Treny

Okładka książki Treny Jan Kochanowski
Okładka książki Treny
Jan Kochanowski Wydawnictwo: Ossolineum Seria: Biblioteka Narodowa: Seria I poezja
258 str. 4 godz. 18 min.
Kategoria:
poezja
Seria:
Biblioteka Narodowa: Seria I
Wydawnictwo:
Ossolineum
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1948-01-01
Liczba stron:
258
Czas czytania
4 godz. 18 min.
Język:
polski
ISBN:
8304020904
Tagi:
uszula rozpacz żałoba kochanowski
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
2389 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
3021
2965

Na półkach: , , , ,

Czuję się nieco wystrychnięta na dudka... OSZUKANA... Ci poeci... 🫣
"Czy Urszulka naprawdę istniała? Pytanie może się wydawać absurdalne, gdyż córka Jana Kochanowskiego jest przecież najsłynniejszym dzieckiem polskiego renesansu. Gdy jednak bliżej przyjrzymy się faktom, sytuacja nie jest już tak jednoznaczna, gdyż poza Trenami nie ma żadnego dowodu na istnienie dziewczynki. A jak wiadomo, poezja to raczej kiepskie źródło historyczne.

Mimo że po soborze trydenckim wprowadzono obowiązek wystawiania świadectwa chrztu, praktyka życiowa była inna.
Wszelkie nowinki prawne w tamtych czasach przyjmowano z oporami i zapewne musiało minąć jeszcze wiele lat, zanim przy każdym chrzcie sporządzano metrykę. Tym bardziej że Urszulka miała się urodzić zaledwie osiem lat po zakończeniu soboru (około 1575/1576).

Choć dziewczynka żyła zaledwie 2,5 roku, najbliżsi zdążyli zauważyć, że przejawiała ogromny talent poetycki, przez co uważano ją za naturalną sukcesorkę ojca. Czy dziecko w tym wieku mogło już okazywać talent literacki, czy jest to tylko licentia poetica Kochanowskiego??! Obstawiam to ostatnie.

W rzeczywistości śpiewa praktycznie każdy maluch, a nikt nie uważa go za następcę Elvisa Presleya... Oczywiście inaczej jest w przypadku poety, który dowolnie może przekształcać rzeczywistość.

Treny „lekkie” bo… ZMYŚLONE?
Zastanawia opis pierwszego wydawcy dzieł Kochanowskiego, Jana Januszowskiego. W pośmiertnym wydaniu dzieł poety stwierdził, że „zostawił Treny, lekkie, rzeką podobno, ja nie wiem, afektu ojcowskiego przeciw dziatkom w tej mierze upatruję, którego nie widzę, by kiedy kto lepiej wyrazić mógł i umiał”.

Teoretycznie wszystko się zgadza, poza słowem „lekkie”. Czy można tak określić żałobną poezję autorstwa zrozpaczonego ojca? Z drugiej jednak strony, chociaż słowo to zachowało dawne znaczenie, wydawca mógł go użyć jako synonimu prostego przekazu poetyckiego.

Chyba że wiedział, iż Treny były utworem literackim niemającym nic wspólnego ze śmiercią rzeczywistego dziecka.

W efekcie mamy kolejną zagadkę. Tym bardziej że nie brakuje literaturoznawców, którzy twierdzą, że Kochanowski nie pisał trenów przez kilka czy kilkanaście miesięcy, jak to jest ogólnie przyjęte, lecz stopniowo i zaczął już około 1570 roku.

Wówczas faktycznie nie miałyby nic wspólnego z Urszulką i pozostawałyby wyłącznie poetyckim obrazem domniemanej rozpaczy ojca, który dokonywał rozrachunku z własną postawą życiową. Ale – jak wiadomo – datowanie jego poszczególnych utworów jest sprawą wyjątkowo kłopotliwą.

Grób Urszulki
Urszulka miała umrzeć podczas pobytu u rodziny swojej matki w Świeciechowie koło Annopola. Badacze podejrzewają, że przyczyną jej śmierci mógł być tyfus, który faktycznie zbierał wówczas obfite żniwo wśród dzieci i dorosłych.

Być może Urszulka została też pochowana na miejscowym cmentarzu (zapewne dość szybko ze względu na zarazę) i fakt ten stał się elementem lokalnej legendy.

