Na każdego jednego niezadowolonego ze zmian, który będzie pisał że zrezygnuje ze subskrypcji i będzie piracić znajdzie się 10 tysięcy takich, którzy te zmiany przełkną i z pocałowaniem ręki zapłacą jeszcze więcej, a Netflix zarobi jeszcze więcej. Także jak widzę te komentarze, że Netflix i inne serwisy doprowadzają do zwiększenia piractwa i kręcą na siebie bata to śmiać mi się chce.
Ale czemu próbujesz mi wcisnąć w usta słowach których nie powiedziałem?
Jakoś na Steamie sporo osób zwróciło uwagę na wysoki poziom trudności więc widocznie istnieją osoby które grają w tą grę i jednocześnie widzą jej problemy. Kogoś kto kupuje DLC raczej można nazwać fanem więc jak widać da się krytycznie odnieść do gry którą się lubi. Recenzje jakoś w tym temacie milczą tak jak i w temacie optymalizacji która dalej po dwóch latach jest gówniana. Framerate dalej zablokowany na 60 FPS i dalej ciągły stuttering. O tym też wszystkie recenzje milczą.
Przecież nie bronię die hardom robić recenzji soulslikeów. Niech je robią, tylko jak już się biorą za ich pisanie to niech skupią się także na problemach gry, a nie wystawiają laurkę From Software, no bo jak to, przecież takiemu wspaniałemu studiu nie wypada wytykać wad.
To nie jest artykuł o poziomie trudności tylko popisywanie się autora jakim to wielkim fanem solusów nie jest i opis jego przeżyć z tymi grami. Naprawdę bardzo mnie to interesuje xD
Na dodatek te screeny z platynami żeby jeszcze bardziej połechtać swoje ego xDD
Autor nieświadomie dał popis dlaczego recenzenci nie pisali o poziomie trudności. Bo są tak zapatrzeni w te gry i to swoje wbijanie platyn, że przyznanie że gra przesadza z trudnością to dla nich jakaś ujma na honorze. Przecież Miyazaki nie może się mylić, gra jest idealnie zaprojektowana, to ja muszę się bardziej postarać.
A o samym poziomie trudności tylko parę zdań w ostatnim akapicie "jest trudno, bossowie mają więcej HP, ale zajrzyjcie do poradnika to dacie radę" xD
Ja to mam wrażenie, że marka Alone in The Dark po prostu nic nie znaczy. Niezależnie kto by się za nią wziął.
Ciekaw jestem na ile ograniczony jest ten parkour w wykonaniu Yasuke. Trochę mi się to nie podoba. Grać w Assassins Creed i nie mieć możliwości swobodnego wspinania się? Czarno to widzę.
Szczerze mówiąc to ta podróż na planetę wcale nie wygląda jakoś dużo lepiej niż w Starfieldzie. Na gameplayu były przecież dwa zamaskowane loadingi po ok. 10 sekund. Zamiast typowego ekranu ładowania ekran zasłaniają chmury a samo lądowanie to tak samo jak w Starfieldzie cutscenka. Ciekawe czy istnieje opcja swobodnego lądowania gdzie się chce, czy to zawsze jest predefiniowane miejsce i cutscenka. Jeśli tak, to szału nie ma.
MS nagle stał się specem od pokazów i stanowi wzór do naśladowania w branży. Ten sam MS który ostatnie 5 lat, co roku hajpował swoje pokazy i co roku okazywało się że jedyne co mają do pokazania to coraz to nowsze trailery gier bez daty premiery i kolejne obiecanki wspaniałych gier które kiedyś wyjdą :) Jesteśmy już prawie 4 lata w tej generacji, a MS zaczyna wydawać gry. Dobra robota!
Ale jak to tak, gra w których głównymi bohaterami jest dwóch mężczyzn? Jakim cudem ktoś to zaklepał w Microsofcie?!
A ty nie udawaj, że nie widzisz różnicy w tym jak postrzeganie osób czarnoskórych wygląda w Europie wschodniej, a jak w Europie zachodniej czy Ameryce północnej (Ubi Monreal). Założyłem po prostu że deweloperzy z Ukrainy mają gdzieś takie tematy jak reprezentacja, inkluzywność i inne dyrdymały, które są kluczową kwestią w grach tworzonych na Zachodzie. Może się mylę, a może nie. Wydaje mi się, że moja teoria wydaje się dosyć prawdopodobna.
Gdyby udało im się wprowadzić ten wymóg od razu na premierę Helldivers 2 to nie byłoby tego całego szumu. Wszyscy by zaakceptowali, że jak jest gra multi to jakoś jest to uzasadnione. Potem wymóg w Concordzie i jak już gracze trochę zmiękną to w grach single.
A oni wprowadzają ten wymóg do gry na 3 miesiące po jej premierze. Wycofują się z tego, po czym niedługo później informują, że każda gra, nawet single będzie tego wymagać. No po prostu outstandingmove.jpg.
Żeby nie było, nie jestem zwolennikiem tego wymogu PSN tylko po prostu jestem pod wrażeniem jak koncertowo Sony to spieprzyło xD
To co piszesz oczywiście ma sens, jakaś minimalna wydajność układu graficznego musi być + sprzętowe dekodowanie wideo to oczywista oczywistość. Tylko że gość wyżej pisze o akceleracji 3D do grania w gry xD W sensie, że to było coś czego ludzkość tak bardzo potrzebowała i ciągle potrzebuje w każdym jednym komputerze. Żeby móc sobie odpalić gry w 3D, zamiast 2D. Gość nie widzi, że AI wywraca obecnie cały świat do góry nogami i chyba każda bardziej ogarnięta technologicznie osoba, która używa komputera do pracy a nie tylko do grania to zauważa. No ale dla typa wyżej to jest bez sensu. Gry w 3D, to była dopiero rewolucja, KAŻDY chciał to mieć w komputerze!! Nie jakieś tam AI, którego nikt nie potrzebuje tylko te paskudne korporacje wciskają nam to na siłę xD
Za 20 lat to pewnie nawet grafika nie będzie renderowana w tradycyjnym sensie tak jak teraz, tylko generowana w locie przez AI. Jak ktoś w przyszłości odkopie komentarze takie jak z dzisiaj to będzie miał niezłą bękę z takich oszołomów, którzy jęczą jak ktoś w ogóle śmie ładować AI do procesorów !! xD
Typy co myślą, że zintegrowane grafiki w procesorach czy akceleracja 3D jest bardziej potrzebna w laptopach niż AI xD
Ogarnijcie ludzie że laptopa częściej się kupuje do pracy niż do grania. Myślicie, że jak księgowa kupuje dla swoich pracowników do firmy nowe laptopy to jest zadowolona bo ma zintegrowana grafikę na której można odpalić Wiedźmina xDD
No nie wydaje mi się. Gdyby wiedziała jak to działa to prędzej psioczyłaby na to że ten posrany Intel ładuje do jej procesora zintegrowane GPU, za które musi płacić a nie AI, które przydałoby się jej w pracy, bo na przykład pisałoby za nią maile czy formułki w excelu xD
Tylko ze w większości gier działa to na odwrót. To zabijanie odbiera ci punkty moralności, a ciche eleimimowanie wrogów jest premiowane. Tak na szybko nie potrafię sobie przypomnieć żadnej gry w której działanie po cichu byłoby karane. Jeśli w grze jest dostępne skradanie to większość graczy i tak z tego by korzystała bo to naturalne i wkurzaliby się tylko że gra ma takie dziwaczne zasady, że karze ich za coś takiego. Poza tym nie każda gra musi mieć system moralności i nie każda gra to RPG, w którym możesz kształtować swoją osobowość i o wszystkim decydować, w większości gier dostajesz z góry określoną postać i nie masz wpływu na jej charakter.
W GoT dostajesz samuraja, który zauważa że bezpośrednia walka i pitolenie o honorze jest bez sensu. Jest to logiczne uzasadnienie czemu taka mechanika jest dostępna w grze. To nie wyszło słabo.
No właśnie było gadanie mistrza z którym przecież główny bohater się nie zgadzał, co jeśli dobrze pamiętał doprowadziło do konfliktu między nimi. Gra potrzebowała mechanik skradankowych, bo słabo gdybyśmy mogli załatwiać przeciwników tylko w walce bezpośredniej. Dodali więc skradanie, a na dodatek uzasadnili fabularnie czemu główny bohater tak się zachowuje mimo że nie powinien bo jest samurajem. Co w tym słabego? Moim zdaniem wybrnęli z tego bardzo dobrze.
Zobaczymy jak to zrobią w AC, czy wytłumaczą czemu samuraj zabija po cichu, czy wywalone i po prostu nikomu w świecie gry nie będzie przeszkadzało że samuraj zachowuje się niehonorowo.
No nie do końca, bo jeśli chodzi o upscaling AI to wydaje się jakby nie poczyniono żadnych znaczących postępów. Narzędzia AI do upscalingu dostępne są już chyba od dobrych 4 lat a ciągle mają te same problemy. Rozmydlony obraz, zbyt wyeksponowane szczegóły albo bohomazy. W przypadku generatywnych AI faktycznie postęp jest niesamowity, a tutaj tak jakby zastój. Albo modele nie są aż tak rozwijane bo nie ma na tym takiego dobrego hajsu jak na genAI albo po prostu przekroczenie obecnego poziomu jest bardzo trudne.
A tam czepiacie się. Przynajmniej widać, że deweloperzy skupili się na tym co najważniejsze czyli inkluzywności i gra pokazuje jakich zaimków używają postacie ( prawy górny róg). Oczywiście jedna z postaci ma "undecided". Musiało być konsultowane ze Sweet Baby.
No kto by się spodziewał, że Ragnarok wyjdzie na PC? Z pewnością nie pecetowcy, którzy przecież rzucili się na kupno PS5, żeby tylko jak najszybciej ograć tą grę, tak jak to przewidział Pan CEO z Sony xD
Przecież masz podane, że sprzedało się 11 milionów SM2 w ciągu pół roku od premiery czyli podobnie jak SM1, na dodatek posiadaczy PS5 było znacznie mniej niż posiadaczy PS4, więc jest to jeszcze większy sukces. Przeszła bez echa xD
No chyba że porównujesz to z całkowitą sprzedażą SM1 przez 6 lat. To pozdro w takim razie xD
To podejście zachęcania do zakupu konsoli może miałoby sens gdyby nie wypuszczali żadnych gier na PC. Jeśli ktoś miałby świadomość, że jeśli nie kupi PlayStation to nigdy nie zagra w ich gry, to to byłaby jakaś zachęta do kupna. Ale jeśli oni dali jasny komunikat, że będą wypuszczać gry na PC tylko z opóźnieniem to po kiego grzyba pececiarz miałby kupować konsole skoro, może poczekać rok czy dwa na premierę na PC.
To co robią teraz to ani nie zachęca do kupna konsoli, ani nie przynosi jakichś szałowych zysków co widać po liczbach graczy na Steam. Gdyby premiera PC była równo z premierą na konsoli to więcej graczy skusiłoby się na zakup od razu za pełną cenę kiedy jest hype na grę. Dwa lata po premierze część osób kupi od razu, część poczeka na jakąś wyprzedaż skoro i tak już tyle czasu czekał. Zysk ze sprzedaży mniejszy, a pececiarz konsoli i tak nie kupił :)
Przecież to sam CDP udostępnił grafikę, z której wynikało że nad CP 2077 nikt już nie pracuje. Co potwierdzili też w webcaście dla inwestorów. Gdzie tu wina dziennikarza?
