Najnowsze artykuły
Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant3Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać1Artykuły
Patroni roku 2025. Jeden z najwybitniejszych polskich pisarzy i patron liberalnej inteligencjiKonrad Wrzesiński20Artykuły
Najlepsze thrillery wszech czasów według „Time’a”. Polska pisarka na liścieKonrad Wrzesiński22
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jim Wallace
![Jim Wallace](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
1
6,2/10
Pisze książki: powieść przygodowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
21 przeczytało książki autora
13 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Stwórz swoją przygodę. Tragedia na Titanicu Jim Wallace ![Stwórz swoją przygodę. Tragedia na Titanicu](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/books/4983000/4983548/927745-352x500.jpg)
6,2
![Stwórz swoją przygodę. Tragedia na Titanicu](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/books/4983000/4983548/927745-352x500.jpg)
"Tragedia na Titanicu" napisana przez Jima Wallacea, to gra paragrafowa z serii "Stwórz swoją przygodę". Jest to pierwszy tom kultowej serii, która początkowo zaczęła się ukazywać w USA w latach 80, a w tym roku ukazała się nakładem wydawnictwa Nowa Baśń.
W grze podróżujesz statkiem Titanic, który właśnie odpływa z Londynu. Jest 10 kwietnia 1912r, a ty płyniesz do USA by kontynuować tam naukę klasycznej gry na pianinie. Jesteś tam pod opieką wspólnika ojca, Andrew Tempkinsa, za którym nie przpadasz. Na początku podróży poznajesz pewnego Anglika i jego córkę Jessicę, która jest w twoim wieku i razem przez kilka dni zwiedzanie statek. Nagle pojawiają się góry lodowe, a ty chcąc się im lepiej poprzeglądać idziesz po lornetkę i wtedy odkrywasz pewien spisek...
.
"Tragedia na Titanicu" jest dobrze napisaną grą paragrafową, przy której można miło spędzić czas. Dostajemy tutaj aż 19 różnych możliwości zakończenia historii. Musimy się wykazać sprytem by wyjść w jednym kawałku z opresji. Jeśli przegramy zawsze możemy zacząć od nowa i spróbować innych dróg. Jednak na każdym kroku czekają na nas niebezpieczeństwa, które podnoszą adrenalinę. Trudne wybory i ich konsekwencje stresują i skłaniają do podejmowania kolejnych prób. Książka ma miękką okładkę, co dla mnie jest plusem. Dzięki temu jest lekka i bez problemu mieści się w torebce, więc można ją zabrać ze sobą w każde miejsce. Ilustracje w środku idealnie oddają teść książki i dzięki nim przyjemniej się czyta. Jest to fajna gra paragrafowa, w którą spokojnie mogą grać też dzieci. W bądź razie ja mojej 10latce pozwoliłam zagrać i bardzo się jej podobało. Nie uważam by była straszna i miała przerażać. Na pewno jest tu przygoda, intrygi i niepowtarzalny klimat. Ponadto jest przyjemna w odbiorze i napisana lekkim stylem. Gra się szybko. Na końcu jest słowniczek, który tłumaczy trudne słownictwo oraz jest też quiz dotyczący Titanica. Można w ten sposób sprawdzić swoją wiedzę. Polecam!
Za egzemplarz książki bardzo dziękuję wydawnictwu Nowa Baśń.
Stwórz swoją przygodę. Tragedia na Titanicu Jim Wallace ![Stwórz swoją przygodę. Tragedia na Titanicu](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/books/4983000/4983548/927745-352x500.jpg)
6,2
![Stwórz swoją przygodę. Tragedia na Titanicu](https://cdn.statically.io/img/s.lubimyczytac.pl/upload/books/4983000/4983548/927745-352x500.jpg)
„Tragedia na Titanicu” to tom rozpoczynający serię interaktywnych powieści przygodowych, w których to czytelnik decyduje, w którą stronę ma potoczyć się akcja. Ciekawą sprawą jest oparcie fabuły na katastrofie, która stała się legendą. W nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku, podczas swojego dziewiczego rejsu, RMS Titanic zderzył się z górą lodową i zatonął. Zginęło 1500 osób. Nie była to wprawdzie największa z katastrof, jakie wydarzyły się na morzu, jednak została wykreowana na najbardziej znaną.
