Wiatr

Okładka książki Wiatr Jozef Karika
Okładka książki Wiatr
Jozef Karika Wydawnictwo: Stara Szkoła horror
248 str. 4 godz. 8 min.
Kategoria:
horror
Tytuł oryginału:
Smršť
Wydawnictwo:
Stara Szkoła
Data wydania:
2024-03-18
Data 1. wyd. pol.:
2021-05-17
Liczba stron:
248
Czas czytania
4 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367889230
Tłumacz:
Mirosław Śmigielski
Tagi:
Literatura słowacka powieść grozy
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
968 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
126
92

Na półkach: ,

Przy tej książce wszystko szło nie tak...

Po pierwsze Legimi mi nie współpracowało i za nic nie chciało mi wyświetlić na czytniku okładki 🤦🏽‍♀️
Więc niestety jest jak jest- nieudolnie wklejona.
Po drugie recenzja, miałam pewien zamysł, słabo wyszło i nie jestem zadowolona.
Dlaczego więc zdecydowałam się to wrzucić? Ponieważ ostatecznie uznałam, że potknięcia też są ważne, a to co mi się udało zrobić oddaje to, jaka jest ta książka.
Mogłam się postarać bardziej i poświęcić więcej czasu? Mogłam.
Ale nie zawsze jest to warte zachodu.

Ten tytuł został wybrany jako lektura czerwca w Klubie Książkowym.

Lekko ponad 200 stron, okej, zobaczymy co to.
Acha, sprawdzę jeszcze co to za gatunek! Horror? Myślałam, że thriller. W porządku, będzie zapewne mocniejszy, ale krew chyba miała się nie lać. Rzeczywiście, nie lała się. To nie tego typu horror.

Okej, zaczynam. Nie powiem, robi się ciekawie. Jest tajemniczo. Duszna, mroczna atmosfera. O co tu chodzi? Co będzie dalej? Trzyma w napięciu.

Dobra, minęła połowa książki i coś tu poszło bardzo nie tak...
A już pod sam koniec to przesada... Horrorem bym tego nie nazwała.

Zamysł świetny, to kolejna książka opowiadająca nam o tym, jaki wpływ na ludzi ma wiatr, zwłaszcza halny.
Pierwszą połowę książki czytałam z zainteresowaniem.
Niestety im dalej w las tym gorzej. Zmuszałam się do czytania.
A późniejsze rozważania naukowe już całkiem mnie znużyły.
Słyszałam pochlebne opinie o innych książkach tego autora, chętnie sprawdzę i się przekonam.

Tej powieści niestety nie polecam.

Przy tej książce wszystko szło nie tak...

Po pierwsze Legimi mi nie współpracowało i za nic nie chciało mi wyświetlić na czytniku okładki 🤦🏽‍♀️
Więc niestety jest jak jest- nieudolnie wklejona.
Po drugie recenzja, miałam pewien zamysł, słabo wyszło i nie jestem zadowolona.
Dlaczego więc zdecydowałam się to wrzucić? Ponieważ ostatecznie uznałam, że potknięcia też są ważne,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
202
28

Na półkach: , ,

Przeraźliwie nudna. Główny bohater to największa ciamajda i ofiara losu na świecie. Cała książka to ciąg jego użalania się nas sobą i swoim życiem. Gdyby to nie był audiobook to porzuciłabym już na początku.

Przeraźliwie nudna. Główny bohater to największa ciamajda i ofiara losu na świecie. Cała książka to ciąg jego użalania się nas sobą i swoim życiem. Gdyby to nie był audiobook to porzuciłabym już na początku.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
57
15

Na półkach:

Spodziewałem się czegoś innego. To filozofowanie straszliwie męczy. Ostatnie 30-40 stron to mordęga.

Spodziewałem się czegoś innego. To filozofowanie straszliwie męczy. Ostatnie 30-40 stron to mordęga.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
301
22

Na półkach: , , ,

Cieszę się, że mogłam przesłuchać tę książkę w audiobooku, bo inaczej bym chyba jej nie była w stanie dokończyć.

Nie będę owijać w bawełnę! Główni bohaterowie tak mnie męczyli i denerwowali, że kibicowałam paranormalnemu antagoniście.
Oh! Ależ oni mnie drażnili!