Przecież z tej wypowiedzi wynika dokładnie coś odwrotnego xD
On wyraźnie powiedział, że dzięki AI zmniejszają się koszty i przeszkody technologiczne, co pozwala na skupienie się na innych aspektach gry i bardziej ambitne projekty.
Eh, po co ja w ogóle odpisuje randomom z GOLa, którzy mają zakodowane we łbie "AI = zło" xD
Co za dzbany. Tyle pitolenia o etyce, o odpowiedzialnym używaniu AI, o zagrożeniach wynikających z deepfake'ów, a sami co robią. Nie dostaliśmy od aktorki pozwolenia na użycie jej głosu, walić ją, zrobimy sobie sami głos, który będzie brzmieć jak ona xD
Ładny popis odpowiedzialnego używania AI przez korpo.
Za redditem
https://en.wikipedia.org/wiki/Midler_v._Ford_Motor_Co.
A voice, or other distinctive uncopyrightable features, is deemed as part of someone's identity who is famous for that feature and is thus controllable against unauthorized use. Impersonation of a voice, or similarly distinctive feature, must be granted permission by the original artist for a public impersonation, even for copyrighted materials.
Gościu jak jesteś taki postępowy to czemu w Twojej grze Tales of Kenzera: ZAU nie można znaleźć żadnego białego? Sprawdziłem materiały promocyjne i sami czarni.
Źródłem inspiracji dla twórców była zarówno historia i kultura ludów Bantu, zamieszkujących stepy środkowej oraz południowej Afryki,
Wiadomo, jak gra o Afryce, to muszą być sami czarni bo w ten sposób celebrujemy ich kolor skóry i kulturę, ale jak robimy grę o Japonii czy np. II WŚ to przeszukujemy źródła historyczne żeby znaleźć tego jednego na milion murzyna, żeby mieć podkładkę że jest to zgodne z prawdą xD
Ciekawe czy pójdą za tym jakieś większe zmiany w gameplayu czy scenariuszu. Jeśli nie to odpadam bo Horizon to przeciętniak.
No i dobrze byłoby wywalić tą okropną odtwórczynie Alloy. Ten przymulony, smutny głos przecież za nic nie pasuje do gry LEGO.
bo przedstawiony dialog jest okropnie sztuczny,
Czyli wygląda na to że świetnie się nadaje do polskiego dubbingu xD
https://www.youtube.com/watch?v=V6pYxfcDRks
Nie chce wyjść na zarozumiałego, ale coś mi się wydaje, że przypadku dubbingu AI jak i w ogóle tłumaczeń AI wasz ekspert mocno się myli.
Sugerowałbym mocno zainteresować się tematem bo może się okazać, że wkrótce jakiś startup wejdzie na rynek z dubbingiem AI i wykosi go z rynku bo dla Rysława zrobienie dubbingu będzie za drogie a startup ogarnie za ułamek kwoty z pomocą AI :)
Coś mi się wydaje, że akurat dla takiej legendy branży gier jak Houser to nie będzie problem znaleźć wydawcę który sypnie kasą na nową grę. Nawet jeśli nie dostaną od razu pół miliarda czy 300 milionów na grę na poziomie GTA czy exów SONY, to 100-200 raczej powinno im się udać uzyskać, a za to można już zrobić solidną grę.
Przypominam że na taką padakę jak Immortals of Aveum, EA dało 120 milionów.
Czy tylko mi się wydaje, że poziom grafiki na screenach wygląda po prostu słabo?
Dla porównania zerknąłem sobie na przedpremierowe screeny z Valhalli i ciężko się oprzeć wrażeniu, że obie te gry prezentują podobny poziom, a przecież dzieli je 4 lata różnicy.
Nijakie oświetlenie, modele przeciętnej jakości. Trochę głupio się tak od razu czepiać no ale kurde jak na 2024 i tak długą przerwę od poprzedniej gry to szału to nie robi.
Jakieś info o tym, że przychody wzrosły? Profit wzrósł? A po co. Najważniejsza informacja, że sprzedali 200 tysięcy konsol mniej niż zakładali xD
Zdaniem eksperta branży lokalizacyjnej, z czasem będzie go coraz mniej.
Czy tylko mi się wydaje, że dzięki AI będzie go właśnie więcej, a nie mniej?
Od 10 lat nowe generacje GeForce wychodzą mniej więcej co 2 lata więc czemu nagle miałaby to być wieczność?
żadne IP Sqare nie sprzeda się dobrze poza PS i Switch.
No właśnie ani FF7, ani FF16 nie było na Switchu, a gdyby były to tylko z tej platformy mogłyby przynieść większy zysk niż kasa od Sony. Oczywiście Switch był za słaby na te gry ale jeśli Switch 2 faktycznie będzie na tyle mocny, że można na niego stworzyć kolejnego wysokobudżetowego Finala to deale z Sony mogą okazać się mniej opłacalne, niż wypięcie się na nich i wydawanie na wszystkie platformy.
Co to kurde jest? News na stronie o grach, o tym, że 20 lat temu wyszedł jakiś film, który został słabo oceniony? xDD
Dzięki, to właśnie chciałem przeczytać odwiedzając waszą stronę xD
Zrobią dwa plany jak EA i Ubisoft. Tańszy dla starszych gier i droższy dla gier day one.
Nie zagrasz w nowego Coda za 4 zł, tylko za 80 zł/miesiąc xD
Bo wszystkie stworzone przez te studia w ciągu ostatnich paru lat gry sprzedawały się średnio lub wręcz słabo. Wiem, że to niepopularna opinia ale szczerze mówiąc to nie trudno się dziwić Microsoftowi. Po co trzymać studia które ledwo sobie radzą jak mają inne studia, które zarabiają kokosy.
Jak normalnie funkcjonujący człowiek, miałby się połapać w tylu otwartych kartach?
Nie połapie się. Taka ilość kart działa już raczej jak historia. Nigdy do nich nie wróci, a ciągle otwiera nowe zapominając nawet że ma otwarte 7500 starych bo Firefox wyświetla tylko określoną ilość kart, a te starsze wywala poza pasek, który można scrollować. Tak więc można mieć otwarte 7500 kart i nawet o tym nie wiedzieć bo po prostu ich nie widać. W Chrome nie da się do czegoś takiego doprowadzić bo szerokość kart ciągle się zmniejsza, w końcu do takich mikroskopijnych rozmiarów, że ciężko je nawet kliknać, więc trzeba je pozamykać. W Firefoxie wylecą poza ekran i można otwierać nowe :)
Cała sytuacja jest przypadkową reklamą Firefoxa, ponieważ przeglądarka internetowa w znikomy sposób wpływa na działanie komputera.
Wnioskowanie za przeproszeniem z tyłka. Podejrzewam, że przez 2 lata nieraz wyłączała komputer więc także i Firefoxa, a przecież po jego ponownym włączeniu, nie są ładowane strony na wszystkich "otwartych" kartach, to by od razu zarżnęło kompa. Firefox (Chrome zresztą też) otwiera stronę dopiero gdy klikniemy na kartę i staje się aktywna, więc z tych 7500 "otwartych kart", można mieć faktycznie otwartych powiedzmy dwie, a 7498 to tylko zapisany adres strony, która ma się otworzyć gdy użytkownik faktycznie kliknie na kartę.
Tak, zrobiłem to świadomie bo uruchamiając Cyberpunka na Steamie pojawia mi się coś takiego -->
Muszę kliknąć Kontynuuj bez konta, a potem w aplikacji REDLauncher kliknąć GRAJ. Tak, możesz mnie wyśmiać, że to dosłownie 2 kliki, które w niczym nie przeszkadzają, ale jest to po prostu kolejny szajs, którego nie potrzebuję. Fajnie że mają swój wspaniały sklep bez DRM ale ja kupiłem grę na Steam, a nie GOG więc spieprzać mi z tym. Po co mi otwierają tego launchera?
To też, ale na dodatek, ukochane przez wszystkich Denuvo wymyśliło zabezpieczenie, która ma utrudniać emulację gier :)
https://irdeto.com/denuvo/nintendo-switch-emulator-protection/
Oczywiście pełno dzbanów nie widzi w tym najmniejszego problemu bo przecież "założenie konta trwa 2 minuty".
A potem kupujesz grę na Steam i nie możesz jej normalnie włączyć tylko dodatkowo odpala się jakiś gówno launcher albo nakładka od Ubisoftu, EA, Rockstara, 2K, GOG, Sony czy innego większego wydawcy, do których najczęściej trzeba się dodatkowo zalogować.
Panie Howard czemu w grze nie ma 60 FPS? "Bla bla bla, chcemy żeby gra wyglądała jak najlepiej, nie chcemy poświęcać jakości grafiki"
Rok później 60 FPS jednak będzie xD
Panie Howard czemu nie ma pojazdów? "Bo ich nie chcieliśmy w grze"
Rok później pojazdy jednak będą xD
Po roku od premiery jakoś do gry trafiają rzeczy, których nie dało się albo nie chcieli umieszczać w premierowej wersji gry. Przecież to jasno pokazuje, że MS ich poganiał żeby grę wydać już, żeby Xbox miał jakieś gry, a teraz łatają grę żeby dodać to co powinno w niej być od samego początku.
Nie lepiej było jednak poczekać z premierą gry i ją dopracować, a nie ośmieszać się i psuć wizerunek całej marki Xbox wypuszczaniem takiego niedorobionego bubla?
Jeśli jakieś duże firmy mnie teraz słuchają: podejmowanie ryzyka jest tak naprawdę najmniej ryzykowną opcją. Ludzie po prostu chcą nowości.
Mhm. Tak bardzo pragną nowości, że od 20 lat najlepiej sprzedającymi grami są CODy, FIFY i inne sportówki, ewentualnie jakieś sequele innych znanych marek xD
Niesamowite, w grze wydawanej przez najbogatszą firmę w branży będą polskie napisy xD (i tylko angielski dubbing)
Tymczasem konkurencja ->
Ale przynajmniej ładują się do newsa, który otworzyłem przez link, czyli jeśli przeglądam stronę "po staremu" to działa tak jak oczekuję. Wszedłem w jakiegoś newsa na antyweb i załadowały się wszystkie 30 komentarze, które zajmowały razem z 7 ekranów. Mogę je wszystkie przeczytać bez wchodzenia w wątek na forum. No i jest przycisk przechodzenia bezpośrednio do komentarzy.
Gorzej? Nie wydaje mi się.
Padły wyżej przykłady innych serwisów typu TVN24, gamespot, antyweb. OK inne serwisy też to mają, sęk w tym, że na innych stronach nie jest to tak irytujące bo implementacja GOLa jest celowo uciążliwa i/lub niedopracowana.
Na innych serwisach przykładowo pod tytułem newsa jest przycisk, który od razu przenosi do komentarzy. Czemu to usunęliście? Czemu nie mogę od razu przeczytać komentarzy pod newsem albo od razu przejść na forum? Odniosłem wrażenie, że inne strony wyświetlają więcej komentarzy, u was jest jakieś 10 komentarzy, a żeby zobaczyć resztę trzeba wejść w osobną stronę na forum. Nawigacja wstecz co już pisałem wyżej to jest dramat, jak daję wstecz to chce od razu wrócić w miejsce, z którego kliknąłem link, bez klikania po sto razy wstecz.
