Najnowsze artykuły
- ArtykułyPowiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant1
- ArtykułyZadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać1
- ArtykułyPatroni roku 2025. Jeden z najwybitniejszych polskich pisarzy i patron liberalnej inteligencjiKonrad Wrzesiński15
- ArtykułyNajlepsze thrillery wszech czasów według „Time’a”. Polska pisarka na liścieKonrad Wrzesiński20
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dawid Markiewicz
5
8,1/10
Pisze książki: literatura piękna, poezja
Urodzony w 1982 roku. Autor arkusza "Ponury klown puszcza nocą latawce"
8,1/10średnia ocena książek autora
22 przeczytało książki autora
13 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pigmalion Dawid Markiewicz
8,4
Pomiędzy snem a jawą, światem rzeczywistym a magią, prawdą a fałszywym złudzeniem. Cienka granicy między nimi zaczęła się przenikać.
Pigmalion to postać bardzo interesująca. Niczym duch odbywa podróż po różnych wymiarach, spotykając ciekawe postacie, dyskutując o sztuce, literaturze, kobietach i alkoholu oraz substancjach. Testosteron wylewa się między stronami, mieszając się z tragizmem postaci nawiązującej do mitologi greckiej. Autor bawi się formą, a czytelnik może ją ulepić i samemu zinterpretować na różne sposoby.
Na początku czułam chaos. Później ciekawość, a na końcu nawet strach. Autor zapewnił tyle emocji, tyle przemyśleń, tyle smaczków ze strony sztuki. Każdy inaczej zinterpretuje powieść, odkryję coś nowego, będą nim targach różne emocje. Jedna z ciekawszych i oryginalniejszych książek jakie czytałam.
Pigmalion Dawid Markiewicz
8,4
Uwspółcześniony mit o Pigmalionie zaintrygował mnie nieco tajemniczą fabułą, nie zdradzającą zbyt wiele w opisie. Oto przenosimy sie do naszych czasów, gdzie młody mężczyzna o archaicznym imieniu Pigmalion przeżywa kolejne chwile w sposób przywodzący na myśl oniryczną wizję.
Początek to spokojne i dość "naturalne" wprowadzenie - ot życie codzienne głównego bohatera i jego ukochanej Laury. Z każdą chwilą jednak, zwłaszcza w trakcie artystycznych sesji kobiety, zdarzenia zdają się wchodzić w metafizyczny wymiar. Czasem wydawać by się mogło, że to, co obserwujemy dzieje się tylko w głowie Pigmaliona, czasem wkraczała nutka realizmu fantastycznego, a w innym momencie boleśnie prawdziwa rzeczywistość "atakowała" ze zdwojoną mocą. Autor stworzył ciekawy klimat, który określiłabym jako senne marzenia, owiane papierosowym dymem.
W tej stosunkowo skondensowanej formie zawarło się naprawdę sporo zdarzeń i scen, które z jednej strony nawiązują do wspomnianego mitu - najczęściej w rozmowach bohaterów - jak i tworzą refleksyjną przestrzeń do filozoficznych rozważań o kondycji człowieka, życiu i śmierci czy społeczeństwie i uczuciach.
Zdecydowanie nie jest to książka do szybkiej lektury, bo wielość przemyśleń, odniesień i nawiązań może wręcz przytłoczyć co momentami odczuwałam. Z pewnością natomiast poszczególne sceny czy myśli zapadną mi w pamięci i nie można odmówić tu oryginalności formy, którą trudno jednoznacznie zaklasyfikować (choć początkowo spodziewałam się nieco więcej elementów rettelingowych).
Słowem podsumowania: myślę, że może nie spodoba się każdemu, ale nietypowość i przemyślenia są warte dania jej szansy. Dla mnie całkiem niezła literacka podróż :)