Powtórka

Okładka książki Powtórka Ken Grimwood
Okładka książki Powtórka
Ken Grimwood Wydawnictwo: Rebis Seria: Salamandra literatura piękna
308 str. 5 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Salamandra
Tytuł oryginału:
Replay
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2002-08-28
Data 1. wyd. pol.:
2002-08-28
Liczba stron:
308
Czas czytania
5 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
8373011951
Tłumacz:
Zuzanna Naczyńska
Tagi:
życie szansa
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
149 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
1150
594

Na półkach: , , ,

Rzadko sięgam po literaturę SF i po lekturze Powtórki już widzę, że to duży błąd. Utwierdziłem się w tym przekonaniu po przeczytaniu Trylogii Cixin Liu, a książka Grimwooda jeszcze bardziej przekonuje mnie do kierowania uwagi w kierunku tego gatunku.

Powtórka zafundowała mi bardzo dobrą rozrywkę, zachęciła do rozmyślania: co by było gdyby... i do rozważań nad kondycją współczesnego człowieka.

Polecam przeczytać i to nie tylko czytelnikom, którzy interesują się science-fiction. Nie pożałują.

Rzadko sięgam po literaturę SF i po lekturze Powtórki już widzę, że to duży błąd. Utwierdziłem się w tym przekonaniu po przeczytaniu Trylogii Cixin Liu, a książka Grimwooda jeszcze bardziej przekonuje mnie do kierowania uwagi w kierunku tego gatunku.

Powtórka zafundowała mi bardzo dobrą rozrywkę, zachęciła do rozmyślania: co by było gdyby... i do rozważań nad kondycją...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
565
44

Na półkach:

SF, chociaż osobiście bardziej do mnie przemawia określenie realizm magiczny, bo to książka o powtarzaniu życia , a nie podróżach w czasie. Jak dla mnie o samotności w życiu dnia codziennego, próbowaniu wprowadzenia zmian, które wydają nam się najlepsze, przewrotna w swoim zakończeniu, bo w sumie uświadamiająca prawdę ogólną,. Bardzo sprawnie napisana, fajnie się czyta, w sumie relaksująca:).

SF, chociaż osobiście bardziej do mnie przemawia określenie realizm magiczny, bo to książka o powtarzaniu życia , a nie podróżach w czasie. Jak dla mnie o samotności w życiu dnia codziennego, próbowaniu wprowadzenia zmian, które wydają nam się najlepsze, przewrotna w swoim zakończeniu, bo w sumie uświadamiająca prawdę ogólną,. Bardzo sprawnie napisana, fajnie się czyta, w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
528
289

Na półkach:

A gdyby tak móc przeżyć swoje życie jeszcze raz? Czy podjęłoby się inne wybory? Zwłaszcza jeśli pamiętamy swoje poprzednie życie. A potem spróbować znowu. I znowu. I znowu.

“Powtórka” jest pozycją ciekawą, potrafiącą urzec. Założenie przeżywania swojego życia na nowo w połączeniu z bohaterem, który jest dość zwykłym, przeciętnym człowiekiem daje spore możliwości autorowi - Grimwood wybrał opcję, która pozwala śledzić prawdopodobny rozwój psychiki typowego człowieka w takiej sytuacji. Mamy więc próby naprawienia swoich błędów, absolutny hedonizm, znudzenie, szukanie jakiegoś większego sensu i oczywiście próba ratowania świata, chociaż nieporadna i złowieszcza w skutkach. Książka nie obfituje w fajwerki i głębokie filozoficzne przemyślenia, autor mocno trzyma się faktu, że jego bohater jest zwykłym gościem w niezwykłej sytuacji i wedlug mnie to działa. Dzięki temu treść dużo łatwiej odnieść do naszych własnych przemyśleń i pozwala wprowadzić pewien pierwiastek realizmu do powieści, bądź co bądź, fantastycznej. Całkiem zgrabnie wypada również wątek romansowy, nienachalny i spokojny, chociaż nie pozbawiony ładunku emocjonalnego.

