Three-Body Problem

Okładka książki Three-Body Problem Cixin Liu
Okładka książki Three-Body Problem
Cixin Liu Wydawnictwo: Head of Zeus Cykl: Wspomnienie o przeszłości Ziemi (tom 1) Ekranizacje: Problem trzech ciał (2024) fantasy, science fiction
435 str. 7 godz. 15 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Wspomnienie o przeszłości Ziemi (tom 1)
Wydawnictwo:
Head of Zeus
Data wydania:
2015-01-01
Data 1. wydania:
2015-01-01
Liczba stron:
435
Czas czytania
7 godz. 15 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781784971571
Tłumacz:
Ken Liu
Ekranizacje:
Problem trzech ciał (2024)
Tagi:
chiny s-f science fiction Aplha Centauri kontakt
Inne
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
129
104

Na półkach:

Po skończeniu lektury powyższej książki widzę, że:

– utrzymanie równowagi społecznej jest niezwykle trudne, o ile nie niemożliwe,

– nadgorliwość naprawdę może być gorsza od faszyzmu,

– kocham prawa fizyki, bo bezprawna fizyka, to koszmarnie dziki zachód.

Walka z niesprawiedliwością społeczną. Nie brzmi to źle, prawda? Cóż na pierwszy rzut oka nie, ale dodajmy do tego czynnik ludzki i nadgorliwość, i nagle wszystko wymyka się spod kontroli, a rewolucjoniści stają się niewiele lepsi, równie źli, bądź nawet gorsi, od tych, z którymi walczyli, a na dodatek wychowują sobie własnych wrogów…

Chiny. Rok 1967. Rewolucja Kulturowa.
Chiny są mi obce. Moja wiedza o tym kraju jest, delikatnie rzecz ujmując, raczej mglista. Coś tam słyszałam, coś tam pamiętam, gdzieś mi dzwoni, ale absolutnie nie mam pojęcia w którym kościele – po prostu nigdy mnie ta (przyznajmy, że dość odległa) tematyka jakoś nie interesowała. Tym bardziej doceniam tło historyczne przedstawione przez autora, bo zrozumienie realiów życia i doświadczeń bohaterów książki jest niezwykle istotne dla odbioru całości. Chińscy naukowcy, którym udało się nie tylko przetrwać rewolucję kulturową, ale także znaleźć dla siebie miejsce w nowych, przypominających pole minowe realiach, a nawet pozostać przy pełnieniu funkcji naukowych lub do nich wrócić, nie są tymi samymi ludźmi, którymi byli. Nawet jeśli rewolucja kulturowa nie odebrała im życia, to w pewnym stopniu zniszczyła psychikę, odebrała pewność, zmusiła do życia w strachu, dokładnego analizowania każdego wypowiadanego słowa i dostosowywania nauki do narracji przyjętej przez władzę, a także, w niektórych przypadkach, zasiała w nich zatruwającą duszę nienawiść.

Akcję książki autor osadził około 2007 roku. Głównym bohaterem jest Wang Miao, mąż, ojciec i – co najistotniejsze dla historii – profesor zajmujący się badaniem nanomateriałów. Dotąd spokojne życie profesora zostaje zmącone, wokół niego zaczynają dziać się podejrzane rzeczy, informacji jest niewiele i żadna z nich nie działa uspokajająco.

Tytułowe, sprawiające problemy trzy ciała to gra, w której prawa fizyki wzięły sobie wolne i wszystko przypomina sen szaleńca. Jesteście w stanie wyobrazić sobie świat, w którym jednego dnia słońce wschodzi, a drugiego zmienia zdanie i tego nie robi? Zamiast tego bierze wolne? Na tydzień, miesiąc lub pięć lat? Albo zamiast wolnego stwierdza, że: a co tam podgrzeje im trochę atmosferę i urosnę? Co gorsza, nijak nie idzie tego przewidzieć, choć wszyscy wyciągnięci z odmętów historii naukowcy próbują? Na szczęście, to tylko gra, prawda? Bardzo wciągająca i intrygująca, ale jednak gra.

