Mszczuj

Najnowsza część mojej ulubionej serii Kwiat Paproci. To jest taka moja komfort seria. Rok temu, kiedy odkryłam tę serię tuż po przesłuchaniu pierwszego tomu pt. " Szeptucha", przesłuchałam jednym tchem kolejne i się zakochałam! Słuchając " Mszczuja" czułam się tak, jak bym wróciła do świata, który uwielbiam i do bohaterów, z którymi jestem bardzo zżyta i których traktuję trochę jak przyjaciół. Bardzo wciągająca, angażująca powieść. Bardzo szybko się czyta/ słucha. Pochłonęłam tę książkę. Świetnie wykreowani bohaterowie, których darzę ogromną sympatią, przeżywanie razem z tymi bohaterami ich przygód to jest dla mnie wielka frajda. Uwielbiam osobowość Jagi. Bardzo podoba mi się dynamika między postaciami. Uwielbiam wykreowany świat, jest bardzo pomysłowy i oryginalny, bardzo działający na wyobraźnię. " Miszczuj" to książka o błędach przeszłości, o poczuciu winy, o prawie wyboru swojej własnej ścieżki życiowej, o wydostaniu się z przemocowego związku. W tej części moimi ulubionymi wątkami są wątek Dziada Mroza i wątek Lelenia. Bardzo podoba mi się to, że w tej części serii Autorka wykorzystuje także motywy z innych mitologii ,na przykład z mitologii Rusi i z mitologii egipskiej, a nie tylko z mitologii słowiańskiej. Dzięki temu Autorka rozbudowuje jeszcze bardziej świetnie wykreowany świat. Zwrot akcji pod koniec bardzo mnie zaskoczył. Zakończenie bardzo mi się podobało. Uwielbiam styl Autorki. Książka, która wywołała uśmiech na mojej twarzy. Świetna na poprawę humoru. Czytanie tej książki sprawiło mi ogromną radość i przyjemność. Jeśli szukacie przyjemnej, lekkiej, sympatycznej oraz bardzo wciągającej powieści z mitologicznymi motywami to bardzo polecam Wam " Mszczuja". A ja z niecierpliwością czekam na kolejny tom.

Najnowsza część mojej ulubionej serii Kwiat Paproci. To jest taka moja komfort seria. Rok temu, kiedy odkryłam tę serię tuż po przesłuchaniu pierwszego tomu pt. " Szeptucha", przesłuchałam jednym tchem kolejne i się zakochałam! Słuchając " Mszczuja" czułam się tak, jak bym wróciła do świata, który uwielbiam i do bohaterów, z którymi jestem bardzo zżyta i których traktuję...

Katarzyna Berenika Miszczuk po raz kolejny nas oczarowuje. Kreuje atmosferę pełną tajemnicy i magii, łącząc wątki sensacyjne z obyczajowymi doprawiając je elementami słowiańskiej mitologii. Zanurzamy się w ten świat i towarzyszymy naszej szeptusze. Bo choć tytuł sugerowałby, że więcej tu będzie Mszczuja to jednak Jaga wiedzie prym a my dowiadujemy się o jej przeszłości coraz więcej.

“Mszczuj” to wciągająca historia, która z pewnością spodoba się fanom słowiańskiego fantasy i miłośnikom twórczości Katarzyny Bereniki Miszczuk. Otuli Was słowiańską magią i zaczaruje. Wciągnie i pozwoli znów poczuć dreszcze emocji wywołany przygodami Jagi. Cóż, jak widać, życie szeptuchy wcale nie jest nudne. Mi się bardzo podobała i gorąco polecam.

Sięgając po “Mszczuja” dostaniem także bonus w postaci opowiadania “Czterej Bracia”, w którym to poznajemy zaciętość Jagi gdy ktoś postanawia dokuczyć jej najbliższym. Z szeptuchą lepiej nie zaczynać.

Recenzja: https://kotkawaiksiazki.pl/mszczuj-katarzyna-berenika-miszczuk-recenzja/

Katarzyna Berenika Miszczuk po raz kolejny nas oczarowuje. Kreuje atmosferę pełną tajemnicy i magii, łącząc wątki sensacyjne z obyczajowymi doprawiając je elementami słowiańskiej mitologii. Zanurzamy się w ten świat i towarzyszymy naszej szeptusze. Bo choć tytuł sugerowałby, że więcej tu będzie Mszczuja to jednak Jaga wiedzie prym a my dowiadujemy się o jej przeszłości...

Ta książka to prawdziwy rollercoaster. Na początku dobrze się bawiłam. Później zgłupiałam, co się dzieje, nic mi się nie składało w logiczną całość. Wydawało mi się, że to najbardziej odklejona książka z całej tej serii. By oczywiście kilkoma plot twistami zaskoczyć mnie na końcu i wyjaśnić całą sytuację. Nie mówię, że to rewelacyjna książka, bo działo się tu dużo, momentami aż za dużo, ale mimo to bawiłam się wyśmienicie, a do tego uśmiałam przy lekturze.

