Żmija i skrzydła nocy

Okładka książki Żmija i skrzydła nocy Carissa Broadbent
Okładka książki Żmija i skrzydła nocy
Carissa Broadbent Wydawnictwo: Filia Cykl: Królestwo Nyaxii (tom 1) Seria: Hype romantasy
504 str. 8 godz. 24 min.
Kategoria:
romantasy
Cykl:
Królestwo Nyaxii (tom 1)
Seria:
Hype
Tytuł oryginału:
The Serpent and the Wings of Night
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2024-01-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-01-24
Data 1. wydania:
2022-08-30
Liczba stron:
504
Czas czytania
8 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383572369
Tłumacz:
Paulina Ziarko
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Nie ma tu miejsca na litość



771 1 29

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
929 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
81
19

Na półkach: ,

Książka była ok, nic nadzwyczajnego. Była ciekawa, ale zwroty akcji były do przewidzenia co mnie troszkę rozczarowało. Być może jest to jednak fakt mojego obycia z tym gatunkiem. Ciekawa pozycja warta przeczytania

Książka była ok, nic nadzwyczajnego. Była ciekawa, ale zwroty akcji były do przewidzenia co mnie troszkę rozczarowało. Być może jest to jednak fakt mojego obycia z tym gatunkiem. Ciekawa pozycja warta przeczytania

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
39
14

Na półkach:

⭐️ „Strach jest tylko zbiorem reakcji fizycznych”

💫 „Człowiek czy wampir – zasady przetrwania są takie same: nigdy nikomu nie ufaj, nigdy się nie poddawaj i zawsze – ale to zawsze – pilnuj swojego serca. Adoptowana córka króla wampirów Zrodzonych z Nocy, Oraya, ugruntowała sobie pozycję w świecie, ale aby móc być czymś więcej niż zdobyczą, musi wziąć udział w Kejari: legendarnym turnieju organizowanym przez boginię śmierci we własnej osobie. Oraya ma walczyć najokrutniejszymi wojownikami ze wszystkich trzech wampirzych domów. Aby przeżyć, będzie zmuszona zawrzeć sojusz, a wszystko co związane z Raihnem, jest niebezpieczne. Jest bezlitosnym wampirem, zabójcą doskonałym, wrogiem korony ojca Orayi i... jej największą konkurencją. W Kejari nie ma jednak miejsca na litość.” Tak więc proszę Państwa - co może tutaj się nie spodobać? Mamy motyw turnieju, motyw enemies to lovers oraz wampiry. Przecież te trzy składowe muszą się połączyć w powieść idealna, która wciąga, pochłania i na końcu wypluwa. Dlatego też prawie równo z premierą sięgnęłam po tę pozycję. Miałam nadzieję, że wreszcie też będzie to coś co przełamie u mnie ten stan, że najlepszy turniej to jednak tylko „Igrzyska Śmierci”, a wszystko inne jest takie miałkie i mdłe. Dawno wtedy też nie czytałam nic związanego z wampirami, więc miałam naprawdę wielkie oczekiwania wobec tej książki. Na pewno w początek historii trzeba było się odpowiednio wgryźć, aby się połapać. Sama kwestia tłumaczenia tej książki pozostawia wg mnie wiele do życzenia, tak jak korekta (drugi tom ma zmianę, więc oby na plus!).

💫 Zacznijmy od tego, że jest to typowe, totalne Romantasy po całości. I zdecydowanie, jeśli podchodzimy do tej książki pod tym względem, to będzie podobać się każdemu. Całość poprowadzona jest jako typowy slow burn, wyraźnie czuć na kartach książki pojawiającą się chemię między Orayą i Raihnem. Ten wątek naprawdę poprowadzony jest według mnie w odpowiedni sposób. Nie dzieje się to za szybko, ale też nie ciągnie przez 500 stron. Jest to też książka zdecydowanie +18 i nie tylko ze względu na sceny zbliżeń, ale też na brutalność, która się przewija w trakcie samej powieści, akcji i w motywie turnieju. Krew się leje, a wybory bohaterów są brutalne. W końcu to świat należący do Dzieci Domu Nocy, którzy panują nad świtem, a człowiek jest tym słabszym gatunkiem.

