Ten się śmieje, kto ma zęby

Okładka książki Ten się śmieje, kto ma zęby Zyta Rudzka
Okładka książki Ten się śmieje, kto ma zęby
Zyta Rudzka Wydawnictwo: W.A.B. Seria: Archipelagi [W.A.B.] literatura piękna
254 str. 4 godz. 14 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Archipelagi [W.A.B.]
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2022-11-09
Data 1. wyd. pol.:
2022-11-09
Liczba stron:
254
Czas czytania
4 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383181981
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
1675 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
241
192

Na półkach: , ,

Żeby nie trzymać w niepewności – pozycja „Ten się śmieje, kto ma zęby” moim zdaniem jest świetna, niezmiernie mnie bawiła 😊.
Ale, poczynając od szczegółu – książka jest solidnie wydana, ma twardą oprawę. Grafika na okładce mnie osobiście bardzo przypadła do gustu. Czcionka w „Ten się śmieje…” jest naprawdę miła dla czytelniczego oka, spora, bardzo przyjemnie podczas czytania.
Fabuła powieści oscyluje wokół tematyki zgonowo – pogrzebowej. Główna bohaterka, Wera, właśnie została wdową i organizuje pogrzeb dla swojego męża. Wątek może wydać się tragiczny, ale nie w momencie, gdy historię przedstawia Wera – świat widziany z jej perspektywy nabiera wręcz komicznego wydźwięku. Jednocześnie czytelnik jakby mimochodem poznaje dzieje losów głównej bohaterki.
Treść tej powieści jest taka jak Wera: wulgarna, rubaszna, przaśna, szczera do bólu, bezkompromisowa, poturbowana i wykoślawiona przez doświadczenia życiowe. Jeżeli jednak czytelnik zdoła przełknąć tą, trochę chamską, przyziemność tekstu i zignorować parę niesmacznych fragmentów, może mieć niezły ubaw z lektury powieści.
Mnie książka przypadła do gustu. Ujęła mnie tym, iż jest zabawna, spełnia role rozrywki. Bo umówmy się – znaleźć książkę naprawdę zabawną jest chyba najtrudniej. Tak więc, skoro powieść Pani Rudzkiej nie raz potrafiła mnie rozbawić, muszę ją wyszczególnić jako dobrą i polecić dalej. Polecam więc, każdemu kto szuka lektury lekkiej, niezobowiązującej, humorystycznej i kto zdoła przy tym przymknąć oko na mało kulturalny wydźwięk tekstu.

Żeby nie trzymać w niepewności – pozycja „Ten się śmieje, kto ma zęby” moim zdaniem jest świetna, niezmiernie mnie bawiła 😊.
Ale, poczynając od szczegółu – książka jest solidnie wydana, ma twardą oprawę. Grafika na okładce mnie osobiście bardzo przypadła do gustu. Czcionka w „Ten się śmieje…” jest naprawdę miła dla czytelniczego oka, spora, bardzo przyjemnie podczas...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
398
234

Na półkach: , , , ,

Ten specyficzny, wulgarny styl pasował mi do bohaterki i mi nie przeszkadzał.

Ten specyficzny, wulgarny styl pasował mi do bohaterki i mi nie przeszkadzał.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach:

podoba mi sie przekazanie tylu ciężkich spraw w tak prostym języku i lekkim tonie mimo, ze treść lekka nie jest

podoba mi sie przekazanie tylu ciężkich spraw w tak prostym języku i lekkim tonie mimo, ze treść lekka nie jest

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
22
15

Na półkach: ,

Spotkanie wokół książki Zyty Rudzkiej wywołało sporo emocji i zdecydowanie nie uśmiechaliśmy się bezobjawowo! Byliśmy pod wrażeniem języka, tematyki, a przede wszystkim osobowości Wery, która na pierwszy rzut oka wydaje się być prosta, ale na pewno nie prostacka! Bo ile takich Wer w życiu poznaliśmy? Zapewne niewiele... A ile takich Wer nieświadomie minęliśmy? 🤔

Bo co zmusza kobiety do narzucenia aż tak grubego pancerza i parcia do przodu nie zważając na emocje? Jakie to muszą być upadki, aby wstać bez otrzepania?

W książce brudnej i śmierdzącej papierosami mamy do czynienia z prawdziwym życiem, prawdziwym bólem, prawdziwym smutkiem i prawdziwą śmiercią. Aż duszno robi się od tej "prawdziwości"! Ale Zyta tworzy coś fantastycznego, a wręcz absurdalnego, że momentami śmiech okazuje się jedyną słuszną reakcją na tę historię.

Trudno nam wszystkim podsumować książkę - każdy zapamiętał fantastyczne cytaty i jakbyśmy mieli je wszystkie spisać, to po prostu musielibyśmy całą powieść przepisać 😉

"Wera i Dżokej, całe życie razem. A na koniec z tej miłości tylko robactwo wybiegło."

_____
Data spotkania: 24.08.2023

Spotkanie wokół książki Zyty Rudzkiej wywołało sporo emocji i zdecydowanie nie uśmiechaliśmy się bezobjawowo! Byliśmy pod wrażeniem języka, tematyki, a przede wszystkim osobowości Wery, która na pierwszy rzut oka wydaje się być prosta, ale na pewno nie prostacka! Bo ile takich Wer w życiu poznaliśmy? Zapewne niewiele... A ile takich Wer nieświadomie minęliśmy? 🤔

Bo co...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
800
320

Na półkach: , , ,

Uśmiechałam się pod nosem, ale nie urzekła mnie ta przestylizowana proza o niczym, mimo że bardzo lubię taki typ literatury. Proza o niczym zwykle jest jednak o czymś. Tu mamy obrazek prostej, wulgarnej i wyuzdanej fryzjerki Wery, świeżo upieczonej wdowy – intensywnie koloryzowana postać, stworzona po to, żeby inteligenty mogły się pośmiać. I po nic więcej. Czemu Zyta Rudzka dostała Nike za tę książeczkę, pozostaje dla mnie zagadką.