Ta książka to prawdziwy rollercoaster. Na początku dobrze się bawiłam. Później zgłupiałam, co się dzieje, nic mi się nie składało w logiczną całość. Wydawało mi się, że to najbardziej odklejona książka z całej tej serii. By oczywiście kilkoma plot twistami zaskoczyć mnie na końcu i wyjaśnić całą sytuację. Nie mówię, że to rewelacyjna książka, bo działo się tu dużo,...

Jaga i Mszczuj znowu w akcji - a może raczej Jaga i Swarożyc? Bieliny zostały zasypane, przejazdu nie ma, a Jaga, jak to Jaga nie próżnuje 🎅🏻

Gdy po kilku dniach droga do chatki zostaje odwalona, wraz z pługiem dociera informacja - coś grasuje po wsi - giną zwierzęta, a jakby tego było mało, co noc główną drogą przechodzi osobliwy orszak złożony z "lekko" nieświeżych wilków i dzików, koni na granicy głodu oraz majestatycznego, mięsożernego Lelenia, który wraz z koniami ciągnie sanie... starego dziada, szukającego zaginionej żony 🎅🏻

Mówię wam, już nigdy nie spojrzę na Mikołaja tak samo - od teraz będę na niego patrzeć przez pryzmat Dziada Mroza, który wpakował się w sam środek stolicy słowiańskich bogów 🎅🏻

Z kolei Leleń - no halo, teraz będę obawiać się, że każdy jeleń będzie tak naprawdę krwiożerczym potworem 🎅🏻

Mam wrażenie, że Katarzyna Berenika Miszczuk przeszła samą siebie i jestem pod naprawdę wielkim wrażeniem, a ta końcówka i zwrot akcji!? Jest na co czekać, więc nie zwlekajcie z czytaniem! To chyba moja ulubiona część! 🎅🏻

Troszkę jednak mi przykro patrzeć na relacje Mszczuja i Jagi, wiedząc jak skończy się ich związek, aleeee z drugiej strony, wiem, że ciekawe rzeczy jeszcze przed nami! 🎅🏻

Nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać na kolejny tom (mam nadzieję, że jednak nie ostatni)! Kocham Bieliny całym sercem, zresztą tak samo jak cały słowiański świat stworzony przez panią Kasię 🎅🏻

Jaga i Mszczuj znowu w akcji - a może raczej Jaga i Swarożyc? Bieliny zostały zasypane, przejazdu nie ma, a Jaga, jak to Jaga nie próżnuje 🎅🏻

Gdy po kilku dniach droga do chatki zostaje odwalona, wraz z pługiem dociera informacja - coś grasuje po wsi - giną zwierzęta, a jakby tego było mało, co noc główną drogą przechodzi osobliwy orszak złożony z "lekko" nieświeżych...

Dziś przychodzę do Was z powieścią od Katarzyny Bereniki Miszczuk z wydawnictwa Mięta.
Po krótkim postoju czytelniczym wracam do Was z nową recenzja!
Książkę czytało się bardzo dobrze! Powieść jak zawsze utrzymana w bardzo dobrym humorze i klimacie! A Jaga jak zawsze niezawodna ze swoim wspaniałymi historiami. Nie wiem jak wy, ale ja za każdym razem przenoszę się do Bielin razem z bohaterami.
Uwielbiam serię „Kwiatu paproci”.

Te Szczodre Gody zdecydowanie nie były takie jakich się spodziewała Jaga. Mszczuj został poproszony o kapłańska posługę, a Jaga została porwana przez Swarożyca…
Gdy szeptucha wraca do Bielin, dowiaduje się, że Weles opuścił Nawie, a z najciemniejszych czeluści wychodzą wszystkie demony.
Do Bielin niespodziewanie przybywa również gość ze wschodu, a razem z nim więcej śniegu i mrozu.
Czy szeptucha uchroni mieszkanki wsi przed niebezpieczeństwem? Czy podjęte decyzje będą miały znaczny wpływ na życie Jagi?

Na te pytania znajdziesz odpowiedź sięgając po książkę!

Dziś przychodzę do Was z powieścią od Katarzyny Bereniki Miszczuk z wydawnictwa Mięta.
Po krótkim postoju czytelniczym wracam do Was z nową recenzja!
Książkę czytało się bardzo dobrze! Powieść jak zawsze utrzymana w bardzo dobrym humorze i klimacie! A Jaga jak zawsze niezawodna ze swoim wspaniałymi historiami. Nie wiem jak wy, ale ja za każdym razem przenoszę się do...

