Zamknięta w ciemności

Okładka książki Zamknięta w ciemności Marta Mituta
Okładka książki Zamknięta w ciemności
Marta Mituta Wydawnictwo: Miraż literatura obyczajowa, romans
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Miraż
Data wydania:
2024-06-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-06-24
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367657471
Średnia ocen

9,2 9,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,2 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
31
17

Na półkach:

💜Długo zastanawiałam się nad oceną tej książki i myślę, że jeszcze długo będę „odnajdywać” moje odczucia odnośnie do jej.
💜Jest jedna rzecz, która sprawiła, że ta książka bardzo straciła w moich oczach. A dokładnie główny bohater — Dylan. Rozumiem jego zachowanie i rolę, jaką pełni. Rozumiem też, że w taki sposób mieliśmy zobaczyć jego przemianę z bad boy i pokochać dopiero w drugiej połowie książki, ale jego zachowanie na początku było po prostu cringowe i mroziło. Były momenty, w których na chwilę musiałam zamknąć książę, bo czym wracałam i przez jakiś czas mogłam cieszyć się serio fajną książką. Dużo tutaj ratowała sama Darcy, która była świetną postacią. U niej nic dodać, nic ująć.
💜Książka ma niezłe tło, lecz mało szczegółowe. Nie rozumiem rozpoczętych wątków i zdarzeń, po których później ślad zagina, a zupełnie nic nie zmieniają, zamiast których można by było pogłębić inne wcześniej wprowadzone. Przykładowo ciekawi mnie cała historia Darcy z muzyką i z chęcią więcej bym o tym przeczytała. Jest to mały mankament, który oczywiście nie sprawia, że książkę czyta się źle, a cała fabuła leży, lecz po zakończeniu czułam po prostu lekki niedosyt.
💜Czuję, że ta historia miała potencjał, ale małe minusy sprawiły, że ode mnie dostała tylko trzy gwiazdki.
💜Czy polecam tę książkę? Jeśli jest ktoś w stanie przetrwać troszkę cringu, to myślę, że tak. Nie żałuję, że ją przeczytałam i coś po sobie we mnie na pewno zostawi, ale nie wiem, czy sięgnę po nią po raz kolejny.
Buziaczki
these.books.are.mine💜

[Współpraca barterowa]

💜Długo zastanawiałam się nad oceną tej książki i myślę, że jeszcze długo będę „odnajdywać” moje odczucia odnośnie do jej.
💜Jest jedna rzecz, która sprawiła, że ta książka bardzo straciła w moich oczach. A dokładnie główny bohater — Dylan. Rozumiem jego zachowanie i rolę, jaką pełni. Rozumiem też, że w taki sposób mieliśmy zobaczyć jego przemianę z bad boy i pokochać dopiero...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
849
762

Na półkach:

Darcy jako dziecko straciła wzrok w wyniku wypadku. Lekarze od razu stwierdzili, iż nie widzą szansy na to, aby dziewczyna odzyskała pełną sprawność. Teraz Darcy musi nauczyć się żyć w ciemności i dostosować się do życia codziennego. Jako nastolatka wychowywała się bez ojca, który zostawił ją i matkę. Obu kobietą było ciężko, lecz mając siebie miały tak naprawdę wszystko. Teraz Darcy chodzi do szkoły a przy swoim boku ma najlepszego przyjaciela, który bardzo ją wspiera i nie odsunął się od niej w jej najgorszym momencie. Pewnego dnia w jej życiu pojawia się Dylan, który po dowiedzeniu się prawdy o tej dziewczynie bardzo szybko żałuje swoich słów i postanawia to zmienić. Bardzo szybko nawiązuje kontakt i postanawia jej przedstawić świat swoimi oczami.

Czy zbuntowany chłopak pomoże skromnej i wycofanej Darcy?

Co tak naprawdę wydarzyło się w przeszłości chłopaka?

Czy Darcy doczeka się szczęśliwego Happy End?

Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Język i styl pisarki jest przyjemny w odbiorze a postacie i fabuła jest tak niesamowita, że nie sposób odłożyć książki dopóki nie skończy się czytać do ostatniej kropki. Muszę wam powiedzieć, że najbardziej podobało mi się zakończenie, które zaskoczyło mnie gdyż nie spodziewałam się, że autorka tak wykreuje losy głównych bohaterów.

Pani Marta udowadnia nam swój kunszt swojej twórczości i bardzo podziwiam jej pomysłowość. Nie spodziewałam się takich obrotów spraw a książkę czytałam z zapartym tchem ciekawa, co może wydarzyć się z każdym kolejnym rozdziałem. Powieść od pierwszych stron intryguje i wciąga a każde kolejne strony sprawiają, że nie można się od niej oderwać. Serdecznie polecam.

Darcy jako dziecko straciła wzrok w wyniku wypadku. Lekarze od razu stwierdzili, iż nie widzą szansy na to, aby dziewczyna odzyskała pełną sprawność. Teraz Darcy musi nauczyć się żyć w ciemności i dostosować się do życia codziennego. Jako nastolatka wychowywała się bez ojca, który zostawił ją i matkę. Obu kobietą było ciężko, lecz mając siebie miały tak naprawdę wszystko....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
95
95

Na półkach:

✨ᴢᴀᴍᴋɴɪęᴛᴀ ᴡ ᴄɪᴇᴍɴᴏśᴄɪ✨




[ współpraca reklamowa]




Jak mam być z Wami całkowicie szczera. To sięgnęłam po tą pozycję dzięki jednej z patronek, której promocja zaciekawiła mnie bardzo. Niewiele wiedziałam o tej historii oprócz opisu i motywów. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Jednak myślę, że nie będzie to ostatnie. Ponieważ ta książka była cudowna. Nie sądziłam, że wzbudzi ona we mnie tak dużą dawkę emocji i do samego końca nie będzie wiadomo jak ona się zakończy.


Pierwsze co mi przypadło do gustu to styl pisania. Od początku wiedziałam, że to będzie to. I tak też właśnie się stało. Bardzo dobrze mi się ją czytało ani przez moment nie chciałam oderwać się od niej bo chciałam koniecznie wiedzieć co będzie dalej.


Autorce udało się napisać naprawdę piękną a zarazem wzruszającą historię. Dzięki której wiele osób będzie mogło wynieść coś dobrego i wartościowego. Przynajmniej mi się udało wynieść wiele wartościowych czy to fragmentów czy poszczególnych scen. Nie sądziłam że tak trudno będzie mi się rozstać z bohaterami z którymi zdążyłam bardzo mocno się zżyć i którym kibicowałam by wszystko w ich życiu ułożyło się dobrze.

Darcy w młodym wieku przekonała się, że nic nie jest na zawsze. Straciła wzrok. To sprawiło, że jej życie przewróciło się do góry nogami. Mimo, że minęło od diagnozy sporo lat to nadal nie pogodziła się z tym, że nie jest jak inni rówieśnicy. Nigdy nie zobaczy tego co oni widzą. Postrzega siebie za gorszą. I to właśnie najbardziej mnie bolało bo, gdy czytałam jej myśli to pękało mi serce. Miałam ochotę ją po prostu przytulić i powiedzieć jak silna jest i to, że nie widzi nie znaczy, że jest gorsza czy mniej wartościowa. Bo to nie prawda. Bardzo ją polubiłam. Była ona skromną osobą, nikomu nie przeszkadzała. Chodziła swoimi drogami i przyjaźniła się ze swoim przyjacielem, który jako jedyny został. Gdy świat dziewczyny runął niczym domek z kart.

Dylan to skrzywdzony przez przeszłość chłopak. Demony przeszłości nie dają o sobie zapomnieć. I on sam często katuje się tym co się wydarzyło. Ma w sobie dużo bólu, gniewu. Niezrozumienia. Jest on pogubiony. Może na początku wydawać się, że nie da się go polubić, ale to jedna z jego masek. Zbudował on mur przez co nikomu nie pozwala przez niego przejść. Uważa, że jest nie zdolny do miłości, ani on sam nigdy jej nie zazna. Polubiłam go bo nie raz nie dwa jego myśli były moimi i naprawdę spowodowały one u mnie bardzo wielkie wzruszenie i łzy w oczach.


