Odzyskanie czasu

Okładka książki Odzyskanie czasu Baoshu
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2020
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Odzyskanie czasu
Baoshu
6,3 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2020
Wydawnictwo: Rebis fantasy, science fiction
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
三体X:观想之宙 (The Redemption of Time)
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2020-05-19
Data 1. wyd. pol.:
2020-05-19
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380625297
Tłumacz:
Andrzej Jankowski
Tagi:
fantastyka statek kosmiczny galaktyka wszechświat
Inne
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Odzyskanie czasu



przeczytanych książek 1634 napisanych opinii 286

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
241 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
130
48

Na półkach:

Na poczatku bylem zachwycony, po zmianie watku troche rozczarowany, a finalnie na koncu zakonczenie uznaje za calkiem udane. Nie podobały mi się usilnie nawiazania do wierzeń, bogów ale całość się obroniła. Jest to integralna część cyklu i bez znojomości trylogi bedzie bez sensu.

Na poczatku bylem zachwycony, po zmianie watku troche rozczarowany, a finalnie na koncu zakonczenie uznaje za calkiem udane. Nie podobały mi się usilnie nawiazania do wierzeń, bogów ale całość się obroniła. Jest to integralna część cyklu i bez znojomości trylogi bedzie bez sensu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
476
211

Na półkach:

Pomimo innego autora, miło było powrócić do świata z uniwersum "Wspomnienia o przeszłości Ziemi". Rzeczywiście widać różnicę w poziomie, na jakim jest trylogia Cixina Liu, a powieścią Baoshu. Niemniej jako dodatek dla fanów, myślę, że sprawdza się nieźle.
Postać Yun Tianminga, choć oczywiście pojawiła się w oryginalnej trylogii, nie była tam aż tak rozwinięta, więc tutaj autor mógł trochę poszaleć z charakterem i umiejętnościami. W efekcie bohater jest najlepszy, najzdolniejszy i najmądrzejszy... To mnie lekko raziło, choć przyznaję, że polubiłam go, więc nie przeszkadzało mi jakoś bardzo.
W "Końcu śmierci" główną bohaterką była Cheng Xin, która mocno mnie irytowała. W "Odzyskaniu czasu" pełniła rolę raczej gościnną - dalej mnie denerwowała. To chyba znaczy, że Baoshu dość wiernie oddał jej sposób bycia. Podobnie rzecz się miała z pozostałymi postaciami oraz wątkami fabularnymi - autor dodał coś od siebie, ale pozostał lojalny względem oryginału. Obeszło się bez zgryzów, a przynajmniej ja nic takiego nie wyłapałam.
Podobał mi się pomysł przedstawienia tej części jako klasycznej walki dobra ze złem, czy też może raczej Pana z Przyczajonym. Do gustu przypadła mi również koncepcja dziesięcio-wymiarowego Wszechświata. Doceniam zwroty akcji i muszę przyznać, że kilka z nich naprawdę mnie zaskoczyło. Baoshu w ostatnim rozdziale nie tylko zrobił ukłon w stronę Cixina Liu, ale także przedstawił możliwe wyjaśnienie tytułu całej trylogii - za to ogromny plus. Wyszło przemiło.

Pomimo innego autora, miło było powrócić do świata z uniwersum "Wspomnienia o przeszłości Ziemi". Rzeczywiście widać różnicę w poziomie, na jakim jest trylogia Cixina Liu, a powieścią Baoshu. Niemniej jako dodatek dla fanów, myślę, że sprawdza się nieźle.
Postać Yun Tianminga, choć oczywiście pojawiła się w oryginalnej trylogii, nie była tam aż tak rozwinięta, więc tutaj...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
121
28

Na półkach:

Całkiem niezły fanfic do Trylogii Trzech Ciał - jeżeli reszta Cię wkręciła, to Baoshu dorzuci jeszcze trochę rozrywki.

