My, superimigranci

Okładka książki My, superimigranci Emilia Smechowski
Okładka książki My, superimigranci
Emilia Smechowski Wydawnictwo: Prószyński i S-ka reportaż
232 str. 3 godz. 52 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Wir Strebermigranten
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2018-10-18
Data 1. wyd. pol.:
2018-10-18
Liczba stron:
232
Czas czytania
3 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381233699
Tłumacz:
Bartosz Nowacki
Tagi:
Literatura faktu historia reportaż autobiografia emigracja
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

„Erbarme dich unser” brzmi pięknie, „Zmiłuj się nad nami” brzmi piękniej



269 0 108

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
103 ocen
Twoja ocena
0 / 10
Sortuj:
avatar
656
458

Na półkach: , ,

Historia życia młodej dzieczyny, która jako dziecko wyjechała z rodzicami do Niemiec "na dziadka w Wehrmachcie". Gdy była mała wstydziła się mówić po polsku w Niemczech, gdy jest dorosła wstydzi się, że jej córka mówi po niemiecku w Polsce. Strasznie zakompleksiona kobieta.

Historia życia młodej dzieczyny, która jako dziecko wyjechała z rodzicami do Niemiec "na dziadka w Wehrmachcie". Gdy była mała wstydziła się mówić po polsku w Niemczech, gdy jest dorosła wstydzi się, że jej córka mówi po niemiecku w Polsce. Strasznie zakompleksiona kobieta.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
489
261

Na półkach:

Swietna. Mimo ze wyemigrowalam po 20stce a nie jako dziecko to widze wspolne obserwacje i odczucia. Swietnie napisana. Polecam

Swietna. Mimo ze wyemigrowalam po 20stce a nie jako dziecko to widze wspolne obserwacje i odczucia. Swietnie napisana. Polecam

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
715
616

Na półkach: , ,

Wir Strebermigranten to niewątpliwie ciekawa pozycja i rzeczywiście bardziej autobiografia. Jak stwierdziła osoba, od której dostałam książkę, wielu polskich Niemców, którzy wyjechali w latach 80-tych, znajdzie tu siebie. Boję się tylko, żeby czytający obcokrajowcy nie generalizowali - mam na myśli np. klapsy, bo ta kwestia mnie mocno i niemile zaskoczyła (jestem w podobnym wieku, co autorka i nie mam takich doświadczeń, a w jej przypadku dotyczy to rodzica wysoko wykształconego).

Wir Strebermigranten to niewątpliwie ciekawa pozycja i rzeczywiście bardziej autobiografia. Jak stwierdziła osoba, od której dostałam książkę, wielu polskich Niemców, którzy wyjechali w latach 80-tych, znajdzie tu siebie. Boję się tylko, żeby czytający obcokrajowcy nie generalizowali - mam na myśli np. klapsy, bo ta kwestia mnie mocno i niemile zaskoczyła (jestem w podobnym...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

W 1991 wyjechałam do Niemiec z zamiarem podjęcia studiów. Spędziłam tam rok, poznałam wielu Polaków i zawsze zastanawiałam się, jak oni się tam czują. Z mojej perspektywy to było ni pies nie wydra. Już nie Polacy, przynajmniej w dokumentach, a Niemcy tez przecież nie. Poznałam ludzi, których dzieci urodziły się w Niemczech. Chodziły więc do niemieckich szkół, miały niemieckie życie, przestrzegały niemieckich zasad. Po polsku mówiły niechętnie i z akcentem. Książka Emilii Smechowski pozwoliła mi lepiej zrozumieć pokolenie młodych Niemców o polskich korzeniach, a także spojrzeć na problemy imigrantów w Niemczech z szerszej perspektywy.

W 1991 wyjechałam do Niemiec z zamiarem podjęcia studiów. Spędziłam tam rok, poznałam wielu Polaków i zawsze zastanawiałam się, jak oni się tam czują. Z mojej perspektywy to było ni pies nie wydra. Już nie Polacy, przynajmniej w dokumentach, a Niemcy tez przecież nie. Poznałam ludzi, których dzieci urodziły się w Niemczech. Chodziły więc do niemieckich szkół, miały...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1302
176

Na półkach: ,

Książka Emilii Smechowski to doskonała lektura dla Polaków jak i dla Niemców. Poznajemy historię Emilii z perspektywy małego dziecka, która nagle trafia do obcego świata, którego języka nie rozumie i ciągle czuje się jakby ktoś miał ją za chwilę stamtąd wyrzucić. Autorka pokazuje swoją drogę do odnalezienia swojej tożsamości w nowym świecie, piszę o wpływie jej rodziców i pochodzenia na to kim stała się teraz. Książka jakże aktualna w czasach kiedy tak łatwo zmienić miejsce zamieszkania ale jak trudno nazwać je później domem.

