Kiedy kwitną oliwki

Okładka książki Kiedy kwitną oliwki Monika Michalik
Okładka książki Kiedy kwitną oliwki
Monika Michalik Wydawnictwo: Wydawnictwa Videograf S.A. literatura obyczajowa, romans
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Wydawnictwa Videograf S.A.
Data wydania:
2023-11-09
Data 1. wyd. pol.:
2023-11-09
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382930856
Tagi:
literatura polska miłość uczucia Grecja
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
61 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
2147
1401

Na półkach: , ,

Kiedy nagle wali ci się świat, kiedy przyłapujesz swojego narzeczonego na zdradzie, kiedy opuszcza cię wena twórcza, paparazzi nie dają ci spokoju, a tabloidy wciąż publikują plotkarskie newsy, jedynym marzeniem jest uciec, zaszyć się w jakiejś mysiej dziurze z dala od wszystkiego, gdzie można wyciszyć emocje, nabrać dystansu, zweryfikować swoje życie.

W takiej sytuacji znalazła się Aurelia, znana i popularna piosenkarka, która podjęła spontaniczną decyzję, aby uciec z rodzinnego Krakowa. Bez jakiegokolwiek planu z niewielkim bagażem wsiadła do pierwszego lepszego samolotu, lecącego akurat na grecką wyspę Zakynthos. Tam, dzięki uprzejmości właścicielki niewielkiego sklepu, w którym schroniła się przed deszczem, znalazła zakwaterowanie w domu jej syna Jorgosa, wychowującego samotnie ośmioletnią córkę Eleni. Początkowo chłodne i sztywne stosunki między gospodarzem i jego gościem powoli się ocieplają, starają się spędzać razem więcej czasu, opowiedzieć coś o sobie, wyjawić swoje tajemnice, choć Aurelia nie jest raczej do tego skłonna, chcąc pozostać w pełni anonimowa.
Czy Aurelia znajdzie na wyspie spokój, czy inaczej spojrzy na swoje dotychczasowe życie, czy nabierze do niego dystansu, czy znajomość z Jorgosem oraz wyjątkowy klimat wyspy, mentalność jej mieszkańców, ich specyficzne podejście do codziennych spraw zmieni jej nastawienie do życia, czy poza przyjaźnią i zrozumieniem znajdzie coś więcej?

Bardzo ciekawe, fajnie napisane babskie czytadło, nie przesłodzone, pełne emocji, czasem wzruszeń, z pięknymi opisami uroków wyspy, jej plaż, przyrody, zaskakującej śpiewem ptaków i cykad, zachodami słońca, a przede wszystkim kwitnącymi gajami oliwnymi. Autorka wykreowała ciepłych bohaterów, pełnych wszelkich emocji i zachowań, często determinowanych przeszłością, których mimo traumatycznych przeżyć i bolesnych wspomnień połączyła nić sympatii i przyjaźń, którzy potrafią rozmawiać i milczeć, śmiać się, ale też okazywać emocje, zarażać swoim optymizmem i wspierać. Dobrze i bardzo szybko się czytało.

Kiedy nagle wali ci się świat, kiedy przyłapujesz swojego narzeczonego na zdradzie, kiedy opuszcza cię wena twórcza, paparazzi nie dają ci spokoju, a tabloidy wciąż publikują plotkarskie newsy, jedynym marzeniem jest uciec, zaszyć się w jakiejś mysiej dziurze z dala od wszystkiego, gdzie można wyciszyć emocje, nabrać dystansu, zweryfikować swoje życie.

W takiej sytuacji...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1029
830

Na półkach: , , , , , , ,

Już dawno nie czułam takiego "ciepła" po przeczytaniu książki!! Ale dobrze zacznijmy od początku...:)

Po przeczytaniu ciekawego opisu wiedziałam, że będzie to książka dla mnie. Czytałam poprzednie historie Moniki Michalik i podobały mi się. Jak było z tą najnowszą?