Pierwsze spotkanie tej dwójki nie należało do udanych. Ale nawet jeśli pierwsze spotkanie nie należy do udanych nie znaczy, że nie ma szansy na zbudowanie czegoś pięknego. Bo czasem liczy się coś więcej.

Bardzo mi się podobało jak została ukazana relacja głównych bohaterów. To jak wszystko następowało naturalnie. Każde wydarzenie miało swoje wytłumaczenie. To jak otwierali się na siebie. Jak zaczynali sobie ufać. Jak stawali się dla siebie kimś więcej nawet jeśli zaprzeczali temu. Ale czasem to na pozór nic nieznaczące rzeczy mówią najwięcej. Była ona delikatna i ukazanie pierwszej miłości i radzenie sobie z pierwszymi przeciwnościami losu było po prostu cudowne. Było widać jak zachowanie chłopaka ulegało powoli zmianie jak jego mur cegła po cegle ulegała pęknięciom. Właśnie to zrobiło na mnie największe wrażenie bo było widać że zarówno w nim jak i w Darcy były widoczne pewne zmiany. Dzięki sobie nawzajem spojrzeli na pewne rzeczy inaczej. I zaczęli powoli doceniać wszystko co mają.

Jednak nie wszystko jest piękne i kolorowe a pewne wydarzenia sprawiły, że moje serce zostało złamane na pół i nie ukrywam, że poleciały na nich łzy. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw i nie ukrywam, że stresowałam się jaki będzie finał.


Ta historia pokazała czym jest przebaczenie. Jak ważni w naszym życiu są przyjaciele, którzy będą z nami nie tylko w tych cudownych chwilach, ale i i w tych złych. Że niepełnosprawność nie czyni nas gorszymi, że to nie jest koniec świata. I dla kogoś nie będzie ważny wygląd ale to co mamy w środku i jakimi jesteśmy ludźmi bo to jest najcenniejsze. Oprócz tego pokazała, że pierwsza miłość uskrzydla, pomaga dojrzeć w sobie pozytywne rzeczy a nie tylko te negatywne. Popełnianie błędów i wyciąganie z nich lekcji jest naprawdę ważne. Nikt nie jest idealny, ale możemy być dla siebie nie idealnymi ideałami.,


Ja polecam Wam sięgnąć po tą pozycję. Nie dość, że jest piękna i wzruszająca. To jeszcze niesie naprawdę piękny i wartościowy przekaz. Jestem przekonana, że trafi ona do wielu czytelników.

Moja ocena 4.5/5

✨ᴢᴀᴍᴋɴɪęᴛᴀ ᴡ ᴄɪᴇᴍɴᴏśᴄɪ✨




[ współpraca reklamowa]




Jak mam być z Wami całkowicie szczera. To sięgnęłam po tą pozycję dzięki jednej z patronek, której promocja zaciekawiła mnie bardzo. Niewiele wiedziałam o tej historii oprócz opisu i motywów. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Jednak myślę, że nie będzie to ostatnie. Ponieważ ta książka była...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

💜Tytuł: „Zamknięta w ciemności”
💜Seria: Heartbeat
💜Autorka: Marta Mituta
💜Wydawnictwo: Miraż
💜Data premiery: 26.06.2024

💜Czy zdarzyło wam się czasem pomyśleć nad tym, jakby wyglądało wasze życie, gdybyście nagle stracili wzrok?

💜Wyobraź sobie, że nagle nie widzisz nic, nie możesz przeczytać tradycyjnej książki, obejrzeć telewizji, czy zobaczyć piękna, które nas otacza każdego dnia.

💜Książka opowiada o dziewczynie, która w dzieciństwie nagle straciła wzrok. Mimo wszystko próbowała być silna i niezależna. Oraz o chłopaku, który nie miał łatwego dzieciństwa i cały czas mierzył się z przeszłością, która go dręczyła.

