Najnowsze artykuły
Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant1Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać1Artykuły
Patroni roku 2025. Jeden z najwybitniejszych polskich pisarzy i patron liberalnej inteligencjiKonrad Wrzesiński15Artykuły
Najlepsze thrillery wszech czasów według „Time’a”. Polska pisarka na liścieKonrad Wrzesiński20
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michał Lubowicki
![Michał Lubowicki](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
Znany jako: ks. Michał Lubowicki
2
9,3/10
Pisze książki: religia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
9,3/10średnia ocena książek autora
11 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Nocą szukałam. Rekolekcje maryjne – zrób to (nie) sam
Michał Lubowicki
10,0 z 1 ocen
2 czytelników 1 opinia
2023
Najnowsze opinie o książkach autora
Modlitwa, której potrzebujemy Michał Lubowicki ![Modlitwa, której potrzebujemy](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/books/4936000/4936523/836259-352x500.jpg)
8,6
![Modlitwa, której potrzebujemy](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/books/4936000/4936523/836259-352x500.jpg)
Jeszcze nigdy żadna książka nie podobała mi się tak bardzo, że chciałam zacząć czytać od nowa, mimo że nawet nie doszłam do końca.
Jeszcze nigdy nie byłam tak rozdarta między chęcią dalszego czytania, a pragnieniem, by moja przygoda z lekturą trwała w nieskończoność.
Stąd też jeszcze nigdy nie czytałam tak długo książki, która tak bardzo mi się podobała.
Niepozorna, a jednak tak piękna.
Mała, a jednak tak okazała.
Cieniutka, a jednak tak wartościowa.
Prosta, a jednak tak dosadna.
Niesamowicie inspirująca. Niesamowicie ważna. Książka, której potrzebowałam. Książka, która porusza tak błahe, a jednocześnie tak istotne kwestie. Napisana cudownym językiem, który nas otula. Który koi nasze serca. Biorąc ją do ręki, nie przypuszczałam, że tak bardzo na mnie wpłynie. Że tyle zmieni w moim myśleniu. Że rozwieje tak dużo wątpliwości.
Nie wiedziałam, że potrzebuje odpowiedzi na tak wiele pytań, dopóki nie poznałam tej książki. Naprawdę.
Ks. Michał Lubowicki porusza tu kwestię modlitwy. Pisze o różnorakich sposobach modlitwy, o postawach, jakie przyjmujemy modląc się, o kłopotach przy modlitwie, które z pewnością nękają niejednego z nas, ale także o Liturgii oraz Eucharystii. Ksiądz nas nie poucza. On otwiera nam oczy na sprawy, które wydają się tak oczywiste.
I wiecie, naprawdę mogę powiedzieć, że otworzyła mi oczy. Dzięki niej zrozumiałam, że najważniejsze w modlitwie jest to, że po prostu jest. Że ją podejmujemy. Że chcemy porozmawiać z Panem Bogiem. Że potrzebujemy Jego bliskości. Dla Niego właśnie to jest najcenniejsze. Że chcemy. Że pragniemy Go w swoim życiu.
To było coś, czego potrzebowałam. I jestem pewna, że wielu z Was także jej potrzebuje, choć nawet o tym nie wie. Mam nadzieję, że prędzej czy później na nią traficie. Z całego serca życzę sobie, by Wam też dostarczyła tak wiele dobrego, co mi.
Uwielbiam! I będę to powtarzać do znudzenia...
Nocą szukałam. Rekolekcje maryjne – zrób to (nie) sam Michał Lubowicki ![Nocą szukałam. Rekolekcje maryjne – zrób to (nie) sam](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/default-book-352x500.jpg)
10,0
![Nocą szukałam. Rekolekcje maryjne – zrób to (nie) sam](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/default-book-352x500.jpg)
„… Czasem Bóg daje nam Słowo jak miecz. Jak skalpel. Otwiera nam nasze serce, nasze myśli, emocje. Być może jest to konieczne, jak przy każdej poważnej operacji…”
Macie czasami tak, że wstajecie automatycznie, nawet jak nie zadzwoni budzik… 😉 Kaśka – autorka tego tekstu, w sobotę na swoim przykładzie ma tak zbyt często. 😉 Wcale nie do końca związana z klimatem kościelnym, ale z życiem i pasją podchodząca do tej trudnej codzienności. Ta, która nuci często rano jakiś dobry kawałek muzyki. Może za bardzo dostałam po czterech literach i dlatego doceniam „życiowość” mojej Mamy, która ma świetny charakter. Serce ma być uczciwe.