Aurelia niespodziewanie przylatuję na wyspę Zakynthos. Nic nie wie o tym miejscu, jednak los zdecydował, żeby wybrała się właśnie tam. Jej życie w Polsce całkowicie się rozpadło, przypadkowo nakrywa swojego mężczyznę na zdradzie. Czy na tej wspaniałej greckiej wyspie Aurelia odkryje siebie na nowo?

Na Zakynthos byłam rok temu podczas mojej podróży poślubnej, no i jestem totalnie oczarowana tym klimatem i niesamowitymi widokami, a najbardziej to żółwiami Caretta Caretta. Dlatego ogromnie się cieszę, że autorka wybrała sobie właśnie tę wyspę na kolejną książkę.
Razem z Aurelią znowu mogłam odwiedzić te niesamowite plaże, popływać w Morzu Jońskim, albo zobaczyć Zatokę Wraku.

Ta wspaniała sceneria i świetni bohaterowie to idealna recepta na książkowy hit!!

"Kiedy kwitną oliwki" to przepiękna, ciepła i ciekawa historia. Mnie wciągnęła od samego początku. Czytałam ją z wielką przyjemnością do samego końca. Tak polubiłam bohaterów i tę wyspę, że czytając czułam się jakbym była tam znowu naprawdę. Aż nie chciało mi się przerywać czytania i powrotu do "rzeczywistości". Dodatkowo ta książka potrafi zaskoczyć, skłonić do refleksji, ale również porusza ważne kwestie w życiu każdego człowieka.

Bardzo się cieszę, że mogłam na chwilę odpocząć w stylu "siga siga" i przeczytać tę wspaniałą historię! Ogromnie polecam!! Już dawno nie czytałam tak świetnej historii!
Dołącza do moich "książkowych" perełek.

Naprawdę warto przeczytać!

Moja ocena to 10/10

We współpracy reklamowej z Wydawnictwem Videograf!

Już dawno nie czułam takiego "ciepła" po przeczytaniu książki!! Ale dobrze zacznijmy od początku...:)

Po przeczytaniu ciekawego opisu wiedziałam, że będzie to książka dla mnie. Czytałam poprzednie historie Moniki Michalik i podobały mi się. Jak było z tą najnowszą?

Aurelia niespodziewanie przylatuję na wyspę Zakynthos. Nic nie wie o tym miejscu, jednak los zdecydował,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
129
74

Na półkach:

Bardzo ciekawa książka, taka ciepła. Czasem warto zaryzykować, jedna decyzja może zmienić wszystko.

Bardzo ciekawa książka, taka ciepła. Czasem warto zaryzykować, jedna decyzja może zmienić wszystko.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
176
169

Na półkach: ,

„Miłość jest potężna jak skała. Nawet jeśli potężny sztorm próbuje ją roztrzaskać na kawałki, ona trwa niewzruszona.”.
„I odwrotnie. Czasem wystarczy niewielka fala, by się okazało, że twarda skała to tylko zamek z piasku, który potrafi runąć w mgnieniu oka.”.

Kolejna wspaniała historia Moniki Michalik „Kiedy kwitną oliwki” wydawnictwa Videograf jest.
Wciągająca, obyczajowa z nutą romansu. Jest ciepłą historią mająca niełatwe doświadczenia bohaterów.

Kobieta, która po pewnym incydencie postanawia wsiąść w pierwszy lepszy samolot i ląduje w pięknej Grecji, a dokładniej w Zakynthos. Nie mając planu, udaje się znaleźć zakwaterowanie i Poznaje mężczyznę, strzegącego plażę Żółwi. Mężczyznę samotnika.

To piękna opowieść o poszukiwaniu siebie. O szukaniu swojego kawałka miejsca na ziemi. Historia ma w sobie wiele emocji i ciekawych zwrotów akcji, które nie pozwoliły odłożyć książki. Bohaterowie z dystansem, ale i z ufnością. Troską, ale i przeszłością.