💜Darcy, na co dzień próbowała być normalną nastolatką, chociaż nie do końca potrafiła pogodzić się ze swoją niepełnosprawnością. Uważała, że jest ciężarem dla bliskich. Postrzegała siebie jako osobę, której nikt nie będzie w stanie pokochać.
Pewnego dnia na jej drodze, staje Dylan, chłopak, który tak jak ona nie miał łatwego dzieciństwa. Przekonany, że życie to nie bajka, a miłość nie istnieje odrzucał od siebie każdego, tworząc wokół siebie mur.
💜Czy spotkanie Darcy na swojej drodze, pozwoli Dylanowi spojrzeć na świat z innej perspektywy? Czy uda mu się uwierzyć w miłość? Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak potoczy się ta znajomość koniecznie sięgnijcie po tę historię.
💜Mam nadzieję, że tak jak ja pokochacie tę książkę od pierwszych stron.

💜Tytuł: „Zamknięta w ciemności”
💜Seria: Heartbeat
💜Autorka: Marta Mituta
💜Wydawnictwo: Miraż
💜Data premiery: 26.06.2024

💜Czy zdarzyło wam się czasem pomyśleć nad tym, jakby wyglądało wasze życie, gdybyście nagle stracili wzrok?

💜Wyobraź sobie, że nagle nie widzisz nic, nie możesz przeczytać tradycyjnej książki, obejrzeć telewizji, czy zobaczyć piękna, które nas otacza...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
542
453

Na półkach: , , ,

Uwielbiam debiuty które potrafią przyciągnąć uwagę i przez całą powieść ją utrzymać. Tak właśnie było z książką Marty Mituty. Szczerze, gdybym nie wiedziała że to debiut, nigdy bym tak nie pomyślała.
Ta powieść jest dopracowana w każdym calu, przedstawiająca wzruszającą historię dwójki młodych ludzi, których połączył los.
Darcy jako dziecko straciła wzrok w wyniku wypadku. To sprawiło że jej świat wywrócił się do góry nogami. Mimo upływu lat, nie pogodziła się do końca ze swoją niepełnosprawnością. Postrzegając siebie jako kogoś nieidealnego, mniej wartościowego. Kogoś, kogo nikt nie będzie chciał pokochać. Jedynymi osobami, które ma obok siebie to jej mama oraz przyjaciel Luke.
Dylan, po traumie z przeszłości, stworzył wokół siebie szczelny mur, aby nikt nigdy go ponownie nie skrzywdził. Odrzuca każdego, kto chce się do niego zbliżyć, sądząc że jest niezdolny do miłości. Jedyną osobą, z którą łączy go przyjaźń, to Matt.
Pierwsze spotkanie tej dwójki jest fatalne. Gdy jednak Dylan orientuje się jaki popełnił błąd, zrobi wszystko aby to naprawić. Czy mu się to uda?
To zachwycająca i wzruszająca powieść, z której bije ciepło, ogrom miłości i przyjaźni. Porusza ciekawy ale i też trudny temat, z którym autorka poradziła sobie idealnie. Sprawiła, że nie potrafiłam zapomnieć o tej dwójce młodych ludzi. Nawet odkładając książkę, robiąc przerwę w czytaniu, cały czas miałam ich w głowie. Jak również to, że los ich skrzywdził, by później mogli się odnaleźć i uleczyć. Bardzo ich polubiłam i im kibicowałam, chociaż ich droga była mocno pokręcona. Czasami trzeba coś stracić, aby to docenić... Gratuluję i polecam z calego serca!

Uwielbiam debiuty które potrafią przyciągnąć uwagę i przez całą powieść ją utrzymać. Tak właśnie było z książką Marty Mituty. Szczerze, gdybym nie wiedziała że to debiut, nigdy bym tak nie pomyślała.
Ta powieść jest dopracowana w każdym calu, przedstawiająca wzruszającą historię dwójki młodych ludzi, których połączył los.
Darcy jako dziecko straciła wzrok w wyniku...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
198
178

Na półkach: , ,

"Gdy ty budzisz się rano do szkoły i otwierasz oczy, pragniesz je z powrotem zamknąć i wrócić do snu. A ja? Ja marzyłam, by któregoś dnia były naprawdę otwarte."

