Najnowsze artykuły
Artykuły
Najlepsze thrillery wszech czasów według „Time’a”. Polska pisarka na liścieKonrad Wrzesiński11Artykuły
To on odważył się wydać „Harry’ego Pottera”. Do podjęcia tej decyzji zainspirował go pewien pisarzAnna Sierant8Artykuły
Kraj więdnącej wiśni – „Miecz Kaigenu” M.L. WangBartek Czartoryski14Artykuły
[QUIZ] Rozpoznaj książkę po pierwszych zdaniach. Tylko dla ekspertówKonrad Wrzesiński37
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bohdan Dyakowski
![Bohdan Dyakowski](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/authors/136772/784598-140x200.jpg)
Źródło: Fot. ze zbiorów Muzeum Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Jagielońskiego zaczerpnięta z serwisu dzikiezycie.pl
7
7,3/10
Urodzony: 1864 (data przybliżona)Zmarły: 1940 (data przybliżona)
Polski biolog i popularyzator wiedzy biologicznej.
Urodził się w 1864 w Kotiużyńcach w gubernii kijowskiej, zmarł w 1940 roku w Krakowie.
Po ukończeniu (1883) gimnazjum klasycznego w Warszawie studiował (do 1888) przyrodę na Ces. UW, przy czym w 1885-1887 był asystentem zoologa Augusta Wrześniowskiego; w 1888 uzyskał stopień kandydata nauk przyr., po czym w 1896-1896 uczył biologii i fizyki w szkole realnej Wł. Górskiego (obecnie gimn. i liceum Wł. Górskiego) i in., ponadto pracował w tajnym kólku oświaty ludowej u Mieczysława Brzezińskiego; w 1896-1905 był sekretarzem Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem, zaś od 1905 przebywał stale w Krakowie pracując nad programami i metodyką nauczania przyrody. W swych podręcznikach zamiast układu systematycznego wprowadził po raz pierwszy układ „według zbiorowisk”. Od 1926 miał wykłady z dudaktyki botaniki na Studium Pedag. UJ. Położył olbrzymie zasługi w propagowaniu idei ochrony przyrody w Polsce, był też jednym z założycieli Ligi Ochrony Przyrody.
Napisał szereg prac popularnych z dziedziny przyrody, m.in.: Atlas państwa zwierzęcego (1905),Tatry (1923),Nasz las i jego mieszkańcy (4 wyd. 1923),O dawnych łowach i dawnej zwierzynie (2 wyd. 1925),Z naszej przyrody (4 wyd., 1926),Z puszczy Białowieskiej (1908) i inne.
Urodził się w 1864 w Kotiużyńcach w gubernii kijowskiej, zmarł w 1940 roku w Krakowie.
Po ukończeniu (1883) gimnazjum klasycznego w Warszawie studiował (do 1888) przyrodę na Ces. UW, przy czym w 1885-1887 był asystentem zoologa Augusta Wrześniowskiego; w 1888 uzyskał stopień kandydata nauk przyr., po czym w 1896-1896 uczył biologii i fizyki w szkole realnej Wł. Górskiego (obecnie gimn. i liceum Wł. Górskiego) i in., ponadto pracował w tajnym kólku oświaty ludowej u Mieczysława Brzezińskiego; w 1896-1905 był sekretarzem Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem, zaś od 1905 przebywał stale w Krakowie pracując nad programami i metodyką nauczania przyrody. W swych podręcznikach zamiast układu systematycznego wprowadził po raz pierwszy układ „według zbiorowisk”. Od 1926 miał wykłady z dudaktyki botaniki na Studium Pedag. UJ. Położył olbrzymie zasługi w propagowaniu idei ochrony przyrody w Polsce, był też jednym z założycieli Ligi Ochrony Przyrody.
Napisał szereg prac popularnych z dziedziny przyrody, m.in.: Atlas państwa zwierzęcego (1905),Tatry (1923),Nasz las i jego mieszkańcy (4 wyd. 1923),O dawnych łowach i dawnej zwierzynie (2 wyd. 1925),Z naszej przyrody (4 wyd., 1926),Z puszczy Białowieskiej (1908) i inne.
7,3/10średnia ocena książek autora
100 przeczytało książki autora
415 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nasz las i jego mieszkańcy Bohdan Dyakowski ![Nasz las i jego mieszkańcy](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/books/3895000/3895504/520366-352x500.jpg)
8,4
![Nasz las i jego mieszkańcy](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/books/3895000/3895504/520366-352x500.jpg)
Niesamowicie napisana książka o lesie, jego mieszkańcach czyli faunie i florze. Mój podziw jest tym większy, bo tytuł ten ukazał się jeszcze w XIX wieku, przez co może lekko odstraszać, bo wiele osób pomyśli sobie, że to nie dla niego, pewnie styl pisarski beznadziejnie trudny, albo nudny. Nic z tych rzeczy! Autor z wielką pasją, uczuciem i zachwytem opisuje nam leśny świat, w którym życie kręci się nad wyraz aktywnie przez cały rok. Wyruszamy w podróż po porach roku, obserwujemy niemal namacalnie przygody ptaków, drzew, ssaków, tak dobrze nam znanych i tych odrobinę mniej.