💫 Muszę przyznać, że jest to jedna z niewielu książek, gdzie nie irytuje mnie od pierwszych stron główna bohaterka, czyli nasza – Oraya. Jest postać jest poprowadzona naprawdę w ciekawy, dobry i pewny sposób. Ma wady, jest trochę zagubiona, ale jednocześnie też jest silną postacią, która zna swoje słabości. Nie zatraca się od razu w rozkwitającym uczuciu, tylko przede wszystkim idzie obraną przez siebie ścieżką – gdzie to wygrana w turnieju i realizacja jej marzeń stoją na pierwszym miejscu. Sama postać Vincenta – ojca jest też instygująca. W całej historii sposób w jaki ten zimny, okrutny i bezwzględny wampir dba o swoją jedyną córkę pokazany jest z odpowiedniej perspektywy, która pozwala zrozumieć nam przede wszystkim jego. Natomiast Raihn … czy coś więcej trzeba dodawać? Intryguje, przyciąga i magnetyzuje od pierwszych chwil, gdy tylko go poznajemy. Właśnie to przyciąganie Oraya też czuje i powoli zmienia się w totalne pożądanie. Pamiętajmy, że to Romantasy, więc to zdecydowanie jest intensywny wątek, który … zaskoczy!

💫 Może jeszcze na koniec powiedzmy coś o akcji i samym turnieju, bo jest to też jedna z tych książek, które na szczęście nie zamiata akcji pod dywan i nie traktuje jako tła. Mamy legendarny turniej, którego patronką jest sama bogini, a zwycięzca ma obiecane jedno życzenie. Świat przedstawiony, jego kreacja i system życia jest zdecydowanie mroczny. Wampiry, które walczą między sobą o władzę, ginący ludzie i motyw zbliżającej się wojny wywołuje dodatkową ekscytację. Każdy musi obracać się i patrzeć na plecy, bo tak naprawdę nikt nie jest w tym świecie bezpieczny. Jest to też ta książka, która na końcu przyśpiesza, przyprawia o szybsze bicie serca, a zakończenie sprawia, że chcemy od razu sięgnąć po drugi tom.

💫 Wiecie też jak to ze mną jest – jeśli książka mnie porwie, to przestaje zwracać uwagę na dziury w fabule, niedociągnięcia i błędy, więc może i ten mój zachwyt jest trochę nad wyraz, ale jest to jedna z tych książek przy których bawiłam się dobrze. A to jest najważniejsze.

⭐️ „Strach jest tylko zbiorem reakcji fizycznych”

💫 „Człowiek czy wampir – zasady przetrwania są takie same: nigdy nikomu nie ufaj, nigdy się nie poddawaj i zawsze – ale to zawsze – pilnuj swojego serca. Adoptowana córka króla wampirów Zrodzonych z Nocy, Oraya, ugruntowała sobie pozycję w świecie, ale aby móc być czymś więcej niż zdobyczą, musi wziąć udział w Kejari:...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
491
7

Na półkach:

Książka bardzo przeciętna. Wypełniona przeciętnie zrealizowanymi motywami, które zostały już przemielone w innych pozycjach setki razy.

ŚWIAT
Świat jest w miarę nakreślony. Jest też trochę błędów w jego konstrukcji. Np., gdy autorka popycha akcję, poprzez wprowadzenie zagrożenia, to wampiry doskonale wyczuwają krew z daleka: "twój zapach jest teraz w całym Księżycowym Pałacu.(...). Musisz szybko zatamować to krwawienie." Tymczasem w innej scenie Oraya skutecznie ukrywa ślady, świadczące o tym, że wymyka się z zamku i poluje... za pomocą szlafroka. "Szybko zdjęłam płaszcz i rzuciłam go w kąt na stosik innych ubrań, po czym narzuciłam na siebie szlafrok z myślą, że zakryj nim chociaż plamy krwi".