Ona nauczyła mnie patrzeć sercem, on stał się moimi oczami - uwielbiam te słowa z okładki, idealnie opisują całą historię Darcy i Dylana.

Ta dwójka niby różna, a jednak ich przeszłość, która złamała oboje, w pewien sposób ich łączy. I choć tego nie rozumieją i nie chcą, coś się budzi w ich sercach. Tylko jak pozbyć się niskiego poczucia własnej wartości? Jak wyrzucić z siebie myśli, że jest się ciężarem dla innych i nie zasługuje się na miłość? Czy złożona obietnica by pokazać Darcy życie i pomóc go zaznać to będą tylko puste słowa Dylana?

Gdybym nie wiedziała, że to debiut to bym nie uwierzyła. Autorka na przykładzie nastoletniej Darcy bardzo realistycznie oddała realia życia osoby niewidomej, która pewnie czuje się w miejscach, które zna, a może panikować w zupełnie innym miejscu. Pokazała też z czym na co dzień zmaga się taka osoba, jakie ma wewnętrzne rozterki, nie wierzy, że jest coś warta, a z drugiej strony chce być bardzo samodzielna, a otoczenie jej na to nie chce pozwolić. Dylan to przykład chłopaka z trudną przeszłością rodzinną, który kocha swoją małą siostrzyczkę, ale nie może i nie chce dogadać się z ojczymem. Z jednej strony chce mieć ojca, który go pokocha, a z drugiej nie pozwala nikomu do niego się zbliżyć. Oboje się uzupełniają, choć jeszcze tego nie widzą, pokazują codzienność ze swojego punktu widzenia i zaczynają rozumieć drugą osobę. Wsparciem dla nich są ich przyjaciele - Luke i Matt, którzy mają się ku sobie, a więc mamy tutaj wątek homoseksualny, który bardzo mi się podobał i był świetnym uzupełnieniem tej historii.

"Zamknięta w ciemności" pokazuje, że często pomimo ograniczeń i kłód rzucanych pod nogi jesteśmy w stanie poradzić sobie ze wszystkim. Że tracąc jeden zmysł, wyostrzony inne i widzimy więcej, otwieramy się sercem. Udowadnia, że każdy zasługuje na szansę, zaufanie i przede wszystkim miłość. Że mur, który tak mocno budujemy wokół siebie, można zburzyć i zbudować coś wspólnie.

Wspaniała historia, która nie pozwala się odłożyć. Pełna emocji i próby zaakceptowania siebie. Polecam

"Gdy ty budzisz się rano do szkoły i otwierasz oczy, pragniesz je z powrotem zamknąć i wrócić do snu. A ja? Ja marzyłam, by któregoś dnia były naprawdę otwarte."

Ona nauczyła mnie patrzeć sercem, on stał się moimi oczami - uwielbiam te słowa z okładki, idealnie opisują całą historię Darcy i Dylana.

Ta dwójka niby różna, a jednak ich przeszłość, która złamała oboje, w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
320
312

Na półkach:

Poznajcie Darcy – dziewczynę, która w wieku dziesięciu lat straciła wzrok w wyniku wypadku. Jej świat, kiedyś pełen kolorów i radości, został nagle pokryty nieprzeniknioną ciemnością. Czuje się gorsza i nie do pokochania, co potęguje fakt, że ojciec opuścił rodzinę, a ona stała się ciężarem dla swojej mamy. Dylan to typowy zbuntowany chłopak z bolesną przeszłością. Zbudował wokół siebie mur, który ma chronić go przed kolejnym zranieniem. Ich pierwsze spotkanie w szkole jest katastrofalne. Dylan przypadkowo wpada na Darcy i nieświadomie obraża ją, nie zdając sobie sprawy, że dziewczyna jest niewidoma. Kiedy jednak odkrywa prawdę, postanawia naprawić swój błąd.

