Inflacja w strefie euro nie odpuszcza i mimo że ogólny wskaźnik wypadł niżej od majowego odczytu, to inflacja bez cen żywności, energii i paliw wciąż negatywnie zaskakuje. W strefie euro są kraje, gdzie inflacja HICP przekracza nawet 5%.
![Euroinflacja śrubuje niechlubną serię. W tych krajach wzrost cen jest największy](https://cdn.statically.io/img/galeria.bankier.pl/p/9/1/e8dcec9d441cfb-948-568-0-1120-4000-2399.jpg)
![Euroinflacja śrubuje niechlubną serię. W tych krajach wzrost cen jest największy](https://cdn.statically.io/img/galeria.bankier.pl/p/9/1/e8dcec9d441cfb-948-568-0-1120-4000-2399.jpg)
Ze wstępnych danych Eurostatu wynika, że zharmonizowany indeks cen konsumpcyjnych (HICP) w strefie euro w czerwcu 2024 roku był o 2,5% wyższy niż rok wcześniej. To mniej w porównaniu do 2,6% rdr odnotowanych w maju oraz rezultat zgodny z rynkowym konsensusem. Względem maja wskaźnik HICP podniósł się o 0,2% po zwyżce o 0,2% mdm odnotowanej miesiąc wcześniej.
![](https://cdn.statically.io/img/galeria.bankier.pl/p/b/7/1748254c8ef28d-948-456-0-0-1269-611.png)
![](https://cdn.statically.io/img/galeria.bankier.pl/p/b/7/1748254c8ef28d-948-456-0-0-1269-611.png)
Czerwiec był jednak 36. miesiącem z rzędu, w którym inflacja HICP w eurolandzie przekraczała 2-procentowy cel Europejskiego Banku Centralnego. Jest to najdłuższa taka seria w historii europejskiej unii walutowej. Mimo to na poprzednim posiedzeniu Rady Prezesów EBC zapadła decyzja o obniżeniu stopy referencyjnej z 4,50% do 4,25%. Następne posiedzenie EBC zaplanowano na 18 lipca.
Reklama„Jeśli nie będziemy mieli żadnych poważnych negatywnych niespodzianek, to na podstawie naszych prognoz powiedziałbym, że jest miejsce na drugą obniżkę” – powiedział agencji Reuters w poniedziałek Wunsch, prezes belgijskiego banku centralnego i członek rady prezesów EBC.
„Decyzja o kolejnej obniżce stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny jest nadal stosunkowo łatwa, ale kolejne ruchy powinny zostać podjęte dopiero wtedy, gdy inflacja zacznie wyraźnie zmierzać w kierunku celu 2%” – dodał.
Bankierzy centralni z całego świata spotykają się w tym tygodniu w portugalskiej Sintrze na dorocznej konferencji organizowanej przez EBC. We wtorek we wspólnym panelu dyskusyjnym mają wystąpić prezes EBC Christine Lagarde i Jerome Powell, prezes amerykańskiej Rezerwy Federalnej.
W danych Eurostatu widzimy, że trend dezinflacyjny uległ wyhamowaniu. Od listopada ubiegłego roku inflacja HICP w strefie euro już nie maleje i utrzymuje się w przedziale 2,4-2,9%. To cały czas powyżej 2-procentowego celu EBC, który po raz ostatni był zrealizowany w czerwcu 2021 roku.
Wygasł efekt wysokiej bazy w zakresie cen energii (tj. paliw, prądu, gazu, ciepła). Jeszcze jesienią 2023 roku Eurostat notował przeszło 11-procentowe spadki cen w tej kategorii. W czerwcu ceny były wyższe o 0,2%, po tym jak maju ceny w tym segmencie były już o 0,3% wyższe niż rok temu. Jeszcze w kwietniu było to -0,6%, w marcu spadek wynosił -1,8%, a w lutym -3,7% oraz -6,1% w styczniu.
Znów mocno drożały usługi. Po pięciu z rzędu miesiącach wzrostu rocznej inflacji na poziomie 4% w kwietniu usługi drożały o 3,7%, a w maju i czerwcu już o 4,1%. Podwyższone tempo wzrostu cen usług jest pochodną rekordowo niskiego bezrobocia oraz silnej presji płacowej w wielu krajach eurolandu.
Euro area #inflation expected to be 2.5% in June 2024, down from 2.6% in May. Components: services +4.1%, food, alcohol & tobacco +2.5%, other goods +0.7%, energy +0.2% - flash estimate https://t.co/9Kfk797fhj pic.twitter.com/IFcPkfFtOM
— EU_Eurostat (@EU_Eurostat) 2 lipca 2024
Największą inflację HICP w strefie euro odnotowano w Belgii (5,5%) i Hiszpanii (3,5%) oraz Chorwacji (3,4%) i Holandii (3,4%). Najniższa była we Włoszech i Finlandii, gdzie wyniosła mniej niż 1%. W poniedziałek 1 lipca poznaliśmy odczyt inflacji z największej gospodarki UE i strefy euro. Inflacja HICP w Niemczech byłe według Destatis na poziomie 2,5% wobec 2,8% odnotwanych w maju i jednocześnie okazała się niższa od prognoz na poziomie 2,6%.
![](https://cdn.statically.io/img/galeria.bankier.pl/p/9/5/1a20e37c90f12c-948-383-0-0-1582-640.png)
![](https://cdn.statically.io/img/galeria.bankier.pl/p/9/5/1a20e37c90f12c-948-383-0-0-1582-640.png)
Inflacja bazowa HICP – czyli wskaźnik bez uwzględnienia cen żywności, paliw i energii – także odnotował wynik niższy niż miesiąc wcześniej. W czerwcu wyniósł 2,9% względem także 2,9% w maju i 2,7% odnotowanych w kwietniu i marcu. Odczyt był wyższy od przewidywań zakładających 2,8%. Miesięczny wzrost inflacji bazowej wyniósł 0,3% wobec 0,4% poprzednio.
Najnowsze prognozy unijnych ekonomistów z Europejskiego Systemu Banków Centralnych dotyczące inflacji zostały zrewidowane w górę na lata 2024 i 2025 w porównaniu z prognozami z marca. Oczekuje się, że inflacja HICP wyniesie średnio 2,5% w 2024 r., i 2,2% w 2025 r. oraz 1,9% w 2026 r. Szacuje się, że ceny bazowe wyniosą średnio 2,8% w 2024 r., 2,2% w 2025 r. i 2,0% w 2026 r. Zkolei analitycy Goldman Sachs prognozują, że inflacja ogólna i bazowa w strefie euro wyniosą odpowiednio 2,7% rok do roku i 2,6% rok do roku w grudniu 2024 r.
Inflacja HICP jest odmienną miarą wzrostu cen od najpopularniejszego i stosowanego przez polski GUS wskaźnika CPI. O różnicach między wskaźnikami pisaliśmy w artykule „Jak GUS mierzy inflację? Statystycy wyjaśniają”. W skrócie: obie miary stosują nieco odmienny system wag i uwzględniają nieco inny zakres wydatków. Według szacunków GUS za czerwiec inflacja CPI w Polsce wzrosła do 2,6% względem 2,5% odnotowanych w maju co było wynikiem trochę wyższym od oczekiwań ekonomistów.