Autorka ukazała, że miłość potrafi pojawić się znikąd i odnaleźć tych, którzy jej się kompletnie nie spodziewali. Oraz zrzuciła nam trudne tematy. Zaplątaną opowieść spodziewającą się czegoś innego.

Dzięki książce mogłam trochę ocieplić serduszko w momencie, kiedy chłód nastał na dworze. Opisy dające namiastkę pięknych miejsc z daleka od domu.
Mimo swojej przewidywalności była przyjemną odskocznią od rzeczywistości, wpadając w inną rzeczywistość.

CZASAMI TRZEBA IŚĆ OKRĘŻNĄ DROGĄ, ABY DOJŚĆ DO WYMARZONEGO CELU.

„Miłość jest potężna jak skała. Nawet jeśli potężny sztorm próbuje ją roztrzaskać na kawałki, ona trwa niewzruszona.”.
„I odwrotnie. Czasem wystarczy niewielka fala, by się okazało, że twarda skała to tylko zamek z piasku, który potrafi runąć w mgnieniu oka.”.

Kolejna wspaniała historia Moniki Michalik „Kiedy kwitną oliwki” wydawnictwa Videograf jest.
Wciągająca,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1076
940

Na półkach: ,

Cudowna opowieść tocząća się w Grecji. Jest tu miłość,dramat przeszłość jak i przyszłość .Są dwa światy i ich dwoje :Ona i On :)
Czytało się fenomenalnie.

Cudowna opowieść tocząća się w Grecji. Jest tu miłość,dramat przeszłość jak i przyszłość .Są dwa światy i ich dwoje :Ona i On :)
Czytało się fenomenalnie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
820
786

Na półkach: ,

“Kiedy kwitną oliwki” to książka, która zabiera nas w podróż do słonecznej Grecji, gdzie zakwitają drzewa oliwne, a na plażach składają jaja żółwie. To tam Aurelia, młoda kobieta z Polski, próbuje uciec od swojej bolesnej przeszłości i znaleźć nowy sens życia. Na Zakynthosie poznaje Jorgusa, syna swojej nowej koleżanki. Między nimi rodzi się uczucie, które musi pokonać wiele przeszkód i nieporozumień.
Monika Michalik @monika.michalik_pisarka pisze z pasją i wrażliwością o miłości, przyjaźni i poszukiwaniu siebie. Jej bohaterowie są wiarygodni i sympatyczni, a ich problemy i emocje bliskie czytelnikowi. Autorka zna i kocha Grecję, co widać w jej pięknych opisach krajobrazów, kultury i kuchni tego kraju. Czytając tę książkę, można poczuć się jak na wakacjach, podziwiając zachody słońca nad Morzem Jońskim i delektując się oliwkami i fetą. Książka porusza też ważny temat ekologii i zagrożenia dla żółwi, które są symbolem Zakynthosu. Autorka pokazuje, jak ważna jest troska o przyrodę i zwierzęta, które są częścią naszego świata 🐢.
“Kiedy kwitną oliwki” to książka, która sprawi, że się uśmiechniesz, wzruszysz i zainspirujesz. To idealna propozycja dla tych, którzy lubią ciepłe i romantyczne historie z egzotycznym tłem. Polecam! 😏

“Kiedy kwitną oliwki” to książka, która zabiera nas w podróż do słonecznej Grecji, gdzie zakwitają drzewa oliwne, a na plażach składają jaja żółwie. To tam Aurelia, młoda kobieta z Polski, próbuje uciec od swojej bolesnej przeszłości i znaleźć nowy sens życia. Na Zakynthosie poznaje Jorgusa, syna swojej nowej koleżanki. Między nimi rodzi się uczucie, które musi pokonać...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
308
263

Na półkach:

