Uległość

Okładka książki Uległość Michel Houellebecq
Okładka książki Uległość
Michel Houellebecq Wydawnictwo: W.A.B. literatura piękna
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Soumission
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2020-02-12
Data 1. wyd. pol.:
2015-09-23
Data 1. wydania:
2015-01-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328074767
Tłumacz:
Beata Geppert
Tagi:
literatura francuska
Inne
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Sortuj:
avatar
45
29

Na półkach:

Dałabym 10 gwiazdek gdyby tylko książka nie skończyła się tak wcześnie. Miałam wrażenie, że akcja się rozwija, rozwija, aż tu nagle strasznie przyśpieszyła i... koniec. Jakże ciekawy, bo wreszcie i główny bohater ulega. Książka ciekawa, skłaniająca do refleksji.

Dałabym 10 gwiazdek gdyby tylko książka nie skończyła się tak wcześnie. Miałam wrażenie, że akcja się rozwija, rozwija, aż tu nagle strasznie przyśpieszyła i... koniec. Jakże ciekawy, bo wreszcie i główny bohater ulega. Książka ciekawa, skłaniająca do refleksji.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
234
7

Na półkach:

Mocna

Mocna

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
429
224

Na półkach:

Momentami bardzo się dłużyła. Temat świetny, jednak potencjał nie został do końca wykorzystany.

Momentami bardzo się dłużyła. Temat świetny, jednak potencjał nie został do końca wykorzystany.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
183
157

Na półkach:

Michel Houellebecq umieścił akcję książki kilka lat w przyszłości (2022) w stosunku do czasu jej opublikowania (2015). Autor kreśli w niej wizję wyborów prezydenckich: aby zablokować Front Narodowy, lewica łączy się z Bractwem Muzułmańskim. Jest to sojusz tak skuteczny, że kandydat tego drugiego ugrupowania, Mohammed Ben Abbes, zostaje prezydentem słodkiej Francji. Kiedy Houllebecq ją pisał, nie wiedział, że w dniu premiery nastąpi islamistyczny zamach na „Charlie Hebdo”, w którym zginie jego przyjaciel.
Czytałam parę opinii, wedle których tytułowa uległość to uległość kobiet wobec mężczyzn. Rzeczywiście, tak na pierwszy rzut oka może się wydawać, szczególnie w opisach seksu, które są zresztą dość rzygliwe. Uważam jednak, że to opinia absolutnie nietrafiona. Chodzi raczej o uległość typowego francuskiego intelektualisty – humanisty wobec reżimu. Tak, reżimu, bowiem finansowanie Sorbony, na której pracuje bohater, François, przejmuje Arabia Saudyjska. A sam François… żeby poznać jego dość nędzne życie, warto sięgnąć po książkę. Czy ateista i sceptyk, badacz twórczość Huysmansa może zmienić opcję? A jeśli opcja jest w zasadzie ta sama: easy good life plus uległe (a jednak) kobiece ciało? Czy to możliwe?
Houllebecq nazwał kiedyś islam „najgłupszą religią świata”, za co wytoczono mu proces. Nie wiem, czy ma rację, ale nawet przyjmując słuszność tej oceny, co innego jawi się jako jeszcze głupsze: bezgraniczna uległość postępowych intelektualistów wobec tej religii. O tej uległości jest książka.

Michel Houellebecq umieścił akcję książki kilka lat w przyszłości (2022) w stosunku do czasu jej opublikowania (2015). Autor kreśli w niej wizję wyborów prezydenckich: aby zablokować Front Narodowy, lewica łączy się z Bractwem Muzułmańskim. Jest to sojusz tak skuteczny, że kandydat tego drugiego ugrupowania, Mohammed Ben Abbes, zostaje prezydentem słodkiej Francji. Kiedy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
767
180

Na półkach: ,

Moje pierwsze zetknięcie z M. Houellebecqiem i wydaje mi się, że całkiem udane.
Nie będę się rozpisywał, bo o sprawach poruszonych w tej książce raczej należy rozmawiać niż pisać w krótkiej opinii.
Ale przyczepię się do kilku spraw. Główny bohater jest dosyć szary. Sam w sumie nie ma żadnych pogłębionych poglądów i nudzi, wydaje się nijaki, zaś sceny seksu w tej książce są po prostu nieprzyjemne. Polecam je pomijać (nic nie stracicie).
Generalnie nie jest to pozycja wybitna i już rozmowy oraz myśli, jakie ona wywołuje, są dużo bardziej zajmujące. Niemniej jednak, warta uwagi.