Bohaterem książki jest czytelnik i to on decyduje, czy tym razem ta tragedia zakończy się tak samo, czy może zupełnie inaczej. Do wyboru jest aż dziewiętnaście zakończeń, w związku z tym ta przygoda może zakończyć się na przykład na własnoręcznie zbudowanej tratwie czy kąpielą w wodach Atlantyku i oczekiwaniem na ratunek. A także, co znacznie odbiega od oryginalnej historii, bezpiecznym dotarciem statku do portu.
W grze czytelnik wciela się w rolę syna kupca, który odbywa podróż na pokładzie nowiutkiego transatlantyku pod opieką wspólnika ojca. Przygoda rozpoczyna się w dniu 10 kwietnia 1912 roku. Liniowiec wypłynął już z portu w Southampton i kieruje się w stronę Nowego Jorku. Główny bohater udaje się tam, aby kontynuować naukę klasycznej gry na pianinie. Na pokładzie poznaje Jessicę, dziewczynę w podobnym wieku i przez kilka kolejnych dni razem odkrywają statek. Wkrótce razem podsłuchują pewną rozmowę. Inny statek nadał komunikat, że stoją, bo wszystko jest w lodzie. Coś tu śmierdzi i trzeba dowiedzieć się, o co chodzi. Być może wcielając się w główną postać zostaniesz bohaterem, ratując statek z poważnej opresji?
„Tragedia na Titanicu” to zgrabnie napisany, interesujący gamebook. Tuż po tym, jak zostaje nadany niepokojący komunikat mamy wybór, możemy czytać dalej lub przejść do innej strony. Konstrukcją ta niewielkich rozmiarów książeczka przypomina nieco eksperymentalną powieść Julio Cortázara wydaną w 1963 pt. „Gra w klasy”. Powieść, o której wspominam, można czytać na dwa różne sposoby. Klasycznie, zaczynając od 1 rozdziału i czytając kolejno zakończyć na 56. Ale można też inaczej. Na końcu każdego rozdziału umieszczony został numer rozdziału, zwykle inny od kolejnego, do którego można przejść w przypadku alternatywnej lektury powieści. W ten sposób otrzymujemy inną wersję tej samej książki. W omawianej książce jest podobnie, z tym że tutaj jest znacznie więcej wersji finalnego rozwiązania. Można bardzo szybko stracić życie i zakończyć przygodę z książką już po sześciu stronach. Ale można próbować dalej, aż do satysfakcjonującego nas finału. Pomysł z takim alternatywnym czytaniem powieści spodobał mi się już przy okazji lektury „Gry w klasy”. Odkryłam później gry paragrafowe i zakochałam się w nich, bo stwarzają wiele możliwości kreatywnej zabawy, przy okazji poznawania niebanalnych treści. Fabularnie niestety nie jest „Tragedia na Titanicu” książką zbyt rozbudowaną, ale trudno się dziwić, bo jest to wersja kieszonkowa, do tego dość cienka, ale mimo to można bardzo miło spędzić z nią czas. Ponieważ jest to klasyczny gamebook, nie znajdziecie w nim zagadek do rozwiązania, od których będzie zależeć to, czy przejdziecie w tej przygodzie dalej. Nie ma też statystyk, nie są liczone punkty ani nic podobnego. Na czytelnika czekają natomiast niebezpieczeństwa, mnóstwo przygód, trudne wybory i ich konsekwencje. Potrzeba trochę intuicji i sprytu, aby pomyślnie ukończyć grę. Jeśli się nie uda i przegramy, w każdej chwili możemy się cofnąć i spróbować innej drogi, może właśnie ona zaprowadzi nas do zwycięstwa. Dodatkowo historię tę ozdabiają proste, czarno-białe ilustracje, które dobrze korespondują z treścią, a jako dodatek zamieszczono z tyłu słowniczek, zawierający tłumaczenie trudniejszych pojęć, a także tytaniczny quiz wiedzy.
Książkę polecam i małym i dużym, każdemu, kto lubi tego typu rozrywkę. Ta gra paragrafowa sprawdzi się idealnie w podróży ze względu na swój niewielki rozmiar, dzięki czemu bez problemu zmieści się w każdej torebce, a także z powodu różnego czasu rozgrywki, od dosłownie kilku minut aż do kilku godzin. Jako umilacz podróży idealna!