Początek książki zapowiadał się bardzo dobrze, ale gdzieś tak od połowy fabuła poszła w całkowicie innym kierunku i robiło się coraz dziwniej (nie w tym dobrym znaczeniu). Dużej części książki po ludzku nie pamiętam, bo główny bohater czasami tak filozofował i rozszczepiał niepotrzebnie swoje myśli, że nawet nie chciało mi się tego słuchać.

Było tutaj kilka ciekawych pomysłów, ale czuję, że nie zostały dobrze wykorzystane. Można było wyciągnąć z tego więcej grozy.
Na plus było to uczucie zbliżającego się zagrożenia. Autor bawił się ze mną w kotka i myszkę. Gdy już niebezpieczeństwo było za plecami, nagle zniknęło, żeby zaraz znów się pojawić. Było to fajne, ale do czasu.
A o zakończeniu to ja nawet nie wiem co mam powiedzieć. Było tak chaotyczne, że musiałam jeszcze raz przesłuchać ostatni rozdział, bo nie wiedziałam, co się wydarzyło (i w sumie dalej nie jestem pewna). Kompletnie nie kupuję takiego zakończenia!

Cieszę się, że mogłam przesłuchać tę książkę w audiobooku, bo inaczej bym chyba jej nie była w stanie dokończyć.

Nie będę owijać w bawełnę! Główni bohaterowie tak mnie męczyli i denerwowali, że kibicowałam paranormalnemu antagoniście.
Oh! Ależ oni mnie drażnili!

Początek książki zapowiadał się bardzo dobrze, ale gdzieś tak od połowy fabuła poszła w całkowicie innym...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
44
44

Na półkach:

Kolejny Karika na koncie i kolejne rozczarowanie końcówką. Do pewnego momentu, książka wyciągnęła jak bagno , ale jakieś ostatnie 40 stron już mi się niesamowicie dłużyło, pomimo faktu, że lubię trochę po filozofować :)

Kolejny Karika na koncie i kolejne rozczarowanie końcówką. Do pewnego momentu, książka wyciągnęła jak bagno , ale jakieś ostatnie 40 stron już mi się niesamowicie dłużyło, pomimo faktu, że lubię trochę po filozofować :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
36
21

Na półkach:

To moje pierwsze spotkanie z tym autorem. Pierwsze i od razu udane. Klimat grozy trzyma do końca, napięcie rośnie. Choć zakończenie nie takie, na jakie byłam gotowa. Małe rozczarowanie. Ogólnie podoba mi się styl powieści Kariki. Biorę się za kolejne tytuły.

To moje pierwsze spotkanie z tym autorem. Pierwsze i od razu udane. Klimat grozy trzyma do końca, napięcie rośnie. Choć zakończenie nie takie, na jakie byłam gotowa. Małe rozczarowanie. Ogólnie podoba mi się styl powieści Kariki. Biorę się za kolejne tytuły.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
22
6

Na półkach:

Kolejna pozycja ze zbioru tworów Kariki i kolejne wieczory ze wstrzymanym oddechem.
Choć przyznam bez bicia, że były momenty gdy tylko omiatałam wzrokiem tekst opisu wewnętrznych przeżyć i dywagacji głównego bohatera (których na mój gust ciut za dużo) by chapnąć ciąg dalszy akcji.
Kilka nieoczekiwanych zwrotów i końcówka w stylu, do którego Karika już mnie przyzwyczaił "na nic się nie nastawiaj, bo i tak będziesz zaskoczona".

Zaczynam "Pragnienie" - mam nadzieję, że trzyma poziom.

Kolejna pozycja ze zbioru tworów Kariki i kolejne wieczory ze wstrzymanym oddechem.
Choć przyznam bez bicia, że były momenty gdy tylko omiatałam wzrokiem tekst opisu wewnętrznych przeżyć i dywagacji głównego bohatera (których na mój gust ciut za dużo) by chapnąć ciąg dalszy akcji.
Kilka nieoczekiwanych zwrotów i końcówka w stylu, do którego Karika już mnie przyzwyczaił...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1290
1023

Na półkach:

Mocno polubiłem się z pisarstwem Jozefa Kariki przede wszystkim dzięki bardzo dobrej "Szczelinie" i świetnemu "Strachowi". Później przeczytałem jeszcze "Ciemność", i choć tu było już nieco słabiej, to nadal była to powieść interesująca. Spróbowanie się z "Wiatrem" było w obliczu powyższego jedynie kwestią czasu. Rzeczony czas w końcu nadszedł i muszę powiedzieć, że stan na po lekturze wygląda tak, że jestem bardzo zadowolony.