Moje pierwsze zetknięcie z M. Houellebecqiem i wydaje mi się, że całkiem udane.
Nie będę się rozpisywał, bo o sprawach poruszonych w tej książce raczej należy rozmawiać niż pisać w krótkiej opinii.
Ale przyczepię się do kilku spraw. Główny bohater jest dosyć szary. Sam w sumie nie ma żadnych pogłębionych poglądów i nudzi, wydaje się nijaki, zaś sceny seksu w tej książce są...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
967
454

Na półkach:

Houellebecq jako wykładowca literatury okazał się na tyle przekonujący, że zapisałam sobie nazwiska kilku francuskich klasyków, z którymi koniecznie chcę się zapoznać.

Lubię jego styl. Czasami udaje mi się odszukać skrzętnie ukryte perełki, które zatrzymują mnie na chwilę. Tym razem zachwycił mnie celnością - „Męska rozmowa. Dziwne zjawisko w pół drogi między pederastią a pojedynkiem”.

W „Uległości” sporo jest tej męskości. Jakże mogłoby być inaczej kiedy zderzamy się z wizją Francji, w której do władzy doszli Islamiści. Niewiele pozostaje miejsca na kobiety, chyba że w tej uległej formie.

Ma coś w sobie Houellebecq, że nie czuć u niego nienawiści ani wulgarności. Jest wiarygodny i uczciwy. Bez oglądania się na innych. Pamiętam, że gdzieś przeczytałam jego wypowiedź - nie podoba się? I bardzo dobrze.

Lubię taki bunt w świecie, który jest jakiś taki przymus dostosowywania się. Trzeba mieć odwagę by robić swoje. I jest to przynajmniej prawdziwe.

Houellebecq jako wykładowca literatury okazał się na tyle przekonujący, że zapisałam sobie nazwiska kilku francuskich klasyków, z którymi koniecznie chcę się zapoznać.

Lubię jego styl. Czasami udaje mi się odszukać skrzętnie ukryte perełki, które zatrzymują mnie na chwilę. Tym razem zachwycił mnie celnością - „Męska rozmowa. Dziwne zjawisko w pół drogi między pederastią a...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
291
291

Na półkach: , , , , ,

Houellebecq jak zwykle pokazuje w swoich tekstach uległość kobiet wobec mężczyzn, jak zwykle szokuje i czyżby tym razem przewiduje przyszłość, która czyha na francuzów. Alternatywna rzeczywistość czy niedaleka przyszłość? Jest pewne jedno Houellebecq jest mistrzem i nie porzuca swojego charakterystycznego stylu opisywania świata.

Houellebecq jak zwykle pokazuje w swoich tekstach uległość kobiet wobec mężczyzn, jak zwykle szokuje i czyżby tym razem przewiduje przyszłość, która czyha na francuzów. Alternatywna rzeczywistość czy niedaleka przyszłość? Jest pewne jedno Houellebecq jest mistrzem i nie porzuca swojego charakterystycznego stylu opisywania świata.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
435
11

Na półkach:

Dobry temat, ważne przesłanie, kiepskie wykonanie. 3/4 książki to grafomania.

Dośc interesujące przedstawienie wartości Europy Zachodniej, z jednej strony zero jakichkolwiek wartości, a z drugiej islamistyczna dyktatura.

Dobry temat, ważne przesłanie, kiepskie wykonanie. 3/4 książki to grafomania.

Dośc interesujące przedstawienie wartości Europy Zachodniej, z jednej strony zero jakichkolwiek wartości, a z drugiej islamistyczna dyktatura.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
397
204