Super jest także wtrącenie poezji znanych wieszczy poprzez Autora, który był nie tylko przyrodnikiem, pedagogiem, lecz również literatem i doskonale potrafił oddać magię leśnych zakątków. Możemy zapoznać się z obyczajami kukułki, dzięcioła, lisa, saren, czy borsuka, oraz dowiedzieć się jak wygląda życie mrówek, czy wysiewanie się nowych drzew, albo jakie grzyby warto zbierać.
Całość jest napisana tak fajnym stylem, że mam wrażenie, że jestem na podwieczorku u jakiegoś dobrodusznego dziadka, który opowiada mi o perypetiach leśnych roślin i stworzeń. Niezwykle przyjemnie jest poczytać taką książkę przed snem, bo nie tylko wiele można się z niej dowiedzieć, lecz także to doskonały sposób na odstresowanie się, czy w końcu zrozumienie zwyczajów różnych zwierząt, ptaków i robaków. Myślę, że po ten tytuł mogą sięgać całe rodziny, bo jest to niezwykle miła lektura, dzięki której możemy uczyć dzieci od najmłodszych lat szacunku do przyrody, lasu, wyzwalając iskrę ciekawości, łącząc przyjemne z pożytecznym.
Jak pisał poeta: "Bluszczem ku oknom, kwiatem w samotność, poszumem traw. Drzewem co stoi, uspokojeniem wśród tylu spraw (...) W żar epoki użyczą wam chłodu tylko drzewa, tylko liście". Bo to jest prawda. Czy nie cudnie jest pospacerować przy akompaniamencie ptasich treli, przy zachodzących promieniach słońca, pośród zapachu sosny? Zjeść pyszne jagody, poziomki, wypocząć na polanie, wokół uwijających się motyli, pszczół, obserwując z daleka żurawie, czy pasące się sarny? Pamiętajmy o lesie i jego mieszkańcach, chrońmy je i szanujmy, bo przyroda potrafi się nam pięknie odwdzięczyć♥
Zgrana kompania. Na wiejskim podwórku Bohdan Dyakowski ![Zgrana kompania. Na wiejskim podwórku](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/books/5073000/5073900/1078995-352x500.jpg)
9,1
![Zgrana kompania. Na wiejskim podwórku](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/books/5073000/5073900/1078995-352x500.jpg)
Bardzo przyjemna książka. Rozdziały są podzielone na miesiące w których spotkać możemy różnego rodzaju zwierzęta. Dowiemy się kto to jest trznadl, gdzie mieszka, czym się karmi i jak wygląda na zdjęciu.
,,Latem trznadle mieszkają parami w zaroślach, na brzegach lasu, a nawet w ogrodach, wijąc sobie gniazda w krzakach".
Następnym ptaszkiem będzie dzierlatka, ziąb, wróbel oraz szpak. W marcu spotkamy również błękitną przylaszczkę, lub żółty podbiał, a czasami nawet wonny fiołek. Dodatkowo przylatują bociany, którzy potrafią odróżnić przyjaciela od wroga. I tutaj ciekawostką było dla mnie przeczytanie opinii tych, co uważają, że są nieszkodliwe i tych, którzy oskarżają je, że są wielkimi szkodnikami. Przyznaję, ż ciężko było się obrać za konkretną stroną. Niespodziewanym dla mnie ptaszkiem okazał się kopciuszek. To ptak, który jest w nieustającym ruchu, non stop potrząsa swoim ogonkiem. Jest góralem z urodzenia i mieszka w miejscowościach górzystych. Gnieździ się w dziurach, tych które są na najwyższej wysokości.
W dziale drugim, gdzie króluje lipiec przeczytamy o zwyczajach bocianów, szpaków, jaskółek, oknówek, dymówek, much i wiele innych. Dowiedziałam się również, że much nie należy traktować jako stworzeń szkodliwych.
,,Ich larwy bowiem, karmiąc się tymi odpadkami, usuwają substancje zanieczyszczające środowisko".
Zobaczycie jak żyją i wyglądają szerszenie, mole, bąki bydlęce, gzy bydlęce, narzępiki końskie oraz spuszczle. To nawet nie połowa stworzeń, które wymieniałam, a o niektórych nie miałam pojęcia, że istnieją. W książce znajdzie się również wrzesień i grudzień, ale pozostawię to tajemnicą. Dodam tylko, że miło było poznać wszystkie ciekawostki o świecie zwierząt, roślin i owadów. Jeśli ktoś interesuje się choćby ptakami, to znajdzie tutaj naprawdę fascynujące opisy, które nie są oschłe. Ich celem jest zachęcenie nas do zainteresowania się tymi stworzeniami, pokazania gdzie mogą przebywać i co może im szkodzić. Niektóre ptaki są tu bardzo rodzinne, inne nad wyraz inteligentne. Jest dużo zdjęć, które bardzo mi się podobały. Myślę, że treść spokojnie może być bez ograniczeń wiekowych:-)