W tekście umieszczono linki reklamowe naszego partnera

Wróć do spisu treści

Huawei FreeBuds 6i. Konstrukcja i jakość wykonania

FreeBuds 6i na pierwszy rzut oka wyglądają bardzo podobnie do FreeBuds 5i. Mają takie samo, zgrabne etui i podobny kształt słuchawek, ale... jeśli przyjrzymy się detalom, to jednak zostały one wyraźnie przeprojektowane.

Etui nadal jest solidne, dobrze spasowane i wykonane ze sztywnego tworzywa. W testowanej edycji białej, zarówno słuchawki, jak i etui zostały wykończone na wysoki połysk, co jednak w tym kolorze aż tak bardzo nie przeszkadza — odciski palców nie są bowiem silnie widoczne. Oprócz edycji białej, w sklepach znajdziemy także słuchawki FreeBuds 6i w kolorze czarnym i błękitnym.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

Obie słuchawki pewnie siedzą w swoich gniazdach. Podobnie pewnie spoczywa w pozycji otwartej i zamkniętej pokrywa etui. FreeBuds 6i to typowe słuchawki dokanałowe z wystającymi z uszu „patyczkami”, na których zewnętrznej części producent umieścił dotykowe panele sterujące.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

Zarówno silikonowe nakładki (w zestawie otrzymujemy trzy pary w rozmiarach S, M i L), jak i wyloty dźwięku w słuchawkach zostały wyposażone w siatki chroniące przed dostawaniem się brudu do wnętrza FreeBuds 6i. Okresowe ich czyszczenie nie powinno być zatem zbyt uciążliwe.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

Słuchawki za pierwszym razem łączą się z telefonem automatycznie, ale chcąc połączyć kolejne urządzenia, musimy już skorzystać z umieszczonego na boku etui przycisku parowania. Na dole etui znajduje się gniazdo USB-C służące do ładowania, a na jego górze — dioda statusu.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Wróć do spisu treści

Huawei FreeBuds 6i. Specyfikacja techniczna

Huawei nie sięgnęło w wypadku FreeBuds 6i po większą liczbę wyspecjalizowanych przetworników, co jest zabiegiem coraz częstszym w wypadku konkurencji. Doskonałym przykładem mogą być tu nowe Realme Buds Air6 Pro (przeczytaj ich recenzję). Jednak przyglądając się takim modelom, jak: Technics EAH-AZ80, Sony WF-1000XM5 czy Jabra Elite 10... użycie wielu przetworników, nie jest elementem krytycznym w uzyskaniu dobrej jakości dźwięku.

We FreeBuds 6i pracuje zatem jeden, dynamiczny przetwornik o średnicy 11 mm, co oznacza, że urósł on o 1 mm w porównaniu do przetwornika wykorzystanego w starszych FreeBuds 5i. Zdaniem Huawei zabieg ten ma wyraźnie wzmocnić odczuwalność w przekazie basu, tylko... czy rzeczywiście jest to niezbędne? Przekonamy się już za moment.

W każdej ze słuchawek producent umieścił dodatkowo po trzy mikrofony, mamy tu też nowoczesny moduł Bluetooth 5.3, a zestaw obsługiwanych kodeków obejmuje: SBC, AAC (oba 16 bitów / 44,1 kHz) oraz LDAC (24 bity / 96 kHz).

FreeBuds 6i wykrywają ponadto swoją obecność w uchu, obsługują połączenie multipoint (dwa urządzenia), ich obudowy są odporne na zachlapanie (IP54) i mają niewielką masę - 5,3 grama.

Deklarowane pasmo przenoszenia jest bardzo szerokie i wynosi od 14 Hz do 40 kHz, co jednak traktuję bardziej jako laboratoryjnie ustalone właściwości przetwornika, niż całego zestawu. O tym jednak też się przekonamy za moment — w sekcji opisującej pomiary toru audio słuchawek.

