"Uwaga, lotnictwo dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej ponownie rozpoczęło ostrzał rakietowy na teren Ukrainy. W związku z kolejną agresywną działalnością Rosjan wszczęto wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej" - poinformowało w poniedziałkowym komunikacie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Tuż przed południem przekazano natomiast aktualizację.
"Informujemy, że zakończył się trwający od godzin porannych atak lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy z użyciem rakiet kierowanych i pocisków balistycznych.
Nie doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Przerwano operowanie wojskowego lotnictwa w naszej przestrzeni, a uruchomione siły i środki systemu obrony powietrznej powróciły do standardowej działalności operacyjnej.
Wojsko Polskie nadal monitoruje sytuację na terytorium Ukrainy i pozostaje w stałej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej" - czytamy.
Pilny komunikat polskiego wojska. "Dowództwo jest w gotowości do natychmiastowej reakcji"
Wojsko ostrzega, że aktywność polskiego i sojuszniczego lotnictwa wojskowego może skutkować podwyższonym poziomem hałasu w południowo-wschodnim obszarze kraju. Dowództwo Operacyjne RSZ zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację oraz jest w gotowości do natychmiastowej reakcji na zagrożenie.
W poniedziałek siły rosyjskie ostrzelały między innymi Kijów, Kramatorsk, Krzywy Róg i Dniepr. Do eksplozji doszło w rejonach: szewczenkowskim, sołomiańskim, hołosijiwskim i dnieprowskim. Mer Kijowa Witalij Kliczko wezwał mieszkańców miasta do pozostania w schronach. Po godzinie 10.00 poinformował, że w rosyjskim ostrzale zniszczony został między innymi szpital dla dzieci. Dotychczas potwierdzono, że łącznie dziewięć osób zostało rannych.
Rosyjskie lotnictwo nad zachodnią Ukrainą. W nocy poderwano polskie myśliwce
Wcześniej w nocy z niedzieli na poniedziałek (7-8 lipca) polskie samoloty zostały poderwane w związku z intensywną aktywnością rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu, które dokonywało uderzeń między innymi na obiekty w zachodniej części Ukrainy. Ostatni raz tak wzmożoną aktywność rosyjskich samolot�w odnotowano w nocy z 21 na 22 czerwca.
Dowództwo Operacyjne RSZ poinformowało o zakończeniu patroli przed godziną 6 rano. "W związku z zakończeniem uderzeń rakietowych lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej na cele w Ukrainie, operowanie wojskowego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone, a uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej" - poinformowano w komunikacie.