Darcy mimo swoich ograniczeń, jest silna i walczy każdego dnia, aby odnaleźć radość w nowej rzeczywistości. Jej relacje z mamą i najlepszym przyjacielem Luke'iem są pełne ciepła i wzruszających momentów. Luke to prawdziwy skarb – lojalny, wspierający i zawsze gotowy, by pomóc Darcy w najtrudniejszych chwilach. Dylan, z kolei, to bohater, który początkowo irytuje swoją arogancją, ale stopniowo odkrywamy jego delikatniejszą stronę. Jego zmagania z przeszłością i walka o lepszą przyszłość czynią go postacią niezwykle złożoną i interesującą. Jego relacja z przyjacielem Mattem jest kolejnym jasnym punktem w tej opowieści – pokazuje, że prawdziwa przyjaźń może przetrwać wszystko.

To książka, która wzrusza do łez i sprawia, że serce bije szybciej. Autorka z niesamowitą wrażliwością opisuje zmagania Darcy z niepełnosprawnością i jej podróż w poszukiwaniu akceptacji. Sceny, w których Darcy odkrywa, że może dostrzec więcej sercem niż oczami, są niezwykle poruszające. Jej zdolność do wyczuwania emocji i intencji innych ludzi staje się kluczem do przełamania muru Dylana. Ich relacja rozwija się powoli, ale każda wspólna chwila jest pełna emocji i nadziei.

Pod koniec książki,dochodzi do nagłego zwrotu zdarzeń, sama byłam zaskoczona tym momentem, jednak Dylan, pomimo swoich lęków, staje na wysokości zadania i udowadnia, że jest gotów zrobić wszystko, aby ochronić Darcy.

Darcy i Dylan pokazują, że nawet w największym mroku można znaleźć światło, które rozświetli nasze życie. Ta książka to prawdziwa perełka, która na długo zostanie w Waszej pamięci. Gwarantuję, że nie będziecie żałować!

Poznajcie Darcy – dziewczynę, która w wieku dziesięciu lat straciła wzrok w wyniku wypadku. Jej świat, kiedyś pełen kolorów i radości, został nagle pokryty nieprzeniknioną ciemnością. Czuje się gorsza i nie do pokochania, co potęguje fakt, że ojciec opuścił rodzinę, a ona stała się ciężarem dla swojej mamy. Dylan to typowy zbuntowany chłopak z bolesną przeszłością. Zbudował...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
710
633

Na półkach: , ,

"W życiu nie chodzi o to, by szukać ideałów, lecz o to, by znaleźć kogoś, kto właśnie dla ciebie będzie ideałem."

Darcy jako dziecko traci wzrok, wówczas wtedy jej kolorowy dziecięcy świat zostaje pokryty ciemnością. Nawet teraz, gdy jest nastolatką, wciąż nie może pogodzić się z tą jakże ważną dla każdego człowieka, utratą. Każdego dnia dziewczyna postrzega siebie jako kogoś gorszego i z wadą. Kogoś, kogo nikt nie pokocha z kim nigdy się nie zwiąże. Jedynymi osobami, których ma obok siebie jest mam i przyjaciel Luke. I choć niejednokrotnie wyrzucała sobie, iż jest tylko ciężarem, to całym sercem zdarzyła ich szczerą miłością. Pewnego dnia Darcy wpada na szkolnym korytarzu na Dylana, chłopaka, który swoją arogancją i wrogością również skrywa smutną, a nawet brutalną przeszłość. Swoim zachowaniem niejednokrotnie odstrasza od siebie innych, wciąż nie mogąc zapomnieć tego co kiedyś miało miejsce w jego życiu. Ich przypadkowe spotkanie okaże się jednak zbawienne, gdyż mimo, iż dziewczyna nie widzi, lepiej jest jej dostrzec o wiele więcej, niż mogłoby się wydawać innym. Co dla Dylana jest wielkim zaskoczeniem, gdyż do tej pory nikomu oprócz przyjaciela Matta, nikomu nie pozwalał zbliżyć się do siebie zbyt blisko.

Dlatego, więc jakim cudem ona to potrafiła?

"Zamknięta w ciemności" to piękna i wzruszająca historia dwojga młodych ludzi, którzy już w dzieciństwie przeżyli chwile, które na dobre odcisnęły na nich swoje piętno. Oboje nie wierzyli w prawdziwą miłość, obojgu towarzyszyła obawa, iż wszystko co piękne nie trwa wiecznie, a pełne zaangażowanie może doprowadzić do złamanego serca. Jednakże oboje poznają siebie nawzajem i tylko oni będą w stanie stawić mroku opór. Bardzo gorąco polecam wam tę książkę, niejednokrotnie się na niej wzruszałam i bardzo polubiłam nie tylko Darcy i Dylana ale również ich przyjaciół, Luke'a i Matta. To historia nie tylko o stracie ale i przyjaźni i wzajemnej tolerancji. Jestem szczęśliwa, że mogłam ją przeczytać, a wam ją polecić 💙.

"Z pozoru byliśmy tak różni, a w rzeczywistości tak podobni. Oboje byliśmy złamani przez przeszłość, a ja chciałam naprawić złamane serce Dylana."

"W życiu nie chodzi o to, by szukać ideałów, lecz o to, by znaleźć kogoś, kto właśnie dla ciebie będzie ideałem."

Darcy jako dziecko traci wzrok, wówczas wtedy jej kolorowy dziecięcy świat zostaje pokryty ciemnością. Nawet teraz, gdy jest nastolatką, wciąż nie może pogodzić się z tą jakże ważną dla każdego człowieka, utratą. Każdego dnia dziewczyna postrzega siebie jako...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1666
1664

Na półkach:

[Reklama] Wydawnictwo Miraż

Nie jest to prosta sprawa, by przedstawić fabułę, w której poruszana jest nietypowa tematyka. Nie tak prosto ubrać w słowa coś, co w dalszym ciągu współcześnie budzi rozmaite emocje. Utrata wzroku jest bolesna w każdym wieku.
Darcy to młoda kobietka, która straciła wzrok kilka lat temu. Z uwagi na ten fakt stała się nieśmiała, skromna i ma niską samoocenę. Ciągle czuje, że jest balastem dla najbliższych. Dla mamy i przyjaciela, którzy nie dają jej nic co mogłoby budzić właśnie takie przemyślenia. Brak jest wiary w siebie. Jej sytuacja nie jest prosta a autorka poradziła sobie z tym bardzo dobrze. Bez problemu wczułam się w wydarzenia i polubiłam niezwykle sympatyczną bohaterkę. Z uwagą śledziłam przebieg wydarzeń i z trwogą przypatrywałam się jej walce zarówno z samą sobą, jak i wszystkimi problemami, jakie zesłał dla niej jakże nieprzewidywalny i zaskakujący los.
Wokół dziewczyny krążą cztery osobniki męskie i każdy z nich ma przypisaną inną rolę. Każdego z nich polubiłam za coś zupełnie innego. Luke, Matt i Dylan. Przeżyłam z nimi wszystkimi niesamowitą przygodę. Ale to Dylan zapewnił mi huśtawkę emocjonalną. Testował moją cierpliwość i jej granice. Nie było prosto ale ja lubię takie nieoczywiste sytuacje.
W życiu, w najśmielszych wyobrażeniach nie powiedziałabym, że jest to debiut, gdybym tego nie wiedziała. Serio. Dopracowana fabuła, wyraziste postacie, pełne zaplecze emocjonalne. Popłynęłam i wciągnęła mnie ta romantyczna historia. Naprawdę bardzo wartościowa i przejmująca książka, na którą zdecydowanie warto zwrócić uwagę.

Polecam

[Reklama] Wydawnictwo Miraż

Nie jest to prosta sprawa, by przedstawić fabułę, w której poruszana jest nietypowa tematyka. Nie tak prosto ubrać w słowa coś, co w dalszym ciągu współcześnie budzi rozmaite emocje. Utrata wzroku jest bolesna w każdym wieku.
Darcy to młoda kobietka, która straciła wzrok kilka lat temu. Z uwagi na ten fakt stała się nieśmiała, skromna i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
569
566

Na półkach:

✨ RECENZJA ✨
"Kocha się nie tylko za zalety, ale również za wady."