Fabuła książki i główna intryga zdają się nie stanowić istoty powieści. Są skrzętnie przykryte aspektem naukowym i społecznym. Wang Miao dużo więcej czasu poświęca próbie rozwiązania problemu gry, niż tajemnicy, która może stanowić zagrożenie dla jego życia. Jednak mimo tego, że nie znajdują się na pierwszym planie, czuć, że i one mają znaczenie, zmierzają do czegoś i znajdą swoje rozwiązanie.

Wang Miao nie jest jedynym istotnym bohaterem książki, ba pojawia się nawet kilku, których poznajemy lepiej od niego. Astrofizyczka Ye Wenjie z całą pewnością do nich należy. Stanowi wręcz uosobienie ofiary rewolucji kulturowej. W bezpośredniej konsekwencji działań rewolucjonistów straciła ojca, swoją naukową karierę i sens życia. Dzięki wprowadzeniu, a także pojawiającym się później wspomnieniom, dość dokładnie poznajemy Ye Wenjie i możemy zrozumieć motywację stojącą za jej działaniami.

Po przeczytaniu książki, w większości przypadków, można dość łatwo orzec, że ma ona, bądź też nie ma rozbudowanych opisów. W przypadku „Problemu trzech ciał” wszystko zależy od tego, czego opisy mamy w danym momencie na myśli.

Jeśli chodzi o opisy otoczenie, to w jakichś dziewięćdziesięciu pięciu procentach przypadków są one bardzo oszczędne. Budynki, stroje, otoczenie? A kogo to interesuje? Na pewno nie Was? No to nic tylko się cieszyć. Co prawda pojawiają się w kilku momentach drobne odstępstwa na rzecz opisów natury, ale to zaledwie kropla w morzu.

Co jeszcze można opisywać, jeśli nie otoczenie? W fantastyce naukowej? Oczywiście, że naukę. I jak w przypadku otoczenie autor jest oszczędny, żeby nie powiedzieć, że ma je w głębokim poważaniu, tak dla nauki staje się w niektórych chwilach wręcz poetycki – co po przeczytaniu znajdującego się na końcu książki posłowia, nie jest wcale takie zaskakujące.

„[...] Ye najbardziej lubiła przyglądać się falom powoli pełznącym po ekranie, wizualnemu zapisowi nic nieznaczących dźwięków, które Czerwony Brzeg wychwytywał z kosmosu. Ye uważała, że ta niekończąca się fala jest abstrakcyjnym obrazem Wszechświata – z jednej strony łączyła się z bezkresną przeszłością, z drugiej z bezkresną przyszłością, a w środku były tylko przypadkowe wzniesienia i spadki, bez życia, bez żadnego schematu, szczyty i doliny niczym nierówna ziarnka piasku. Cała ta krzywa wyglądała jak jednowymiarowa pustynia powstała z wszystkich drobin tego piasku ułożonych w rzędzie, martwa i tak długa, że widok ten stawał się nie do zniesienia. Można było podążać wzdłuż niej w przód lub w tył, jak długo się chciało, ale nigdy nie doszło się do końca”.

Akcja powieści jest bardzo spokojna, wszystko dzieje się w stałym tempie i nie ma co liczyć na widowiskowe pościgi. Zamiast tego mamy dużo przemyśleń, naukowych wyjaśnień i dialogów.

Czy leci z nami "naukowy bełkot"?
Zdecydowanie tak, autor porusza kilka naukowych kwestii i robi to ze szczegółami, ale jednocześnie nie ładuje w czytelnika kilkupiętrowymi wzorami, więc wszystko jest do zrobienia… Choć nie będę kłamać, niektóre rzeczy, szczególnie dla kogoś, kto jakąkolwiek dyskusję z fizyką zakończył na etapie obowiązkowej edukacji, mogą być mocno abstrakcyjne. Rozciąganie protonu w kilku wymiarach i stworzenie komputera z trzech milionów żołnierzy było naprawdę "fajowe"! 😉

„Problem trzech ciał” nie jest też książką z pozytywnym wydźwiękiem. Ludzie przedstawiani są jako coś w typie szarańczy, więc jeśli szukacie czegoś pozytywnego, co podniesie Was na duchu i pokaże, że jednak z nami ludźmi nie jest aż tak całkiem źle – to raczej nie tutaj.

Wątek romantyczny.
Związki małżeńskie są, dzieci są, romantyczności i romansu całkowity brak.

