Brytyjski reżyser filmów animowanych, ilustrator i autor książek dla dzieci. Lubi malować i tworzyć ilustracje dla dzieci. Jego książki wydano w przekładach na ponad trzydzieści języków. Mieszka z żoną Niną i córką Esther we wschodnim Londynie.https://benjidavies.squarespace.com/
Miś Pracuś Pomoc drogowa" Benji Davies to książka twardostronicowa idealna dla maluszków, dla których szanowanie książek to pojęcie nieznane 😀 każda kartka zawiera elementy ruchome, które oprócz kolorowych ilustracji najbardziej zaciekawią nasze dzieci. Moje maluchy rzuciły się na tą książkę i zaczęły przekręcać, wyciągać i poruszać elementami ruchomymi 😊 Książeczka zawiera mało tekstu, a mały czytelnik dzięki niej pozna pracę mechanika 😊
Wzruszająca książeczka Benji Daviesa, zdobywcy zasłużonej nagrody Oskar’s First Book Prize 2014, bogato ilustrowana dedykowana jest potrzebie dziecięcej przyjaźni.
Głównym bohaterem jest mały chłopiec o imieniu Noi.
Mieszka on tylko z tatą w domku nad brzegiem morza. Tata jest rybakiem na kutrze.
Codziennie o świcie wypływa daleko w morze, a chłopiec zostaje sam z sześcioma kotami w domu.
Tata zawsze wraca po zmroku.
Po jednej ze sztormowych nocy, Noi idzie na plażę z w��zeczkiem, podbierakiem i innymi sprzętami sprawdzić jakie skarby wyrzuciło morze. Może to będzie bursztyn, butelka z listem, stary but, nie wiadomo.
Noi jednak z daleka widzi ,że zupełnie inną tajemnicę skrywa plaża.
Biegnie do zarysowującego się z daleka ciemnego kształtu.
Oczom nie wierzy. Morze wyrzuciło małego wieloryba.
Noi przybiega w samą porę w ostatniej chwili, waleń już jest ledwo żywy bez wody.
Chłopiec bierze wiaderko i polewa ssaka dziesiątki razy, aby odżył trochę. Następnie z trudem spycha go na wózek i ciągnie do domu.
Na miejscu w chatce, zabiera go do łazienki i wpuszcza do wanny. Chce by gość poczuł się jak u siebie. Opowiada mu historie z życia wyspy, zapoznaje ze swoimi kotkami. Nawet nastawia gramofon z płytą ,,Muzyka na wodzie’’ sesja terapeutyczna oraz ,,Dźwięki morza’’ skomponowane przez George Frideric Handel's w 1717 roku.
Pięknie zajmuje się swoim nowym przyjacielem, że zapomina o swojej samotności.
Co będzie dalej?
Czy tata po powrocie szybko odnajdzie nowego lokatora?
Czy bardzo się rozzłości?
I jak skończy się ta wielorybia przygoda?
Dowiecie się wszystkiego ,czytając lekturę i studiując cudowne marynistyczne obrazki .
A dodatkowa gratka dla kociarzy i dzieciaków to poszukiwanie sześciu kotków o różnej maści na wszystkich stronach książki. Zabawa przednia, wcale nie tak łatwo je odszukać.
Wszystkich chętnych, którym spodoba się ta książeczka zapraszam do drugiej części ,,Powrót wieloryba’’.