Całkiem niezły fanfic do Trylogii Trzech Ciał - jeżeli reszta Cię wkręciła, to Baoshu dorzuci jeszcze trochę rozrywki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2730
187

Na półkach: ,

Ze wstępu wynika, że fani trisolariańskiej trylogii to prawie sekta. Dlatego też wszyscy chcieli, oczekiwali i spodziewali się fanfika. I dostali szaloną podróż pewnego mózgu przez ciemne chmury czasu, dalekie galaktyki, solariańską niewolę i rajskie wizje. Okazuje się, że wszechświat cierpi na nieustające cykle destrukcji i wzrostu, zmiany wymiarów, śmierć i odradzanie się. Nie wszystko jednak jest w stanie odtworzyć się w pierwotnym stanie i nie wiadomo do końca czy to nadzieja czy pułapka. Książki Liu pochłonęłam z ogromną fascynacją i miałam wrażenie, że nie zrozumiałam nawet połowy z poruszanych tam problemów, ale i tak nie mogłam się oderwać. U Baoshu wszystko wydaje się bardziej zrozumiałe ale niestety przy tym - naiwne i proste. W końcu wiadomo, że każda mniej lub bardziej naukowa fantastyka tworzona jest przez ludzi i dla ludzi, stąd trudno zbyt odkrywczo wyjść poza schematy ludzkiego zrozumienia. Cixin Liu wybiegł przed szereg nieco odważniej niż Baoshu, tak, że jestem przy tej lekturze na "tak sobie".

Ze wstępu wynika, że fani trisolariańskiej trylogii to prawie sekta. Dlatego też wszyscy chcieli, oczekiwali i spodziewali się fanfika. I dostali szaloną podróż pewnego mózgu przez ciemne chmury czasu, dalekie galaktyki, solariańską niewolę i rajskie wizje. Okazuje się, że wszechświat cierpi na nieustające cykle destrukcji i wzrostu, zmiany wymiarów, śmierć i odradzanie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
47
12

Na półkach: , , ,

"Odzyskanie czasu" to książka, którą otwiera ciepła, wzruszająca przedmowa o miłości i tęsknocie do uniwersum "Problemu Trzech Ciał", stanowiących główną motywację do eksploracji wątków pobocznych, których nie wyjaśnił autor oryginalnej trylogii. To równocześnie książka będąca dowodem na to, że czasem miłość nie wystarczy, a fanfiction powinno pozostać tam, gdzie powstało - w wyobraźni autora.

Dlaczego to sobie zrobiłam? Dlaczego Cixin Liu postanowił pobłogosławić ten projekt i włączyć go do kanonu? Nie pojmuję.

Powieść ta wymęczyła mnie do tego stopnia, że nie byłam pewna czy w ogóle skończę ją czytać. Płaskie romanse bez żadnego racjonalnego uzasadnienia rodzące się między każdą parą K-M występującą na stronach książki; kobiety sprowadzone do roli obiektów służących do zaspokajania potrzeb głównego bohatera, wylegiwania się nago u jego boku, oddawania za niego życia; Sofona wzorowana na realnie istniejącej japońskiej aktorce porno (autor nie omieszkał o tym wspomnieć kilkukrotnie); Trisolarianie wtłoczeni w postać nędznych robaków; cudowne zmartwychwstanie Tianminga w młodym, nieśmiertelnym ciele, którego nie powstydziłby się Adonis, dzięki któremu mógł przemierzać wszechświat bez żadnych ograniczeń; walka dobra ze złem, życia ze śmiercią, ewidentne nawiązania biblijne; człowiek sprytem i intelektem przewyższający najbardziej rozwinięte cywilizacje; metafizyka... Czego tu nie było!
W przypadku Tianminga niezwykle interesującym konceptem jest również jego nowy rys psychologiczny (kompletnie zresztą nietypowy i nieuzasadniony, biorąc pod uwagę jakim mężczyzną był oryginalnie) - od raczej wycofanego społecznie, samotnego, wyraźnie nieszczęśliwego człowieka do rasowego chada. Wystarczyło tylko poddać się eutanazji i oddać swój mózg kosmitom, by mogli na nim eksperymentować i wywoływać traumatyczne wizje, które w żaden sposób nie wpłynęły na psychikę bohatera, jego pojmowanie świata, system wartości.
Epilog kompletnie pogrzebał moje nadzieje na to, że cokolwiek mogłoby tę historię uratować. Tianming, w nowej rzeczywistości zreinkarnowany w ciele Cixin Liu, jest zachęcany przez Sofonę-służkę, która chętnie przebrałaby się dla niego w strój seksownej pokojówki, do spisania historii, którą przeżył w poprzednim życiu. W ten oto sposób czytelnicy otrzymują na swoje ręce "Problem Trzech Ciał".

Ot, takie tam grafomańskie fantazje, spisane na kolanie przez kogoś o mentalności napalonego gimnazjalisty, z ewidentnym self-insertem pisarza.

Podsumowując, ogromne rozczarowanie i coś, co nigdy nie powinno wydostać się spoza serwisów takich jak Archive of Our Own. Chciałabym zapomnieć, że to przeczytałam, bo finalnie zepsuło mi odbiór także oryginalnej trylogii.