Jak dla mnie doczytywanie kolejnych materiałów samo w sobie nie jest problemem, problem jest w tym, że zrobiliście to chyba w najgorszy możliwy sposób. Gdyby tylko przywrócić przycisk przejścia do komentarzy i naprawić nawigację to jak dla mnie byłoby OK. Mam nadzieję, że chociaż tyle będziecie w stanie poprawić.
Ej weźcie chociaż poprawcie to cofanie po stronach po załadowaniu kolejnych artykułów, bo to jest mocno irytujące. Wszedłem w jednego newsa i zjechałem do komentarzy, to żeby z powrotem wrócić do newsroomu trzeba kliknąć wstecz 3 RAZY!
Wszedłem w newsa o Tarantino, to drugi doładowany artykuł to był news o specjalnym epizodzie Przyjaciół z 2021 roku xD I oczywiście żeby cofnąć do newsroomu wystarczy tylko 5 razy kliknąć wstecz. User experience pierwsza klasa, nie ma co xD
Jeśli grać w Fallouty to tylko z modami, a w tej gównianej aplikacji do Game Passa zawsze jest z tym problem, a przynajmniej tak było ze Skyrimem, gdzie spora część modów nie działała i finalnie mimo że grę sprawdziłem w Game Passie to i tak kupiłem potem na Steamie.
Lanucher, nakładka. Co za różnica. Jak kupuje grę na Steam to nie mam ochoty logować się do kolejnych durnych aplikacji typu Ubisoft, 2k, Rockstar Launcher czy inne tego typu gówna. Ale niestety muszę. I jestem w 100 procentach przekonany że wkrótce też każdy będzie zmuszony logować się do nakładki od Sony.
Oho kolejny gówniany lanucher do kolekcji xD
Na razie gotujemy żabę. Na razie tylko opcjonalnie, tylko jak chcemy zagrać w multi albo zbierać trofea.
Skończy się oczywiście na tym że żeby zagrać w grę Sony obowiązkowe będzie logowanie do PSN.
Jeśli te pytania zadano deweloperom to znaczy zwykłym pracownikom którzy robią grę według tego co wymyśli "góra" to nie widzę w niej sensu. Deweloper może sobie mieć obawy co do gier usług ale co z tego jak decyzje i tak podejmuje jakiś pan w garniturze któremu w Excelu wyszło że gry usługi to góra złota.
Czyli będziemy grać w 4k z ray tracingiem ale w 30 FPS bo CPU padaka jest bottleneckiem.
Uwielbiam konsole za możliwość dostosowania ustawień do swoich preferencji xD
Z tym nadaniem charakteru postaciom to bym się kłócił, szczególnie odnośnie Tommy'ego którego znacznie wolałem w oryginale. Rozbudowanie istniejących zadań o jakieś dodatkowe scenki czy przepisanie linii dialogowych to dalej moim zdaniem nie jest wielki wyczyn. Przecież to jest wysokobudżetowa gra, serio mam być pod wrażeniem bo bazując na starych cutscenkach potrafili je rozbudować tak żeby przystawały do obecnych standardów?
To co opisujesz to jest rozwijanie scenariusza, zadań i postaci, które mieli podane na tacy. Ok, fajnie że im się to udało, ale problem w tym, że nijak ma się to do stworzenia całkowicie nowej gry, gdzie trzeba wszystko wymyślić od nowa: fabułę, zadania, dialogi, aktywności poboczne, tak żeby to była gra na przynajmniej kilkanaście albo kilkadziesiąt godzin, bo umówmy się, liniowa gra na mniej niż 10 godzin jak ten remake Mafii 1 w życiu nie przejdzie (już przy Mafii 2 były narzekania że poza wątkiem głównym nie ma w tej grze co robić). To musi być open world z dobra fabułą i z pomysłem co poza głównym wątkiem w nim robić, a przy remake'u wcale nie mieli okazji pokazać, że są w stanie to zrobić, więc sorry ale nie podchodzę z optymizmem do Mafii 4.
Nic nie odrobili. Żaden wyczyn przenieść starą, liniową grę, z gotową fabułą na nowy silnik (przy okazji wycinając połowę zadań).
Stworzenie całkiem nowej gry to inna para kaloszy i nie wydaje mi się żeby prace nad remakiem Mafii 1 miałyby im w czymś pomóc, bo poza stworzeniem nowej technologii to praktycznie nic od siebie nie dodali. Więc ja sobie nie robię nadziei że z Mafii 4 wyjdzie coś ponadprzeciętnego.
Być może jest popularniejszy niż polski, trudno powiedzieć bo grupa "powyżej 100k" jest bardzo obszerna i następuje po niej dopiero grupa "1 milion", więc może w Polsce sprzedało się 200k gier, a w Korei 500k.
Ale zdajesz sobie sprawę że języka francuskiego używa się też w innych krajach niż Francja, a hiszpańskiego nie tylko w Hiszpanii?
Co ciekawe, wypowiedź Martina stoi w opozycji do stwierdzeń twórców takich gier indie jak Slay the Spire i Darkest Dungeon, którzy oznajmili w marcu, że „gorączka złota” w kontekście zysków z pecetowej wyłączności w Epic Games Store lub dostępności gier niezależnych w Game Passie dobiegła końca.
Jak dla mnie to gość wypowiada się generalnie w czasie przeszłym o grach i studiach które miały szanse zaistnieć dzięki game passowi. Zresztą swoją nową grę i to że będzie w GP zapowiedział w połowie ubiegłego roku, a wypowiedź o utrudnionym finansowaniu jest sprzed dwóch tygodni. Nie widzę sprzeczności.
Za cenę 12 gier mam dostęp do setek produkcji
Oczywiście, że tak, setek produkcji w które nie masz ochoty, ani zamiaru grać.
Z którego abonamentu skorzystałeś, żeby zagrać w twoje GOTY DD2? Z którego do zagrania w BG3? W Elden Ring? W Zelde? W FFXVI? W GoW Ragnarok?
Według jakiej logiki cięcia budżetowe i ograniczenie umów z twórcami niezależnymi oznaczają że nic się nie zmieni?
Dla mnie to przykład gry, na którą szkoda czasu żeby nawet w abonamencie ją sprawdzać xD
W oszałamiającej liczbie 14 gier.
Poza tym, gry w xCloudzie to xboxowe wersje gier, więc jeśli dana gra na Xboxie nie obsługuje myszki i klawiatury (czyli zdecydowana większość) to MS nic z tym nie zrobi i pozostaje tylko granie na padzie.
No to już macie wyjaśnienie czemu tym hienom tak zależy na dodawaniu do gier DRMa uniemożliwiającego modowanie gier. Oficjalnie tłumaczyli się stratami wizerunkowymi bo ktoś tam kiedyś użył rozbieranego moda w turnieju.
Tym złodziejom po prostu chodzi o to żeby nie dało się zmoddowac gry żeby np. bez przeszkód używać szybkiej podróży tylko żebyś za taki "przywilej" musiał dodatkowo zapłacić.
Na konsolach nie ma Denuvo i nie ma też trybu 60 FPS, co ewidentnie świadczy o tym, że po prostu sama gra mocno obciąża CPU ale golowi eksperci i tak widzą lepiej.
DENUVO ZŻERA TĄ GRĘ !!!!
Przecież tańszy slim dalej będzie produkowany. Nie rozumiem czemu ludzie mają taki problem z tym że będzie można według własnych upodobań wybrać albo tańszą albo droższą i mocniejszą konsolę. Czemu jakaś karta graficzna może być droga i wydajniejsza a konsola nie?
Chciałem odnieść się do drugiej części posta ale nie wiem czy to ja nie potrafię nic zrozumieć czy to po prostu takie bzdury.
Rób grę o superbohaterach w której grasz tylko dwoma superbohaterami i dwoma jakimiś no name'ami xD
Przecież to nawet na tej grafice niepoważnie wygląda. Dwóch bohaterów których każdy zna a obok dwóch randomów z dupy wklejonych na siłę xD
czego większości deweloperów się nie chce
No dokładnie tak było. Autentyczny dialog deweloperów każdej gry z wysokimi wymaganiami:
-ej może zrobimy tak żeby gra zadziałała też na starszych kompach i więcej osób ją kupiło?
-nie no co ty, nie chce mi się xD
Domyślam się że to tylko marny bait. Bo w życiu nie podejrzewałbym że w redakcji gola pracują niekompetentne osoby, które piszą bzdury (xDD).
Celują w początek roku. Zaliczy obsuwę i wyjdzie pod koniec roku.
Dziękuję, dobranoc.
Problem chyba wynika z tego kogo mamy w drużynie i jakich materii używamy. Bossa w demie Junon bez większych problemów przy pierwszym podejściu pokonałem z Barretem i Redem. Drugie podejście zrobiłem z Aerith i Tifą i udało mi się dopiero za trzecim razem.
Aerith ciągle obrywała i guzik robiła tym swoim podstawowym atakiem a Tifa nawet nie mogła zaatakować przeciwnika w powietrzu. Materie, które są z defaultu przypisane też są lipne i na niskich poziomach, a to od nich w dużej mierze zależy czy gramy jak lamus czy wykorzystujemy to na co co gra pozwala i kosimy przeciwników.
Komicznie to wygląda jak na statku pirackim działo obsługiwane jest przez same kobiety albo jak ciągną za liny przy abordażu xD Pewnie zatrudnili masę ekspertów żeby przygotować grę zgodnie z realiami historycznymi ale dziwnym trafem jakoś zawsze w tym przypadku "to przecież tylko gra incelu" i tutaj już realia można zaginać xD
Przecież na pudełku z grą nie jest napisane "zawiera treści woke". Ci, którym to przeszkadza mogą być nawet tego nieświadomi przed zakupem. Ja dowiedziałem się o tym jakieś 2 miesiące po premierze. Poza tym jeśli gra jest dobra to przymykamy oko na niektóre wady. Tak samo i można przymknąć oko na to, co jednak nie znaczy że problemu nie ma.
Widzę w komentarzach już doglebna analiza z której wynika że "gracze to debile" bo chętniej kupują upgrade za 10 USD niż pełną grę za 70 USD xD
wciąż jest deadline, na kiedy trzeba coś takiego przygotować i robi się to z wyprzedzeniem.
Oczywiście, że tak ale jak dokonasz jakiejś zmiany w gameplayu na 2 tygodnie przed pokazem to może jeszcze uda się wyciąć stary klip z filmiku i wrzucić nowy. Jakbyś miał tą zmianę przenieść z testowego builda gry do działającego przygotowanego na pokaz dema? Zbyt ryzykowne.
Chciałem tylko zwrócić uwagę że przygotowanie osobnego builda gry pod pokaz to raczej już nie w obecnych czasach.
Nie czytałem książki ale obstawiam, że to o czym piszesz tyczyło się pokazów na targach, czyli wtedy gdy faktycznie ktoś w tą grę grał na żywo w trakcie prezentacji i musiała być przygotowana wersja specjalnie pod to - działająca, bez żadnych cięć, umożliwiająca ukończenie wydzielonego etapu od początku do końca. Albo co gorsza gdy gra miała być grywalna na stoiskach.
W przypadku pokazów online takie coś nie jest potrzebne, bo przecież nikt w tą grę nie gra na żywo tylko dostajemy filmik ze sklejonymi ujęciami z gry. Te nagrania zazwyczaj są tak poszatkowane i wypełnione wtrąceniami z wypowiedziami devów, że gra musiałaby być chyba w naprawdę tragicznym stanie żeby nie dało się nic zmontować.