“Powtórka” według mnie to jedna z tych książek, która może nie zachwycić niczym konkretnym, ale potrafi zostawić po sobie jakiś ślad po głowie. Dialogi, język powieści, struktura i tempo akcji - żadne z nich nie jest wybitne, chociaż nie mają też większych problemów. Wszystko jest na swoim miejscu, ale nic nie błyszczy. Jednakże, nie mogę uciec przed wrażeniem, że za rok czy dwa dalej będę pamiętał dość dobrze odczucia z lektury i będę ją wspominał ciepło. Zabawne jest jednak to, że będąc niewiele po lekturze nie potrafię dokładnie wskazać dlaczego “Powtórka” mi się podoba. Może to kwestia preferencji, może tego nieuchwytnego elementu “magii” w porządnej literaturze - kto wie. Nie wątpię, że znajdą się czytelnicy, którym powieść Grimwooda nie przypadnie do gustu - no, ale właśnie. Gusta, guściki.

Moim zdaniem książce warto dać szansę - nawet jeśli samo rozwinięcie pomysłu Wam się nie spodoba, bohaterowie zmęczą, a całość uznacie za naiwną… To dalej jest po prostu solidna powieść.

https://www.facebook.com/gniazdoszeptunow

A gdyby tak móc przeżyć swoje życie jeszcze raz? Czy podjęłoby się inne wybory? Zwłaszcza jeśli pamiętamy swoje poprzednie życie. A potem spróbować znowu. I znowu. I znowu.

“Powtórka” jest pozycją ciekawą, potrafiącą urzec. Założenie przeżywania swojego życia na nowo w połączeniu z bohaterem, który jest dość zwykłym, przeciętnym człowiekiem daje spore możliwości autorowi -...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1572
710

Na półkach: ,

Książka pt. "Powtórka" Kena Grimwooda, to ciekawa, jak na gatunek science fiction to lekka, wręcz wakacyjna lektura, co nie znaczy, że nie jest ciekawa, bo koncepcja jest fascynująca, zapewne lepiej znana z kinematografii. Bo jak śmiało można przypuszczać filmy typu "Dzień Świstaka", czy trylogię filmową " Powrót do przeszłości" zna każdy. Jak wiemy są to lekkie, acz niebanalne koncepcje majstrowania w rzeczywistości, przyszłości, przeszłości lub rzeczywistości alternatywnej. Z tą książką jest podobnie, powtórki są przecież podróżami do przeszłości i dniem świstaka jednocześnie.

Tutaj głównym bohaterem jest Jeff Winston, który umiera nagle w 1988 r w wieku ok 40, po śmierci, pojawia się jakieś ponownie na świecie 25 lata wcześniej, dokładnie w roku 1963 r. kiedy był na studiach. Budzi się, tzn. uzyskuje świadomość, z grubsza tak to autor definiuje, jako 18 latek w akademiku. Piorunem przypomina sobie jak było, co było. I co można zmienić? Chociażby zarobić szybkie pieniądze na zakładach bukmacherskich lub inwestycjach. Trzeba koniecznie dodać, że tych powtórek było przynajmniej kilka, jeżeli nie kilkanaście. Każda powtórka była troszkę późniejsza, aż nieuniknionym było, że będzie ona bardzo krótka raptem parę dni i game over. Coś takiego przeżyła Pamela Philips, koleżanka, również powtórkowiczka, którą Jeff namierzył dowiadując się, że jest film, którego nigdy nie było. Jego tytuł "Gwiezdne morze" Pamela była tam reżyserka, producentką i aktorką, film był hitem, ale nikt nie zrozumiał przesłania, bo mogli je zrozumieć tylko powtórkowicze, jeden czort wie ilu ich mogło być!