"Odzyskanie czasu" to książka, którą otwiera ciepła, wzruszająca przedmowa o miłości i tęsknocie do uniwersum "Problemu Trzech Ciał", stanowiących główną motywację do eksploracji wątków pobocznych, których nie wyjaśnił autor oryginalnej trylogii. To równocześnie książka będąca dowodem na to, że czasem miłość nie wystarczy, a fanfiction powinno pozostać tam, gdzie powstało -...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach:

Osobiście uważam, że na książkach powinno się dodawać ostrzeżenie o brutalnych i makabrycznych opisach. Ksiazka rozwlekła jak "Koniec śmierci".

Osobiście uważam, że na książkach powinno się dodawać ostrzeżenie o brutalnych i makabrycznych opisach. Ksiazka rozwlekła jak "Koniec śmierci".

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
11
10

Na półkach:

Kupiłem ten fanbook spin-off Trylogii Cixin Liiu będąc oczarowanym światem i historią wykreowaną w pierwowzorze. Niestety srogo się zawiodłem. Historia opowiedziana w „Odzyskaniu czasu” jest uzupełnieniem wydarzeń dziejących się w trylogii. I o ile sam pomysł wplecenia dodatkowej fabuły jest bardzo zgrabny to już sama historia jest opowiedziana ogólnikowo . Nie wnosi nic do samego uniwersum. Akcja prześlizguje się bez wielkiego rozmachu nawiązując momentami do pierwowzoru, momentami luźno biegnąc obok ale wszystko to jakieś takie wymuszone. Wywody filozoficzne dla samych wywodów tak jak by autor chciał dorównać mistrzowi ale nie do końca mu to wyszło. Jednym słowem „nuda, dialogi nie dobre, bardzo nie dobre dialogi są, w ogóle brak akcji jest, nic się nie dzieje”

Kupiłem ten fanbook spin-off Trylogii Cixin Liiu będąc oczarowanym światem i historią wykreowaną w pierwowzorze. Niestety srogo się zawiodłem. Historia opowiedziana w „Odzyskaniu czasu” jest uzupełnieniem wydarzeń dziejących się w trylogii. I o ile sam pomysł wplecenia dodatkowej fabuły jest bardzo zgrabny to już sama historia jest opowiedziana ogólnikowo . Nie wnosi...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
174
59

Na półkach:

Nie wnosi nic nowego do scenariusza, same ogólniki, przypomnienia, słabe dialogi, zero fantazji. Autor robi wielki ukłon w stronę swojego Mistrza, próbując podkupić mu pomysł i sławę, i myśli, że podlizywanie się wystarczy, żeby miłośnicy serii byli zadowoleni nową książką w tym temacie. Już same podziękowania odstręczyły mnie od czytania.

Nie wnosi nic nowego do scenariusza, same ogólniki, przypomnienia, słabe dialogi, zero fantazji. Autor robi wielki ukłon w stronę swojego Mistrza, próbując podkupić mu pomysł i sławę, i myśli, że podlizywanie się wystarczy, żeby miłośnicy serii byli zadowoleni nową książką w tym temacie. Już same podziękowania odstręczyły mnie od czytania.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
19
4

Na półkach:

Wyraźnie czuć, że jest to książka innego autora. Mimo tego jest to naprawdę super zwieńczenie serii, być może nie aż tak naukowe a bardziej fantastyczne, ale świetnie pasujące do ogromu całego cyklu

Wyraźnie czuć, że jest to książka innego autora. Mimo tego jest to naprawdę super zwieńczenie serii, być może nie aż tak naukowe a bardziej fantastyczne, ale świetnie pasujące do ogromu całego cyklu

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
198
181

Na półkach: , ,

Pozycja obowiązkowa dla fanów całej trylogii. Fanfik, który uzupełnia masę luk wprowadzonych do uniwersum przez Cixina Liu, jednocześnie nie ustępujący pierwowzorowi w żadnym aspekcie. Jest równie monumentalny i równie pomysłowy. Po prostu rewelacja!

Pozycja obowiązkowa dla fanów całej trylogii. Fanfik, który uzupełnia masę luk wprowadzonych do uniwersum przez Cixina Liu, jednocześnie nie ustępujący pierwowzorowi w żadnym aspekcie. Jest równie monumentalny i równie pomysłowy. Po prostu rewelacja!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 295
  • 279
  • 64
  • 8
  • 6
  • 5
  • 4
  • 3
  • 3
  • 3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Odzyskanie czasu


Podobne książki

Przeczytaj także