  FreeBuds 6i FreeBuds 5i  FreeBuds 4i   FreeBuds 3i 
Wymiary i masa słuchawek   31,4 x 23,7 x 21,3 mm, 5,4 grama każda 31 x 24 x 21,7 mm, 4,9 grama każda 37,5 x 24 x 21 mm, 5,5 grama każda  41,8 x 23,7 x 19,8 mm, 5,5 grama każda 
Wymiary i masa etui   48,2 x 61,8 x 27 mm, 34 gramy 48,2 x 61,8 x 26,9 mm, 34 gramy  48 x 61,8 x 27,5 mm, 37 gramów   80,7 x 35,4 x 29,2 mm, 51 gramów  
Średnica przetwornika   11 mm 10 mm  10 mm   10 mm  
Pojemność akumulatora słuchawek / etui   55 mAh / 510 mAh 55 mAh / 410 mAh  55 mAh / 215 mAh   37 mAh / 410 mAh 
Nominalny czas pracy z ANC 5 godzin 6 godzin 7,5 godziny 3,5 godziny  
Liczba mikrofonów   6 (po 3 na słuchawkę) 4 (po 2 na słuchawkę)  4 (po 2 na słuchawkę)   6 (po 3 na słuchawkę)  
Bluetooth   5.3 5.2  5.2   5.0  
Obsługiwane kodeki audio    SBC, AAC (16 bitów, 44,1 kHz), LDAC (24 bity, 96 kHz) SBC, AAC (16 bitów, 44,1 kHz), LDAC (24 bity, 96 kHz) SBC, AAC (16 bitów, 44,1 kHz)   SBC, AAC (16 bitów, 44,1 kHz)  
Pasmo przenoszenia (deklarowane) 14 - 40 000 Hz 20 - 40 000 Hz  20 - 20 000 Hz  brak danych 
Pasmo przenoszenia mikrofonów   brak danych brak danych  brak danych  brak danych 
Wodoszczelność i pyłoszczelność   IP54 IP54  brak certyfikatu  brak certyfikatu 
ANC   tak (3 poziomy + ustawienie adaptacyjne) tak (3 poziomy efektywności pracy) tak   tak 
Tryb świadomości otoczenia  tak tak  tak  tak  
Regulacja brzmienia w aplikacji  tak (6 ustawień predefiniowanych + własne) tak (3 ustawienia predefiniowane) nie  nie 
Ładowanie bezprzewodowe akumulatora etui   nie nie  nie  nie  
Cena premierowa  399 złotych 399 złotych  349 złotych  249 złotych 

W komplecie z FreeBuds 6i otrzymujemy dwie dodatkowe pary silikonowych uszczelek (rozmiary L i S) oraz przewód USB służący do ich ładowania. Dość ciekawie prezentuje się natomiast instrukcja obsługi w sekcji opisującej wartości promieniowania SAR i sygnału Bluetooth — patrz obrazy poniżej. Sporo tu jakichś magicznych XXX.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Wróć do spisu treści

Huawei FreeBuds 6i. Wygoda noszenia, obsługi, aplikacja sterująca

FreeBuds 6i to słuchawki niewielkie, lekkie i wygodnie spoczywające w uszach. Pod względem wygody noszenia nie mam uwag. Słuchanie muzyki i prowadzenie rozmów przez kilka godzin w biurze nie powodowało uczucia dyskomfortu. Nie miałem też problemów z ich stabilnością w uchu, oczywiście w typowych zastosowaniach. Nie są to bowiem słuchawki dedykowane do uprawiania sportów, jednak lekka przebieżka czy solidna porcja pompek również nie robiły na nich wielkiego wrażenia — wciąż siedziały w uszach nie gorzej niż większość innych cywilnych konkurentów.

Za to przez chwilę trzeba się przyzwyczaić do faktu, że wkładając słuchawki do etui, po wyjęciu z ucha musimy je obrócić o 180 stopni w płaszczyźnie poziomej (spoczywają w nim „patyczkami” do środka). To samo czeka nas przy zakładaniu. Temat mają oczywiście obeznany posiadacze starszych FreeBuds 5i - tam było tak samo. Dzięki odwrotnemu ustawieniu słuchawek, etui FreeBuds 6i jest naprawdę niewielkie i łatwo zmieści się w każdej kieszeni.

W testowym egzemplarzu miałem jednak czasami problemy z przycinaniem się muzyki podczas korzystania z kodowania LDAC (24 bity / 96 kHz, najlepsza przepływność 990 kbps). Przy niższym i adaptacyjnym bitrate nic podobnego nie miało już miejsca.

Do sterowania ustawieniami słuchawek wykorzystujemy darmową aplikację Huawei AI Life. Co ciekawe, nie znajdziemy jej w Sklepie Play (na smartfonie z Androidem musimy zainstalować ją z pobranego pliku .apk), za to bez problemu znajdziemy jej odpowiednik w sklepie App Store... ot taki ciekawy paradoks działania sankcji USA.

Podstawowe ekrany ustawień słuchawek w aplikacji AI Life (kliknij, aby powiększyć) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Podstawowe ekrany ustawień słuchawek w aplikacji AI Life (kliknij, aby powiększyć)

W aplikacji dla iOS nie znajdziemy jednak na przykład sekcji Centrum połączeń oraz możliwości aktywowania dźwięku hi-res... maksymalnie dostępne będzie kodowanie AAC i to nawet na podłączonych do skonfigurowanych z poziomu iOS słuchawek telefonach z Androidem wspierających kodowanie LDAC.

Sama aplikacja jest elegancka stylistycznie i przejrzysta. Pozwala uruchomić funkcję poszukiwania słuchawek, sprawdzić dopasowanie rozmiaru silikonowych uszczelek do ucha, wykonać aktualizację oprogramowania FreeBuds 6i, włączyć tryb niskiego opóźnienia wdzięku oraz funkcję wykrywania obecności słuchawek w uchu.

Nie zabrakło w niej oczywiście również możliwości zaprogramowania pracy paneli dotykowych, które obsługują: podwójne i potrójne dotknięcie, gest przytrzymania oraz przesunięcia palcem po panelu. Realnie mamy jednak wpływ tylko na gesty podwójnego i potrójnego dotknięcia. Przytrzymanie i przesunięcie palcem po panelu mają bowiem przypisane po jednej funkcji, a więc wyborem może być wyłącznie... dezaktywacja gestu. Niemniej, nie ma co narzekać, gdyż obecny zestaw gestów pozwala uzyskać pełną funkcjonalność słuchawek, czyli: kontrolę odtwarzania, głośności, pracy techniki ANC oraz wybudzania asystenta głosowego.

Ustawienia paneli dotykowych słuchawek w aplikacji AI LIfe (kliknij, aby powiększyć) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Ustawienia paneli dotykowych słuchawek w aplikacji AI LIfe (kliknij, aby powiększyć)
Wróć do spisu treści

Huawei FreeBuds 6i. Jakość dźwięku, rozmów i efektywność ANC

Obecność kodeka hi-res w specyfikacji nie oznacza niestety automatycznie, że mamy do czynienia ze słuchawkami o jakości hi-fi. I tak jest w wypadku FreeBuds 6i. Nie powinno to jednak nikogo dziwić — są to słuchawki TWS z ANC kosztujące 399 złotych. Tymczasem nawet zainwestowanie drugie tyle nie zawsze oznacza gwarancję muzycznego sukcesu. Za to, jak na tę półkę cenową otrzymamy dźwięk bardzo przyzwoity.

Nowy, ponoć bardziej efektywny w zakresie niskich tonów przetwornik 11 mm rzeczywiście ma lekką tendencję do basowego pulsowania, co niekoniecznie zawsze jest korzystne dla neutralności i czystości brzmienia. Jeśli jednak głównie słuchacie utworów nagrywanych elektronicznie, z pulsującą sekcją rytmiczną... wówczas powinniście być z jego pojawienia się we FreeBuds 6i zadowoleni. Dla przykładu nowocześnie zaaranżowane utwory Azam Ali z płyty Phantoms brzmią bardzo przyjemnie.

Nieco większym problemem jest za to mniej szczegółowa góra pasma, która bardziej wymagającym słuchaczom może momentami odebrać całą muzyczną radość. Zwłaszcza cierpią na takim zestrojeniu FreeBuds 6i wokale, ale i ogólna ekspresja dźwięku. W kategoriach bezwzględnych, brzmienie nowych słuchawek Huawei określiłbym na szkolną 4-, jednak w swojej kategorii cenowej... już zdecydowanie na 5.

Na wykresie poniżej możecie zobaczyć, jak wygląda charakterystyka przenoszenia FreeBuds 6i dla podstawowego kodowania SBC — z wyłączonym ANC (wykres czerwony) oraz po włączeniu aktywnej redukcji szumów (wykres zielony). Z ANC całość brzmią one nieco bardziej energetycznie.

Charakterystyka przenoszenia dla kodowania SBC - bez ANC (kolor czerwony) oraz z ANC (kolor zielony) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Charakterystyka przenoszenia dla kodowania SBC - bez ANC (kolor czerwony) oraz z ANC (kolor zielony)
Wykres zniekształceń harmonicznych dla słuchawek FreeBuds 6i Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Wykres zniekształceń harmonicznych dla słuchawek FreeBuds 6i

A co, jeśli włączymy kodowanie LDAC? Dźwięk stanie się nieco głośniejszy (w całym paśmie, ale najmocniej na górze), co powinno wzbudzić wrażenie, że teraz jest lepszej jakości. Oczywiście, owa nieco większa efektywność na górze pasma rzeczywiście lekko rozjaśnia dźwięk i poprawia szczegółowość wokali. Zaskoczyło mnie natomiast, że po włączeniu kodowania LDAC środek sceny muzycznej przybliża się do słuchacza, wręcz wchodzi do jego głowy, co paradoksalnie zawęża plastyczność przekazu w porównaniu do kodowania AAC. Decyzja o tym, czy używać AAC, czy LDAC zależeć zatem będzie od tego, czy wolicie bardziej „analogowe” i szersze (AAC), czy jednak bardziej efektywne, lekko syntetyczne (czyli takie "hi-resowe") brzmienie, ale z silniej związaną sceną (LDAC).