No i tutaj się zaczyna cała to opowieść. Jak już wspomniałem zielone dolarki problemu Jeffowi nie robiły, bo mając wiedzę z następnego ćwierćwiecza umiejętnie ją wykorzystywał. Udało mu się też być na tyle skryty, że ominęły go przyjemności pobytu w różnych instytucjach zajmujących się ludzką psychiką. Choć niewątpliwie czuł się bardzo samotny. Kombinował jak tu zmienić rzeczywistość, idealistycznie wierząc, że ocalenie prezydenta Kennedy'ego i paru zwykłych ludzi zmieni świat na lepsze. Prezydenta nie udało się ocalić. Podobne rozważania wokół tej postaci pojawiają się w książce pt. "Dallas 63" Stephena Kinga. Ten gość, główny bohater, do lat 50/60 XX wieku trafiał w 2011 e. przez fast foodową budkę swojego kolegi, który miał problemy zdrowotne i wtajemniczył go w pewien sekret. No i działo się! Sam autor daje do zrozumienia swojemu bohaterowi, że że tego typu ingerencje w rzeczywistość to bezsens i czytelnik jest absolutnie pewien, że Ken Grimwood podziela to zdanie. Wracając do postaci Pameli, oboje zdrowo majstrują w rzeczywistości, będąc w kontakcie z przedstawicielem jednej z agencji federalnej, a więc człowiekiem wystarczająco wpływowym. I co się stało? Praktycznie doprowadzili do wybuchu III wojny światowej, krajem, czyli USA, rządziła faszystowska dyktatura, i o czymś takim jak demokracja szybko zapomniano.

O sprawach sercowych w sensie miłosnym, a nie klinicznym, za wiele nie warto pisać, choć uprzyjemnia to fajnie książkę i życie zarówno Pameli, jak i Jeffa. Warto wspomnieć, że w jednej z wersji powtórki, szukali podobnych do siebie powtórkowiczów. Trafili na kompletnego świra i seryjnego mordercę Stuarta McCowana. Mówił, że zabija ludzi, bo każą mu to robić kosmici, którzy się nudzą i potrzebują mrocznego kontentu, a on jako kontent kreator musi tego typu rozrywki dostarczać, bo inaczej zwiną interes i nie będzie niczego. Nazwał ich, tych kosmitów, Antarejczykami. Jeff i Pamela, zastanawiali się o tym i doszli do przekonania i kim są owi Antarejczycy? Ciekawe czy się tego domyślicie o co chodzi?

Z grubsza to tyle, pozostaje jeszcze pytanie co będzie, czy te powtórki kiedyś się skończą? I czy los, Bóg, czy jak inaczej zwać tego kto te powtórki zarządził, uznał, że w przypadku tego osobnika czas zakończyć tą grę. Opcje są dokładnie dwie, tak jak w Circus Maximus w starożytnym Rzymie, kciuk imperatora idzie w dół albo w górę, życie albo śmierć. Jak było? Książka jest lekka, przyjemna, pewnie nawet w jeden dzień da się ją przeczytać, a niewiele dłużej to na luzie. Akcja wciąga niesamowicie. Fajnie autor kreuje bohaterów, rzeczywistość, lat 60, 70, 80 XX wieku. Nietrudno się domyśleć, że to kawał życia samego autora i że ten okres zarówno w życiu, jak i historii go fascynuje. No ale na szczęście autor nie pozbawia swojego czytelnika ciekawych refleksji dających naprawdę zdrowo do myślenia. Jeśli tak podejść do tematu, że skomplikowane motywy da się napisać z zaskakującą lekkością pióra, co w science fiction typowe przecież nie jest, to jednak trzeba uznać, że to jest mistrzostwo i dać najwyższą ocenę w 10 stopniowej skali portalu lubimyczytac.pl. Cieszę się z tego, że przeczytałem tak fajną książkę i oczywiście polecam.

