Krzysztof Wojczal

Krzysztof Wojczal: prawnik, którego hobby jest geopolityka. Czytam jego bloga - krzysztofwojczal.pl - właściwie odkąd powstał. Jest to jedno z tych miejsc w sieci, do których regularnie zaglądam, wyczekując ciekawych treści. Cenię go za: 1) logiczny wywód, pozbawiony emocji (choć to też ma swój urok, trzeba przyznać, jednak nie jest pozbawione niedopowiedzeń i braków logicznych) 2) rzetelne opracowania/analizy z zakresu historii, ekonomii, geografii, społeczeństwa i militariów 3) prosty język, wspomagający szybkie czytanie i zrozumienie tekstu 4) łatwość z jaką przedstawia skomplikowane mechanizmy 5) zdolności profetyczne ;) Bardzo ucieszyło mnie, że Krzysztof podjął się napisania książki, ponieważ wiedziałem, że dostanę jeszcze więcej tego, co lubię. Mimo obszerności tekstu, pochłonąłem go w kilka wieczorów. Treść jest podzielona na dwie części: analizy poświęcone poszczególnym państwom i regionom oraz prognozy na tytułowa trzecią dekadę dla tychże. Taka konstrukcja jest logiczna i wspiera proces zrozumienia. Uważam, że tytuł jest odpowiedni również dla początkujących w temacie geopolityki. Ma ona swoje prawa: tak jak Układ Słoneczny, gdzie wszystkie planety krążą wokół słońca; dopiero na drugim miejscu są oddziaływania pomiędzy nimi. Krzysztof również zarysowuje wyraźnie główny temat przewodni zmian, kończących jednobiegunową chwilę: koniec niepodważalnej hegemonii USA na skutek chińskiego wyzwania. Autor we wstępie przywołuje pomocną anegdotę o pewnej grze planszowej, w której każdy gracz - państwo - ma wylosowany ukryty dla wszystkich cel, którego realizacja oznacza zwycięstwo. Gracz może markować prawdziwy cel innymi ruchami, dążąc do niego. Tylko poznając jego cel, możemy go unieszkodliwić. Takie cele dla poszczególnych graczy-państw wskazuje Krzysztof, kierując się logicznym wywodem. Pewnie stąd sukcesy w profetyzmie :) Sugestywnie dzieli państwa i regiony na trzy kategorie: głównych rozgrywających, pionki i strefy zgniotu. Każdy ma swój cel, a jest on realizowany w kontekście głównej rozgrywki USA-Chiny: bo to ona powoduje owe tektoniczne wstrząsy w układzie geopolitycznym, uaktywniając graczy do realizacji swoich celów. Z książki ponadto dowiemy się dosyć szczegółowo i zrozumiemy: 1) jak działa pieniądz fiducjarny, jaka jest geneza jego powstania, na czym polega kreacja pieniądza poprzez kredyt, do czego prowadzi niekończące się zadłużanie (nieuchronny kryzys) 2) dlaczego warto mieć własną walutę - w jaki sposób wspiera ona budowanie gospodarki, dlaczego głównie tylko Niemcy zyskali na euro (jeśli nie kupicie książki, przeczytajcie ten jeden artykuł żeby mieć świadomość tego mechanizmu: https://www.krzysztofwojczal.pl/konstruktywnie/dlaczego-warto-kupowac-polskie-produkty/comment-page-1/) Wbrew pozorom to są zagadnienia bardzo istotne dla rozważań geopolitycznych. Tutaj zdaje się przebija zawodowa wiedza autora. Skoro nakreśliłem, co znajdziemy w książce, to teraz pora na moją ocenę. Cz. I jest bardzo mocna, choć może nudzić tych, którzy nie lubią analityki (ja do takowych nie należę i wręcz uwielbiam monografie pełne liczb - choć tutaj tak nie jest!). Są poruszone praktycznie wszystkie istotne czynniki (wspomniane wyżej). Brakuje mi jedynie kwestii technologii, ale nie sposób ogarnąć wszystkiego. Jednocześnie, jest to wszystko lekko i przyjemnie podane - o tym przekonacie się sprawdzają przykładowe teksty tego typu (np ten dotyczący Japonii: https://www.krzysztofwojczal.pl/tag/japonia/). Szczególnie podobają mi się analizy dotyczące krajów europejskich (w tym tzw. południowców, ale i Skandynawii oraz naszego regionu). Bardzo odkrywcze były dla mnie też regiony Bliskiego Wschodu i Azji Centralnej, które w końcu zrozumiałem (sporo patrzyłem w atlas). Uderza brak Afryki oraz Ameryki Południowej. Za mało o kluczowej Azji (ale to być może moje spaczenie, bo o tym czytam regularnie). Cz. II to mięso, które czyta się jednym tchem: mi to zajęło ok 4h. I może dlatego czuję niedosyt... Świetna praca, a co najważniejsze nie jest to kalka tego, co słyszymy od innych - i mnie Wojczal przekonuje! Bardzo dobre (w sensie jakości opracowania rzecz jasna) prognozy dla UE, Europy Środkowo-Wschodniej, Turcji, Azji Centralnej. Niestety tutaj sporo było prognoz mało rozbudowanych (zaledwie kilka stron ebooka),choć rzeczowych - po prostu chciałoby się więcej tej Wojczalowej rozkminy, ale ile można napisać o takiej Portugalii :) Jedyne co wzbudza moją wątpliwość to właściwie nieuwzględnienie technologii w tych procesach. Niemniej, jest to o tyle uzasadnione, że świat tej dekady nadal będzie (jak się zdaje) przede wszystkim oparty na surowcach energetycznych i one będą wpływać na geopolityczną rozgrywkę. Bardzo cieszy mnie zapowiedź autora, że chce poświęcić kolejna pracę Polsce i Polakom. Czekam z niecierpliwością! Podsumowując: bardzo dobra pozycja. Raczej nie genialna, ale wielu otworzy oczy i pozwoli zrozumieć, jak działa świat. Polecam!