Na półkach: ,

"Uległość" Michela Houellebecqa to książka opisująca alternatywną rzeczywistość (a może przyszłość, tylko po prostu bardziej odległą?). W 2022r. we Francji dochodzi do wyborczego starcia skrajnie prawicowej kandydatki Marine Le Pen, lecz nie z socjalliberalnym Emmanuelem Macronem, a z Mohammedem Benem Abbesem, kandydatem Bractwa Muzułmańskiego. W wyniku wolnych, choć niespokojnych wyborów, wygrywa kandydat muzułmański. I świat się zmienia, szczególnie dla kobiet. Jednak to nie ich oczami obserwujemy wydarzenia w nowej francuskiej rzeczywistości, a oczami wykładowcy literatury na Sorbonie - cenionego specjalisty od Jorisa-Karla Huysmansa, ale poza tym nieudacznika, oportunisty i mizogina. Życie płynie głównemu bohaterowi na wykładach na uczelni, do prowadzenia których nie ma przekonania, na spotkaniach z innymi wykładowcami, o których najczęściej myśli z pogardą, na dywagacjach na temat literatury francuskiej i na przygodnym seksie - co roku z inną studentką. Franҫois w wolnym śledzi także wydarzenia polityczne, ale traktuje je bardziej jako przerywnik codziennej monotonii niż coś, co może mieć istotny wpływ na życie w kraju. Szybko się przekona, że polityka dopadnie i jego, choć - dzięki swojemu oportunizmowi, a także dzięki przedmiotowemu podejściu do kobiet, szybko oswoi się z nową rzeczywistością. Franҫois zauważy, że zniknęły niektóre sklepy skierowane do młodych dziewcząt, że kobiety na ulicy zaczęły się zakrywać, że na uczelnianych party nie ma kobiet ani w ogóle wśród zatrudnionych na uczelni. Każdą z tych zmian odnotuje w swoim umyśle, ale niektórym w gruncie rzeczy przyklaśnie. Dowie się też, że znany mu nowy rektor uczelni ma dwie żony, czterdziestolatkę i piętnastolatkę. Nie wstrząśnie nim to, nawet zrobi na nim wrażenie, uznając, że czterdziestolatka świetnie nadaje się do gotowania, natomiast piętnastolatka do łóżka. Michel Houellebecq na podstawie głównego bohatera pokazuje w swojej książce jak rozmnaża się zło. Islam zyskuje wiernych nie tylko dlatego, że rodzi się wielu wyznawców - ale też dlatego, że zwykłym ludziom potrafi być obojętne cudze cierpienie, szczególnie jeśli sami mogą na tym zyskać. Franҫois nie obchodzi zdanie kobiet - zawsze widział w nich tylko kawałek mięsa, dlatego łatwo mu zaakceptować władzę, która podziela jego poglądy. Sam samotny, niepotrafiący, ale i niechcący zbudować żadnej dłuższej relacji z kobietami, łatwo akceptuje świat, w którym swatki wybierają mężczyznom młode, uległe żony.
Skoro tak przedstawiam tę książkę, dlaczego taka niska ocena, zapytacie. Powód jest jeden, jedyny. Książka jest OBRZYDLIWIE WULGARNA. Jestem w stanie zrozumieć, że autor wybrał na głównego bohatera człowieka odpychającego. Są w świecie tacy ludzie i można dać im w swojej książce głos. Problem w tym, że język narracji jest równie obrzydliwy co myśli bohatera. Mnóstwo wulgaryzmów, przede wszystkim wulgarnych określeń dotyczących seksu i kobiet. Sam seks opisany niczym w scenariuszu filmu pornograficznego. Wystarczyło napisać, że bohater uprawiał seks. Nie trzeba było opisywać JAK to robił. Czytając tę książkę, czułam się jakbym weszła do szamba. I co z tego, że po zamknięciu książki z tego szamba wyszłam, jeśli smród pozostał. Daję 5/10 ze względu na jakąś wartość odnośnie ludzkich charakterów, charakteru islamu i jako (oby nie!) przepowiednię przyszłości, ale żałuję, że po tę książkę sięgnęłam i z pewnością nie będę jej polecać. Dość promowania obsceniczności i wulgarności, w tym w literaturze. Jeśli to ma być literatura PIĘKNA, to ja podziękuję.

"Uległość" Michela Houellebecqa to książka opisująca alternatywną rzeczywistość (a może przyszłość, tylko po prostu bardziej odległą?). W 2022r. we Francji dochodzi do wyborczego starcia skrajnie prawicowej kandydatki Marine Le Pen, lecz nie z socjalliberalnym Emmanuelem Macronem, a z Mohammedem Benem Abbesem, kandydatem Bractwa Muzułmańskiego. W wyniku wolnych, choć...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
30
8

Na półkach:

Książka przerażająco wręcz prawdziwa, która momentami wydaje się wręcz proroctwem. Sam bohater, jako profesor akademicki, wydaje się być mało konsekwentny w swoim życiu. Nie ma jasnych przekonań, razem, celów ani marzeń, jest też oportunistą. Ciekawsza byłabym wersji książki w której bohater ma mocniejsze przekonania i komentuje otaczającą to rzeczywistość.

Książka przerażająco wręcz prawdziwa, która momentami wydaje się wręcz proroctwem. Sam bohater, jako profesor akademicki, wydaje się być mało konsekwentny w swoim życiu. Nie ma jasnych przekonań, razem, celów ani marzeń, jest też oportunistą. Ciekawsza byłabym wersji książki w której bohater ma mocniejsze przekonania i komentuje otaczającą to rzeczywistość.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 6 729
  • 3 340
  • 1 369
  • 140
  • 89
  • 80
  • 46
  • 39
  • 38
  • 37

Cytaty

Michel Houellebecq Uległość Zobacz więcej
Michel Houellebecq Uległość Zobacz więcej
Michel Houellebecq Uległość Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także