Ciemną nocą przez świat Kamila Lesiak 9,8
ocenił(a) na 93 tyg. temu Czytając opowiadanie autorki miałam wrażenie, że oglądam „Opowieść wigilijną”, w której Scrooge spotyka duchy, mające dokonać w nim przemiany. Przemiany, która doprowadzi do uwrażliwienia na los innych ludzi. W przypadku opowiadania autorki, mamy do czynienia z demonami powstałymi w wyobraźni bohaterki, karmionymi przez lata jej strachem. Lękami, które spowodowała choroba alkoholowa ojca, później starszej siostry oraz śmierć matki. Traumy z dzieciństwa zamknęły uczucia bohaterki w ciasnym pancerzu. Twardość skorupy spowodowała, że odrzucała każdą pomoc. Narastał w niej mrok i uczucie samotności. Ktoś jednak przywołał jej wspomnienia związane z zapachem waniliowych i cynamonowych świec, aromatem kawy - najpierw czarnej, a później z mlekiem. Sprawił, że „…im więcej kawy piła, tym bardziej stawała się silniejsza wewnętrznie.” Dotarł do niej przekaz, że aby pójść do przodu, musi zaakceptować siebie i sytuację, w której żyła. Zrozumieć, że jest ważna dla siebie i innych. Dać sobie pomóc i zaufać drugiej osobie. Opowieść autorki jest pewnym rodzajem terapii, mającej przynieść oczyszczenie i akceptację siebie. Pozwolić jej ruszyć dalej i żyć swoim życiem. To krótkie opowiadanie jest wstrząsającym zapisem traum z dzieciństwa, które bohaterka krok po kroku pokonuje każdego dnia poprzez akceptację przeszłości i otwarcie się na przyszłość.