Najnowsze artykuły
- ArtykułyNajlepsze thrillery wszech czasów według „Time’a”. Polska pisarka na liścieKonrad Wrzesiński8
- ArtykułyTo on odważył się wydać „Harry’ego Pottera”. Do podjęcia tej decyzji zainspirował go pewien pisarzAnna Sierant6
- ArtykułyKraj więdnącej wiśni – „Miecz Kaigenu” M.L. WangBartek Czartoryski10
- Artykuły[QUIZ] Rozpoznaj książkę po pierwszych zdaniach. Tylko dla ekspertówKonrad Wrzesiński35
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Piotr T. Dudek
Źródło: Okiem Kruka - Fotograf
6
7,3/10
Góral. Niezgorszy rocznik osiemdziesiąty siódmy. Żyje literaturą i z literatury.
Pisarz, redaktor i korektor, współpracuje między innymi z wydawnictwami Alegoria, Inignis i Dlaczemu. Debiutował powieścią dla dzieci pod tytułem "Kot Czarownicy", która zachwyca i wzrusza (często do łez) zarówno najmłodszych czytelników jak i ich rodziców. W grudniu 2023 premierę miała powieść "Za kamień i za ciemność", którą napisał wraz ze swoją partnerką, Sonią Kortą. Jego opowiadania znalazły się w różnych antologiach, a jedno z nich, zatytułowane "Szkodniki", można przeczytać w drugim tomie "Szczurów Wrocławia", gdzie znalazło się na osobiste zaproszenie autora cyklu, Roberta J. Szmidta.
Miłośnik zwierząt, muzyki, pustych dróg i świętego spokoju.
Pisarz, redaktor i korektor, współpracuje między innymi z wydawnictwami Alegoria, Inignis i Dlaczemu. Debiutował powieścią dla dzieci pod tytułem "Kot Czarownicy", która zachwyca i wzrusza (często do łez) zarówno najmłodszych czytelników jak i ich rodziców. W grudniu 2023 premierę miała powieść "Za kamień i za ciemność", którą napisał wraz ze swoją partnerką, Sonią Kortą. Jego opowiadania znalazły się w różnych antologiach, a jedno z nich, zatytułowane "Szkodniki", można przeczytać w drugim tomie "Szczurów Wrocławia", gdzie znalazło się na osobiste zaproszenie autora cyklu, Roberta J. Szmidta.
Miłośnik zwierząt, muzyki, pustych dróg i świętego spokoju.
7,3/10średnia ocena książek autora
502 przeczytało książki autora
499 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Za kamień i za ciemność Sonia Korta
8,0
Tęskniliście ostatnio za fantastyką krwawą i wymagającą od czytenika myślenia?
Jeśli tak to mam coś dla Was.
"Za kamień i za ciemność" to krwawe dark fantasy, które może się na naszym rynku czytelniczym bardzo dobrze przyjąć. Ten grubasek posiada bardzo obszerny świat, szereg bohaterów, przemoc, krew i zawiłości polityczne. Opowiada historię z różnych perspektyw, ma niezwykle bogaty i obszerny świat, a wprowadzenie do samej historii jest dość szczegółowe. Co akurat można brać zarówno za jej plus jak i minus. Niestety ta naprawdę dobra historia ma bardzo długi rozpęd, a dokładnie to czytelnik musi przez długi czas zanurzać się w historię, aby się poczuć w niej komfortowo, często niestety uciekałam myślami w trakcie czytania książki, a kiedy zdawałam sobie sprawę, że niewiele stron mi upłynęło a jeszcze tyyyyle przede mną to entuzjazm mi troszkę opadał. Książka jest gruba i ma małą czcionkę. To typ lektury do której najlepiej będzie usiąść z czystą głową i pełną gotowością na genialne uniwersum, które nie od razu wrzuci nas w wir wydarzeń i pędzącej akcji.
Zarówno świat jak i bohaterowie zrobili na mnie ogromne wrażenie, ale jest coś o czym koniecznie muszę napisać, jest to język powieści. Jakże mi było miło czytać książkę, która jest napisana pięknym, polskim językiem. Bez błędów gramatycznych, literówek i spójną logicznie! Jest dopracowania do ostatniej kropeczki. Czuć, że została stworzona przez osoby, które potrafią posługiwać się naszym pięknym językiem zarówno w mowie jak i piśmie. Rety jakie to było wspaniałe!
Po te cudo powinien sięgnąć ktoś dojrzały, nie bojący się widoku krwi oraz książek o zacnych gabarytach. Komuś kto kocha brutalną walkę, potężne uniwersa i zmęczył się już wydawanymi masowo książkami młodzieżowymi.
Za kamień i za ciemność Sonia Korta
8,0
Czy zdarza Wam się sięgać po lektury znacznie wykraczające poza strefę Waszego czytelniczego komfortu? U mnie zdarza się to niezbyt często, ale bywają takie sytuacje. Tak właśnie stało się za sprawą powieści dark fantasy autorstwa Sonii Korty i Piotra T. Dudka zatytułowanej „Za kamień i za ciemność”.
Akcja opowieści toczy się dwupoziomowo – w górnym Baraghod czyli na powierzchni oraz w dolnym Baraghod czyli w przepastnych, pełnych tuneli kopalniach soli. W całą historię wprowadza nas szczurołap imieniem Rafi.
Książka ta to misternie skonstruowany przez autorów bogaty w różnorodne detale świat, w który wielbiciele gatunku z całą pewnością z satysfakcją się zatopią.
Jeśli lubicie pozycje, w których bardzo wiele się dzieje, a atmosfera w nich jest mroczna i duszna to tutaj znajdziecie to wszystko. Na kartach tej powieści nie brakuje także walk, intryg, polityki, magii, krwi i gryzoni, które stanowią ważny element.
Aby było jeszcze bardziej intrygująco pojawia się również mrożąca krew w żyłach tajemnica sprzed stuleci, w którą uwikłane są opisane w tej pozycji rody, a zwłaszcza jeden z nich. Jak możecie się domyślić w opowieści mnóstwo jest różnych układów i układzików, a część z jej bohaterów pała żądzą władzy, zemsty lub mocno wypaczoną ideą naprawiania świata.
Mam nadzieję, że poczuliście się zaciekawieni, bo oczywiście więcej Wam nie zdradzę – odsyłam do samodzielnej lektury.
Jak już wcześniej wspomniałam totalnie nie jest to mój gatunek, więc książkę czytało mi się dosyć mozolnie, zwłaszcza że jest ona dosyć obszerna – liczy sobie ponad 600 stron. Mimo to uważam, że „Za kamień i za ciemność” jest pozycją wartą uwagi dla osób, które gustują w tego typu literackich klimatach. Myślę, że po lekturze będziecie zadowoleni.
Oprócz wszystkiego, o czym napisałam Wam już wcześniej jest jeszcze jedna rzecz, która nieco mnie w tej opowieści uwiera… Według mnie losy Rafiego, z którym wchodzimy w tę historię, zostają urwane, gdyż właściwie nie wiadomo jak finalnie zakończyły się jego perypetie… Być może autorzy zamierzają powrócić do tej postaci w drugim tomie – (z tego, co się orientuję ma być druga część) – moim zdaniem dobrze byłoby gdyby taki powrót nastąpił, a losy szczurołapa zastały w jakiś sposób zamknięte.
Pomimo wszystkich moich, całkowicie subiektywnych, wyżej wspomnianych zastrzeżeń, jeśli dark fantasy jest bliskie Waszemu czytelniczemu sercu i gustujecie w tematach, o których pisałam powyżej to zachęcam Was do lektury książki „Za kamień i za ciemność”.
* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
https://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2024/04/mowia-ze-ciemnosc-jest-niczym-bez.html