Dziecko piątku

Okładka książki Dziecko piątku Małgorzata Musierowicz
Okładka książki Dziecko piątku
Małgorzata Musierowicz Wydawnictwo: Labreto Cykl: Jeżycjada (tom 9) Seria: Jeżycjada - edycja jubileuszowa literatura młodzieżowa
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Jeżycjada (tom 9)
Seria:
Jeżycjada - edycja jubileuszowa
Wydawnictwo:
Labreto
Data wydania:
2024-05-22
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-22
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788368113082
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
47
45

Na półkach:

W tej części cyklu Musierowicz poruszyła takie tematy, jak relacja rodzica z dzieckiem, wpływ rozwodu rodziców na dorastające dziecko, brak komunikacji w rodzinie i próba naprawienia tych relacji. Aurelia po rozmowie z babcią dowiaduje się więcej o swoim ojcu i stara się go zrozumieć, układając sobie wszystko w głowie. W powieści pojawia się również postać szkolnego woźnego, pana Jankowiaka, który jest uosobieniem starszego pokolenia, wiecznie narzekającego na te młodsze i niewychowane. Można powiedzieć, że to ponadczasowa postać, bo w życiu też tak jest, że starsi narzekają na tych młodych i na okropne czasy, które nastały. A co szczególnie zwróciło moją uwagę i skłoniło do refleksji? Stwierdzenie, że szczęście jest jak okulary pana Hilarego.

W tej części cyklu Musierowicz poruszyła takie tematy, jak relacja rodzica z dzieckiem, wpływ rozwodu rodziców na dorastające dziecko, brak komunikacji w rodzinie i próba naprawienia tych relacji. Aurelia po rozmowie z babcią dowiaduje się więcej o swoim ojcu i stara się go zrozumieć, układając sobie wszystko w głowie. W powieści pojawia się również postać szkolnego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
517
458

Na półkach: ,

Późniejsza Jeżycjada, mamy lata 90, ale można czytać bez strachu. Kocham Geniusie! Autorka była wciąż w top formie.

Późniejsza Jeżycjada, mamy lata 90, ale można czytać bez strachu. Kocham Geniusie! Autorka była wciąż w top formie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
509
181

Na półkach:

Bardzo mi się podobała ta część. Aurelia zawładnęła moim sercem ❤️ polecam wszystkim

Bardzo mi się podobała ta część. Aurelia zawładnęła moim sercem ❤️ polecam wszystkim

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
71
41

Na półkach: ,

Dałem 9, ponieważ ta książka pod pewnymi względami mnie urzekła i wyróżnia się spośród poprzednich części Jeżycjady. W tej książce autorka zaczęła przedstawiać perspektywę różnych osób na tą samą sytuację. Dodatkowo w książce tej są opisywane przemyślenia poniektórych postaci z danej lub dalszej sytuacji. Nie analizując wszystkich postaci i ich światopoglądów (bo komentarz byłby spoilerem) napomknę tylko, że bardzo mi się podobało jak Aurelia (Genowefa Bombkę - Pompkę) tłumaczyła sobie niezbyt dobre postępowania swoich rodziców. Jakiekolwiek niezbyt słuszne zachowania usprawiedliwiała mając przy tym dużo zrozumienia dla nich. Bez pretensji, wyrzutów, bólu, żalu...Przypominało mi to sposób opisywania sytuacji jaki jest użyty w książce ,,Śmierć Pięknych Saren" Ota Pavla.
Pozwolę sobie wspomnieć jeszcze o jednym walorze: W momentach, gdy akcja przenosi się do domu Bebe i Kozia (niezbyt często),to człowiek czuje się, jakby czytał Brulion Bebe.
Książki Pani Małgorzaty Musierowicz za każdym razem jak się je czyta są coraz lepsze.
Korzystając z sytuacji chciałbym pozdrowić Panią Małgorzatę.

Dałem 9, ponieważ ta książka pod pewnymi względami mnie urzekła i wyróżnia się spośród poprzednich części Jeżycjady. W tej książce autorka zaczęła przedstawiać perspektywę różnych osób na tą samą sytuację. Dodatkowo w książce tej są opisywane przemyślenia poniektórych postaci z danej lub dalszej sytuacji. Nie analizując wszystkich postaci i ich światopoglądów (bo komentarz...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
80
78

Na półkach:

Fajnie było odwiedzić po latach bohaterów „Opium w rosole” i „Brulionu Bebe B.” i podpatrzeć, jak u Borejków układa się Gabrieli w drugim małżeństwie i jak bardzo Grzegorz sobie nie radzi w roli ojczyma.