,,Kiedy kwitną oliwki” to ciepła i wzruszająca powieść obyczajowa z nutką romansu i szczyptą ludzkich dramatów. Fabuła książki wciągnęła mnie od pierwszej strony. Mimo że akcja powieści jest niespieszna, to absolutnie nie przeszkadzało mi to w czytaniu.Strona po stronie zżywałam się z bohaterami, angażując się w ich relacje. Historia została przemyślana i dopracowana, przez co czytałam ją z ogromnym zainteresowaniem, śledząc losy bohaterów, których ścieżki przecinają się w najmniej spodziewanym momencie: gdy Ona wyrusza w nieznane, by zapomnieć o tym, czego doświadczyła – tysiące kilometrów od domu spotyka Jego, samotnika z wyboru.

,,Kiedy kwitną oliwki” to życiowa historia o ludziach, ich troskach i doświadczeniach, które mają wpływ na dokonywane wybory. To opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca na świecie. To także historia o poznawaniu siebie na nowo, odkrywaniu własnych słabości i radzeniu sobie z problemami. To w końcu opowieść o stracie, zdradzie, rozczarowaniu. To też historia o poszukiwaniu szczęścia, miłości, budowaniu zaufania i szeroko pojętych relacjach.

,,Kiedy kwitną oliwki” to mądra, wciągająca i przyjemna lektura, z którą spędziłam miło czas. Napisana jest lekkim językiem, przez co czyta się doskonale. Nie brakuje w niej prawdziwych emocji, trudnych doświadczeń z przeszłości i skrywanych tajemnic. To opowieść o rodzącym się uczuciu, nowych szansach i wyzwaniach, które są warte ryzyka. Zmusza do refleksji, porusza i wzrusza. Ukazuje, jak przypadkowe spotkanie może odmienić losy ludzi. Historia mnie zauroczyła i miło zaskoczyła.

Poza tym, gdy za oknem biało, z przyjemnością przeniosłam się za sprawą książki na słoneczne Zakynthos, by razem z bohaterami spacerować piaszczystymi plażami, kąpać się w ciepłym morzu, zwiedzać zakątki wyspy, zajadać się greckimi smakołykami i obcować z naturą. Oczami wyobraźni widziałam to, co kilka lat temu miałam przyjemność doświadczyć. I… podobało mi się to.

,,Kiedy kwitną oliwki” to ciepła i wzruszająca powieść obyczajowa z nutką romansu i szczyptą ludzkich dramatów. Fabuła książki wciągnęła mnie od pierwszej strony. Mimo że akcja powieści jest niespieszna, to absolutnie nie przeszkadzało mi to w czytaniu.Strona po stronie zżywałam się z bohaterami, angażując się w ich relacje. Historia została przemyślana i dopracowana, przez...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1175
1171

Na półkach:

Aurelia po burzliwym rozstaniu z chłopakiem postanawia uciec od świata. Ląduje na greckiej wyspie Zakynthos, znanej jako miejsce wędrówek żółwi. Tam dzięki poznanej w sklepiku Greczynce trafia do nieczynnego pensjonatu, prowadzonego przez syna Grety, Jorgosa. Od straty żony mężczyzna mieszka jedynie z córką, ośmioletnią Eleni. Maria była miłością jego życia i wciąż nie przestał jej opłakiwać. Jego matka pragnie, by syn ponownie otworzył się na ludzi i na miłość.

Nikt nie wie kim naprawdę jest Aurelia, znana w Polsce jako Aura. Wydawało jej się, że na małej wyspie skutecznie ukryje się przed rodakami. Niestety, Zakynthos jest miejscem często wybieranym przez polskich turystów.

Między Aurelią a Jorgosem zaczyna iskrzyć i nawet sam los im sprzyja, zatrzymując na noc w ustronnym zakątku.

Bliskość ojca z inną kobietą nie podoba się Eleni, która dotąd była centrum jego świata.