BOHATEROWIE
Są ci lepiej i gorzej napisani. Na pewno łatwo ich od siebie odróżnić i zapamiętać, bo prawie każdy ma cechę wokół której budowana jest cała postać:
Oraya-> więcej jak człowiek i mniej niż wampir :). Czarny koń turnieju . Ma problemy z tożsamością;
Vincent-> arystokratyczny władca i ojciec. Albo jest w trybie króla wzbudzającego strach samym spojrzeniem, albo ojca dającego rady. Nie ma nic pomiędzy;
Angelika-> brutalna siła. Jak widzi Orayę w zasięgu rąk=atakuje;
Ibrihim-> okaleczony. Przegrany od samego początku. walczy choć nikt w niego nie wierzy
...i tak dalej.... i tak dalej...
Są mocniejsze momenty bohaterów (nieufna Oraya taką pozostaje właściwie do samego końca. Jej rozwój i przemiana są całkiem logicznie uzasadnione),jak i te słabsze. Vincent, ucząc swoją córkę przetrwania, zapomniał o wdrożeniu jej w świat polityki, ważnych osobistości i ogólnie życia na dworze. Z kontekstu wynika, że trening skupia się właściwie tylko na walce i unikaniu wampirów. Nie ma nauki wyrafinowanych intryg, polityki itp. Takie fragmentaryczne wychowanie, w brutalnym świecie walki o władzę i przetrwanie, jest głupim strategicznie i logicznie pomysłem. Trudno mi więc obronić to, że długowieczny, doświadczony życiem Vincent, który sam sobie wywalczył drogę do korony, informuje pobieżnie swoją córkę, kto jest kim... dopiero na balu w przeddzień turnieju.

JĘZYK
tłumaczenie jest momentami na bardzo niskim poziomie. Wiele powtórzeń i szorstko brzmiących zdań. "Spotkałam kilku innych LUDZI i wówczas zorientowałam się, że Ilana była wyjątkowa, nawet pośród LUDZI."; "Wampirza KREW była ciemniejsza od LUDZKIEJ. Prawie czarna, jakby spożywana przez wieki KREW LUDZKA i zwierzęca warstwa po warstwie ja przyciemniły. Gdy tylko wampir upadł, byłam cała w tej KRWI."

AKCJA I FABUŁA
Tutaj nie mam wiele przemyśleń oprócz tego co napisałam w pierwszych zdaniach. Przeciętna. Akcje w większości przewidywalna. Jeśli ktoś lubi tego typu motywy i chce po raz kolejny przeczytać to, co już pewnie nie raz czytał, to będzie raczej zadowolony. Osoby czytające już trochę fantastykę i szukające czegoś nowego, zaskakującego prawdopodobnie będą rozczarowane.

Książka bardzo przeciętna. Wypełniona przeciętnie zrealizowanymi motywami, które zostały już przemielone w innych pozycjach setki razy.

ŚWIAT
Świat jest w miarę nakreślony. Jest też trochę błędów w jego konstrukcji. Np., gdy autorka popycha akcję, poprzez wprowadzenie zagrożenia, to wampiry doskonale wyczuwają krew z daleka: "twój zapach jest teraz w całym Księżycowym...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
390
69

Na półkach:

Oraya to córka króla wampirów. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że jest ona człowiekiem. Została adoptowana przez Victora kiedy miała kilka lat. Znaleziona pośród gruzów małego miasteczka, które zostało doszczętnie zniszczone.Tylko ona przetrwała. Zamiast skończyć jako posiłek dla wampirów została zabrana przez samego ich króla i wychowana.

Dziewczyna, z racji swojego człowieczeństwa musiała nauczyć się walczyć. Nigdy nie mogła czuć się bezpiecznie. W końcu całe życie otoczonym przez wampiry ciężko czuć się bezpiecznym, prawda?

Od początku szkolona przez swojego ojca nauczyła się jak skutecznie zabijać. Wykorzystuje te swoje umiejętności, wybierając się na swoje własne misje, aby zapewnić porządek, oczywiście robi to w tajemnicy przed ojcem.