Skupmy się na Aurelii Jedwabińskiej. Tej dziewczynie trudno nawiązać relacje. Tylko z Kreską łączy ją prawdziwa więź – jeszcze z czasów dzieciństwa, kiedy Aurelia podawała się za Genowefę Bombke, Pompke, Sztompke… Ale i ta relacja wisi na włosku, bo nastolatka zadurzyła się w Maćku, mężu Kreski. Przypadkowo nawiązana znajomość z Konradem Bitnerem prowadzi Aurelię przez różne przygody prosto do domu babci Jedwabińskiej w Pobiedziskach. I „Orelka” wreszcie odnajduje swoje miejsce na ziemi. A przy okazji rozwija się delikatna nić porozumienia między dziewczyną i Konradem.

Książka przyjemna, wakacyjna… Poruszone trudne tematy budowania nowej rodziny po rozpadzie poprzednich związków. Takie patchworki potrzebują czasu i zaangażowania wszystkich stron. No i pojawia się nadzieja na to, że w życiu Aurelii wreszcie pojawi się spokój, stabilizacja i ciepło.

Fajnie było odwiedzić po latach bohaterów „Opium w rosole” i „Brulionu Bebe B.” i podpatrzeć, jak u Borejków układa się Gabrieli w drugim małżeństwie i jak bardzo Grzegorz sobie nie radzi w roli ojczyma.

Skupmy się na Aurelii Jedwabińskiej. Tej dziewczynie trudno nawiązać relacje. Tylko z Kreską łączy ją prawdziwa więź – jeszcze z czasów dzieciństwa, kiedy Aurelia podawała...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
84
67

Na półkach:

Jedna z moich ulubionych części! Aurelkę lubiałam już od czasów "Opium w rosole" a teraz wróciła, starsza,ale nadal taka samo kochana. Podoba mi się jak została poprowadzona historia, że Kozio wrócił i było kilka dialogów mojej ukochanej Bebe Bitner❤️.
Niesamowitą postacią jest również pan Jankowiak, a małe Borejkówny Gabrysi nie raz wywołały uśmiech na mojej twarzy.

Jedna z moich ulubionych części! Aurelkę lubiałam już od czasów "Opium w rosole" a teraz wróciła, starsza,ale nadal taka samo kochana. Podoba mi się jak została poprowadzona historia, że Kozio wrócił i było kilka dialogów mojej ukochanej Bebe Bitner❤️.
Niesamowitą postacią jest również pan Jankowiak, a małe Borejkówny Gabrysi nie raz wywołały uśmiech na mojej twarzy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
248
61

Na półkach: , ,

Najlepsza, najbardziej wrażliwa część Jezycjady! Dała mi dużo do przemyślenia ❤️ 10/10!

Najlepsza, najbardziej wrażliwa część Jezycjady! Dała mi dużo do przemyślenia ❤️ 10/10!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
139
102

Na półkach: ,

Lubię wracać do tych wszystkich postaci np. Kreski i Maćka, profesora Dmuchawca, Idy, Gabrysi.

Ta pozycja podobała mi się. Pokazała relację Aurelki z jej Tatą, Babcią oraz światem zewnętrznym. Poznałam wiele myśli Dziewczynki oraz jaką jest osobą. Spotkało ją wiele przykrych sytuacji w młodym życiu. Książka przedstawia odnowioną relację z Babcią. Babcia Aurelii ma w sobie dużo mądrości i nie owija w bawełnę, mówi co myśli. Aurelia docenia Babcię i zaczyna czuć się jak w DOMU, którego tak naprawdę nigdy nie miała. Nie czuła bezpieczeństwa.

Sytuacja z Kreską i Maćkiem dość dziwna. Na szczęście są już oni dojrzałymi osobami, które okazują zrozumienie nastoletniej Aurelce i ich relacje wchodzą ponownie na odpowiednie tory.

Lubię wracać do tych wszystkich postaci np. Kreski i Maćka, profesora Dmuchawca, Idy, Gabrysi.

