Kurczak jest tani, smaczny i można przyrządzić go na wiele sposobów. Często jest polecany osobom na diecie, bo 100 g mięsa z piersi zawiera jedynie 164 kcal, a dodatkowo jest źródłem białka i tłuszczu. Mało kto jednak wie, że nie wszystkie części kurczaka nadają się do spożycia. Czego lepiej unikać?
Która część kurczaka jest niezdrowa? Lepiej tego nie jedz. W tej części gromadzą się pasożyty
Najlepszą częścią kurczaka są piersi. Mają stosunkowo mało kalorii, a sporo białka i dodatkowo są lekkostrawne, więc mogą jeść je osoby z problemami trawiennymi. Mało kto jednak wie, że równie dobre pod względem wartości odżywczych są udka. Co prawda są bardziej kaloryczne, ale jednocześnie są dobrym źródłem tłuszczu i białka, więc nie warto z nich rezygnować.
Zbliżenie surowego kurczaka mieszanego z marynatą Zbliżenie surowego kurczaka mieszanego z marynatą, istock/@Wirestock
Najmniej zdrową częścią kurczaka jest ogon, inaczej nazywany gąską. Jest tłusty i byłby idealną bazą do rosołu, ale lepiej się go pozbyć, bo gromadzi się w nim dużo pasożytów i bakterii, które cechują się wysoką odpornością na gotowanie i pieczenie, więc obróbka termiczna nie pomoże się ich pozbyć.
Czy warto jeść podroby? Kurze płucka lepiej omijaj z daleka
Kiepskim pomysłem jest także jedzenie kurzych płuc. Podroby wykorzystywane są w kuchni na wiele sposobów i istnieje duże grono osób, które uwielbia tego typu potrawy, ale drobiowe płuca lepiej wyrzucić do kosza. Mają różowy kolor i są dość tłuste, ale podobnie jak w przypadku ogonów znajdują się w nich pasożyty odporne na wysokie temperatury, a ich spożycie może skończyć się zatruciem pokarmowym, a nawet innymi kłopotami zdrowotnymi. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