Oraya chce wszystkim pokazać na co ją stać. Pokazać, że nie jest słaba a wręcz przeciwnie, dlatego podejmuje decyzje o udziału w turnieju Kejari. Nie jest to zwykły turniej, bo jest organizowany przez samą boginie śmieci. Niebezpieczny i brutalny. Jednak nie powstrzymuje to dziewczyny przed udziałem w nim. Ma ona swój cel. Jest nim zwycięstwo, a w jego ramach spełnienie jej życzenia przez boginię, dzięki czemu stałaby się bardzo potężna.

"To królestwo było częścią mnie niezależnie od tego, czy mnie chciało czy nie. Byłam córką króla tego królestwa, nieważne, czy rodziną czy nie. Kości moich rodziców były pogrzebane w tym kraju. Nieważne, ile razy Dom Nocy posiniaczyłby mi skórę, zostałabym. Tak jak wszyscy żyjący tu ludzie, którzy nie mieli wyboru i musieli tu zostać"

Oraya to jest zdecydowanie silna bohaterka, nie bojąca się niczego. Bardzo ją polubiłam. Na każdym kroku pokazuje na co ją stać. Od początku wychowywana na silną. Nie bez przyczyny ojciec nazywa ją żmiją.

"Chcesz zmienić ten świat, żmijko? To wspinaj się po swojej klatce, aż będziesz tak wysoko, że nikt cię nie złapie. Złam jej pręty i zrób z nich broń. Nic nie jest ostrzejsze"

Kocha swojego ojca i zrobi wszystko, aby był z niej dumny. Jest jej jedna rodziną. Tylko jego ma. Z czasem jednak się okazuje, że nie jest on w cale taki idealny i mają inne poglądy. Vincent to postać, która ma dwa oblicza. Jedno przeznaczone dla córki. Widać, że ją bardzo kocha i boi się o jej bezpieczeństwo. A jej zwycięstwo w turnieju ma się do tego przyczynić. Drugie oblicze niestety nie było przyjazne. Okrutny i brutalny król, dla którego ludzie to śmieci, nadające się tylko do jednego.

"Poczułam się lekko naiwna przez to, że nie zrozumiałam wcześniej innego
samolubnego powodu, dla którego Vincent namawiał mnie do wzięcia udziału w Kejari:
jeśli wygram, reszta przegra. A na tym świecie nie istniała osoba, której Vincent ufał –
poza mną"

Zaczyna się turniej. Biorą w nim udział wampiry z 3 rodów. Okrutni, bezwzględni i zrobiący wszystko, aby wygrać. Oraya staje się dla nich idealnym celem i smakowitą przekąską. Wampiry tutaj zdecydowanie nie są dobre, a to co robią członkom swojej rodziny dodatkowo to pokazuje. Na szczęście nie wszystkie takie są.

Z czasem okazuje się, że dziewczyna potrzebuje sojusznika. Nie da rady przetrwać sama, tym bardziej, że każdy na nią poluje. Nie ma wyjścia, dlatego zostaje nim Raihn. Przystojny i bardzo utalentowany wampir.

Mężczyzna nie ukrywa co o niej myśli i otwarcie mówi, że na zakończenie turnieju będzie łatwym celem. Bardzo mi się jego postać podobała. Jest inny od swoich osobników. Mimo, że większość jego gatunku źle traktuje ludzi to on nie. Jest wyjątkowy.

Rozwój ich relacji był cudownie ukazany. Od nienawiści, nieufności do współpracy, zaufania a na koniec nawet troski, strachu o drugą osobę. Bardzo dobrze się ze sobą dogadują. Nie zabrakło również przekomarzanek. Ah, ale mi się ich ta relacja podobała. Pojawiło się także coś więcej...

"- Przeżyłem wiele niesprawiedliwości podczas kilku ostatnich stuleci. Byłem świadkiem pie.rzonych absurdów. Ale największym z nich jest ten, Oraya, który ktoś ci wmówił. Że musisz stać się czymś więcej od tego, czym jesteś teraz"

Turniej! Wow! Mega! Jest brutalnie, krwawo i dużo, dużo trupów. Idealne!. Cudowne było to, że książka się faktycznie skupiała na walce, turnieju. A nie jak w większości książek na pierwsze miejsce wysuwa się wątek romantyczny. Tu tego zdecydowanie nie było. A sam wątek jest, ale jest on bardzo delikatny i faktycznie dzieje się prawie na sam koniec. I co najważniejsze, bohaterzy nie wskakują na pierwszych stronach książki od razu do łóżka!. Cała relacja była idealnie przedstawiona.