Książka pt. "Powtórka" Kena Grimwooda, to ciekawa, jak na gatunek science fiction to lekka, wręcz wakacyjna lektura, co nie znaczy, że nie jest ciekawa, bo koncepcja jest fascynująca, zapewne lepiej znana z kinematografii. Bo jak śmiało można przypuszczać filmy typu "Dzień Świstaka", czy trylogię filmową " Powrót do przeszłości" zna każdy. Jak wiemy są to lekkie, acz...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
313
90

Na półkach:

Może warto to powiedzieć na samym początku - to zła książka. Sam pomysł jest błyskotliwy i otwiera tak wiele możliwości rozwinięcia go, że starczyłoby na kilkanaście dobrych powieści. Dlaczego w takim razie autor postanowił napisać ją z perspektywy najnudniejszego człowieka na świecie? Nie dzieje się tu nic poza oczywistymi rozwiązaniami - hazard oparty na znaniu historycznych zwycięstw, bogactwo z tego wynikające, seks z kobietami, mieszanie się w historię świata aby ją naprawić. I co? I nic, nic kompletnie z tego nie wynika. Co więcej w pewnym momencie powieść zamienia się w ckliwy romans a ciekawe zagadnienia egzystencjonalne pozostają tylko lekko muśnięte kiepskimi umiejętnościami autora nie radzącego sobie z mówieniem o ważkich sprawach bez uciekania się do banału i pulpy dla masowego czytelnika. To nie jest sci-fiction, to nawet nie jest książka fantastyczna, to tanie romansidło napisane według przepisów na tworzenie powieści circa roku 1990. Każdemu, kto jest zainteresowany tematem polecam "Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta" - temat ten sam lecz książka jest napisana o wiele sprawniej. "Dlaczego jeszcze nikt nie zrobił na podstawie tej powieści filmu lub serialu?" Z bardzo prostej przyczyny - jest ona nudna i kiepsko napisana, jej miejsce jest w słowie pisanym i niech tam zostanie.

Są wakacje. Czytajcie tę szmirę ale nie mówcie mi, że to najlepsza pozycja z serii Wehikuł czasu od Rebis bo to najzwyczajniej na świecie jest nieprawdą.

Może warto to powiedzieć na samym początku - to zła książka. Sam pomysł jest błyskotliwy i otwiera tak wiele możliwości rozwinięcia go, że starczyłoby na kilkanaście dobrych powieści. Dlaczego w takim razie autor postanowił napisać ją z perspektywy najnudniejszego człowieka na świecie? Nie dzieje się tu nic poza oczywistymi rozwiązaniami - hazard oparty na znaniu...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1564
474

Na półkach: , ,

Ciekawa, dobrze się słuchało. W paru miejscach wręcz wzruszała. Szczerze mówiąc powieść widzę jako literaturę piękną, a nie SF.
Z drugiej strony miałem pewną trudność. Podobnie było z filmem K. Kieślowskiego "Przypadek". Dobra książka, dobry film, ale TAK W ŻYCIU NIE DZIEJE SIĘ. Jeżeli te dzieła mają nas zmusić do zastanowienia, do refleksji, to w porządku. Jeżeli mają nieść przesłanie, to ja nie zgadzam się. Szczególnie z filmem. Nie ma w życiu przypadków, żyjemy tu na ziemi tylko raz.
Książkę polecam. Film nie.

Ciekawa, dobrze się słuchało. W paru miejscach wręcz wzruszała. Szczerze mówiąc powieść widzę jako literaturę piękną, a nie SF.
Z drugiej strony miałem pewną trudność. Podobnie było z filmem K. Kieślowskiego "Przypadek". Dobra książka, dobry film, ale TAK W ŻYCIU NIE DZIEJE SIĘ. Jeżeli te dzieła mają nas zmusić do zastanowienia, do refleksji, to w porządku. Jeżeli mają...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1572
544

Na półkach:

#współpracabarterowa

Czy chcielibyście przeżyć jeszcze raz swoje życie? Cofnąć się do upragnionego momentu, który wpłynął bezpośrednio na wasze życie? Czy mając wybór, zmienilibyście podjęte decyzje, czy raczej poszlibyście tą samą drogą?