Charakterystyka przenoszenia bez ANC dla kodowania SBC (wykres zielony) oraz LDAC (wykres czerwony) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Charakterystyka przenoszenia bez ANC dla kodowania SBC (wykres zielony) oraz LDAC (wykres czerwony)
Charakterystyka przenoszenia z ANC dla kodowania SBC (wykres zielony) oraz LDAC (wykres czerwony) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Charakterystyka przenoszenia z ANC dla kodowania SBC (wykres zielony) oraz LDAC (wykres czerwony)

Predefiniowane ustawienia brzmienia

Oprócz standardowego ustawienia Domyślne, w aplikacji AI Life znajdziemy dodatkowo pięć innych: Poprawa basu, Poprawa wysokich tonów, Wyraźniejsze głosy, Symfonia oraz Hi-Fi Live. Mamy też możliwość zaprogramowania własnej charakterystyki za pomocą 10-pasmowego korektora graficznego.

Poprawa basów dodatkowo podbija częstotliwości z zakresu do 300 Hz, co tylko dodatkowo zwiększy udział i tak już obecnych w przekazie tonów niskich.

Charakterystyka przenoszenia dla ustawienia Poprawa basów (kolor czerwony) oraz dla porównania zmierzona w domyślnym trybie Domyślne (kolor zielony) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Charakterystyka przenoszenia dla ustawienia Poprawa basów (kolor czerwony) oraz dla porównania zmierzona w domyślnym trybie Domyślne (kolor zielony)

Ustawienie Poprawa wysokich tonów rzeczywiście może się przydać, gdyż lekko podbija średnicę i tony wysokie od 2 kHz do około 15-16 kHz.

Charakterystyka przenoszenia dla ustawienia Poprawa wysokich tonów (kolor czerwony) oraz dla porównania zmierzona w domyślnym trybie Domyślne (kolor zielony) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Charakterystyka przenoszenia dla ustawienia Poprawa wysokich tonów (kolor czerwony) oraz dla porównania zmierzona w domyślnym trybie Domyślne (kolor zielony)

Wyraźniejsze głosy wypłaszczają nieco charakterystykę, uwypuklając jednocześnie lekko średnicę do około 8 kHz. To chyba najciekawsze ustawienie z fabrycznych.

Charakterystyka przenoszenia dla ustawienia Wyraźniejsze głosy (kolor czerwony) oraz dla porównania zmierzona w domyślnym trybie Domyślne (kolor zielony) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Charakterystyka przenoszenia dla ustawienia Wyraźniejsze głosy (kolor czerwony) oraz dla porównania zmierzona w domyślnym trybie Domyślne (kolor zielony)

Ustawienie Symfonia rozjaśnia górę pasma, w zakresie od 8 kHz do 15 kHz, co nieco poprawia wrażenia otwartości prezentowanego dźwięku, ale i bas dostaje teraz również lekkiego kopa.

Charakterystyka przenoszenia dla ustawienia Symfonia (kolor czerwony) oraz dla porównania zmierzona w domyślnym trybie Domyślne (kolor zielony) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Charakterystyka przenoszenia dla ustawienia Symfonia (kolor czerwony) oraz dla porównania zmierzona w domyślnym trybie Domyślne (kolor zielony)

Z kolei tryb Hi-Fi Live podbija górny zakres basu i dodatkowo przyciemnia górę, a szczególnie wokale, czyli idzie w niezbyt dobrą dla neutralności brzmienia stronę.

Charakterystyka przenoszenia dla ustawienia Hi-Fi Live (kolor czerwony) oraz dla porównania zmierzona w domyślnym trybie Domyślne (kolor zielony) Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat
Charakterystyka przenoszenia dla ustawienia Hi-Fi Live (kolor czerwony) oraz dla porównania zmierzona w domyślnym trybie Domyślne (kolor zielony)

Można zatem uznać, że zauważalną zmianę w stronę neutralności brzmienia uzyskamy dopiero... tworząc własne ustawienie charakterystyki dźwięku, w którym dodamy nieco efektywności tonom średnim i wysokim (suwaki powyżej 2 kHz) i ewentualnie zmniejszymy efektywność najniższych częstotliwości (suwak 60 Hz, tu już zależnie od gustu). Po coś firma Huawei umieściła w aplikacji sterującej ów 10-pasmowy korektor graficzny.