Równolegle z turniejem zaczyna się inne niebezpieczeństwo...

"Nie. To był początek czegoś tragicznego. Krwawe narodziny bardziej krwawego potwora. Takiego, który pochłonie nas wszystkich"

"Żmija i skrzydła nocy" to była wspaniała lektura. Początki były trochę średnie, trochę się gubiłam ze względu na te wszystkie objaśnienia, które były dla mnie niewystarczające. Jak dla mnie były za mało precyzyjne wyjaśnione.
Zakończenie, genialne! Mega zaskakujące i takie coś to ja lubię. Te ostatnie 100 stron to były emocje!

"Żmija i skrzydła nocy" to książka, która zdecydowanie trafi do mojego top. Kilka godzin - tyle zajęło mi przeczytanie tej książki, a to o czymś świadczy. I te cudowne wydanie. Sama nie mam wersji papierowej, ale pięknie ono wygląda. I te brzegi...

Jestem bardzo ciekawa tego jak potoczy się dalsza historia, zwłaszcza jak teraz wszystko się zmieniło.
Powiem szczerze, że cieszę się, że dopiero teraz się zabrałam za te książkę, bo będę mniej czasu czekać na kontynuację. Premiera już 28 sierpnia! Bardzo polecam. Koniecznie sięgnijcie po tę książkę, zwłaszcza jak lubicie klimat igrzysk śmierci. Miłego!

Zapraszam na instagram @i.love.books26

Oraya to córka króla wampirów. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że jest ona człowiekiem. Została adoptowana przez Victora kiedy miała kilka lat. Znaleziona pośród gruzów małego miasteczka, które zostało doszczętnie zniszczone.Tylko ona przetrwała. Zamiast skończyć jako posiłek dla wampirów została zabrana przez samego ich króla i wychowana.

Dziewczyna, z racji...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
113
55

Na półkach:

Początkowo ciężko się czyta, ale jak już się człowiek wkręci w świat i historię to jest łatwiej i lepiej. Cóż dużo mówić - podobało mi się.
Świat jest fajnie wykreowany, choć pod koniec pojawiły się małe nieścisłości (albo ma to sens, tylko na ten moment jeszcze tego nie rozumiem).
Bohaterowie są dobrze napisani, mają swój charakter, cele, każde ich działanie ma konsekwencje - duży plus.
Końcówka jest bardzo słodko-gorzka i pojawia się wiele pytań, na które nawet bohaterowie nie mają odpowiedzi. Pozostało tylko czekać na kolejną część, bo chcę dowiedzieć się, jakie królestwo stworzą wspólnie Oraya i Rhain

Początkowo ciężko się czyta, ale jak już się człowiek wkręci w świat i historię to jest łatwiej i lepiej. Cóż dużo mówić - podobało mi się.
Świat jest fajnie wykreowany, choć pod koniec pojawiły się małe nieścisłości (albo ma to sens, tylko na ten moment jeszcze tego nie rozumiem).
Bohaterowie są dobrze napisani, mają swój charakter, cele, każde ich działanie ma...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
20
0

Na półkach:

Dobra książka z chujowym tłumaczeniem

Dobra książka z chujowym tłumaczeniem

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
247
25

Na półkach: ,

Książka z ciekawym świtem i bohaterami. Niestety nie czytało mi się jej za dobrze. Niemniej po połowie książki dobrze się bawiłam.