Czterdziestotrzyletni Jeff jest niezadowolony ze swego życia; beznadziejna praca, nijakie małżeństwo, dawno utracony blask uśmiechu. Umiera na zawał serca... i budzi się jako osiemnastolatek pamiętający swoje poprzednie życie. Mając wiedzę z poprzedniego życia może naprawdę wiele. Czy szansa jest błogosławieństwem, a może przekleństwem? Czy Jeff wykorzysta nowe możliwości?

To świetnie poprowadzona zabawa z podróżami w czasie. Prawdziwe spektrum emocji. Nie brakuje tu traumatycznych, bolesnych wydarzeń, ale i zabawnych, które rozładują napięcie. W każdej iteracji czuć dojmującą samotność. Znajdziemy tu pełno wnikliwych spostrzeżeń na temat miłości, ogrom tu gorzko - słodkich refleksji nad kolejami losu człowieka.

"Powtórka" to książka, która skłania do refleksji nad własnym życiem, podjętymi decyzjami, błędami, zmarnowanym czasem, czy ryzykiem, którego nie podjęliśmy. Nie mogłam się powstrzymać od myślenia, co sama bym zrobiła? Co mogło się wydarzyć, gdyby? "Powtórka" w naszej głowie tworzy spiralę pytań bez odpowiedzi.

Dlaczego tu jesteśmy? W jakim celu walczymy z szarawą codziennością, skoro śmierć zawsze czeka u kresu życia? Co sprawia, że mimo przeciwności losu kroczymy dalej?

Akcja rozwija się dynamicznie, w historii pełno jest nieoczekiwanych zwrotów akcji. To momentami przerażające błędne koło, z którego nie ma możliwości się wyrwać. Nie mogłam się od niej oderwać. Czy mając wiedzę o przeszłości i przyszłości, życie pójdzie tak, jak tego pragniemy? "Powtórka" uczy akceptacji życia takiego, jakiego mamy. Należy żyć pełną piersią i nie marnować ani chwili, gdyż życie jest takie krótkie.

To była świetna zabawa! Gorąco polecam!

#współpracabarterowa

Czy chcielibyście przeżyć jeszcze raz swoje życie? Cofnąć się do upragnionego momentu, który wpłynął bezpośrednio na wasze życie? Czy mając wybór, zmienilibyście podjęte decyzje, czy raczej poszlibyście tą samą drogą?

Czterdziestotrzyletni Jeff jest niezadowolony ze swego życia; beznadziejna praca, nijakie małżeństwo, dawno utracony blask uśmiechu....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1252
998

Na półkach: ,

Myślę, że sporo ludzi się zastanawiało, co by zrobiło, gdyby mogło swoje życie przeżyć po raz drugi. W takiej sytuacji zostaje postawiony bohater książki, Jeff Winston. Umiera w 1988 roku, lecz "odradza" się po raz kolejny w 1963 roku. Jednak wiedza o wydarzeniach, które się już przeżyło, może się też okazać nieznośną niewolą. Jak zawsze w tego typu powieściach pojawia się wiele pytań. Co jest ważniejsze? Los jednostki czy próba naprawy świata? Czy można w ogóle ingerować w znajome wydarzenia? Jako czytelnicy obserwujemy różne postawy Winstona. Widzimy go jako hedonistę, szczęśliwego, przybitego, dostrzegamy prawdziwą huśtawkę nastrojów. Momentami powieść jest trochę pretensjonalna. Początkowo sporo jest wątków erotycznych, korzystania z używek, za to bardzo podobały mi się różne kulturowe smaczki - nawiązania chociażby do Blondie czy Rolling Stones są całkiem urocze (bohater ogląda chociażby łyżwiarstwo figurowe i występ Dorothy Hamill podczas Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku w 1976 roku i faktycznie podczas programu krótkiego ma na sobie czerwoną sukienkę) . "Powtórka" to zgrabna fantastyka obyczajowa. Tutaj głównym motywem jest poszukiwanie szczęścia, prawdziwej miłości i to są właśnie wątki, które najbardziej interesują bohaterów powieści. Nie będzie tutaj wielkich rozmyślań z gatunku fizyki (czy czegoś w rodzaju wydanej w serii "Czarnej chmury") czy jakichś głębszych prób wyjaśnienia zjawiska, które doświadcza Winston i to pewnie w jakimś sensie jest drobną rysą na bądź co bądź całkiem przyjemnej publikacji, myślę, że jednej z ciekawszych w serii "Wehikuł czasu".