Czyli już całkiem położyli krzyżyk na Xboxie jako konsoli? Bo jeśli wszystkie gry Microsoftu mają lądować na innych platformach (nawet jeśli z opóźnieniem) to nie bardzo rozumiem po co ktoś miałby kupować Xboxa. OK, można powiedzieć że dla Gamepassa, ale widać w tej generacji że coś nie bardzo działa to jako zachęta bo PlayStation miażdży Xboxa pod względem sprzedaży, a w tej sytuacji wygląda że ten trend dalej się utrzyma albo nawet pogłębi.
Gry MS na innych platformach - bardzo dobrze.
Wycofanie się MS z produkcji konsol - bardzo, ale to bardzo źle.
Tymczasem jedna z głośniejszych w ostatnim czasie gier usług debiutuje dzisiaj z szalonym wynikiem 12k graczy na Steam xD
Powodzenia.
Yyyy? coo?
Argument jest taki że udział Sweet Baby Inc jest wadą w przypadku obu gier, z tym że SS poza tym ma o wiele więcej wad, które razem składają się na to że gra jest słaba, a SM2 poza tym ma ich niewiele więc jest dobrą grą.
Persona 5 jest bardzo dobrą grą, używa Denuvo. To znaczy, że każda gra, która używa Denuvo jest bardzo dobra? Nie wiem czy nadążam za tą logiką xD
Ta firma nie robi gier, tylko udziela konsultacji w jaki sposób do gry deweloperzy mogą wcisnąć woke'owe gówno. Przecież w Spider-Manie 2 jest tego od groma
https://www.youtube.com/watch?v=PnYPEfhmGlE
https://www.reddit.com/r/insomniacleaks/comments/18qku2p/insomniac_inclusivity_studies/
Ta zapowiedź to chyba tylko po to żeby uspokoić fanbojów, że Kojima nie sprzedał się całkowicie Microsoftowi i dla Sony też będzie robić gierki.
Jak oni planują rozpoczęcie produkcji po skończeniu DS2 czyli najwcześniej za rok to to nawet nie wyjdzie jako tytuł startowy na PS6 tylko gdzieś w połowie następnej generacji xD
A jest gdzieś jakieś podsumowanie ile osób pracuje w branży pomimo tych zwolnień w porównaniu z czasami sprzed pandemii? Bo we wszystkich newsach tego typu zawsze jest ból, że ile to osób będzie teraz w ciężkiej sytuacji bo nie ma roboty, a czy to nie jest tak że gdyby nie szał w zatrudnianiu w czasach pandemii to nigdy by tej roboty nie mieli, a pomimo tych wszystkich zwolnień liczba zatrudnionych i tak jest na plusie?
Zerknąłem na szybko na statystyki zatrudnienia w Microsofcie. Wychodzi na to że w latach 2010-2020 zatrudnili 70k pracowników, a tylko w 2020-2023 60k.
Może się mylę, może brak mi empatii ale coś mi się wydaje, że niektórzy to powinni się cieszyć, że w ogóle mogli zostać zatrudnieni i zwolnieni, bo w przeciwnym wypadku to by 3 lata bezskutecznie wysyłali CV bez odpowiedzi.
I najlepiej jeszcze jakiś mod AI z podmianą głosu Aloy, bo tak nijakiego, pozbawionego ekspresji i nużącego głosu, to ze świecą szukać wśród wysokobudżetowych gier.
Nadszedł czas kolejnego baitowania na kartę z 16 GB Ramu. Tak samo jak 4060 Ti 16 GB ta karta ma mizerny stosunek cena/wydajność w porównaniu do niższego modelu (4070 super) ale jak ktoś będzie potrzebował karty z 16 GB to nie będzie miał wyboru tylko taki szajs co zaserwowała nVidia wziąć. Albo kupić 4080 super za 1k USD :)
Mhm Sony które sprzedało 50 milionów PS5 i jest na drodze do wyrównania wyniku PS4 już szykuje się do zwijania biznesu i przestawienie się na zostanie WYDAWCĄ xD
Nie wydają gier na PC - źle.
Wydają - też źle, bo mają robić gry na PS5! xD
Przecież ten port i tak zrobi jakieś zewnętrzne studio więc co wam to przeszkadza?
Co wy macie z tym bólem dupy u Nintendo xD Wy chyba nie zdajecie sobie sprawy, że ostatnie Pokemony sprzedały się w 3 dni w 10 milionach sztuk, a ogółem sprzedali już 25 milionów xD Przy cenie gry 60$, a nie 30$ xD
Zawołajcie mnie jak Palworld dobije do 25 milionów, albo nie, 40-50 milionów, bo mniej więcej tyle chyba muszą sprzedać żeby zarobić na grze tyle co Nintendo na swoich Pokemonach w pełnej cenie. Wtedy będziemy mogli pogadać o tym, że Nintendo zrobiło coś źle i przeszła im kupa kasy koło nosa.
Zastanawiam się czy takie gry AA to po prostu zapchajdziury przed nadchodzącymi (xD) konkretnymi grami czy efekt tego że mają to być gry day one w game passie więc wywalenie 200 milionów dolarów na produkcję jak u Sony nie wchodzi w grę. Wydaje mi się że takimi grami nie przyciągną do zakupu Xboxów a jak nie przyciągną do Xboxów, to kto im tego game passa, na którym tak im zależy będzie kupował? Zaraz osiągną sufit abonentów na PC a liczba posiadaczy Xboxów rośnie w ślamazarnym tempie. Zanim MS rozkręci się w tej generacji to już będzie za późno i ten kto już chciał mieć konsole to już wybrał PlayStation albo wkrótce to zrobi. Jak tak dalej pójdzie to MS zostanie po prostu wydawcą gier i wycofa się z konsol jak kiedyś SEGA. A to by oznaczało że jesteśmy w dupie bo Sony zostaje bez konkurencji (Nintendo to nie ich bezpośrednia konkurencja).
W przeciekach z tamtego roku można było znaleźć informacje ze MS rozważa wycofanie się z biznesu jeśli w tej generacji sobie nie poradzą.
Ci partacze od skull and bones sobie z tym poradzą? Niby to tylko remake ale jakoś na remake prince of persia czekamy już parę lat bo Ubi zlecił robotę niedoświadczonemu deweloperowi i potem Ubi Montreal musiało ratować projekt.
Mogliby się zlitować i poszukać do tej roli innego aktora głosowego niż Bakera, bo już chce się rzygać jak się słyszy jego głos.
Widok FPP jestem w stanie zrozumieć, bo jak widać to nie strzelanka w stylu Uncharted a raczej gra nastawiona na eksplorację i zagadki, no ale czemu to graficznie wygląda to tak biednie?
Ta druga grywalna postać to po co? Kogo interesuje jakikolwiek inny bohater w grze pod tytułem Indiana Jones? A no tak, to kobieta, czyli zapewne taki przykaz przyszedł od Disneya, bo ma być inkluzywnie :)
Naprawdę trzeba mieć talent do ośmieszania się, aby ten sam durny argument powtarzać od 4 lat.
Stuttering na PC dalej nie naprawiony. Ale ważniejsze to dodać opcje dostępności, żeby móc pochwalić się jaką to przyjazną graczom firmą są.
Co jeszcze jest ważniejsze niż naprawienie spieprzonej gry? Stworzenie portów na stare konsole.
Pewnie nigdy nie naprawią wersji na PC, po prostu mają to w dupie.
Kisne jak z nic nieznaczącego zdania zrobił się wielki news który obiegł wszystkie serwisy internetowe. Tak jakby to było jakieś wielkie objawienie bo wszyscy się spodziewali że Nintendo zrobi coś innego niż kolejną konsolę hybrydową xD
Typ wypowiadał się o switchu 2 i dodał fragment który dla każdego jest oczywisty, ale jakiś dziennikarzyna to wyłapał, inni skopiowali i zrobili z tego wielkie objawienie, jakby to wymagało dogłębnych analiz żeby coś takiego wywnioskować xD
Tak jakby od lat wcale nie kobieta (Kathleen Kennedy) "kształtowała historię w odległej galaktyce" xD
Co za różnica kto stoi za kamerą skoro i tak ma nakręcić film zgodny z przekazem który narzuciła "góra".
Jeśli Valhalla to gra na 100 godzin, to czy przejdziesz ją w jeden miesiąc grając non stop 100 godzin czy w 3 miesiące po 33 godziny, to przecież w ogólnym rozrachunku wychodzi na to samo xD
Przez to że grałeś w nią przez 3 miesiące to nie zdążyłeś ograć innych gier, które były dostępne w GP. Co więc robisz? Wykupujesz abonament na dodatkowe 2 miesiące. Gratulacje, właśnie wywaliłeś hajs na 2 dodatkowe miesiące abonamentu, bo grałeś w grę, którą mogłeś po prostu kupić za 5 dych i na dodatek posiadać ją na stałe :)
Oczywiście jeśli jedziesz na tanim Gamepassie albo masz wykupioną subskrypcję na długo do przodu to opisana sytuacja nie ma zastosowania. jednak obrazuje o co chodzi z tą opłacalnością.
Idioci. Przecież wszyscy dobrze wiedzą, że PS5 nie ma gier więc kupno tej konsoli to głupota.
Jakikolwiek tekst dotyczący RT lub DLSS i biadolenie w komentarzach "oszukane klatki, nie chce im sie optymalizować to wrzucajo DLSS, nie widać różnicy, tylko psuje wydajność"
Name a more iconic duo, I'll wait
xDDD
Wszystkie inne podsumowania pokazują przegraną liczbę godzin a Steam nie?. Co za bezsens.
Poza tym gra w którą najdłużej grałem w tym roku (90 godzin) nie wyświetla się nawet w TOP5. Procentowy udział też nijak się nie dodaje. Gra A z 36h ma 17%, a gra B 70h ma 26%.
Słabo Valve, słabo...
A skąd wiecie, że RTX będą bardziej opłacalne cenowo niż RTX5000? Nvidia teraz trzepie kasę na AI więc, nie musi się "płaszczyć" przed graczami i oferować atrakcyjnych cenowo produktów. Poza tym, i tak ludzie ich karty kupują.
Wiadomo, że jak ktoś już ma RTX 4000 to przesiadka na jakiegoś Supera nie ma sensu. Przy RTX 3000 raczej też nie. Ale jak ktoś siedzi na jakimś RTX 2060 albo GTX 1000, to głupotą jest czekać kolejny rok albo dwa, bo może jakimś cudem łaskawa Nvidia wypuści karty bardziej opłacalne niż te.
Czyli pre produkcję zaczęli już przed wypuszczeniem Part 2. Włożyli w to kupę pracy i pewnie ucierpiała przez to produkcja gier single, na których zarabiają krocie. I wtem po 4 czy 5 latach ktoś sobie przypomniał że poza zrobieniem gry multi trzeba ją jeszcze wspierać po premierze co też wymaga hajsu i nagle uświadomili sobie że jednak bardziej się opłaca robić gry single xD.
Kogoś kto tam zarządza projektami w Sony powinni wywalić na zbity pysk.
Dopóki się sprawdza, to nie widzę powodu do narzekania.
W God Of War to tak średnio się sprawdzała. Oczywiście dać się grało, ale milion razy bardziej wolałbym "normalną" kamerę - która pozwala widzieć co się dzieje wokół bohatera, a zmiana kierunku ataku to wychylenie drążka, a nie obrót całej postaci - zamiast tej ułomnej przyklejonej do pleców bo jakaś mądra głowa wymyśliła że tak jest bardziej cinematic i immersive.
