OBWE podsumowuje wybory w Polsce. "Partia rz�dz�ca mia�a przewag�"

- Wybory w Polsce by�y konkurencyjne, ale odnotowali�my erozj� mechanizm�w kontroli i r�wnowagi w celu uzyskania przez parti� rz�dz�c� dalszej kontroli nad instytucjami pa�stwowymi, w tym s�dami i mediami publicznymi - skomentowa� Pere Joan Pons, szef delegacji OBWE.

Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) oceniła w swoim wstępnym raporcie przebieg niedzielnego głosowania w Polsce i poprzedzającej je kampanii. Jak pisze OBWE, dzień głosowania był spokojny, wybory odznaczały się wysoką frekwencją, a sam proces wyborczy był dobrze zorganizowany w odwiedzanych przez obserwatorów komisjach wyborczych. PKW przygotowała wybory sprawnie i w terminie - piszą obserwatorzy.

Zobacz wideo Andrzej Duda przemówił pierwszy raz po wstępnych wynikach wyborów. "Ogromnie dziękuję"

Wybory w Polsce. OBWE komentuje: Erozja mechanizmów kontroli i równowagi

OBWE wskazuje, że wolność słowa i zgromadzeń była uszanowana, a kampania była pluralistyczna, ale krytycznie podchodzi do połączenia głosowania i kampanii do wyborów parlamentarnych i referendum. Zdaniem organizacji stworzyło to sytuację, w której partia rządząca miała przewagę nad opozycją. OBWE przypomniała, że Państwowa Komisja Wyborcza wydała wytyczne o ścisłym oddzieleniu obu kampanii. Jednocześnie rząd był również uprawniony do prowadzenia kampanii referendalnej i nie miał obowiązku zachowania w niej neutralności.

- Chociaż wybory w Polsce były konkurencyjne, odnotowaliśmy erozję mechanizmów kontroli i równowagi w celu uzyskania przez partię rządzącą dalszej kontroli nad instytucjami państwowymi, w tym sądami i mediami publicznymi - powiedział szef delegacji OBWE Pere Joan Pons. - To przechyliło szanse na korzyść rządzących, co oznaczało, że przeciwnik nie miał w pe�ni równych szans - dodał.

OBWE ocenia wybory w Polsce. "Telewizja publiczna faworyzowała PiS"

"Wybory odbyły się w wysoce spolaryzowanym środowisku i postrzegano je jako krytyczne dla przyszłości Polski w kluczowych kwestiach, w tym w zakresie odporności demokratycznych instytucji, wolności osobistych i polityki zagranicznej. Uczestnicy swobodnie prowadzili kampanię w rywalizacji, która, niestety, charakteryzowała się szerokim stosowaniem nietolerancyjnej, ksenofobicznej i mizoginistycznej retoryki" - czytamy w raporcie OBWE.

Organizacja stwierdziła, że telewizja publiczna spełniła wymóg udostępniania bezpłatnego czasu antenowego wszystkim uczestnikom, ale jednocześnie faworyzowała partię rządzącą. Równocześnie większość monitorowanych mediów prywatnych była krytycznych wobec partii rządzącej, a część jawnie faworyzowała opozycję - piszą obserwatorzy.

Wi�cej o: