Trudi Canavan urodziła się w 1969 roku mieszka w Melbourne, w Australii. Jest ilustratorką i projektantką, pracuje między innymi jako szefowa działu graficznego Aurealis - australijskiego czasopisma poświęconego fantasy i science fiction. Jej pierwsza opublikowana historia, "Whispers of the Mist Children", otrzymała w 1999 roku nagrodę Aurealis dla najlepszego opowiadania fantasy. Od czasu wydania bestsellerowej Trylogii Czarnego Maga jest jednym z najpoczytniejszych autorów w Wielkiej Brytanii, Australii i w USA.
Pierwsza część trylogii pt. "Gildia Magów", która ukazała się w 2001 roku, zapewniła autorce rozgłos, część druga pt. "Nowicjuszka", została nominowana do nagrody Aurealis dla najlepszej powieści fantasy. Ostatnia część trylogii pt. "Wielki Mistrz" ukazała się w 2003 roku i nominowana była do najważniejszej australijskiej nagrody w dziedzinie fantastyki - nagrody Ditmar, w kategorii Najlepsza Powieść. Wszystkie te trzy książki otwierały listy bestsellerów fantasy. Cała Trylogia Czarnego Maga została uznana przez Nielsen BookScan za najbardziej udany debiut serii fantasy od ostatnich 10 lat.
Kolejna trylogia autorstwa Trudi Canavan pt. "Era Pięciorga" została również dobrze przyjęta przez czytelników. Tom pierwszy pt. "Kapłanka w bieli" dotarła do 3 miejsca listy bestsellerów magazynu Sunday Times i utrzymał się na top 10 przez kolejnych 6 tygodni. W 2006 roku Trudi Canavan podpisała siedmiocyfrowy kontrakt z wydawnictwem Orbit na napisanie prequelu i sequelu do Trylogii Czarnego Maga.
"Trylogia Czarnego Maga" cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem wśród czytelników i wydawców na całym świecie. Do tej pory prawa do tłumaczenia sprzedano do 14 krajów. W samej Wielkiej Brytanii sprzedano ponad 600 tysięcy egzemplarzy pierwszej części Trylogii Czarnego Maga.http://www.trudicanavan.com/index.php
Przyznam, że jestem zawiedziona, jak wątki postaci zostały poprowadzone. Przeczytałam kolejny raz serie po wielu latach i... To co autorka zrobiła Ceryniemu, czy też wątek Lili (bardzo irytująca postać, przewidywalna) przewidywalny. Wątek syna Sonei no cóż taki sobie. Najbardziej jednak boli mnie sam wątek Sonei (oprócz Ceryniego),gdzie co prawda książka nie jest o niej, a o jej synu, jednakże było to prowadzone chaotycznie. Najbardziej ubolewam, że relacje romantyczne postaci są jakieś płytkie. Ten wątek był najbardziej interesujący, ale i tak nie było go za wiele.
Moje drugie podejście do tej książki nieomal skończyło się podobnie jak pierwsze, tzn. poddaniem się po 30%. Niestety przeciągający się wątek ukrywania się Sonei w półświatku był bardzo nużący, podobnie jak perypetie jej kompana Cereniego.
Jeśli sięgam po książkę, która ma tytuł "Gildia Magów" to chcę, by tych magów było jak najwięcej - i właśnie gdy perspektywa z dwójki dzieciaków przenosi się na uniwersytet i poznajemy mistrzów magii robi się ciekawiej, chociaż same intrygi zbyt porywające nie były.
Nie poczułam potęgi magów, ani zagrożenia, jakie mogliby stanowić. Są zbyt milusińscy, za mało wyrachowani jak na grupę stanowiącą najwyższy szczebel w społeczeństwie. Większym niebezpieczeństwem wydawała się być sama Sonea, kiedy nie panowała nad mocami, niż najpotężniejsi mistrzowie. Złoczyńca jest mało przerażający, a odkrycie jego niecnych celów zbyt proste. Wielki Mistrz Akkarin - dla którego w ogóle sięgnęłam po tę książkę - jest prawie nieobecny.
Nie można odmówić Trudi Canavan umiejętnej budowy świata; stworzyła spójny obraz krainy z jej prawami, rozwarstwieniem społecznym, charakterystycznymi wyrazami oraz systemem magicznym - do tego mocno się przyłożyła, choć - i tu będę się powtarzać - jak dla mnie za bardzo skupiła się na nizinach społecznych a za mało na kaście magów.
Co do audiobooka - doceniam dykcję Joanny Jabłczyńskiej, ale niestety cały czas miałam wrażenie, że słucham bajki o wiewiórkach, a nie książki fantasy, co też pewnie miało wpływ na odbiór tej historii.