To jest jakiś troll post czy o co chodzi? Skoro masz SSD i HDD to do czego wykorzystujesz SSD, jeśli nie instalujesz na nim gier?
Pewnie z połowa kupujących rzuci się na droższą edycję z wczesnym dostępem żeby móc zagrać 3 dni wcześniej a ty coś mówisz, że nie widzisz problemu bo za rok będzie można na PC zagrać xD
Serio myślisz, że konsole udźwigną taką grę w 60 FPS?
Obniżenie rozdzielczości nic nie da bo CPU konsol tam się obsra jak będzie miało do czynienia z otwartym światem stworzonym przez Rockstara.
Szkoda że Ci frajerzy z Take Two nie pozwolą przesunąć granic pecetów.
Czekasz 12 lat na premierę gry, chcesz się ją najbardziej nacieszyć, masz kompa za kilka koła, od lat grasz w 60 FPS, od niedawna powyżej 60 FPS, najczęściej 100 FPS. Przychodzi premiera tej wyczekiwanej gry i musisz kupić konsolę żeby zagrać w nią w 30 FPS xD
Dzięki Take Two xD
Czytałem tekst, ale nie mogłem uwierzyć, że nie da się uchwycić na screenach jakości oprawy graficznej. Jakoś nie musiałem grać w Cyberpunka czy Forbidden West, żeby dostrzec że grafika wygląda bardzo dobrze :)
Obejrzałem jakiś gameplay na YT i parę dobrej jakości screenów i ten Avatar faktycznie potrafi wyglądać dobrze. To screeny, które umieściliście w recenzji są po prostu beznadziejne :) Grane było na low czy co?
Poza tym nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby oceniać grę na podstawie grafiki o powalającym rozmiarze 1920x810.
Ten screen miał 2560x1080 czyli ultrawide Full HD. Chcesz mi powiedzieć, że po screenie w rozdzielczości, w której gra 60% pecetowców nie da się ocenić grafiki? To ja nie wiem co trzeba mieć w głowie xDD
"Tak pięknie jeszcze nie było"
"absolutnie zachwycający, najpiękniejszy i najbardziej różnorodny otwarty świat, jaki dotąd oglądaliśmy w grach;"
a na screenie coś takiego -->
jakieś drzewko, skały które wyglądają trochę lepiej niż w epoce X360, uboga roślinność na dalszym planie
A wczoraj w analizie trailera GTA 6 było narzekanie, że wygląda przeciętnie. Serio proszę o wyjaśnienie o co tu chodzi.
Nie liczcie na udział Arthura. Sądzę, że jego historia została już opowiedziana.
Mhm. Dokładnie tak jak historia Johna została opowiedziana w RDR1 i nie pojawił się w RDR2 :)
Żeby być uczciwym to wypadałoby też dodać wyświetlenia z mirrora na kanale Gamespot, który ma 12 milionów i innych mirrorów. Rockstar + Gamespot + IGN w sumie mają już 85 milionów wyświetleń.
Te domysły o Jasonie brzmią dosyć prawdopodobnie. Weźcie to wywalcie z newsa, po co psuć innym zabawę gdyby okazały się prawdą?
Dzięki za info ze te wstawki to parodia prawdziwych social mediów. Nigdy bym na to nie wpadł xD
Ludzie czekają kilka lat na pierwszy zwiastun. Więc co im pokazać? Jak najwięcej scen z bohaterami? Przebitki na miasto? Jakieś wyrywki z cutscenek? Nie. Pokażmy im jak murzynka kręcił tyłkiem na niby Instagramie. Bo wiecie. To będzie parodia. Hehe. Czaicie? Ludzie się pokładą ze śmiechu xD
Gdyby to wyciekło rok temu to nie uwierzylbym że to prawdziwy trailer. Mocno przesadzone oświetlenie w niektórych scenach, zbyt podbite kolory, jakby jakiś amator na siłę chciał zrobić klimat Vice City. Trochę się zdziwiłem bo Rockstar zawsze miał wyczucie w tym względzie.
Samo miasto jednak robi ogromne wrażenie. Ilość detali, Npc, pojazdów, oświetlenie, w ujęciach z lotu ptaka wygląda to kosmicznie. Downgrade się nie spodziewam. Pod tym względem ta gra będzie błyszczeć.
Sam trailer tyłka nie urywa. Nie wiem co za głąb wpadł na pomysł na te wstawki ala relacje z Instagrama. Mocno cringowe. Mimo to gra i tak na pewno zarządzi ale spowiedziewalem się lepszego trailera.
Kiedyś mówili, że remake jedynki ma bazować na technologii stworzonej pod nową sagę i ma wyjść po niej. Pewnie gameplayowo też będą bardzo zbliżone, bo po co wymyślać dwa razy to samo. Skoro więc są postępy nad nową sagą to chyba można założyć, że przyczyniają się też do postępów nad remakiem.
Mhm. Ktoś sobie kupi RTX 4070 TI i odpali Cyberpunka z PT w porządnym frameracie ale ty mu powiesz, że zrobił błąd bo te jego klatki to oszustwo. Zamiast tego mógł wziąć RTX 3090 Ti. Może i grałby w 40 FPS ale za to mógłby sie pochwalić że ma więcej rdzeni CUDA :)
Czyli nie uwzgledniając tragicznie wycenionego RTX 4060Ti 16 GB, najtańsza "normalna" karta graficzna od Nvidii z 16 GB dalej będzie kosztować minimum 4000 zł. SUPER wiadomość!
Parcie na jak najszybsze zagranie w tą grę będzie tak gigantyczne, że bankowo zrobią jakąś droższą wersję z Early Accessem z nieźle wywindowaną ceną, na który rzuci się masa ludzi.
Edycja standardowa za 70$ i Early Access z jakimiś badziewnymi dodatkami, który nie zdziwiłbym się jeśli kosztowałby 100$ albo i więcej.
Niestety ten rak już powoli staje się normą.
Wklejacie wysrywy jakichś randomowych fanbojów Xboxa i robicie narracje jakby to była powszechna opinia że te nominacje są bez sensu.
Klasycznie.
stary wpis na twitterze -> news na zagranicznej stronie -> tłumaczenie tego newsa na GOLu xD
UJAWNIONO !!
Oni robią to celowo, prawda? Opóźniają oficjalne wydanie DLSS bo trzymają sztame z AMD i chcą wypuścić to razem z FSR3?
Przecież nie można być aż tak nieudolną firmą żeby tak długo ociągać się z taką prostą funkcją xD
Przecież przedwczoraj był już o tym news
https://www.gry-online.pl/newsroom/microsoft-stworzy-narzedzia-ai-dla-swoich-studiow-maja-pomoc-z-di/z4273a7
Jesteś społecznością kiedy kupujesz co roku CODa i wydajesz hajs na mikrotransakcje. Nie możemy pozwolić żebyś przestał być w naszej społeczności.
Cooo?!! Chciałbyś zagrać w nowego Elder Scrollsa na PlayStation? Sorry typie, musisz być w naszej prawdziwej społeczności. Kup Xboxa albo opłać xClouda xD
W przypadku PS4 tez oficjalnie nie używali nazwy slim, więc o niczym to nie świadczy, nie wiem czy to w ogóle była kiedykolwiek oficjalna nazwa.
Inna sprawa że kolejne odchudzenie faktycznie może mieć miejsce, gdyby udało im przejść na niższy proces technologiczny mogliby wypuścić "super slim", tak jak to zrobili z PS3.
Kojarzysz coś takiego jak multisport? Pewnie wydaje Ci się że jest on przeznaczony tylko dla osób pracujących na siłowniach albo w branży fitness?
A ubezpieczenie zdrowotne typu Medicover to chyba dają tylko lekarzom i pielęgniarkom?
Może będzie to dla Ciebie zaskoczeniem ale powszechnym jest, że tego typu benefity dostają np. programiści!
Co to za głupie myślenie, że z jakiegoś benefitu mogą korzystać osoby tylko pracujące w branży z nim powiązanej?
Jak chcą żeby ludzie kupowali premium zamiast blokować reklamy to po kiego grzyba łączą to z subskrypcją YouTube Music która nie każdemu jest potrzebna a tylko podnosi cenę.
Gdybym za powiedzmy połowę obecnej ceny premium mógł wyłączyć reklamy to może bym się nad subskrybcją zastanowił bo na yt music mam wywalone, ale płacić 27 zł tylko po to żeby nie oglądać reklam to jest przegięcie.
To zależy w jaki sposób ta mapa jest odkrywana. Jeśli jest to robione stopniowo jak w każdym starszym GTA to mamy jakąś satysfakcję z poznawania nowych lokacji. W GTA V nie najlepiej to rozwiązali bo cała mapa dostępna jest właściwie od początku. Michael z Franklinem w mieście, Trevor poza miastem, a jedna z jego początkowych misji to podróż przez połowę mapy do miasta. Jedyne co potem zostaje to okrycie paru mniejszych miasteczek poza miastem. Słabo.
Różnica w cenie między RTX 4070Ti a 4080 to jakieś 1500- 2000zł. Mniejsza ilość RAMu to faktycznie problem w niektórych grach ale nie aż taki żeby tyle dopłacać. Mówić o kimś że jest krótkowzroczny bo nie wywalił 2k więcej, zamiast zjechać trochę z ustawieniami w paru grach to trochę przesada.
Gracze? Z pewnością xD
Tak samo jak ludzie pokazali Netflixowi co sądzą o dopłacie za współdzielenie konta. Tak im pokazali że liczba subskrybentów dalej rośnie.
Gra ufundowana przez Epica więc za jakieś dwa lata na pewno będzie rozdawana za darmo. Szkoda kupować.
A w city builderze to kamera jest ustawiona na sztywno w jednym miejscu czy o co chodzi? Czemu w tego typu grach niby 30 FPS jest wystarczające?
Projektować grę na PC z myślą o 30 FPS. Co za dzbany xD
W ciągu 3 lat wiele mogło się zmienić. Tym bardziej, że gra dopiero niedawno wyszła z pre-produkcji. Może przy produkcii Starfielda w końcu stwierdzili że obecny silnik to taki shit że nie ma sensu go dalej rozwijać i przejdą np na Unreala?
Można mieć i jedno i drugie. Cyberpunk z włączonym path tracingiem wyciska ostatnie soki z najnowszych GPU, ale jednocześnie możesz wyłączyć RT i odpalić grę nawet na GTX 1060. Postęp to nie jest żadne usprawiedliwienie.
Ray reconstruction będzie tak samo psuł twarze NPC i tworzył efekt obrazu olejnego jak w Cyberpunku?
Nie rozumiem jak w grze wypuszczonej na PC w 2023 roku i kosztującej 60 USD (za wszystkie 3 gry), może nie być pełnego wsparcia poruszania kamerą za pomocą myszki.
We wszystkie gry z zestawu można grać za pomocą klawiatury, a Metal Gear Solid 3: Snake Eater dodatkowo oferuje częściowe wsparcie dla sterowania myszką.
To ma być wsparcie? Chyba se jaja robicie wy i Konami. Czyli jak w MGS2 wejdę w tryb FPP to domyślam się że celowanie odbywa się za pomocą strzałek albo WSAD? xD Kpina z ludzi.
Budżet ponoć wyniósł 200 mln złotych więc albo już się zwróciło albo niewiele brakuje.
Aż 2 godziny trwało, zanim pojawił się ktoś z tym durnym argumentem. Myślałem, że stanie się to szybciej.