Stąd też, gdy kilka lat temu odkryto w Świeciechowie grób małej dziewczynki, przy której zachowały się korale, uznano, że być może są to właśnie szczątki córki poety. Sprawa nie była jednak taka prosta.

Wprawdzie datowanie pochówku odpowiadałoby mniej więcej śmierci Urszulki, ale niektórzy z archeologów wysunęli przypuszczenie, że zmarłe dziecko było starsze o kilka lat. Poza tym na miejscowym cmentarzu pochowano w tym samym czasie wielu zmarłych, a przy wysokiej śmiertelności dzieci mogło tam spoczywać co najmniej kilkanaście (jeżeli nie więcej) potencjalnych Urszulek.

Problem mogą też stanowić badania genetyczne, których wykonanie sugerowała część naukowców. Skąd bowiem należałoby pobrać materiał porównawczy? Z czaszki z Krakowa, która nie wiadomo, do kogo należała? Czy też ze zbiorowego grobu Kochanowskich w Zwoleniu, gdzie nie można ustalić, czyje kości tam złożono?

Dzieci poety z Czarnolasu
Reasumując: nie ma żadnego potwierdzenia, że Urszulka faktycznie żyła, ale też żadnego poważnego dowodu zaprzeczającego jej istnieniu.

Wiadomo natomiast, że przed drugim wydaniem Trenów w 1583 roku zmarła córka poety o imieniu Hanna, którą ojciec pożegnał Epitafium dołączonym do tej edycji.

Kochanowski doczekał się w ogóle sześciu córek (trzy zmarły w dzieciństwie, wliczając w to Urszulkę),natomiast ostatnim dzieckiem był syn – imiennik ojca – który przyszedł na świat jako pogrobowiec. Niestety, żył tylko kilka lat."😔💔

Powyższy tekst stanowi fragment książki Sławomira Kopra pt. "Szokujące tajemnice autorów lektur szkolnych." Ukazała się ona nakładem Wydawnictwa Fronda w 2022 roku.

Jakież to smutne... Nie należy jednak zapominać, że DOPIERO NOWOCZESNA MEDYCYNA XX i XXI wieku, jej ogromny postęp; wynalezienie m.in. szczepionek, antybiotyków, urządzeń obrazowania i diagnozowania
sprawiła, że dzieci (w krajach bogatych) przestały mrzeć jak muchy, a zaczęły dożywać pełnoletniości...
💔��💙🩵❤️🧡💛💚

Czuję się nieco wystrychnięta na dudka... OSZUKANA... Ci poeci... 🫣
"Czy Urszulka naprawdę istniała? Pytanie może się wydawać absurdalne, gdyż córka Jana Kochanowskiego jest przecież najsłynniejszym dzieckiem polskiego renesansu. Gdy jednak bliżej przyjrzymy się faktom, sytuacja nie jest już tak jednoznaczna, gdyż poza Trenami nie ma żadnego dowodu na istnienie dziewczynki....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
161
33

Na półkach:

Czekały na mnie Treny Jana z Czarnolasu cierpliwie. Pozwoliły mi aby moja wiedza, która z gruntu jest nadzieją i wiara w sens (humanistyczna iluzja) doprowadziły do oczywistego spostrzeżenia, ze próba emocjonalnego i umysłowego ogarnięcia świata jest jedynie rozpaczliwym aktem obrony przed ostatecznym przyznaniem się, do faktu, ze nie wiem nic, że nie rozumiem, że istotą całego zamieszania jest tylko chęć trwania, która i tak z czasem pewnie osłabnie.

Porządkowanie świata wg własnych możliwości jest naturalną cechą człowieka, a zrozumienie, że jest to niemożliwe, jego przekleństwem.

Są dwa wydarzenia w naszej literaturze, które wpisały się w historię literatury światowej na trwałe. Najważniejsze to powstanie cyklu Trenów, nikt tego przed Kochanowskim wcześniej nie zrobił. Drugie to Sonety Odeskie Mickiewicza, ale to już zupełnie inna historia.