Książka z ciekawym świtem i bohaterami. Niestety nie czytało mi się jej za dobrze. Niemniej po połowie książki dobrze się bawiłam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
99
68

Na półkach:

Bardzo długo kusiła mnie ta okładka. I w końcu przyszła na nią kolej.
Tym razem nie smoki 🐉. Ale wampiry 🧛. Mamy tutaj rywalizację między dworami wampirów i swoiste #igrzyskaśmierci. A za tym wszystkim stoi naturalnie zła bogini Nyaxia. W samym centrum wydarzeń mamy tu człowieka, młodą kobietę, Orayę, przybraną córkę wampirzego króla 🤯😳. I to już jest zaskakujące połączenie. Ale nie jedno w tej książce. Bo oczywiście będzie tu też wątek #enemiestolovers i zaskakujące zakończenie, które szczerze mówiąc bardzo ciekawie zapowiada kolejne części.
Także wielbiciele #romantasy czytajcie, bo jest to coś odświeżającego.

Bardzo długo kusiła mnie ta okładka. I w końcu przyszła na nią kolej.
Tym razem nie smoki 🐉. Ale wampiry 🧛. Mamy tutaj rywalizację między dworami wampirów i swoiste #igrzyskaśmierci. A za tym wszystkim stoi naturalnie zła bogini Nyaxia. W samym centrum wydarzeń mamy tu człowieka, młodą kobietę, Orayę, przybraną córkę wampirzego króla 🤯😳. I to już jest zaskakujące...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1134
1119

Na półkach: , , , ,

Żmija i skrzydła nocy" to prawdziwy rollercoaster emocji! Świetnie się przy niej bawiłam i odczuwam ogromny niedosyt! Mam nadzieję, że kontynuacja wyjdzie w miarę szybko!

Oraya została adoptowana przez samego króla Zrodzonych z Nocy. Wyszkolona do zabijania, dbająca o swoją reputację i za wszelką cenę chroniąca swojego serca. Córka wampira, której celem jest wygranie legendarnego turnieju Kejari. Wydarzenia organizowanego przez samą boginię śmierci, w której tylko jedna osoba może przeżyć. Czy uda jej się pokonać krwiożercze bestie? Czy uda jej się uzyskać nagrodę?

Uwielbiam takie silne, odważne i charakterne bohaterki! Tyle się działo w tej powieści, że nawet nie wiem kiedy dobrnęłam do końca! Zdecydowanie trudno było odłożyć lekturę nawet na chwilę. Ostatnie kartki zdecydowanie zmiotły mnie z powierzchni ziemi. Czuję ogromny niedosyt i pragnę więcej! Relacja pomiędzy Orayą, a Raihnem to jeden wielki ogień! Ich przekomarzanki, wspólne treningi i dobijanie targów. Zdecydowanie ta powieść zapadnie mi w pamięci!

Żmija i skrzydła nocy" to prawdziwy rollercoaster emocji! Świetnie się przy niej bawiłam i odczuwam ogromny niedosyt! Mam nadzieję, że kontynuacja wyjdzie w miarę szybko!

Oraya została adoptowana przez samego króla Zrodzonych z Nocy. Wyszkolona do zabijania, dbająca o swoją reputację i za wszelką cenę chroniąca swojego serca. Córka wampira, której celem jest wygranie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
71
25

Na półkach:

Byłam ciekawa tej książki. Była świetna. Cały czas coś się działo, akcja była wartka. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Oraye pokochałam od początku. Piękna relacja ojciec-córka. Plot twisty, często używane w innych książkach, jednak niespodziewane, bo miało się inne oczekiwania wobec bohaterów, których pokochałam. Z chęcią wrócę do tego świata.

Byłam ciekawa tej książki. Była świetna. Cały czas coś się działo, akcja była wartka. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Oraye pokochałam od początku. Piękna relacja ojciec-córka. Plot twisty, często używane w innych książkach, jednak niespodziewane, bo miało się inne oczekiwania wobec bohaterów, których pokochałam. Z chęcią wrócę do tego świata.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 1 347
  • 1 057
  • 208
  • 125
  • 51
  • 36
  • 30
  • 26
  • 24
  • 23

Cytaty

Carissa Broadbent Żmija i skrzydła nocy Zobacz więcej
Carissa Broadbent Żmija i skrzydła nocy Zobacz więcej
Carissa Broadbent Żmija i skrzydła nocy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także