Darcy to młoda dziewczyna, która choć nie widzi świata oczami, dostrzega jego inne cenne, dobre i złe strony, tak samo jak ludzi. Nie widzi powłoki zewnętrznej, ale jego bardzo cenne wnętrze. Dostała już dużo paskudnych lekcji od życia, i stara się wyciągać tyle dobrego i pozytywnego ile tylko się da, choć wie, że nic nie jest trwałe i ciągle ma żal za to, co ją spotkało. Mieszka z mamą i ma ukochanego przyjaciela, który jest jej oparciem. Na horyzoncie pojawia się Dylan, zbuntowany, zagniewany, nie panujący nad własnym językiem młody człowiek, który właśnie ponosi skutki kolejnych fatalnych decyzji w swoim życiu. Odrabia prace społeczne w szkole Darcy, i choć dziewczyna dla innych odbiega od ideałów, dla niego z każdym spotkaniem staje się kimś, kto całkowicie odmieni jego życie, choć totalnie się tego nie spodziewa. On tkwi z mroku na własne życzenie, ona jest w nim uwięziona, choć bardzo nie chce. Wyjście może być nie być oczywiście dla każdego, ale w ich świecie ponownie pojawi się światło, które odgoni ciemność.

Nie spodziewałam się, że ta książka tak bardzo mnie pochłonie. Ostatnio mam czas w dniu napięty jak struny gitary, to nie wyobrażałam sobie nie zaglądać do bohaterów nawet w króciutkich chwilach wytchnienia. Darcy i Dylan to bohaterowie, których bardzo boleśnie doświadczył los. On może w swoim życiu wiele zmienić, a ona najcenniejszego daru życia już nie odzyska. Jej nadzieje zostały zdeptane, utraciła także wiarę w to, że znajdzie się ktoś, będący w stanie ją pokochać, taką jaka jest. Do czasu poznania Dylana roztrząsała bardzo często wewnętrzne żale, i choć wciąż to robi, to częstotliwość jest dużo mniejsza. Ich drogi zbliżają się także przez przyjaciół, którzy utworzyli zawiązek. Dylan utracił wiarę w miłość, stała się ona dla niego czymś niedostępnym. Tak bardzo zaplątał się w swoich dramatach, że nie chciał dopuścić do siebie nawet myśli o tym, że mógłby kogoś pokochać z wzajemnością. Ich ścieżki przecięły się w momencie, gdy oboje najbardziej potrzebowali pomocnej dłoni. On sprawi, że do jej ciemnego świata zaczną przenikać kolory, nadzieja i światło, ona otworzy mu oczy na sprawy, które niedostrzegalne dla wzroku, stają się lekarstwem na wewnętrzne bóle i zadry. Książka, która niesie wiele nadziei, sprawia, że rzeczy materialne stają się mniej ważne, a zaczynamy dostrzegać coś o wiele cenniejszego dla duszy. Przyjaźń, miłość, pomoc, wsparcie, zrozumienie, szczerość, dobre uczynki, są czymś czego żadne pieniądze świata nie są w stanie zapewnić. Wspaniała historia, którą z pewnością pokochacie tak jak ja. Bardzo polecam, bo z pewnością was nie zawiedzie.

✨ RECENZJA ✨
"Kocha się nie tylko za zalety, ale również za wady."

Darcy to młoda dziewczyna, która choć nie widzi świata oczami, dostrzega jego inne cenne, dobre i złe strony, tak samo jak ludzi. Nie widzi powłoki zewnętrznej, ale jego bardzo cenne wnętrze. Dostała już dużo paskudnych lekcji od życia, i stara się wyciągać tyle dobrego i pozytywnego ile tylko się da, choć...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 24
  • 22
  • 5
  • 2
  • 1
  • 1
  • 1
  • 1
  • 1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zamknięta w ciemności


Podobne książki

Przeczytaj także