Według śledczych członkowie gangu w latach 2012-2018 zajmowali się wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości substancji psychotropowych i środków odurzających. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że działali głównie w Warszawie i w okolicy. Podejrzanym zarzuca się sprzedaż ponad tony narkotyków, wartych co najmniej pół miliona złotych.
Akcja przeprowadzona w ostatnim czasie była kolejnym uderzeniem w gang. "W śledztwie łącznie występuje już 126 podejrzanych m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej czy wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków. Śledczy zarzucają podejrzanym sprzedaż ponad tony narkotyków, wartych co najmniej pół miliona złotych" - czytamy w policyjnym komunikacie.
"Podczas ostatnich działań przeprowadzonych w Warszawie, Pułtusku, Sochaczewie oraz w powiecie warszawskim zachodnim, funkcjonariusze zatrzymali 16 osób. Tym razem mężczyźni są podejrzani o handel narkotykami, w szczególności marihuaną i amfetaminą, które były rozprowadzane głównie w Warszawie" - przekazało CBŚP. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że zatrzymani mogli wprowadzić do obrotu ponad 130 kg marihuany i 27 kg amfetaminy. W trakcie przeszukań policjanci zabezpieczyli amunicję oraz narkotyki, m.in. marihuanę, amfetaminę i mefedron.
Sprawa jest rozwojowa i śledczy nie wykluczają dalszych zatrzymań. Śledztwo nadzorowane jest przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie. Nad sprawą pracują policjanci z Zarządu w Warszawie Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV, pod nadzorem prokuratury.