Nad relacją Polki i Greka zbierają się ciemne chmury. Ona została odnaleziona i znów musi uciekać a on poznał jej tajemnicę z innych ust. Dochodzi do sprzeczki i zdaje się, że już po majowym romansie.

Jorgos nie pierwszy raz pokazał swój temperament. Już wcześniej, na plaży żółwi, naskoczył na nieświadomą sytuacji Aurelię. Łatwo ponosi go złość i nie przebiera wtedy w słowach a po niewczasie żałuje kłótni. Już raz stracił ważną dla niego osobę przez bezsensowną awanturę.

Miłość łatwo rozkwita pośród oliwkowych gajów i lśniących plaż, ale później do akcji wkracza zwykła codzienność, pojawiają się obiekcje innych ludzi i trzeba się zastanowić czy jest o co walczyć i czy warto zmieniać całe swoje życie.

Dodatkowym utrudnieniem jest nieznajomość języka polskiego, przez co Jorgos może wyciągnąć błędne wnioski.

Są także osoby, które celowo wprowadzają w błąd, by wybić się na wzmiance o Aurze.

Do końca nie możemy być pewni czy nastąpi happy end. Książka wciąga od początku. Dzięki lekkiemu stylowi autorki przez strony się płynie wśród pięknych greckich krajobrazów i rozleniwiającej filozofii siga siga.

Aurelia po burzliwym rozstaniu z chłopakiem postanawia uciec od świata. Ląduje na greckiej wyspie Zakynthos, znanej jako miejsce wędrówek żółwi. Tam dzięki poznanej w sklepiku Greczynce trafia do nieczynnego pensjonatu, prowadzonego przez syna Grety, Jorgosa. Od straty żony mężczyzna mieszka jedynie z córką, ośmioletnią Eleni. Maria była miłością jego życia i wciąż nie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
360
359

Na półkach:

Aurelia jest znaną i lubianą piosenkarką. Ma też mężczyznę, który wydaje się, że jest jej drugą połówką. Niestety pewnego razu kobieta przyłapuje ukochanego na zdradzie. Jednak nie może zaznać spokoju by wyleczyć się ze złamanego serca, bo plotkarskie media śledzą każdy jej krok. Zdesperowana Aurelia wsiada w pierwszy lepszy samolot. Przypadek sprawia, że trafia na Zakythos. Tam będzie mogła od nowa odnaleźć siebie i odpowiedzieć sobie na pytanie, co tak naprawdę jest dla niej w życiu najważniejsze.
Właściwie ta książka trafiła dla mnie przez pomyłkę. Ot, ktoś z wydawnictwa źle zaadresował ją nie do tej osoby, co trzeba. Na tym mogła skończyć się moja przygoda z tą książką, ale na szczęście nie skończyła… Zachęcona ciepłymi słowami o zawartej w środku historii postanowiłam się z nią zapoznać, gdy tylko będę miała chwilę wolnego czasu… Czas się znalazł a książka okazała się strzałem w dziesiątkę…. Kiedy zakwitną oliwki wciągnęła mnie już od pierwszej strony… Może nie było w niej spektakularnych zwrotów akcji czy dramatów, ale fabuła szczerze zauroczyła mnie niepowtarzalnym klimatem, cudownymi opisami greckiej wyspy i emocjami, które delikatnie muskają każdego, kto zdecyduje się sięgnąć po tę książkę. To wszystko sprawiło, że nie dało się nie dać porwać tej z pozoru prostej i spokojnej historii.
Kiedy zakwitną oliwki to ciepła, przyjemna i lekka historia a przy tym pozwala zastanowić się nad wieloma kwestiami, które są fundamentalne dla naszego życia. Przy okazji pokazuje jak ważne jest dbanie o środowisko naturalne, które często jest bezmyślnie niszczone przez współczesnego człowieka. Szczerze powiedziawszy nie sądziłam, że ta książka tak bardzo przypadnie mi do gustu. Naprawdę miło mnie zaskoczyła. Dlatego polecam ją z ręką na sercu.