ANC

FreeBuds 6i nie porwały mnie swoim brzmieniem — są raczej takim solidnym muzycznym rzemieślnikiem niż dbającym o detale wirtuozem. Natomiast w swojej cenie wyróżniają się dobrze działającą techniką ANC. Po pierwszym jej włączeniu w standardowym ustawieniu Ogólny nie pojawiły się żadne przykre szumy czy dyskomfort przytkania ucha, a praca w biurze oraz jazda komunikacją miejską okazała się dużo przyjemniejsza. Nadal nie jest to ANC, które odetnie nas zupełnie od reszty świata — ale jak na 399 złotych — rewelacja. Zwłaszcza że Huawei szacuje skuteczność swojego rozwiązania średnio na 27 dB, a realnie wyprzedza w tym zakresie konkurentów, których specyfikacje mówią nawet o skuteczności ANC na poziomie 49 dB. Widać, pomiar pomiarowi nierówny.

Jakość rozmów

Również w tej kategorii FreeBuds 6i nie zawodzą. W typowych warunkach — biuro, dom, kawiarnia — jakość rozmów jest bardzo dobra. W bardziej hałaśliwym otoczeniu nasz głos będzie się nieco zmieniał, stanie się mniej naturalny, ale nadal pozostanie zrozumiały. Widać wyraźnie, że producenci uzyskują dziś wyraźnie lepsze efekty pracy wbudowanych mikrofonów, niż w nawet sporo droższych słuchawkach sprzed 2-3 lat.

Wróć do spisu treści

Huawei FreeBuds 6i. Wydajność akumulatora i ładowanie

Firma Huawei obiecuje, że słuchawki mają odtwarzać muzykę z aktywną techniką ANC przez 5 godzin. Pomiar ten dotyczy kodowania AAC i głośności ustawionej na 50 procent.

Klasycznie sprawdziłem wydajność akumulatorów słuchawek dla kodowania LDAC (24 bity / 96 kHz, przepływność adaptacyjna, maksymalna głośność, ANC) oraz dla AAC (16 bitów / 44,1 kHz, maksymalna głośność, ANC). I okazało się, że dla kodowania LDAC słuchawki uzyskały czas pracy wynoszący 3 godziny i 50 minut — znośnie. Dla kodowania AAC wydłużył się on do 4 godzin i 30 minut i... jest to przyrost zdecydowanie bez szału. Niemniej, obiecywane przez producenta 5 godzin działania z ANC przy 50 procentach głośności i kodowaniu AAC pozostaje w zasięgu. Patrząc zaś obiektywnie, czas pracy FreeBuds 6i powinien być jednak nieco lepszy, powiedzmy około 7 godzin z ANC.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

Ładowanie słuchawek odbywa się w etui i trwa 35 minut. Całkowicie naładowany akumulator etui pozwala trzy razy uzupełnić energię w słuchawkach i jeszcze trochę w nim na czarną godzinę zostanie. Jeśli zaś chodzi o ładowanie akumulatora w etui, to będziemy musieli poświecić na to około 50 minut.

Wróć do spisu treści

Huawei FreeBuds 6i. Podsumowanie testu

FreeBuds 6i to słuchawki, które kontynuują dotychczasowy udany rozwój modeli Huawei z „i” w nazwie. W cenie 399 złotych z pewnością urzekną Was: efektywnością pracy techniki ANC, dobrą jakością rozmów, a jeśli nie jesteście zbyt wymagający w dziedzinie jakości muzyki słuchanej w drodze, to również swoim może odrobinę zamglonym, ale wciąż przyzwoitym dźwiękiem.

Foto: Piotr Kwiatkowski / Komputer Świat

Powinienem zatem śmiało móc polecić Wam zakup nowych słuchawek Huawei, lecz jest jedno małe „ale". Bardzo zbliżone stylistycznie i funkcjonalnie FreeBuds 5i kosztują obecnie 299 złotych, czyli są 25 procent tańsze. Wybierając je, dostaniecie może nieco słabszą technikę ANC, lecz nie będzie to jakościowa przepaść, a różnica w cenie jest spora. W tej samej cenie - 299 złotych - kupicie też Jabry Elite 4, a za 399 złotych... na przykład Soundcore Liberty 4, czy Realme Buds Air6 Pro. Mam jednak nadzieję, że cena FreeBuds 6i niedługo trochę stopnieje. Zatem, może odrobinę na wyrost, ale otrzymują one nasze redakcyjne wyróżnienie.