Myślę, że sporo ludzi się zastanawiało, co by zrobiło, gdyby mogło swoje życie przeżyć po raz drugi. W takiej sytuacji zostaje postawiony bohater książki, Jeff Winston. Umiera w 1988 roku, lecz "odradza" się po raz kolejny w 1963 roku. Jednak wiedza o wydarzeniach, które się już przeżyło, może się też okazać nieznośną niewolą. Jak zawsze w tego typu powieściach pojawia się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1540
1221

Na półkach:

Główny bohater powieści Kena Grimwooda, Jeff, umiera na zawał serca w roku 1988, ale po chwili budzi się jako osiemnastolatek w swoim akademiku… I pamięta całe swoje poprzednie życie, ale nie ma pojęcia, jak do tego doszło i jak to w ogóle jest możliwe. Jednak szybko dostrzega w tym nie lada szanse – może na nowo pokierować swoim życiem, może zostać sławny i bogaty, może zdobyć miłość, tak naprawdę może wszystko. Zastanawia go tylko jedno – czy ktoś jeszcze zyskał od losu taką samą szansę i został powtórkowiczem?
Ta książka to zbitek różnych wersji życia Jeffa, pomiędzy którymi czytelnik pochodzi dosyć sprawnie i gładko. Bardziej to wszystko przypomina powieść obyczajową, bowiem jedyną rzeczą, która pozwala sklasyfikować tę pozycję jako science-fiction jest motyw podróży w czasie, choć zaprezentowany w dosyć nieoczywisty, ale ciekawy sposób. Niestety, niektórzy mogą się poczuć nieco zawiedzeni jedną rzeczą – nigdzie nie zostaje wyjaśnione, dlaczego owe powtórki przytrafiły się Jeffowi. Co za nimi stało, co to za magiczny mechanizm, jaka jest jego przyczyna? Tego się już nie dowiemy, ale książka potrafi urzec innymi aspektami.
Czyta się ją lekko i przyjemnie, cały czas owiewa nas wspaniały amerykański klimat lat 60., 70. i 80. Choć Jeff nie wzbudził może we mnie zbyt wielu uczuć, chwilami nawet uważam, że zachowywał się nie lada infantylnie jak na dorosłego faceta z kilkukrotnym doświadczeniem życiowym, to mimo wszystko przyjemnie śledziło się jego losy i obserwowało te drobne niuanse i zmiany, które zachodziły wskutek podejmowanych przez niego decyzji. Niektórzy dostrzegą w tej historii epicki romans, inni opowieść skłaniającą do przemyśleń nad życiem, inni po prostu taką typową opowiastkę, która pozwala na chwilę oderwać się od rzeczywistości.

Główny bohater powieści Kena Grimwooda, Jeff, umiera na zawał serca w roku 1988, ale po chwili budzi się jako osiemnastolatek w swoim akademiku… I pamięta całe swoje poprzednie życie, ale nie ma pojęcia, jak do tego doszło i jak to w ogóle jest możliwe. Jednak szybko dostrzega w tym nie lada szanse – może na nowo pokierować swoim życiem, może zostać sławny i bogaty, może...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Pomysł przeżywania od nowa swojego życia zawsze był frapujący. Kto lubi takie książki, niech czyta. Ja lubię.

Pomysł przeżywania od nowa swojego życia zawsze był frapujący. Kto lubi takie książki, niech czyta. Ja lubię.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 552
  • 320
  • 55
  • 8
  • 8
  • 7
  • 6
  • 5
  • 5
  • 4

Cytaty

Ken Grimwood Powtórka Zobacz więcej
Ken Grimwood Powtórka Zobacz więcej
Ken Grimwood Powtórka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także