie wrócę. Jak skończyłam czytać, to poczułam ulgę, że to już koniec. Na pewno nie będę kontynuować tej serii.

CAWPILE rating: 5.14/10*

"Just because you can survive without someone doesn’t mean they’re unwanted."

Ta książka jednocześnie mi się podobała i nie podobała. Myślę, że najważniejsze, co muszę zaznaczyć, to fakt, że po prostu nie była to książka dla mnie. Nie lubię takich powieści, które mocno bazują na baśniach.

Dodatkowo nie podobał mi się styl. Zupełnie do mnie nie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 193
  • 13
  • 10
  • 7
  • 5
  • 3
  • 2
  • 2
  • 2
  • 2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mali złodzieje


Podobne książki

Przeczytaj także