Aurelia jest znaną i lubianą piosenkarką. Ma też mężczyznę, który wydaje się, że jest jej drugą połówką. Niestety pewnego razu kobieta przyłapuje ukochanego na zdradzie. Jednak nie może zaznać spokoju by wyleczyć się ze złamanego serca, bo plotkarskie media śledzą każdy jej krok. Zdesperowana Aurelia wsiada w pierwszy lepszy samolot. Przypadek sprawia, że trafia na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
44
44

Na półkach:

To ciepła opowieść o poszukiwaniu i odkrywaniu siebie na nowo. O otwieraniu się na drugiego człowieka. O miłości, której niestraszne są kilometry. To też próba zwrócenia uwagi na ekologię. Na to, jak człowiek bardziej lub mniej świadomie sprawia, że morskie stworzenia giną. To też zachęta, jak w poprzednich książkach autorki, by odwiedzić grecką wyspę i zweryfikować swoje wyobrażenia o niej.
Akcja toczy się wiosną, kiedy na Zakynthosie zakwitają drzewa oliwne, a nocą na plażę wychodzą żółwie, by złożyć jaja. Ciekawostką, która stanowi kanwę tej powieści, jest to, że samice składają jaja na tej samej plaży, na której się urodziły. Zawsze. Trochę jak ludzie, którzy wcześniej czy później – chcą wrócić do domu.
W tej scenerii, przy akompaniamencie szumu Morza Jońskiego, pomiędzy dwojgiem ludzi z zupełnie innych światów narodzi się uczucie.


Zakhyntos...to tam zabiera Nas autorka swojej powieści, w której główną rolę grają Aurelia i Jorgos oraz ich rozterki miłosne. Ona - piosenkarka, która ucieka na wyspę po nieudanym związku by zapomnieć o bólu. On - właściciel prywatnego domu, w którym zatrzymała się Aurelia, też z ranami na sercu. Ta dwójka walczy nie tylko o swoją przyszłość, ale również ze swoją przeszłością. Dzięki swojej obecności ich życie nabierze innego koloru...ciepłego, słonecznego niczym kwitnące oliwki. Czy twa dwójka ma szansę na wspólną przyszłość? Czy zaryzykują i dadzą sobie szansę na miłość?


Na początku przyznam się szczerze miałam problemy z wciągnięciem się w historie, na szczęście w miarę upływu kartek zaczęłam chłonąć książkę aż do ostatniej strony.. Prócz przyjemnego wątku miłosnego mamy ciekawe opisy wyspy, które dodają smaku całej książce i sprawia, że robi Nam się cieplej i mamy wrażenie, że sroga zima za oknem to tylko Nasze złudzenie. Choć chwilowe ale piękne jest się móc przenieść w tak słoneczne greckie klimaty.
Cieszę się, że mogłam przeczytać ,,Kiedy kwitną oliwki''. Bardzo fajna książka na wieczory ale i nie tylko. Lekka, przyjemna, pokazująca siłę miłości, prawdziwe emocje, cudowne krajobrazy Zakynthos.
Lektura godna polecenia :)

To ciepła opowieść o poszukiwaniu i odkrywaniu siebie na nowo. O otwieraniu się na drugiego człowieka. O miłości, której niestraszne są kilometry. To też próba zwrócenia uwagi na ekologię. Na to, jak człowiek bardziej lub mniej świadomie sprawia, że morskie stworzenia giną. To też zachęta, jak w poprzednich książkach autorki, by odwiedzić grecką wyspę i zweryfikować swoje...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 68
  • 55
  • 7
  • 2
  • 2
  • 2
  • 1
  • 1
  • 1
  • 1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kiedy kwitną oliwki


Podobne książki

Przeczytaj także