Roślinna kuchnia regionalna Paweł Ochman 8,2
ocenił(a) na 93 lata temu Przepisów kulinarnych jest bardzo wiele, więc często tylko od naszej wyobraźni zależy, którymi się zainspirujemy w kuchni. Często te przekazywane z pokolenia na pokolenie, tradycyjnie są najlepsze. Czy zastanawialiście się kiedyś skąd pochodzą i dlaczego goszczą w Waszej kuchni. Z pewnością ta książka na wiele takich pytań może odpowiedzieć, gdyż przedstawia potrawy znane w określonych regionach Polski, ale także ich historie. Równie istotne jest to, że dania są w wersji roślinnej. Okazuje się, że tradycyjna kuchnia regionalna w dużej mierze opierała się na roślinach i ziołach oraz innych darach natury. Warto więc wrócić do korzeni i czerpać z tej wiedzy.
Z przyjemnością przeczytałam wstęp, który wiele wyjaśnia i napisany jest w sposób zachęcający do lektury. Autor wskazuje, że kuchnia roślinna od niepamiętnych czasów gościła na naszych stołach i warto ją zastosować także u siebie. Często są to przepisy łatwe do wykonania, smaczne i zdrowe, nie potrzeba też do nich wymyślnych składników ani dużych funduszy. Z prostych składników można wyczarować smakowite dania.
Pierwsza część stanowi informacje oraz zbiór przepisów podstawowych. Znaleźć tu można chociażby pomysł na to, czym zastąpić jajka, czy mleko. Wśród przepisów bazowych znajdują się różne rodzaje sosów, czy przykładowo lukier, czyli to, co może się przydać w kolejnych działach. Dalej autor przygotował szesnaście działów, zgodnie z regionami Polski a w każdym z nich ciekawe przepisy, obok których znajdują się zdjęcia. Jako wstęp do każdego z przepisów stanowią informacje od autora, w krótkiej, przystępnej formie. Są wśród nich ciekawostki, skrawki historii, czy po prostu przemyślenia, czasem nawet fragment piosenki. To sprawia, że do tej książki nie podchodzi się jak do typowej publikacji kulinarnej, a bardziej z zaciekawieniem.
Zbliżają się Święta a wraz z nimi kojarzą się nam charakterystyczne potrawy. Mi na myśl przychodzi kapusta z grochem, danie proste, ale bardzo smaczne. Do tej pory nie wiedziałam, że związana jest z regionem łódzkim. Takich znanych nam potraw występuje całkiem sporo, ale są też takie, o których wcześniej nie słyszałam, a które chętnie wypróbuję, przykładowo tort fasolowy. W przepisach, które tradycyjnie są z mięsem, zawarte są informacje, czym można je zastąpić. Przykładowo kluski ziemniaczane tradycyjnie podawane z serem i boczkiem, można podać z tofu i skwarkami z selera. Swoją drogą ciekawa jestem smaku skwarek z selera, takiej opcji nie próbowałam.
Starałam się Wam pokazać, że to nie jest typowa książka kucharska, chociaż przepisów kulinarnych w niej nie brakuje. To raczej tak, jak autor wspomina wyprawa do różnych regionów Polski w celu poznania związanych z nimi potraw.
„Roślinna kuchnia regionalna” to jak tytuł wskazuje kuchnia wypełniona smakami i kolorami roślin. To także wyprawa w różne strony naszego kraju w celu poznania tradycyjnych potraw i ciekawostek oraz skrawków historii z nimi związanych. Z pewnością inspiracji kulinarnych w tej publikacji nie brakuje i warto mieć ją na swojej półce, by rozsmakować się w roślinnej kuchni i by wzbogacić przepisy, które są już nam znane.
http://wyczytane-ksiazki.blogspot.com/2020/12/roslinna-kuchnia-regionalna-pawel-ochman.html