Pisanie swoich spostrzeżeń dotyczących książek jest moją ogromną pasją. Tym razem lektura, o której istnieniu dowiedziałam się szczęśliwym przypadkiem. W Skolimowie dzieją się bardzo fajne rzeczy. 😉
Przed Wami rozważania, rozpisane na dwadzieścia osiem dni (tyle maksymalnie może trwać liturgiczny Adwent). Warto pamiętać, że Pan Bóg zwyczaj Nas zaprasza. Może proponuje więcej? Elżbieta nazywa Maryję „błogosławioną między niewiastami”. Jak przygotować się do Bożego Narodzenia? Czy warto zmieniać się, jak niektórzy mówią kąśliwie „na chwilę”. Czy zaprzeczamy swoim potrzebom? Psychologia nazywa to mechanizmami obronnymi. Piękne jest to, że człowiek robi jakieś rzeczy nie „dla czegoś”, ale dlatego „że kocha”. To też różne kształty miłości i oblicza.
Proste gesty – szacunek, życzliwość, radość z tego co jest, albo np. gdy o kimś myślisz ciepło. To co masz, lub czego najbardziej możesz potrzebować. W publikacji odnajdziemy wiele pytań o charakterze etycznym, moralnym, filozoficznym i biblijnym. Jak to jest, że człowiek czerpie przyjemność z czytania Pisma Świętego?
Tytuł tych „rekolekcji” zaczerpnięty jest z biblijnej księgi Pieśni nad Pieśniami, gdzie bohaterka mówi w pewnej chwili: „Nocą szukałam umiłowanego mej duszy” (Pnp 3,1). To skarga stęsknionej kobiety, która mimo starań ma kłopoty z odnalezieniem swojego oblubieńca. W końcu go znajduje. Może jednak on ją? Rekolekcje maryjne przygotował ks. Michał Lubowicki, którego możecie znać z tekstów na portalu Aleteia.pl lub z jego kanału na YouTube Drzewo Czuwające.
Pamiętam, jak jeden z moich profesorów rozpoczął wykład słowami: „Na początku było słowo”. Krótkie zdanie zaczerpnięte z Biblii, ale z dziennikarskiego punktu widzenia bardzo istotne. Wiele osób się uśmiechnęło, a inni zaczęli naprawdę słuchać.
„Wiele razy zachodzą w naszych życiu wydarzenia, których znaczenia nie rozumiemy. Naszą pierwszą reakcją jest rozczarowanie i bunt …”. To prawda. Wściekamy się, przeklinamy, ale czy cokolwiek rozumiemy? Jakie wyciągamy wnioski? Betlejemski „żłóbek” i „stajenka” stanowią znak nadziei, dobra i pewnych wzniosłych wartości. Odnajdziemy też wiele odniesień do historii. Bóg nieustannie sprawia, że te „drobiazgi” okażą się decydujące w naszej historii i dziejach świata. Kiedy małe dzieci obserwują żłóbek czuć wtedy radość. On ma też przemawiać do naszego życia. Tego dorosłego człowieka. Żłóbek mówi o miłości Boga. Z kolei ubóstwo może mieć zarówno wymiar materialny i duchowy. Moim zdaniem i jedno i drugie jest dzisiaj widoczne. Bieda może być też emocjonalna i duchowa.
Czym jest dar zaufania. Józef też na swój sposób zaufał Maryi. Może stało się jednak odwrotnie? Z całą pewnością mężczyzna angażuje się w Boży plan. W pewnym momencie odbiorca przenosi się do zupełnie innego miejsca. Stoimy pod krzyżem obok Maryi. Czy tu się kończy rola Matki? Towarzyszy jej ból, smutek, po ludzku – rozpacz. Kobieta patrzy na agonię syna. Drugi wymiar tej lekcji to krzyż. Człowiek też mierzy się z różnymi problemami, najpierw są te pierwsze, a potem kolejne.
To też działania i podpowiedzi działań do podjęcia w ciągu dnia. Te wskazówki wywołują radość, uśmiech oraz są takim znakiem, co można zrobić. „Miłość przecież nie przenosi się na emeryturę”, to zdanie podoba mi się bardzo, ale jeszcze i chyba najważniejsze jest to, że wspomniana zostaje postać Zbigniewa Herberta, którego uwielbiam i postać Pana Cogito.
Gorąco polecam wartościową książkę na Adwent 2023 i nie tylko. 😉
Katarzyna Żarska
http://zarska18.blogspot.com/
Nocą szukałam. Rekolekcje maryjne – zrób to (nie) sam
Oprawa: miękka
Liczba stron: 188
Projekt okładki i wnętrza, skład, łamanie: Kamil Szumotalski
(nowość wydawnicza) w mojej biblioteczce