Najnowsze artykuły
- ArtykułyNajlepsze thrillery wszech czasów według „Time’a”. Polska pisarka na liścieKonrad Wrzesiński8
- ArtykułyTo on odważył się wydać „Harry’ego Pottera”. Do podjęcia tej decyzji zainspirował go pewien pisarzAnna Sierant6
- ArtykułyKraj więdnącej wiśni – „Miecz Kaigenu” M.L. WangBartek Czartoryski10
- Artykuły[QUIZ] Rozpoznaj książkę po pierwszych zdaniach. Tylko dla ekspertówKonrad Wrzesiński35
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tomasz Karamon
1
7,4/10
Pisze książki: reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
37 przeczytało książki autora
79 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Co widziała Matka B. Opowieści z Barda Tomasz Karamon
7,4
Bardo Śląskie - mała miejscowość położona na Dolnym Śląsku w powiecie ząbkowickim, słynąca z sanktuarium maryjnego bazyliki Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny, w której znajduje się, wiekowa niemal, drewniana figurka Matki Boskiej Bardzkiej, będąca celem licznych pielgrzymek.
Jak ustalono jest to najstarsza drewniana figura sakralna w Polsce. "Wyniki nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Były również konsultowane w laboratorium w Seattle, które jest w tej dziedzinie czołową placówką na świecie." Z badań przeprowadzonych za pomocą izotopu węgla C14 ustalono, że "krzywa kalibracyjna wyników badań zaznacza datę około roku 1011, z tolerancją błędu +/- 26 lat, przy czym data ta nie odnosi się bezpośrednio do momentu powstania rzeźby, ale do czasu pozyskania materiału, czyli ścięcia drzewa. /.../ Bezsprzecznie można uznać datę 1060 roku za pierwszą możliwą do zaakceptowania."
Co przez te niemal 1000 lat widziała Matka Boska Bardzka, dowie się czytelnik z tej bardzo wnikliwie opracowanej, opartej na licznych materiałach źródłowych i nader interesująco opowiedzianej monografii, która zawiera mnóstwo ciekawych faktów historycznych, opowieści opartych na wspomnieniach dawnych mieszkańców, zachowanych dokumentach, legendach, archiwaliach. Z opowieści o Bardzie Śl., zwanym kiedyś Warthą, dowiemy się, że było to miejsce znane z produkcji słynnych pierników, wielu karczm piwnych, browarów, których symbolem był heksagram (ciekawe informacje dot. pochodzenia i znaczenia heksagramu*),a przede wszystkim kultu maryjnego. Zagłębiamy się z każdą stroną w nieznaną historię miasta, która naznaczona była wieloma najazdami, wojnami, pożarami, epidemią tyfusu czy cholery, ciekawymi postaciami.
Jestem pod ogromnym wrażeniem pracy, jaką włożył w napisanie tej swego rodzaju monografii Tomasz Karamon, pozycji niezmiernie wciągającej, niesztampowej, nie przynudzającej datami czy suchymi faktami. Czyta się jak bajkę, jakby się słuchało opowieści dziadków sprzed lat. Polecam.
* Heksagram - gwiazda piwowarska, symbol piwowarów, tajemniczy amulet. W VIII wieku symbolizował połączenie pomiędzy mężczyzną i kobietą. Egipcjanie używali go do komunikacji ze zmarłymi. W świecie arabskim, z którego dostał się do Europy, był ornamentem w sztuce i symbolem alchemików. Browarnicy i alchemicy byli sobie podobni - jedni i drudzy mieszali w kotle, pracowali z ogniem i wodą i wytwarzając "napój". W średniowieczu haksagram stał się znakiem ochronnym, wierzono, że zabezpiecza przed pożarami, które często zdarzały się w browarach i warzelniach, chroniła przed demonami, które mogły zakłócić przebieg fermentacji, dlatego często wieszano go nad kadziami z piwem lub obok nich. Jako gwiazda piwowarska był swoistym manifestem alchemicznej wiedzy, niezbędnej w produkcji piwa.
Co widziała Matka B. Opowieści z Barda Tomasz Karamon
7,4
Niezwykle ciekawa książka ujmująca historię nieznanego mi dotąd miasteczka Bardo oraz jego symbolu - figury Matki Bożej Bardziej i jej kultu. Autor przeprowadza przez skomplikowane dzieje Barda (niem. Warthy),w którym przeplatały się losy Polaków, Czechów i Niemców, które przynależało do różnych państw, ale jedno co się nie zmieniało to obecność Matki Bożej tak dosłowna w postaci figurki, jak i ta metafizyczna. Okazuje się, że jako najstarsza "mieszkanka Barda", mająca 964 lata (po wnikliwych badaniach zdecydowano, że pochodzi z około 1060 roku),figura Matki Bożej widziała przez wieki: wojny, katastrofy, plagi, zaćmienia słońca oraz bezmiar innych zdarzeń, jednak historia części z nich, nie przetrwała do dzisiejszego dnia. To czego była świadkiem i co autor potwierdził w Tomasz Karamon z czułością, kreśli zrekonstruowaną na podstawie archiwów, wspomnień mieszkańcow, opowieści ich potomków, znalezionych notatek historię Barda. W tą bardzo spójną reportażową opowieść wplata legendy, wierzenia, etymologię nazwy miasta, przepis na pierniki, precyzyjnej sztuce rzeźbienia do nich form (autor sam jest bodaj ostatnim mieszkańcem kultywującym tą tradycję). To też opowieść o mieszkańcach, którzy wraz z miastem doświadczyli skomplikowanej i trudnej historii, ale których niezmiennie wspierała i z opresji wyciągała wiara w sprawczość cudownej figury. 25-letnia pasja Tomasza Karamona do historii Barda przeistoczyła się w bardzo ciekawą i spójną książkę, która inspiruje do odwiedzenia miasta i próby odczucia niezwykłości tego miejsca. Coś wspaniałego.