Już nawet nie wiem, który to tom serii, ale biorę w ciemno. Na każdej części zawsze dobrze się bawię <3

Tak było i tym razem. Nie będę przybliżała fabuły. Być może jest ktoś, kto jeszcze nawet nie zaczął tej serii, nie chciałabym przypadkiem czegoś zaspoilerować. (A jeśli faktycznie są tutaj tacy, co nawet nie zaczęli 'Kwiatu paproci' TO NA CO CZEKACIE?!)

Miszczuk daje nam typową historię o Bielanach, dzięki której ponownie możemy znaleźć się w tym magicznym świecie, pełnym magicznym stworów i bogów <3 Jaga jak to Jaka, trzyma swój poziom. Jest i Swarożyc, którego potajemnie crushuje. Ogólnie jest zabawnie, ciekawie, wciągająco, a do tego zostaje nam zaserwowana niezła tajemnica. Dobrze się bawiłam podczas czytania. Tylko dlaczego tak mało Mszczuja w tym 'Mszczuju'? Chciałabym więcej. A wgl to marzy mi się tom o dalszych losach Gośki i Mieszka. Na pewno u nich wiele się dzieje, a my nic nie wiemy!!! Czy autorka planuje coś takiego w najbliższej przyszłości? Mam ogromną nadzieję!

Przyczepię się jedynie do okładki. W OGÓLE nie pasuje mi ona na półkę do całej serii. Na dobrą sprawę nie wiem co ona miała reprezentować. Rozumiem, że akcja dzieje się w zimie i stąd zapewne ta zimowa kurtka. Ale ani mi to słowiańskich vibsów nie daje ani nic. Szczerze, to trochę kiczowata.... Przywodzi mi na myśl te starte harlekiny co mama na strychu trzyma XD Moim zdaniem nietrafiona i mierzi mnie to ogromnie, bo lubię jak tomy z jednej serii jako tako do siebie pasują -,-

Już nawet nie wiem, który to tom serii, ale biorę w ciemno. Na każdej części zawsze dobrze się bawię <3

Tak było i tym razem. Nie będę przybliżała fabuły. Być może jest ktoś, kto jeszcze nawet nie zaczął tej serii, nie chciałabym przypadkiem czegoś zaspoilerować. (A jeśli faktycznie są tutaj tacy, co nawet nie zaczęli 'Kwiatu paproci' TO NA CO CZEKACIE?!)

Miszczuk daje...

Uwielbiam książki z serii "Kwiat paproci". "Mszczuj" to kolejna świetna pozycja. Gorąco polecam!!!

Uwielbiam książki z serii "Kwiat paproci". "Mszczuj" to kolejna świetna pozycja. Gorąco polecam!!!

Och, jak ja lubię serię Kwiat Paproci. Kolejny raz się nie zawiodłam. Głownym tematem książki jest Jaga i jej wspomnienia z jakże aktywnej młodości. Miód na serce dla czytelnika. Z przyjemnością czyta się każdy kolejny rozdział. I na koniec i tak pozostaje ten cudowny niedosyt: spotkajmy się w kolejnej części! Przygody Jagi są nawe lepsze niz Gosi. Trzeba przeczytać. Polecam!

Och, jak ja lubię serię Kwiat Paproci. Kolejny raz się nie zawiodłam. Głownym tematem książki jest Jaga i jej wspomnienia z jakże aktywnej młodości. Miód na serce dla czytelnika. Z przyjemnością czyta się każdy kolejny rozdział. I na koniec i tak pozostaje ten cudowny niedosyt: spotkajmy się w kolejnej części! Przygody Jagi są nawe lepsze niz Gosi. Trzeba przeczytać. Polecam!

Kolejna znakomita książka K.B.Miszczuk, wciąga jak narkotyk

Kolejna znakomita książka K.B.Miszczuk, wciąga jak narkotyk

Opowieści o życiu Jarogniewy mają w sobie to coś co niezmiennie sprawia, że chcę ich więcej. Książkę przesłuchałam w audiobooku w ciągu dwóch dni, nie mogłam się oderwać. Perypetie Jagi z bogami, szamanami oraz demonami były zaskakujące oraz trzymające w napięciu. Klimat tej serii oraz przygody bohaterów idealnie wpisują się w mój gust czytelniczy. Czekam na kolejne historie Jagi!

Opowieści o życiu Jarogniewy mają w sobie to coś co niezmiennie sprawia, że chcę ich więcej. Książkę przesłuchałam w audiobooku w ciągu dwóch dni, nie mogłam się oderwać. Perypetie Jagi z bogami, szamanami oraz demonami były zaskakujące oraz trzymające w napięciu. Klimat tej serii oraz przygody bohaterów idealnie wpisują się w mój gust czytelniczy. Czekam na kolejne...