Książka Emilii Smechowski to doskonała lektura dla Polaków jak i dla Niemców. Poznajemy historię Emilii z perspektywy małego dziecka, która nagle trafia do obcego świata, którego języka nie rozumie i ciągle czuje się jakby ktoś miał ją za chwilę stamtąd wyrzucić. Autorka pokazuje swoją drogę do odnalezienia swojej tożsamości w nowym świecie, piszę o wpływie jej rodziców i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
14
6

Na półkach:

Świetny reportaż! Jeden z najlepszych jakie czytałam. Porusza tematykę, jakiej do tej pory nie było.

Świetny reportaż! Jeden z najlepszych jakie czytałam. Porusza tematykę, jakiej do tej pory nie było.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
265
9

Na półkach: ,

Dla mnie zupełnie nowe ujęcie tematu!

Dla mnie zupełnie nowe ujęcie tematu!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
698
79

Na półkach: , ,

Sięgnęłam po tę książkę dlatego, że sama mam w rodzinie niemieckich Superimigrantów. Po dwóch latach pobytu w Niemczech, mój kuzyn stwierdził, że "właściwie to nie pamięta, jak się mówi po polsku". Dodam, że emigrując miał 13 lat, a nie 5, tak jak autorka książki "My, superimigranci". Pomimo tego są, jako imigranci, szczęśliwi. Czego na pewno nie można powiedzieć o rodzinie Smechowskich...

Zgadzam się z opinią jednego z czytelników LC, że to nie jest reportaż, tylko autobiografia. Może nawet próba rozliczenia się z przeszłością? W którymś momencie Emilia pokazuje straconą okazję na napisanie prawdziwego reportażu - gdy wymienia koleżanki, również imigrantki z Polski. Autorka kwituje ich wypowiedzi tym, że ich biografie były przerażająco podobne... Nie uwierzę, że każdy imigrant ma podobną historię. Lektura wskazuje, że rodzina Smechowskich od początku była dysfunkcyjna i oziębła. Liczyły się tylko pieniądze. Gdyby autorka pokusiła się o zebranie kilku historii, choćby tylko tych koleżanek, książka znacznie zyskałaby na wartości.

Sięgnęłam po tę książkę dlatego, że sama mam w rodzinie niemieckich Superimigrantów. Po dwóch latach pobytu w Niemczech, mój kuzyn stwierdził, że "właściwie to nie pamięta, jak się mówi po polsku". Dodam, że emigrując miał 13 lat, a nie 5, tak jak autorka książki "My, superimigranci". Pomimo tego są, jako imigranci, szczęśliwi. Czego na pewno nie można powiedzieć o rodzinie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
305
194

Na półkach: ,

Książka, która stanowi rozliczenie autorki z własną przeszłością i wytycza drogi na przyszłość. Ważny głos w debacie o miracjach i lektura obowiązkowa dla zainteresowanych tym tematem. Polecam serdecznie, tylko trochę żałuję, że polski tytuł nie jest tak zgrabny jak niemiecki.

Książka, która stanowi rozliczenie autorki z własną przeszłością i wytycza drogi na przyszłość. Ważny głos w debacie o miracjach i lektura obowiązkowa dla zainteresowanych tym tematem. Polecam serdecznie, tylko trochę żałuję, że polski tytuł nie jest tak zgrabny jak niemiecki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
22
21

Na półkach: ,

To taka książka, w której nie ma nic, o czym by się nie wiedziało, i czego by się samemu nie przeżyło.
A jednak nie miało się odwagi samemu napisać.
No to teraz czyta się innych.

Ale ja bym chciała wrócić do lat 80tych....

To taka książka, w której nie ma nic, o czym by się nie wiedziało, i czego by się samemu nie przeżyło.
A jednak nie miało się odwagi samemu napisać.
No to teraz czyta się innych.

Ale ja bym chciała wrócić do lat 80tych....

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 116
  • 107
  • 15
  • 5
  • 3
  • 3
  • 3
  • 2
  • 2
  • 2

Cytaty

Emilia Smechowski My, superimigranci Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także