Kylie Scott - jest autorką bestsellerów wielokrotnie wyróżnianych przez "New York Timesa" i "USA Today". W 2013 i 2014 roku otrzymała wyróżnienia Australijskiego Stowarzyszenia Autorów Romansów. Jej fascynujące książki zostały dotychczas przetłumaczone na kilkanaście języków. Od wielu lat jest gorącą miłośniczką romansów, rocka i horrorów klasy B. Mieszka w Queensland w Australii z mężem i dwójką dzieci.https://kyliescott.com
Nastoletnia Adele zakochuje się w pracowniku swojego ojca. To mógłby być wymarzony partner, gdyby nie to, że Pete jest starszy o piętnaście lat.
Ale alkohol, gdy wreszcie osiągnęła pełnoletność mocno ją ośmielił i postanowiła, że Pete będzie jej. Ale nic nie poszło po jej myśli, na domiar złego jej ojciec źle zrozumiał sytuację. Polała się krew, zawrzało od awantury, a Adele uciekła z podkulonym ogonem do matki. I przez wiele długich lat jej noga nie stanęła w miejscu, gdzie mieszkał Pete. Aż pewnego dnia musiała się przemóc, by przyjechać na ślub ojca. Czy Pete wybaczył jej młodzieńczy wyskok?
Ogólnie bawiłam się dobrze. Ciekawa historia, z humorem. Jedynie Pete i jego egzystencjalne rozkminy nieco mnie dystansowały do tej historii, bo jego zachowanie kompletnie przeczyło jego słowom, a sama Adele przez to wychodziła na mocno rozdartą i niekonsekwentną.
Styl autorki świetny, tłumaczenie miało kilka mankamentów, ale nie psuło to odbioru.
Książka idealna na luźny wieczór, a numer, jaki wywinęła Adele w młodości być może sprawi, że szybko o tej historii nie zapomnę.
I podobało mi się I też z drugiej strony nie. Cała historia była ciekawa, ale irytowalo mnie zachowanie Peta, który miał wahania nastroju i nie umial się zdecydować czego chce. Rozumiem, że to jakie miał dzieciństwo ukształtowało jego jako człowieka i to jak się zachowywał w życiu dorosłym, ale było mi szkoda Adele, która przez lata go kochała i liczyła ze w końcu odwzajemni jej uczucia, fajnie ze walczyła o ten związek jakikolwiek on nie był.
W końcu jednak odnajdują się i Pete bierze się w garść.