W "Wietrze" najpierw stajemy w obliczu tajemnicy a później napięcie staje rośnie, i to mimo tego, że akcja w znacznej mierze dzieje się w jednym samochodzie. Ale słowacki pisarz potrafi wykrzesać z tej kameralnej w zasadzie scenerii maksimum - tu nie ma miejsca na nudę, ale warto odnotować, że ten stan nie został osiągnięty dzięki dzikiej akcji, ale za sprawą nieustannego poczucia zagrożenia. Psychiczny terror unosi się nad poczynaniami bohaterów cały czas. Jest duszno, jest mrocznie, jest niepokojąco.

Powieść wygrywa przede wszystkim niesamowitym klimatem, ale łyżeczką dziegciu niech będzie to, że w moim odczuciu to świetne wrażenie nieco psuje samo zakończenie. Osobiście wolałbym, żeby potoczyło się to w nieco innym kierunku, powiedzmy - mniej filozoficznym.

Całościowo wygląda to tak, że mamy do czynienia z bardzo udanym horrorem. W moim prywatnym rankingu "Wiatr" plasuje się powyżej "Ciemności", ale za "Szczeliną" i "Strachem". Tym niemniej podium jest.

(7,5)

Mocno polubiłem się z pisarstwem Jozefa Kariki przede wszystkim dzięki bardzo dobrej "Szczelinie" i świetnemu "Strachowi". Później przeczytałem jeszcze "Ciemność", i choć tu było już nieco słabiej, to nadal była to powieść interesująca. Spróbowanie się z "Wiatrem" było w obliczu powyższego jedynie kwestią czasu. Rzeczony czas w końcu nadszedł i muszę powiedzieć, że stan na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
460
347

Na półkach:

Apetyt na więcej - 7/10.

Pierwsza połowa "Wiatru" jest znakomita - zagadkowa, stopniująca napięcie, mroczna. Niestety, druga część książki wydaje się zbyt mało zaskakująca. Brakuje tajemnic, zaś sam finał zbyt przeintelektualizowany. O ile w "Szczelinie" niedopowiedzenia na końcu sprawdzały się, to w "Wiatrze" rozczarowują. Liczyłam na wielkie WOW, bo początek był znakomity (świetny ten wstęp rozprawiający o przydrożnych parkingach).

Bohaterowie byliby ciekawi. Byliby, gdyby autor bardziej rozwinął te postacie. Dlatego mam wrażenie, że druga część "Wiatru" jest pisana na szybko, pospiesznie, jakby chcąc zmieścić się w wydawniczym terminie.

Chcę jednak zaznaczyć, że to nie jest zła pozycja. Po prostu sam Karika wysoko ustawił sobie poprzeczkę.

Apetyt na więcej - 7/10.

Pierwsza połowa "Wiatru" jest znakomita - zagadkowa, stopniująca napięcie, mroczna. Niestety, druga część książki wydaje się zbyt mało zaskakująca. Brakuje tajemnic, zaś sam finał zbyt przeintelektualizowany. O ile w "Szczelinie" niedopowiedzenia na końcu sprawdzały się, to w "Wiatrze" rozczarowują. Liczyłam na wielkie WOW, bo początek był...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
7
6

Na półkach: ,

ciągła walka z czasem, poświęcenie i lekkomyślność to słowa którymi można opisać fabułę książki. książka trzymająca w napięciu praktycznie przez cały czas oraz dynamiczność wydarzeń i nieco niekonwencjonalne zakończenie.

ciągła walka z czasem, poświęcenie i lekkomyślność to słowa którymi można opisać fabułę książki. książka trzymająca w napięciu praktycznie przez cały czas oraz dynamiczność wydarzeń i nieco niekonwencjonalne zakończenie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 1 099
  • 325
  • 105
  • 62
  • 49
  • 40
  • 29
  • 23
  • 21
  • 17

Cytaty

Jozef Karika Wiatr Zobacz więcej
Jozef Karika Wiatr Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także