Czekały na mnie Treny Jana z Czarnolasu cierpliwie. Pozwoliły mi aby moja wiedza, która z gruntu jest nadzieją i wiara w sens (humanistyczna iluzja) doprowadziły do oczywistego spostrzeżenia, ze próba emocjonalnego i umysłowego ogarnięcia świata jest jedynie rozpaczliwym aktem obrony przed ostatecznym przyznaniem się, do faktu, ze nie wiem nic, że nie rozumiem, że istotą...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
11
11

Na półkach:

Fajny podcast do spania na lekcji

Fajny podcast do spania na lekcji

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
842
617

Na półkach:

Zabawnie jest oceniać taki pomnik polskiej literatury jak Treny. No niech tam, powiedzmy, że oceniam poza kontekstem historyczno-literackim. Także poza formą, która jest majstersztykiem sama w sobie, pamiętamy ze szkoły: jednocześnie kultywuje tu Kochanowski tradycję antyczną (forma trenów) jak i nowocześnie ją przełamuje (bo poświęca je zmarłej dziewczynce, a nie wielkim bohaterom). Wszystko to na bok. Chodzi tu o siłę samego tekstu, ktory po 500 niemal latach nadal robi wrażenie. Przede wszystkim jako krytyka stoicyzmu, który, jak to wynika z Trenów, nie wytrzymuje praktycznej próby jaką jest spadające na człowieka nieszczęście, zwłaszcza śmierć bliskiej osoby.

Zabawnie jest oceniać taki pomnik polskiej literatury jak Treny. No niech tam, powiedzmy, że oceniam poza kontekstem historyczno-literackim. Także poza formą, która jest majstersztykiem sama w sobie, pamiętamy ze szkoły: jednocześnie kultywuje tu Kochanowski tradycję antyczną (forma trenów) jak i nowocześnie ją przełamuje (bo poświęca je zmarłej dziewczynce, a nie wielkim...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
355
355

Na półkach: ,

Dla mnie prawie ideał.

Dla mnie prawie ideał.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
4077
4019

Na półkach:

Przejmująca liryka, czas i język nie ma znaczenia, istotne są wyzierające z każdego słowa emocje.

Przejmująca liryka, czas i język nie ma znaczenia, istotne są wyzierające z każdego słowa emocje.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
61
38

Na półkach:

Nie przepadam za poezją, jednakże przyznaję szczerze, że "Treny" Kochanowskiego są wybitne. Smutne i bardzo osobiste.

Nie przepadam za poezją, jednakże przyznaję szczerze, że "Treny" Kochanowskiego są wybitne. Smutne i bardzo osobiste.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
437
107

Na półkach:

Szczerze? Wybitne. Bywają ciężkie w zrozumieniu, ale to poezja na bardzo wysokim poziomie i emocjonalna. Dobrze się to omawiało.

Szczerze? Wybitne. Bywają ciężkie w zrozumieniu, ale to poezja na bardzo wysokim poziomie i emocjonalna. Dobrze się to omawiało.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
860
69

Na półkach:

POLECAM!
Mój wykładowca z historii literatury mawiał, że "Treny" należy przeczytać co najmniej raz w roku.
Prawdziwa sztuka jest zawsze współczesna.
Moje opinie o literaturze, muzyce i filmie są w blogu "Trzy akordy na dwie ręce" oraz w powieści "BUfffO".

POLECAM!
Mój wykładowca z historii literatury mawiał, że "Treny" należy przeczytać co najmniej raz w roku.
Prawdziwa sztuka jest zawsze współczesna.
Moje opinie o literaturze, muzyce i filmie są w blogu "Trzy akordy na dwie ręce" oraz w powieści "BUfffO".

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
3021
2965

Na półkach:

Wspaniałe utwory, których piękno docenia się będąc dorosłym człowiekiem, który zna wartość życia i ból żałoby, śmierci najbliższych. Polecam.

Wspaniałe utwory, których piękno docenia się będąc dorosłym człowiekiem, który zna wartość życia i ból żałoby, śmierci najbliższych. Polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 4 703
  • 343
  • 235
  • 217
  • 92
  • 71
  • 47
  • 45
  • 40
  • 18

Cytaty

Jan Kochanowski Treny Zobacz więcej
Jan Kochanowski Treny Zobacz więcej
Jan Kochanowski Treny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także