Przypominam że tryb performance DLSS i FSR to skalowanie z 540p. Uwzględniając jakiś drobny narzut upscalingu wychodzi na to że RTX 3070 odpala tą grę na medium w 60 FPS i 600p xD
Ok. Czyli pierwszy punkt na liście obowiązkowych ficzerów gier PC w 2023 roku tj. wymagania z kosmosu mamy już odhaczony. Poczekamy jeszcze parę dni i z pewnością będziemy mogli też odhaczyć stuttering a być może też i crashowanie.
Remedy jesteście na dobrej drodze. Nie zawiedźcie nas.
Ale można zrobić dobry film, który nie jest przeładowany CGI. Czy pierwszy Spider-Man lub X-Men to filmy przeładowane CGI? Nie sądzę. Czy to są filmy gorsze od tych, które wychodzą obecnie? Nie sądzę.
https://blog.playstation.com/2023/10/10/new-look-for-ps5-console-this-holiday-season/
Znajdźcie mi na tej oficjalnej stronie chociaż raz u��yty wyraz "slim". Mimo, że wszyscy używają tej nazwy to wygląda na to że samo Sony tej nazwy nie uznaje.
PlayStation 5 - Same Immersive Power. New Slimmer Size.
A taki jest tytuł filmu na oficjalnym kanale PlayStation. Owszem slimmer, ale nie PlayStation 5 Slim.
Najśmieszniejsze (albo najsmutniejsze) że wśród tych studiów ABK, poza Blizzardem i Kingiem (gry mobilne) wszystkie zajmują się Call Of Duty xD
Dobre pytanie. Portu ma PC pewnie się doczeka, ale z działaniem na Steam Deck czy innych przenośnych PC może być problem bo gra działa tylko z ray tracingiem, z którym te sprzęty pewnie sobie nie poradzą. Pytanie czy będą chcieli się kłopotać z dodaniem trybu bez RT, bo powiedzmy gdyby za 2 lata ten port się ukazał to udział GPU z ray tracingiem może być na tyle duży, że mogą to sobie po prostu odpuścić, a takie które nie mają RT mogą i tak być po prostu za słabe na choćby minimalne ustawienia.
Macie jakieś źródło że wycofali się z tej literki "i" czy powtarzacie nieaktualne newsy sprzed kilku miesięcy? Już nie wiem czy w końcu porzucili czy nie, bo na ich stronie występuje "i" przed nazwami nowych procesorów. Zresztą we wczorajszych grafikach prezentujących nowe procesory też były "i".
Taa, RDR2 owszem działało dobrze na PS4 ale poza miastami. Wejdź np do Saint Denis i framerate od razu dropuje w okolice 25 FPS. Nie chce tu od razu głosić, że CP był dobrze zoptymalizowany, ale porównywanie do RDR2 jest nie na miejscu. Gdyby RDR2 też w 90% rozgrywało się w zaludnionym mieście to każdy by krytykował że gra działa beznadziejnie.
Dokładnie to samo pomyślałem. Problemem zdaje się nie jest sam silnik, tylko to że ktoś za późno wymyślił sobie żeby się na niego przesiąść i popsuli coś co działało.
To tak jakbym przełożył silnik od lambo do golfa, zrobił to nieudolnie, a potem stękał że lambo robi słabe silniki xD
Już serio brak słów na to jak głęboko w dupie wydawcy mają graczy i jak niedorobiony szajs wciskają im w dniu premiery. Nawet portu 20 letniej gry nie są w stanie dopracować tak, żeby na premierą ukazał się w stanie w jakim powinien. Nawet to trzeba łatać po premierze.
Posiadacze mocniejszych komputerów a grają bez ogranicznika FPS? Przecież jak ktoś ma mocniejszy komputer to pewnie monitor z VRR(FreeSync czy GSync), a jak się ma taki wyświetlacz to wręcz obowiązkiem jest założenie ogranicznika FPS czy to w sterowniku czy przez RTSS.
Poza tym, w sterowniku Nvidii można założyć dodatkowo frame limit dla aplikacji zminimalizowanych i np ustawić sobie nawet 30 FPS bo po co GPU ma niepotrzebnie renderować więcej klatek skoro gra działa w tle. Gorąco polecam takie rozwiązanie.
Niższy proces technologiczny, układ się mniej grzeje, można trochę zmniejszyć chłodzenie. No i wcześniej w zasadzie robili dwa różne modele sprzętu, teraz to jest jeden model, a napęd można dołożyć lub nie, takie uproszczenie produkcji na pewno jest dla nich zaletą.
Ta, tylko że na Insider Gaming to autor newsa spekuluje, że gry mogą kosztować 100$ (co jest bzdurnym przekonaniem nawiasem mówiąc), nigdzie nie ma stwierdzenia, że CEO Capcomu tak twierdzi, a wy nie wiem czy nie umiecie nawet newsa skopiować czy celowo sami to sobie wymyśliliście.
Proszę autora newsa o wskazanie konkretnego cytatu gdzie Pan z Capcomu twierdzi, że gry powinny kosztować 400 zł, bo ja nie potrafię tego znaleźć.
Serio już tak nisko upadliście, że wymyślacie sobie stwierdzenia, które nigdy nie padły, żeby tylko podbić kliki?
Ale jak to. Przecież dzięki przejęciu Bethesdy, Acti i innych studiów mieliśmy mieć tani dostęp do dużej biblioteki gier xD
Teraz się okazuje że MS wydymał nie tylko posiadaczy PlayStation ale i posiadaczy Xboxów xD
Uważaj bo na nowym kompie też możesz nie odpalić xD
W czwartek po updacie jeszcze udało mi się zagrać. Wczoraj musiałem zrobić formata, dzisiaj za każdym razem crashuje w chwilę po włączeniu.
W FullHD z DLSS3 to na RTX4070, a nawet RTX4060 idzie odpalić path tracing. Także przestańcie powtarzać te bzdury że trzeba mieć kartę za 10k.
Myślę, że nie ogarnia branży ktoś kto sądzi że, Just Dance to jakaś mało znacząca marka, która się nie sprzedaje :)
Co z tego że będzie wymienialna skoro jej koszt znając życie będzie wynosił więcej niż 4 akumulatorków i ładowarki do nich, a pojemność bankowo mniejsza niż 2 akumulatorów. Ładowanie oczywiście po kablu więc jak się rozładuje to musisz grać uwiązany do konsoli/PC, a żeby tego uniknąć to musisz pamiętać żeby podpinać go ciągle do ładowania.
Zmiana na duży minus. Akumulatorki AA to najlepsze rozwiązanie dla padów.
Wiadomo, ray tracing to ślepa uliczka, w którą nie ma sensu brnąć. Właśnie dlatego ray tracing ma się znaleźć w następnym Switchu, a nawet w najnowszym iPhonie.
Mhm. Tylko że 7800XT ma MSRP niższe o 150$ od 6800XT (499$ vs 649$). A jak porównasz model z poprzedniej generacji w podobnej cenie czyli 6700XT (479$) to okaże się że w tej same półce cenowej mamy kartę o ok 50% wydajniejszą. Faktycznie śmiech na sali.
Czemu nie wspomnieliście o Game Pass Core czyli starym Goldzie, który ma kosztować 30 zł? 12 miesięcy grania online oficjalnie kosztować więc będzie 360 zł rocznie, czyli więcej nawet niż u Sony.
A jak chcemy mieć i multi i Game Passa to zostaje Ultimate za 63 zł czyli jedyne 744 zł rocznie :)
Liczba graczy niewiele wzrosła po faktycznej premierze gry. Peak po premierze 250k, 24h wcześniej było to 200k. Dosyć dziwne.
Wszyscy rzucili się na wersję early access?
Wytłumaczy mi ktoś czemu niektóre gry nie mają pełnoprawnych recenzji w starym stylu z oceną na górze tylko coś w stylu artykułu jak np. tutaj
https://www.gry-online.pl/newsroom/star-wars-jedi-survivor-recenzja-epicki-sequel-bez-mocy-optymaliz/zb24d0a
Chciałem znaleźć recenzję tej gry na jej karcie ale nie da się, bo strona nie traktuje jej jako recenzję, zamiast tego trzeba przekopywać się przez newsy, bo chyba tylko tam można ją znaleźć.
Znaczy domyślam się dlaczego tak jest, krótsza recenzja jest tańsza, ale jest za krótka żeby się nią "chwalić". Mam rację? :)
Na Series S 900p w 30FPS i loadingi 3 razy dłuższe niż na PC. To jest ten wspaniały poziom optymalizacji, który udało się osiągnąć dzięki porzuceniu wersji na PS5? xD
150 zł za DLC o którym nic nie wiadomo i OST który wygodniej włączyć na YT albo Spotify niż przez Steama?
A to faktycznie brzmi jak dobry deal.
Musisz koniecznie złożyć podanie o robotę do Intela i wytłumaczyć tym durniom jak to powinno działać skoro nie potrafią sobie z tym poradzić tylko wyręczają się AI :)
Zapominasz że gdyby gra wyszła za rok to baza posiadaczy konsol będzie mniejsza niż posiadaczy konsol w momencie premiery GTA V, więc i potencjalnych nabywców mniej.
PS5 i Series sprzedano do tej pory ok. 60 milionów, za rok-dwa nadal będzie ich raczej nie więcej niż 100 milionów, podczas gdy PS3 lub X360 posiadało ok. 150 milionów bo GTA V wyszło w samej końcówce generacji. O wersji PC równo z konsolowymi raczej możemy zapomnieć więc na tej platformie nabywców nie bedzie.
To nie jest siódma ocena 10/10 bo w 2002 grze Dark Age Of Camelot daliście 100%. Przy recenzji widnieje jednak 9.5 bo edytowaliście ocenę. W komentarzach do recenzji i samej gry jednak zachowało się że daliście 100%. Co do za dziwna forma autocenzury? Wstydzicie się że wtedy daliście taką wysoką ocenę? To może Battlefieldowi 2042 też zmienicie oceną na powiedzmy 5/10?
https://www.gry-online.pl/recenzje/dark-age-of-camelot-recenzja-gry/z42aa&STR=4
Zelda. BG3. Hogwarts Legacy. RE4. FF XVI. Starfield. Alan Wake 2. Spider man 2. Star Wars Jedi. Atomic heart. Lords of the fallen.
Która z tych gier to ta która poszła w kierunku "gry usługi, coopy i mikropłatnosci"?
Niezła hipokryzja. Nie wypuścimy odświeżonej konsoli bo to problem dla twórców gier. Powiedział typ, reprezentujący firmę która rozpoczęła generacje od wypuszczenia dwóch wariantów konsol z różnymi podzespołami, w tym jedną z nich tak słabą że trzeba obcinać gry z funkcji żeby w ogóle je wypuścić.
Zamiast wypuścić konsolę z mocniejszymi podzespołami wypuściliśmy konsolę ze słabszymi podzespołami żeby programiści mieli prostszą robotę. Czego nie rozumiecie xD
Kuriozalna sytuacja. Znaleźli rozwiązanie które polega na obcięciu możliwości gameplayowych. No faktycznie jest się z czego cieszyć. Przecież Series S miał nie sprawiać żadnych trudności deweloperom, a teraz okazuje się że już nawet MS niejako musi przyznać że konsola nie wydaje i trzeba robić większe cięcia niż tylko pogarszanie grafiki. Ciekawe jak to będzie wyglądać w przyszłości gdy kolejne wielkie gry będą miały problemy z odpaleniem na Series S. Znowu będą rozmowy z Microsoftem i proszenie o pozwolenie na obcinanie zawartości?