W ogóle przy tej okazji odkryłam, że literackie wielkopaństwo zaczyna mi działać na nerwy. Jeśli się bawimy w grupie inteligentnych i oczytanych, czemu nie śmiejemy się z siebie? A jeśli już bierzemy na warsztat umysły nieskomplikowane, niech to chociaż będzie coś naprawdę trafnego i wybuchowego. W „Ten się śmieje, kto ma zęby” zabrakło wyczucia. Wybieram standup Doroty Masłowskiej i jej pretensjonalną jazdę bez trzymanki.

Uśmiechałam się pod nosem, ale nie urzekła mnie ta przestylizowana proza o niczym, mimo że bardzo lubię taki typ literatury. Proza o niczym zwykle jest jednak o czymś. Tu mamy obrazek prostej, wulgarnej i wyuzdanej fryzjerki Wery, świeżo upieczonej wdowy – intensywnie koloryzowana postać, stworzona po to, żeby inteligenty mogły się pośmiać. I po nic więcej. Czemu Zyta...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
187
5

Na półkach: ,

Tak dziwnej książki w życiu nie czytałam

Tak dziwnej książki w życiu nie czytałam

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1633
674

Na półkach: , ,

#wyzwanierodzinne2024
#abecadlozpiecaspadlo2024
"Ten się śmieje kto ma zęby" Zyta Rudzka
Literatura z gatunku plugawa, ale dobra. Szorstka, momentami obsceniczna, nielogiczna, obleśna i brzydka. Tak brzydka, że aż dobra. Razem z główna bohaterką Werą - fryzjerką męską - organizujemy pogrzeb Dżokeja. a przy okazji poznajemy wycinki jej i ich życia. Wera antypatyczna jest i takie też jej życie aktualnie -stare, meliniarskie, śmierdzące śmietnikami i bazarowym handlem.
Ta książka to ewidentnie przykład literaturowego brutalizmu.
Ale co ciekawe czytałam z zapartym tchem i pół nocy.

#wyzwanierodzinne2024
#abecadlozpiecaspadlo2024
"Ten się śmieje kto ma zęby" Zyta Rudzka
Literatura z gatunku plugawa, ale dobra. Szorstka, momentami obsceniczna, nielogiczna, obleśna i brzydka. Tak brzydka, że aż dobra. Razem z główna bohaterką Werą - fryzjerką męską - organizujemy pogrzeb Dżokeja. a przy okazji poznajemy wycinki jej i ich życia. Wera antypatyczna jest i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
49
8

Na półkach:

Ciężko to czytać ze względu na językowe "wymodzenia". Wg mnie to proza dla niszowych smakoszy, może dla pisarzy i słynnych recenzentów, którzy aż kwiczą na pisarstwo tej autorki.

Dla mnie niestrawna historia, choć chwilami zabawna. Ale język, jakim włada główna bohaterka jest prostacki, irytująco powtarzalne słowa np. papierochy i wszystkie te zgrubienia. Nie wierzę w jej istnienie, ani w jej wydumanego męża dżokeja.

To kolejna książka tej pisarki, której język z powieść na powieść ulega jakimś nieznośnym permutacjom. Nie rozumiem tych achów i ochów ani zmasowanej ilości nagród.

Ciężko to czytać ze względu na językowe "wymodzenia". Wg mnie to proza dla niszowych smakoszy, może dla pisarzy i słynnych recenzentów, którzy aż kwiczą na pisarstwo tej autorki.

Dla mnie niestrawna historia, choć chwilami zabawna. Ale język, jakim włada główna bohaterka jest prostacki, irytująco powtarzalne słowa np. papierochy i wszystkie te zgrubienia. Nie wierzę w jej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
188
83

Na półkach:

Nie ukrywam, że trochę się zawiodłam, ale zwykle tak jest, jak czytam coś zachwalanego pod niebiosy. Przyznaję jednak, że książka jest zręczna i bardzo interesujaca pod względem stylu i języka. Kapitalny i niepodrabialny jest głos narratorki. Już tylko z tej przyczyny warto.

Nie ukrywam, że trochę się zawiodłam, ale zwykle tak jest, jak czytam coś zachwalanego pod niebiosy. Przyznaję jednak, że książka jest zręczna i bardzo interesujaca pod względem stylu i języka. Kapitalny i niepodrabialny jest głos narratorki. Już tylko z tej przyczyny warto.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
4
1

Na półkach:

5* to przeciętna, ale to brzmi źle, bo dla innych czytelników to może być świetna książka. Pewnie jest tak, że albo się ją kocha, albo nienawidzi ;) dla mnie po prostu zbyt prosto-wulgarna, a co najgorsze - nie wywołała żadnych emocji..

5* to przeciętna, ale to brzmi źle, bo dla innych czytelników to może być świetna książka. Pewnie jest tak, że albo się ją kocha, albo nienawidzi ;) dla mnie po prostu zbyt prosto-wulgarna, a co najgorsze - nie wywołała żadnych emocji..

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 1 945
  • 1 480
  • 186
  • 160
  • 65
  • 56
  • 40
  • 23
  • 22
  • 15

Cytaty

Zyta Rudzka Ten się śmieje, kto ma zęby Zobacz więcej
Zyta Rudzka Ten się śmieje, kto ma zęby Zobacz więcej
Zyta Rudzka Ten się śmieje, kto ma zęby Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także