Dla kogo zatem jest „Problem trzech ciał”? Jeśli ciekawią Was chińskie realia, szczególnie dotyczące naukowców, lubicie naukowe zagadki i intrygujące wizje innych światów, a jednocześnie nie wymagacie szybkiej akcji lub dużego nacisku na intrygę, to ta książka może Wam się spodobać.

Czy mi się podobało? Tak, na tyle, że mogłabym od razu sięgnąć po kolejną część, ale musi poczekać na swoją kolej.

Po więcej recenzji zapraszam na:
https://m.facebook.com/100093693897871/

Po skończeniu lektury powyższej książki widzę, że:

– utrzymanie równowagi społecznej jest niezwykle trudne, o ile nie niemożliwe,

– nadgorliwość naprawdę może być gorsza od faszyzmu,

– kocham prawa fizyki, bo bezprawna fizyka, to koszmarnie dziki zachód.

Walka z niesprawiedliwością społeczną. Nie brzmi to źle, prawda? Cóż na pierwszy rzut oka nie, ale dodajmy do tego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
7
7

Na półkach:

Niepokój i strach przed nieznanym, to najmocniejsze strony tej książki. Moment pierwszego odzewu trisolarian dogłębnie mnie przeraził, a koncept wojny między gwiezdnej skłania do przemyśleń.

Niepokój i strach przed nieznanym, to najmocniejsze strony tej książki. Moment pierwszego odzewu trisolarian dogłębnie mnie przeraził, a koncept wojny między gwiezdnej skłania do przemyśleń.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
19
0

Na półkach: , ,

Zaskakująca. Nie sądziłam, że spodoba mi się połączenie fizyki i thrilleru z archiwum x. Książka wciąga i do prawie ostatnich stron nie wiadomo, skąd wzięły się okoliczności, które zmusiły głównego bohatera do pewnych kroków.

Zaskakująca. Nie sądziłam, że spodoba mi się połączenie fizyki i thrilleru z archiwum x. Książka wciąga i do prawie ostatnich stron nie wiadomo, skąd wzięły się okoliczności, które zmusiły głównego bohatera do pewnych kroków.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
71
69

Na półkach:

Niecodzienne podejście do tematyki inwazji kosmitów. Mamy tu dużo fizyki, dużo „naukowej mowy”, mamy tajemniczą grę i tajemne eksperymenty. Całość układa się w naprawdę dobrą, głęboką powieść. Autor wykazał się niesamowitą wiedzą i mądrością podczas kreowania tak nietuzinkowego scenariusza historii. Co tu dużo mówić, warto przeczytać!

Niecodzienne podejście do tematyki inwazji kosmitów. Mamy tu dużo fizyki, dużo „naukowej mowy”, mamy tajemniczą grę i tajemne eksperymenty. Całość układa się w naprawdę dobrą, głęboką powieść. Autor wykazał się niesamowitą wiedzą i mądrością podczas kreowania tak nietuzinkowego scenariusza historii. Co tu dużo mówić, warto przeczytać!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
494
264

Na półkach:

To jedna z najbardziej intrygujących i dających do myślenia powieści o inwazji Obcych. Żałuję, że nie jestem naukowcem i że nigdy nie miałam drygu do pojmowania zagadnień fizycznych, bo tutaj są one opisane w sposób niesamowity. Koncepcja Trisolarian to jest czysty sztos, choć szkoda, że jednak są tak bardzo ludzccy w sposobie komunikacji. Jedyną rzeczą w powieści, którą uważam, że ekranizacja Netflixa wykonała lepiej to bohaterowie. W książce nie mają żadnej głębi, są jednowymiarowi i trudno jest się w jakikolwiek sposób przejąć ich losem. Oglądałam też kilka odcinków chińskiej adaptacji i choć jest ona super wierna książce, to moim zdaniem Netflixowi udało się wyciągnąć z tej historii jej najlepsze fragmenty w sposób przystępniejszy.