Ta pozycja podobała mi się. Pokazała relację Aurelki z jej Tatą, Babcią oraz światem zewnętrznym. Poznałam wiele myśli Dziewczynki oraz jaką jest osobą. Spotkało ją wiele przykrych sytuacji w młodym życiu. Książka przedstawia odnowioną relację z Babcią. Babcia Aurelii ma w sobie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
407
222

Na półkach: , ,

Jest to drugi tom po "Opium w rosole", w którym główną rolę odgrywa Aurelia, teraz już nastoletnia. Lubię tę postać, bo części o niej należą do tych lepszych.
"Dziecko piątku" też wywołało emocje, bo mamy tu wątek śmierci matki, co dla osoby w tak młodym wieku jest zawsze ogromną tragedią, choć tu dodatkowo pamiętamy, jak trudną osobą była mama Aurelii. Mamy wątek stopniowej i niełatwej naprawy relacji z nieobecnym wcześniej ojcem. Mamy bardzo sympatyczny wątek pana Jankowiaka, który postanawia oddać Aurelii zgubione świadectwo szkolne. No i bardzo mocno wyidealizowaną postać babci w sielskich, również wyidealizowanych Pobiedziskach. Wraca do nas także nieco podrośnięty, artystycznie wyrobiony Kozio Bitner, a w tle łobuzują młode Pyza i Tygrys.
Książkę miło mi się czytało i byłaby prawie całkiem bez zarzutu, gdyby nie głupi wątek "rywalizacji" pomiędzy Konradem i Arturkiem "Gburkiem", a zwłaszcza jedna żenująca scena, kiedy pojechali rowerami na maliny, Artur totalnie znienacka pocałował Aurelię (która raczej nie żywiła wobec niego żadnych uczuć),a ona zareagowała potem na to wielkim rozbawieniem, jakby po prostu nie było nic śmieszniejszego, co może się przytrafić, niż to, że jakiś niezbyt lubiany facet ni z tego ni z owego ostro narusza jej intymną przestrzeń osobistą. Zniesmaczyła mnie ta scena i reakcja bohaterki. :/

************************
"2023: Powroty do młodości na 40. " - książki z tym oznaczeniem w moim profilu to książki, które czytałam w czasach szkoły podstawowej, średniej i w czasie studiów. W roku 2023, w którym kończę 40 lat, postanowiłam wrócić do lektur z tamtych lat i skonfrontować się z nimi na nowo :)

Jest to drugi tom po "Opium w rosole", w którym główną rolę odgrywa Aurelia, teraz już nastoletnia. Lubię tę postać, bo części o niej należą do tych lepszych.
"Dziecko piątku" też wywołało emocje, bo mamy tu wątek śmierci matki, co dla osoby w tak młodym wieku jest zawsze ogromną tragedią, choć tu dodatkowo pamiętamy, jak trudną osobą była mama Aurelii. Mamy wątek...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
202
93

Na półkach:

01.2020: ✨9✨
2023: Nadal 9 gwiazdek.
Myślę, że jest to książka bardzo potrzebna we współczesnym świecie. Tak wiele osób teraz mówi: „Przestań ciągle myśleć o innych, to Ty jesteś najważniejszy“, itp. A babcia Jedwabińska mówi: „Najlepiej jest człowiekowi wtedy, kiedy nie myśli o sobie.“ I myślę, że tego nam dzisiaj brakuje. Ale warto pamiętać, że „najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku“.

01.2020: ✨9✨
2023: Nadal 9 gwiazdek.
Myślę, że jest to książka bardzo potrzebna we współczesnym świecie. Tak wiele osób teraz mówi: „Przestań ciągle myśleć o innych, to Ty jesteś najważniejszy“, itp. A babcia Jedwabińska mówi: „Najlepiej jest człowiekowi wtedy, kiedy nie myśli o sobie.“ I myślę, że tego nam dzisiaj brakuje. Ale warto pamiętać, że „najdłuższa droga zaczyna...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 10 354
  • 1 187
  • 778
  • 384
  • 165
  • 91
  • 90
  • 68
  • 55
  • 53

Cytaty

Małgorzata Musierowicz Dziecko piątku Zobacz więcej
Małgorzata Musierowicz Dziecko piątku Zobacz więcej
Małgorzata Musierowicz Dziecko piątku Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także