Zainab Sambo

Aplikację Galatea pobrałam w sumie właśnie dla tej jednej książki, której reklama w mediach społecznościowych bardzo mnie zaciekawiła. Oczywiście chciałam sprawdzić też samą aplikację i całe szczęście, że nie wykupowałam żadnego abonamentu, bo jak dla mnie to strata pieniędzy. Sama aplikacja działa właściwie bez zarzutu, ale błędy stylistyczne, merytoryczne i rzeczowe w samym tłumaczeniu, wołają po prostu o pomstę do nieba. W wielu miejscach się przez to gubiłam i nie wiedziałam do końca, który z bohaterów wypowiedział dane słowa. Jak dla mnie takie niedociągnięcia są bardzo irytujące i zniechęcają do lektury. Jeśli chodzi o samą książkę to jest na pewno wciągająca i wielu fragmentów nie mogłam się już doczekać. Nieoczekiwane zwroty akcji, tajemnice, fikcyjne małżeństwo, miłość i nienawiść - tego na pewno tutaj nie brakuje. Jeśli oczekujecie jednak namiętnego erotyka, to muszę Was rozczarować. Scen erotycznych jest tutaj po prostu jak na lekarstwo. I powiem szczerze, że ten aspekt bardzo mnie rozczarował, bo spodziewałam się czegoś o wiele bardziej pikantnego. Zatem finalnie, to raczej książka dla nastolatek niż dla trochę bardziej wyrafinowanego czytelnika. Książkę poleciłabym może gdyby była dostępna poza aplikacją Galatea. No chyba, że dacie radę przebrnąć mimo wszystko przez ogrom błędów i niedociągnięć. Ale i tak jest moim zdaniem dla osób, które nie szukają czegoś wymagającego i liczą głównie na zwykłe "zabicie czasu". Ja osobiście nie przeczytałabym jej drugi raz.