To jedna z najbardziej intrygujących i dających do myślenia powieści o inwazji Obcych. Żałuję, że nie jestem naukowcem i że nigdy nie miałam drygu do pojmowania zagadnień fizycznych, bo tutaj są one opisane w sposób niesamowity. Koncepcja Trisolarian to jest czysty sztos, choć szkoda, że jednak są tak bardzo ludzccy w sposobie komunikacji. Jedyną rzeczą w powieści, którą...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

Ciekawa koncepcja. Bardzo podobał mi się przekaz, że często zachowujemy się jako ludzkość paskudnie, a od przybyszów z kosmosu oczekujemy honorowego i pokojowego traktowania.
Najlepsza część z wszystkich.

Ciekawa koncepcja. Bardzo podobał mi się przekaz, że często zachowujemy się jako ludzkość paskudnie, a od przybyszów z kosmosu oczekujemy honorowego i pokojowego traktowania.
Najlepsza część z wszystkich.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
219
49

Na półkach:

Powiew świeżości w gatunku sci-fi i samej tematyce inwazji obcych na Ziemię. Czyta się przyjemnie, a narracja jest zgrabna, choć nierówna a tempo czasem lekko "siada". Dodatkowo, jeżeli ktoś, tak jak ja, jest humanistą, fragmenty dotyczące nauk ścisłych z wszystkimi tymi akceleratorami, czy prawami fizyki, mogą nuzyć i męczyć.

Powiew świeżości w gatunku sci-fi i samej tematyce inwazji obcych na Ziemię. Czyta się przyjemnie, a narracja jest zgrabna, choć nierówna a tempo czasem lekko "siada". Dodatkowo, jeżeli ktoś, tak jak ja, jest humanistą, fragmenty dotyczące nauk ścisłych z wszystkimi tymi akceleratorami, czy prawami fizyki, mogą nuzyć i męczyć.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
212
124

Na półkach:

Bardzo dobra. Filozoficzna, z rozmachem. Może nurzyć przez pierwsze 270 stron ale tylko dlatego, że dzieje sie wiele dezorientujacych wydarzeń. Ale później gdzie wszystko sie wyjaśnia, spaja w całość I tworzy niesamowitą hipotezę co by było gdyby. Polecam sie nie poddawac I czekac na dalsze losy problemu trzech ciał.

Bardzo dobra. Filozoficzna, z rozmachem. Może nurzyć przez pierwsze 270 stron ale tylko dlatego, że dzieje sie wiele dezorientujacych wydarzeń. Ale później gdzie wszystko sie wyjaśnia, spaja w całość I tworzy niesamowitą hipotezę co by było gdyby. Polecam sie nie poddawac I czekac na dalsze losy problemu trzech ciał.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
23
16

Na półkach:

No nie wiem, nie wiem... Podoba mi się solidna naukowa podstawa, to jest nawet edukacyjne, ale już papierowe postaci i przede wszystkim brak lemowskiej przenikliwości, jeśli chodzi o możliwość / brak możliwości nawiązania Kontaktu - to rozczarowuje.
Nie sięgnę po kolejne części.

No nie wiem, nie wiem... Podoba mi się solidna naukowa podstawa, to jest nawet edukacyjne, ale już papierowe postaci i przede wszystkim brak lemowskiej przenikliwości, jeśli chodzi o możliwość / brak możliwości nawiązania Kontaktu - to rozczarowuje.
Nie sięgnę po kolejne części.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
484
406

Na półkach:

Jeśli ktoś lubi literaturę Science fiction, to na pewno ta pozycja mu się spodoba. Znajdzie tutaj emocje, politykę, historię i teorie spiskowe. Książka jak w wielu przypadkach duuuużo lepsza niż jej ekranizacja, ale jedni lubią czytać, inni oglądać filmy a jeszcze inni czytać i oglądać. W każdym razie bardzo polecam.

Jeśli ktoś lubi literaturę Science fiction, to na pewno ta pozycja mu się spodoba. Znajdzie tutaj emocje, politykę, historię i teorie spiskowe. Książka jak w wielu przypadkach duuuużo lepsza niż jej ekranizacja, ale jedni lubią czytać, inni oglądać filmy a jeszcze inni czytać i oglądać. W każdym razie bardzo polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 8 122
  • 6 778
  • 1 339
  • 336
  • 204
  • 134
  • 116
  • 111
  • 89
  • 81

Cytaty

Cixin Liu Problem trzech ciał Zobacz więcej
Cixin Liu Problem trzech ciał Zobacz więcej
Cixin Liu Problem trzech ciał Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także