cytaty z książki "Anubis"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Tylko jedna osoba na świecie potrafiła sprowadzić go na ziemię w tak brutalny i zarazem pełen gracji sposób. Kochał ją za to i jednocześnie nienawidził.
Nie podobasz mi się, smarkulo, i lepiej nie wchodź mi w drogę.
Wiła się niczym robal pochwycony w pajęczą sieć, wydając z siebie nieokreślone, bulgoczące dźwięki.
Jesteś zbyt dobrym gliną, żeby marnować swój potencjał.
- No i co o tym myślisz? - zapytał, gdy Brudny wygodniej rozparł się w krześle.
- Wygląda to nawet ciekawie, ale wciąż nie wiem, dlaczego chcesz mi wlepić sprawę sprzed prawie pięciu lat. Gdzie jest haczyk?
Rozumiem, że balsamowanie i owijanie w szmaty żyjącego jeszcze człowieka to dość niecodzienna praktyka, ale te akta są tak chude, a informacje tak skąpe, że prędzej bym odnalazł Bursztynową Komnatę.
- Spiskowaliście wspólnie przeciwko mnie?
- Od razu tam spiskowaliście. Jeśli już, to w dobrej wierze. I nie przeciwko tobie, ale dla ciebie. Po prostu uznaliśmy, że najlepiej będzie, jak wrócisz tu, gdzie twoje miejsce. Jesteś zbyt dobrym gliną, żeby marnować swój potencjał. Zresztą po raz kolejny to udowodniłeś, a my ostatecznie nie musieliśmy wprowadzać planu w życie. Cieszę się, że sam podjąłeś decyzję o powrocie.
- Sam już nie wiem, czy ja się do tego nadaję.
- Do czego?
- Do związków, do miłości. Zwał, jak zwał.