Nie. Gry Nintendo mają taką grafikę bo mocy w Switchu na nic lepszego nie wystarcza.
Przecież typ ma racje, nie wiem z czego się śmiejecie.
On dobrze wie że gracze to barany którzy z pocałowaniem ręki łykną ten marny port nawet za taką cenę.
Łuk A770
Serio? Największy portal o grach w Polsce...
To jest jakiś marny bait czy już serio tak na odp... piszecie te newsy że wam się nie chce tłumaczeń sprawdzać?
Wydaje mi się że w grach Rockstara aktywności pobocznych nie jest aż tyle co w grach Ubi, a jeśli już są to stoją na wyższym poziomie niż generyczne questy pisane na kolanie albo czyszczenie obozów w AC. Więc nawet jeśli nie robisz czegoś co jest wymagane do skończenia wątku głównego to i tak czujesz, że gra jest "skoncentrowana". A w grach Ubi nie dość że contentu masa to niekoniecznie wysokiej jakości. Masz rację że odpowiednie pokierowanie gracza mogłoby sprawić że mógłby szybko trafiać w miejsca gdzie kontynuuje zadania fabularne bez zbędnego rozpraszania, ale... jakoś nie chce mi się w to wierzyć ;) Tzn wydaje mi się że dużo dodatkowych aktywności ale jednocześnie skoncentrowany główny wątek to coś co w Ubisofcie się wyklucza.
A to 2-3 regiony z Odyssey to dużo?
Za dużo na skoncentrowaną grę akcji, za mało na sandbox w uniwersum Star Wars :)
Jeśli masz masę kontentu pobocznego a wątek główny powiedzmy na 20 godzin to i tak te dodatkowe aktywności cię pochłaniają. Serio, kto gra tak że zajmuje się tylko zadaniami głównymi i nie tyka żadnych aktywności które wydłużają grę? Może w Mafii 2 jest to możliwe bo tam poza fabułą nie ma nic do roboty, ale jak masz 4 razy tyle zadań pobocznych co fabularnych to nie wierzę że da się z tego zrobić skoncentrowana grę.
Ostatnio się chwalili że jedna planeta to 2-3 regiony z AC Odyssey, teraz nagle skoncentrowana gra akcji. To jak w końcu? W grze będzie tak mało planet czy nie będzie na nich co robić? Czy po prostu gubią się już w zeznaniach?
very focused action-adventure RPG od Ubisoftu? Coś nie chce mi się wierzyć.
Akurat jak powstaje gra Star Wars w której gracze właśnie chcieliby spędzić masę czasu to oni robią im na przekór? xD
Te punkty które przytaczasz nie mają żadnego znaczenia. Gra ma siebie zarobić i tyle.
Jakbyś załóżmy kupił akcje Capcomu i okazało się, że straciły one na wartości to rozumiem ze byłbyś mimo wszystko zadowolony jakby przedstawiciele tłumaczyli się że: nasze gry nie miały marketingu, były średniakami i były za drogie? :)
30 tysięcy sprzedanych kopii na Steamie to dobry wynik? xD
Nie wiem co to za strona z której skopiowaliście te bzdury. I nie wiem jak można takie bzdury kopiować.
Kolejny news który ma coś wspólnego z Nvidią to i musiała się pojawić banda analfabetów która myśli że wszystkie rozumy pozjadała zamiast poczytać i czegoś się dowiedzieć przed wypisywaniem głupich komentarzy.
TO NIE JEST TECHNOLOGIA DOSTĘPNA JEDYNIE NA RTXACH.
Dekompresja GPU to część API DirectStorage i każdy producent kart graficznych może ją zaimplementować. Niestety tym razem pocisk po Nvidii wam nie wyszedł.
Kolejna technologia jak dlss, która zamiast przyspieszyć grę na wolniejszych kompach będzie maskować niezoptymalizowane gry
Tak durnego komentarza to już baaaardzo dawno nie widziałem. Wreszcie powstało API które pozwoli wykorzystać w pełni prędkość SSD i GPU i przyspieszyć ładowanie gier, ale trzeba sie przyczepić i wymyślić że nikomu to niepotrzebne. Masz nawet filmik w którym widać że assety do gry ładują się ponad 2 razy szybciej. Powiedz mi gościu w jaki sposóB ta technologia może negatywnie wpłynąć na gry bo nie jestem w stanie pojąć tego rozumowania. Mniejszy rozmiar gier, krótsze czasy ładowania ale i tak źle bo BEDO MASKOWAĆ NIEZOPTYMALIZOWANE GRY!!!
Nie załapałeś żartu :) Od wielu lat na PlayStation pojawiają się aktualizacje które w notatkach zawierają "poprawę stabilności" wiec stało się to już obiektem żartu a nawet inspiracją do tworzenia gifów jak ten obok ->
Rozumiem, że Pana Camerona mamy nie traktować na poważnie bo żaden jego film nie zdobył Oscara za scenariusz? :)
Pierwsza oferta była tylko na 4 lata co jasno pokazuje, że MS rozważa wycofanie się z wydawania COD na PS. Obecnie Sony ma za duży udział w rynku konsolowym żeby omijać zarobek na ich konsolach ale gdyby za parę lat role się odwróciły (co jak najbardziej może się zdarzyć gdy te wszystkie przejęte przez nich studia wreszcie zaczną wydawać gry) i MS będzie miał większy udział to mogą z COD zrobić exclusive i jeszcze bardziej umocnić swoją pozycję.
Ej autorze a potrafisz napisać artykuł tak, żeby użyć w nim jakichś argumentów? Bo na przykład w pierwszym zacytowanym komentarzu padł bardzo sensowny argument, którego nie udało Ci się odeprzeć. Uczepiłeś się tych słówek realizm i immersja i przez cały artykuł je wyśmiewasz ale nie potrafisz uzasadnić czemu uważasz że istnieje potrzeba "reprezentacji kobiet" w fifie.
W tym serialu grają w ogóle mężczyźni? xD Przeklikałem ten trailer i w żadnym kadrze na który trafiłem, nie widziałem aktora. Parodia.
Jak masz switcha albo playstation to pewnie większa część gier activision w przyszłości będzie omijać te konsole. Oczywiście poza gigantami jak CoD które muszą wychodzić na wszystko.
Poza tym to chyba oczywiste że Sony nie będzie chciało zostać w tyle więc też podkupi jakieś studia co spowoduje że sumarycznie będziemy mieli jeszcze więcej niż do tej pory gier zamkniętych na jakichś platformach.
Dawniej była to stała oferta, więc możliwe, że podobnie będzie w tym wypadku. Dlatego może warto wstrzymać się z subskrypcją i poczekać do zaplanowanej na 6 września premiery Starfielda, aby móc zagrać w tę produkcję za 4 złote.
Jaka stała oferta? MS nieraz w okresie wakacyjnym czy świątecznym robił taką promocję. Jak się zagapiłeś i nie skorzystałeś to z powrotem wracało do normalnej ceny. Podejrzewam że jak ktoś nie skorzysta teraz to przed premierą Starfielda cena i tak podskoczy.
Domyślam się że napędu w tym Slimie nie będzie? Bo jeśli konsola miałaby kosztować 400$ i mieć napęd to by oznaczało OBNIŻKE ceny. A przecież te dziady w Sony są zbyt pazerne i konsole sprzedają się zbyt dobrze żeby to zrobić.
Bzdury. To nie jest żaden Ryzen 7 3700X. Czemu Plague Tale Requiem nie działał na konsolach na premierę w 30 FPS, a w patchu który wprowadził 60 FPS, szczury i NPC dalej odświeżają się w 30 FPS skoro ten CPU to taki mocarz? Na PC z Ryzen 7 3700X takich problemów oczywiście nie ma i CPU się nudzi. Nie, to nie jest przykład beznadziejnej optymalizacji, tylko dowód że CPU w konsolach to średniak, a nie żaden Ryzen 7.
Poza tym nawet jeśli przyjmiemy tą wydajność 3700X to i tak jest CPU sprzed 4 lat, porównywalny obecnie z jakimś 12400F czyli CPU za 700 zł, czyli średniakiem :)
Nie. Wskazuje na bottleneck CPU na konsolach, który na średniawym PC nie powinien występować.
Aż tyle gry Assassin's Creed w krótkim czasie?
Kto powiedział że w krótkim czasie? Red to 2024, Hexe 2025/2026. Remake Black Flag dopiero wszedł do produkcji. Reszta gier o których do tej pory nie wiedzieliśmy to faza koncepcyjna, więc trzeba zakładać że najwcześniej się pojawią za 3-4 a może i więcej lat (oczywiście jeśli w ogóle wyjdą poza fazę koncepcyjną). Zresztą założę się że singlowe gry będą wychodzić średnio rzadziej niż co roku.
Nie mogę co za odklejeństwo w komentarzach powyżej xD
Wyszło na jaw, że AMD to jednak nie tak przyjazna i otwarta firma jak wszystkim się zdawało, ale jak widać niektórym ciężko to przyjąć do wiadomości i trzeba ich na siłę bronić i odwracać w hejt przeciwko Nvidii. Przypomina to trochę pisowców z tym ich "A ZA PEŁO...!!" xD
Weźcie ludzie zrozumcie, że nawet jak gra wspiera otwarte FSR to posiadacze kart Nvidii i tak tracą bo DLSS zazwyczaj działa lepiej i ma frame generation. I im właśnie zależy na tym, żeby na RTXach nie grało się wcale lepiej, tylko wyrównać w dół do ich gorszej technologii.
Tak, bo to Sony wymyśliło gry ekskluzywne xD
Wiadomo przecież że Nintendo już w latach 80 wypuszczało Mario na konkurencyjne konsole, a Sega jak stworzyła Sonica to od razu na równi z wersją na swoją konsolę wypuściła port na SNESa xD
No OK. Może z reklamami przesadzają, ale za to newsy związane z grami i publicystyka są na wysokim poziomie, więc te reklamy można przeboleć... a nie, czekaj xD
Trochę takie rozumowanie w stylu: zarabiam 4k na miesiąc, więc po roku mam na koncie 48 k :)
Plot Twist
Powstaje remaster ale produkcją zajmuje się Grove Street Games xD
Działa ale zazwyczaj gorzej od DLSS i nie oferuje frame generation. Więc jak ktoś ma RTX to traci sporo a jak ma RTX 4000 to traci jeszcze więcej.
Wiadomo że zrobili sobie taką listę dla jaj, nie mając w ogóle zamiaru nikogo kupić xD
Gdyby nie to całe zamieszanie z ABK na pewno zakupów byłoby więcej. Ogarnijcie się ludzie pisząc, że to clickbait i lista tylko do rozważań, z której nic nie wynika.
BTW Z tego dokumentu też wynika że IO robi grę dla Microsoftu, a niedawno pojawiła się wiadomość że People Can Fly też robi dla nich exa. Także, nie ma czego robić afery, lista tylko do rozważań :)
Oczywiście że mają. Kupuję grę za 350 zł. Wkładam płytę, przechodzę, sprzedaję za 250-300.
A co w sytuacji gdy mam kod? Przypisuję do konta i do widzenia. Grę przeszedłem, nie mam zamiaru do niej wracać przez pewnie najbliższe 5 lat albo i nigdy w życiu. Po kij mi ona? Za 5 lat jak będę chciał znowu zagrać to kupię ją za 5 dych.
