Przebudzenie

Ta książka bardzo mnie zaintrygowała. Wiem, że ktoś mi ją na pewnym etapie mojego życia polecał, ale było to na tyle dawno, że nie pamiętam ani kto, ani w jakim kontekście. W ten właśnie sposób trafiłam na duchownego Anthony'ego De Mello. Zbiór kazań ojca De Mello zawiera wiele kontrowersyjnych poglądów, również dla mnie, która uważa się za osobę z tzw. "otwartym umysłem". Na pewno pozycję tę trzeba czytać bardzo uważnie, nie w autobusie czy w oczekiwaniu na dentystę. Aby coś więcej z niej wyciągnąć, polecam zrobić sobie notatki z myśli, które szczególnie Cię czytelniku zaintrygowały. Następnie notatki te polecam odnieść do swojego życia i wierzę, że będą z tego jakieś dobre owoce. Nie ukrywam, nie ze wszystkimi poglądami głoszonymi w tej książce się zgadzam, ale znalazłam kilka, a może i kilkanaście, które przekonały mnie do zmiany myślenia o moim szczęściu i dobrobycie. Książka choć krótka, mogłaby być jeszcze skrócona, gdyż duchowny ma w zwyczaju niekiedy się powtarzać. Nie zawsze wiedziałam, o czym teraz tak naprawdę dyskutuje. Nie mniej jednak polecam - bardziej mimo wszystko czuję tu nurt psychologii aniżeli religii.

Ta książka bardzo mnie zaintrygowała. Wiem, że ktoś mi ją na pewnym etapie mojego życia polecał, ale było to na tyle dawno, że nie pamiętam ani kto, ani w jakim kontekście. W ten właśnie sposób trafiłam na duchownego Anthony'ego De Mello. Zbiór kazań ojca De Mello zawiera wiele kontrowersyjnych poglądów, również dla mnie, która uważa się za osobę z tzw. "otwartym...

Czytając kilka negatywnych komentarzy, utwierdziłem się tylko w tym, że ta książka nie jest dla każdego. Jeśli nie masz otwartej głowy, a Twoje przekonania (często błędne) są jedynym kompasem w życiu - to TAK, masz rację - ta książka nie jest dla Ciebie i jej nie zrozumiesz. Ale jeśli potrafisz wyjść poza schematy, poza swoją strefę komfortu i chcesz się rozwijać, to bardzo dobra pozycja. Zresztą różnice w komentarzach pokazują jak wiele osób zaślepionych jest przez programowanie społeczne i z góry narzucone 'trendy', smutne ale prawdziwe.

Wracając do sedna sprawy - za pierwszym razem nie zrozumiałem w pełni tej książki i przesłania, dopiero 2 podejście otworzyło mi bardziej oczy. Polecam każdemu jako "starter" do samorozwoju, każdy kto chce polepszyć swoje życie powinien mieć ją w swojej biblioteczce.

Czytając kilka negatywnych komentarzy, utwierdziłem się tylko w tym, że ta książka nie jest dla każdego. Jeśli nie masz otwartej głowy, a Twoje przekonania (często błędne) są jedynym kompasem w życiu - to TAK, masz rację - ta książka nie jest dla Ciebie i jej nie zrozumiesz. Ale jeśli potrafisz wyjść poza schematy, poza swoją strefę komfortu i chcesz się rozwijać, to bardzo...

Polecam wszystkim, którzy pragną wyjść poza schematy i spojrzeć na świat z zupełnie innej perspektywy. Ta książka zmusza do ciągłego kwestionowania i odkrywania nowych aspektów rzeczywistości.

Polecam wszystkim, którzy pragną wyjść poza schematy i spojrzeć na świat z zupełnie innej perspektywy. Ta książka zmusza do ciągłego kwestionowania i odkrywania nowych aspektów rzeczywistości.

Jeżeli ktoś jest spragniony mądrości rodem z facebooka to polecam. Poza tym wystrzegam się rad płynących od oszołomów religijnych.

Jeżeli ktoś jest spragniony mądrości rodem z facebooka to polecam. Poza tym wystrzegam się rad płynących od oszołomów religijnych.

Ciężko ocenić tę pozycję, uważam, że to nie jest lekka lektura dla każdego. Cieszę się, że miałam okazję przeczytać.

Ciężko ocenić tę pozycję, uważam, że to nie jest lekka lektura dla każdego. Cieszę się, że miałam okazję przeczytać.

Nie wiem, ile razy czytałem ją w ciągu ostatnich 10 lat, zwłaszcza w trudnych momentach. To była i jest odpowiedź na moje pytania. Początek to było mocne zderzenie ze ścianą, dałem szansę... Niezwykłe jest, że ciągle i ciągle rozumiem ją inaczej. Docierają do mnie nowe treści. Możliwe, że to kwestia gotowości. Nie wszystko dla wszystkich, to zrozumiałe. Jednak warto sprawdzić, bez oceny na podstawie komentarzy ; )

Nie wiem, ile razy czytałem ją w ciągu ostatnich 10 lat, zwłaszcza w trudnych momentach. To była i jest odpowiedź na moje pytania. Początek to było mocne zderzenie ze ścianą, dałem szansę... Niezwykłe jest, że ciągle i ciągle rozumiem ją inaczej. Docierają do mnie nowe treści. Możliwe, że to kwestia gotowości. Nie wszystko dla wszystkich, to zrozumiałe. Jednak warto...

Cóż za wariactwo...

Cóż za wariactwo...

Widzę, że dla wielu osób jest to bardzo ważna pozycja, do mnie niestety zupełnie nie trafia. Nie doszłam do końca, umęczona, zdezorientowana i tak naprawdę nie wiem o czym to jest.

Widzę, że dla wielu osób jest to bardzo ważna pozycja, do mnie niestety zupełnie nie trafia. Nie doszłam do końca, umęczona, zdezorientowana i tak naprawdę nie wiem o czym to jest.

Na tamten czas byla wspaniała

Na tamten czas byla wspaniała

Bardzo się przyłożyłam, żeby doczytać do końca, bo to książka z polecenia znajomego. Na szczęście książeczka jest cienka. I to jej jedyna zaleta. Chaotyczna, brzmiąca jak kazania sekciarskie po ostrym zażywaniu środków niedozwolonych. Autor próbuje manipulować czytelnikiem za pomocą truizmów i prawd objawionych i myślę, że są osoby, które na to się nabiorą. Ja się nie nabrałam- dla mnie to tania i płytka pseudopsychologia dla ubogich.

Bardzo się przyłożyłam, żeby doczytać do końca, bo to książka z polecenia znajomego. Na szczęście książeczka jest cienka. I to jej jedyna zaleta. Chaotyczna, brzmiąca jak kazania sekciarskie po ostrym zażywaniu środków niedozwolonych. Autor próbuje manipulować czytelnikiem za pomocą truizmów i prawd objawionych i myślę, że są osoby, które na to się nabiorą. Ja się nie...