Zdrowe i pyszne napary to doskonały sposób na poprawę samopoczucia i zorganizowanie sobie chwili dla siebie. Niektóre z nich wykazują dodatkowe właściwości. Mało popularna herbata z liści brzozy jest pyszna, a przy tym podkręca metabolizm i spala oponkę skuteczniej, niż popularna woda z cytryną. Ale spiesz się, to ostatnia chwila, by zrobić ją samodzielnie.
Co najbardziej przyspiesza odchudzanie? Bez tego ani rusz
Na wstępnie warto zaznaczyć, że jeśli zależy ci na smukłej i zgrabnej sylwetce, nie ma drogi na skróty. Kluczowe w gubieniu zbędnych kilogramów są dwie rzeczy, a mianowicie:
- zdrowa i zbilansowana dieta, najlepiej z ujemnym bilansem kalorycznym,
- regularna aktywność fizyczna.
W przypadku ćwiczeń warto wybrać takie, które sprawiają ci autentyczną frajdę. Nie musi to być podnoszenie ciężarów na siłowni, czy zajęcia z aerobiku. Zamiast tego wybierz jogę, zumbę, czy po prostu zamień samochód na rower, a efekty będą widoczne gołym okiem. Oprócz tego możesz dodatkowo wesprzeć się produktami, które podkręcają metabolizm. Zapomnij o wodzie z cytryną. Zamiast tego pij zdrową herbatkę.
OSTRZEŻENIE! Zarówno w przypadku rozpisania diety, jak i ćwiczeń, lepiej skorzystać z porady ekspertów, czyli dietetyka i trenera. Będziesz miała pewność, że podjęłaś odpowiednie kroki w walce o upragnioną sylwetkę i zminimalizujesz ryzyko potencjalnej kontuzji czy spożywania produktów, które mogą ci zaszkodzić.
Jaka herbata jest najlepsza na schudnięcie? Jaka herbata jest najlepsza na schudnięcie? Fot. pexels.com / pixabay
Jaka herbata jest najlepsza na schudnięcie? Zbierz listki i zaparz
Herbata z liści brzozy to zdrowy napar, który warto włączyć do codziennej diety. Jest nie tylko smaczna, ale zawiera dużo witaminy C i K. Oprócz tego znajdziesz w niej również dobroczynne flawonoidy i kwasy organiczne. To wszystko sprawia, że stosowana w trakcie przeziębienia przyspieszy powrót do zdrowia. Ponadto działa niczym naturalny przyspieszacz materii i spalacz tłuszczu. Wszystko dlatego, że podkręca metabolizm.
Herbatę z liści brzozy znajdziesz w niemal każdym sklepie zielarskim. Oprócz tego wiosną możesz przygotować ją samodzielnie. Wystarczy, że udasz się na spacer w spokojne miejsce, z dala od zgiełku miast i zbierzesz młode listki. Choć najlepszym okresem na to jest maj, uda ci się także w czerwcu. Ważne jest, tylko aby zbierać te zdrowe, malutkie i jasnozielone, a będziesz miała pewność, że wręcz pękają od dobroczynnych składników. Ususz je w naturalny sposób, najlepiej na papierze, bez pomocy suszarki, a zachowają ich jak najwięcej. Susz z ok. 10 malutkich listków zalej wrzątkiem i zaparzaj pod spodkiem przez kilka minut. Pij maksymalnie 3 szklanki dziennie. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