No właśnie zwykły klient czasem powinien się tym zainteresować. W ciągu całego okresu używania karty to może być nawet 200 albo i więcej złotych. Kupując kartę i wydając np. 2000, to czy wydasz 200 zł więcej czy mniej nie zrobiłoby Ci różnicy? Wydaje mi się że zrobiłoby. Więc dlaczego te 200 złotych rozłożone na 4 lata miałoby nie robić różnicy?
Ktoś kupi RTX 3060 za powiedzmy 400 czy 500 złotych mniej i jest dumny bo nie dał zarobić Nvidii. A kto tak naprawdę wyszedł na frajera? No raczej klient, bo kupił kartę co prawda tańszą, ale 20% wolniejszą, bez DLSS3, bardziej się grzejącą, a połowę tego co "zaoszczędził" teraz i tak kiedyś zapłaci w prądzie.
Szkoda że się nie pochwalili ile klatek "zaoszczędzimy" jak karta zacznie się dławić z braku pamięci.
Zasrane Sony! Podkupują studia i tworzą umowy na wyłączność gier na PlayStation!!
Cooo?! Microsoft podkupił jakieś studio i skasował wersje gry na PlayStation? I bardzo dobrze!! Niech się fanboje Sony cmokną w pompkę. Ja i tak zagram na PC w Game Passie bo nakupiłem na 3 lata do przodu.
Po co piszesz te fikołki że niby Sony chodzi o utrudnianie produkcji gier? Nie o to im chodzi ale nie mają wyjścia. Myślisz że Microsoft tak ochoczo przekazałby swoją konsolę np. Naughty Dog na rok czy dwa lata przed jej ujawnieniem? Oczywiście że nie i nie ma w tym nic dziwnego.
Ta generacja to jest jakieś nieporozumienie z cenami. 3 lata po premierze a ceny zamiast spadać, zamiast wypuścić jakiegoś slima, to ceny idą w górę. Ceny gier i abonamentów też w górę. Tymczasem profity na rekordowych poziomach. Nie kupuję tych bajek o inflacji. O ile rosnące ceny gier jestem w stanie zrozumieć, to żeby sprzęt elektroniczny po 3 latach był droższy to jest po prostu dymanie klientów. Popyt większy niż produkcja konsol to sobie na to pozwalają.
Oczywiście kolekcja przygotowania jak najmniejszym kosztem. Bo po co się chociaż odrobinę wysilić. Typowa pikseloza i falowanie krawędzi z PSXa muszą być obecne, a tymczasem gra na emulatorze wygląda tak.
Strasznie przereklamowana gra. Mimo że spędziłem w niej grubo ponad 100 godzin, pod koniec odpuściłem bo po prostu miałem już dość. Wlecze się to jak Klan. Okropna ilość zbędnych dialogów i okropny pacing. Dobra gra ale na pewno nie 10/10.
Ten argument i tak jest kompletnie nietrafiony. Że niby tak nagle w ciągu ostatniego roku-dwóch pojawiło się milion nowych kart graficznych i CPU że liczba konfiguracji wystrzeliła w kosmos? Bo 5, 10 czy 15 lat temu to każdy pecetowiec grał dokładnie na tym samym sprzęcie więc gry robiono tylko pod jedną konfigurację i nie było takich problemów?
Studiów deweloperskich jest miliony i każde pewnie ma swoje podejście do tworzenia gier. To że jedno studio podzieliło się swoim sposobem jak udało im się stworzyć dobrze działającą grę to nie znaczy ze inne studio stosując inne podejście nie jest w stanie tego osiągnąć.
Podejrzewam że użycie VRAMu i kompilację shaderów, pewnie udało by się ogarnąć na finalnych etapach gry. Przecież wiele gier rozwiązało swoje problemy ze sttuteringiem albo przynajmniej je ograniczyło juz po premierze w patchach, więc to nie jest tak że jak nie zrobisz tego od razu to już potem nie da rady.
Mimo wszystko obstawiam, że większym problemem jest tu po prostu nieumiejętność radzenia sobie z tymi problemami albo zwyczajne położenie na to lachy. Teraz po prostu DirectX 12 wiele zrzuca na barki programisty i daje mu więcej swobody, co niestety prowadzi do tego że jak ktoś nie umie sobie z tym poradzić to niestety API nie zrobi tego za niego i pojawia się masa problemów.
Golowe dziennikarstwo jak zwykle w najwyższej formie xD
Nie usuwają żadnych funkcji tylko usuwają USTAWIENIA tych funkcji. Tzn. np nie będzie się dało w opcjach wyłączyć oznaczeń liter dysków bo one zawsze się będą pokazywać.
Nie wiem czy to miał być clickbait czy czytanie ze zrozumieniem jest aż tak dużym problemem xD
Skąd założenie że klienci potrzebują gier na premierę w Plusie? GoW Ragnarok sprzedał się w 11 milionach kopii w 3 miesiące. To chyba oznacza że klienci są zadowoleni i gier na premiere w Plusie nie potrzebują, więc po co ich na siłę uszczęśliwiać? :)
Klasyka
X-scam rzucił 5 sztuk które wyprzedały się w pół minuty ale reklama poszła na cały świat xD
Jak dodatek może mieć wyższe wymagania niż podstawka?
No na przykład tak jak typowa gra z 2023 roku ma wyższe wymagania niż gra z 2020, a gra z 2020 roku wyższe niż np z 2010 itd?
Zgodnie z tą logiką to GTA V powinno mieć niższe wymagania niż San Andreas, bo mieli masę czasu na zoptymalizowanie silnika? xD
Zadałem pytania pomocnicze teraz pogłówkuj trochę czemu dodatek jednak może mieć wyższe wymagania i to nie przez skopaną optymalizację.
Jak można pisać takie bzdety xD
Rozumiem że SSD niepotrzebnie w ogóle ładowali do nowych konsol bo przecież wystarczyło żeby lenie zoptymalizowali gry xD
Microsoft też przez tyle lat Windowsa nie potrafił zoptymalizowac bo kiedy wszyscy się przesiadli na SSD to nagle im się system zaczął uruchamiać 20 s a nie minute xD
Zamiast zrozumieć że niektóre technologie mają swoje limity i nic więcej nie da się z nich wycisnąć to lepiej głosić teorie spiskowe xD
Bardzo dobrze że SSD jest wymagane. Niech wreszcie projektowanie gier i ograniczanie ich przez HDD zdechnie.
Jesteśmy.
Popatrz na plague tale na konsolach. Też było tylko 30 FPS bo CPU nie dawało rady liczyć zachowania szczurów i NPC w 60 FPS. Na PC tego problemu nie było. Przeciętny procesor nie stanowił żadnej przeszkody żeby wyciągnąć 60 FPS. Oczywiście o ile GPU pozwolił. Dla tej gry pojawił się wreszcie patch z 60 FPS ale osiągnięto to kosztem zmniejszonego odświeżania ruchu szczurów i NPC. Na PC takich sztuczek stosować nie trzeba. Także moim zdaniem o ile optymalizacja nie będzie po prostu schrzaniona to CPU w żadnym wypadku nie powinien być problemem w wersji PC.
Tak. Grzeją się. Przy wysokiej temperaturze wydajność może zostać ograniczona więc do szybszych SSD często zalecane są radiatory.
Dobrze, że na świecie są tylko mężczyźni
Na świecie nie. Ale wśród osób które posługują się bronią, biorą udział w jakichś walkach czy wojnach, wykazują się odwagą, to już raczej przeważają mężczyźni. Tak ciężko zrozumieć że nie chodzi o sam fakt umieszczenia w grze kobiety tylko o to że w mediach usilnie wciska się je tam gdzie w realnym świecie po prostu nie pasują? Tak, tak, wiem że już szykujesz klawiaturę żeby napisać że to tylko FIKCJA GŁUPI INCELU. Dla mnie to po prostu zaburza wiarygodność, dla Ciebie to może być mizoginia. Jak na zdjęciach z Ukrainy widzę samych mężczyzna a potem włączam zwiastun Battlefielda i co druga postać z bronią to kobieta to coś mi tu nie gra. Oczywiście nie jestem za tym żeby w ogóle nie dało się grać kobietami ale ostatnimi czasy to odnoszę wrażenie jakby twórcy gier obrali sobie za punkt honoru umieszczenie w grze silnej kobiecej postaci.
OK. Możecie już minusować i wyzywać od inceli.
Widać że strong female character na dobre się przyjęło w grach. Na konfie MS chyba ponad połowa gier miała za bohaterkę kobietę, u Ubisoftu Avatar i Gwiezdne Wojny to samo (chociaż w tym przypadku to pewnie taki nakaz przyszedł z góry od Kennedy z Lucasfilm). Trochę komiczne się to robi.
To nie Series S ogranicza framerate do 30 FPS. Przecież nic nie stoi na przeszkodzie aby S miał 30 FPS, a X 60 FPS. Jeśli tak nie jest to bottleneckiem ewidentnie jest CPU który przecież w obu konsolach jest ten sam. Jakby GPU nie dawało rady to S nie miałby 1440p tylko 1080p.
Ten zwiastun był żenujący i nieśmieszny i mówię to jako fan serii Yakuza i jej poczucia humoru. Hehe patrzcie, nagi gościu na plaży nie wie że jest nagi. TOP KEK xD
A ja się bardzo cieszę na remake FF. Dziewiątka to wspaniała gra. Pytanie tylko czy ma to być Remake w stylu FFVII. Jeśli tak to od razu stałaby się to jedna z najbardziej oczekiwanych przeze mnie gier.
A tak całkiem poważnie, W GTA 5 przełączamy się pomiędzy postacią w GTA Online oraz trzema postaciami w kampanii.
Także ameryki to nie odkryli ale wiadomo trzeba pompować balonik i tajną moc dysku ssd z ps5
No tak przełączamy się, tylko nazwać szybkim to tego nie można było. Na PS3 potrafiło to trwać czasami pół minuty, na PC kilkanaście sekund. Na PS5 szybka podróż w spider manie trwa chyba mniej niż 5 sekund. Także faktycznie, absolutnie żadnej rewolucji tu nie ma.
AI" to też tylko "jakiś" algorytm, może bardziej zaawansowany i samouczący
No właśnie to jest ta "drobna" różnica między zwyczajnym proceduralnym generowaniem a AI :)
Przecież typ nie napisał że używali AI, tylko proceduralnego generowania. A to ogromna różnica. Napisali sobie jakiś algorytm, który na podstawie jakichś przygotowanych reguł próbuje tworzyć zawartość. Faktycznie, tak to sobie można generować rozkład lochów w rogue like'ach a nie dialogi czy questy do gry. Trochę się ośmiesza w ogóle zestawiając ze sobą te dwa podejścia i na podstawie porażki prymitywnych metod twierdzi, że używanie do tego AI nie ma sensu.
Ciekawi mnie jaki fikołek z nazwą zastosują jak przyjdzie im robić remake kolejnych gier. MGS delta 1? Czy w ogóle porzucą tą deltę i będzie MGS Remake 1? Idiotyczna decyzja według mnie.
Wszyscy wchodzą w AI, Microsoft wparował w AI, wpycha AI do Windowsa gdzie tylko się da. Intel wiec tworzy procesory żeby lepiej radziły sobie z tymi zadaniami. Ale nie. Golowicze wyżej wiedzą lepiej że to nikomu nie potrzebne i bez sensu to ładować do komputerów.
Ludzie jacy wy jesteście ograniczeni to się w pale nie mieści xD
