Do rodzic�w trafiaj� maile dotycz�ce 800 plus. ZUS anga�uje si� w kampani� wyborcz� PiS?

Program "Rodzina 800 plus" podnosz�cy kwot� przys�uguj�c� rodzicom niepe�noletnich dzieci zostanie wprowadzony na pocz�tku przysz�ego roku. Pomimo odleg�ego terminu, wiadomo�ci na temat wzrostu �wiadczenia w�a�nie teraz trafiaj� na skrzynki mailowe os�b korzystaj�cych z 500 plus. Termin wysy�ki poprzedzaj�cy zbli�aj�ce si� wybory budzi� mo�e w�tpliwo�ci dotycz�ce zaanga�owania ZUS w kampani� polityczn�.

W październiku do rodziców docierać zaczęły wiadomości mailowe z ZUS informujące o podniesieniu wysokości świadczeń dla opiekunów niepełnoletnich dzieci. Zgodnie z sierpniową nowelizacją ustawy od początku przyszłego roku jego wartość wynosić będzie 800 złotych na każde dziecko. Dotychczas kwota przyznawana rodzicom dzieci do ukończenia przez nie 18. roku życia wynosiła 500 złotych. Termin wysyłki wiadomości przez ZUS wpisuje się w kampanię wyborczą Prawa i Sprawiedliwości.

Zobacz wideo 800+ to szkodliwe rozdawnictwo pieniędzy? Hennig-Kloska: Tak

ZUS rozsyła maile o programie 800 plus. Na moment przed zbliżającymi się wyborami

"9 sierpnia 2023 r. została ogłoszona nowelizacja ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci. Zmiana ta oznacza, że od 1 stycznia 2024 r. wysokość świadczenia wychowawczego (tzw. 500 plus) będzie wynosiła 800 zł na każde dziecko, do ukończenia przez nie 18. roku życia" - informuje początek wiadomości przekazywanej przez ZUS. Dalszy fragment treści podkreśla, że to pierwsza zmiana wysokości świadczenia od czasu startu programu "Rodzina 500 plus" w 2016 roku.

"Rządowy program wsparcia dla rodzin to inwestycja w przyszłość kolejnych pokoleń Polaków. Zwiększone świadczenie wychowawcze będzie nadal przyczyniać się do poprawy sytuacji polskich rodzin" - czytamy w mailu od ZUS. Kolejne fragmenty wiadomości podkreślają, że kwota świadczenia zostanie podniesiona o 300 złotych bez konieczności składania dodatkowych wniosków lub dopełniania kolejnych formalności.

W ostatnim fragmencie wiadomości rozsyłanej przez ZUS zawarta została informacja o liczbie osób korzystających ze świadczenia oraz przeznaczonych na nie środkach. "Obecnie z programu korzysta ponad 6,7 mln dzieci. Na wsparcie rodzin w wychowaniu tych dzieci w 2023 r. przeznaczone zostaną środki w wysokości ponad 40,3 mld zł, a w 2024 r. - po zmianie świadczenia wychowawczego - kwota wsparcia wyniesie powyżej 64,8 mld zł" - dowiadujemy się z maila.

Końcowa część komunikatu zachwala ostatnie zmiany związane z cyfryzacją i płynących z niej korzyści. "Wprowadzenie elektronizacji składania wniosków i ich automatycznej weryfikacji oraz bezgotówkowej wypłaty świadczenia znacząco unowocześniło realizację programu i zredukowało ponoszone przez państwo koszty administracyjne" - podkreśla jeden z ostatnich akapitów maila. Pod wiadomością znalazły się podpisy premiera Mateusza Morawieckiego, szefowej Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej Marleny Mal�g oraz prezeski ZUS Gertrudy Uścińskiej.

Wybory do Sejmu i Senatu. Państwowe spółki zaangażowane w kampanię

Partia rządząca wykorzystuje spółki skarbu państwa podczas kampanii poprzedzającej zbliżające się wybory, zwraca uwagę "Gazeta Wyborcza". Wcześniejsze publikacje dziennikarzy podkreślały między innymi zaangażowanie Polskich Kolei Państwowych, przejawiające się w obniżkach cen biletów kolejowych oraz spotach poświęconych zbliżającemu się referendum, które wyświetlane są w pociągach i na dworcach.

W kampanię wyborczą zaangażowana jest także Poczta Polska, która - według doniesień dziennikarzy - prowadzi dystrybucję gazetek poświęconych tematyce referendum. Ich treść krytykowana była jako stronnicza i podtrzymująca polityczną narrację obozu rządzącego. Pośród innych państwowych spółek prowadzących kampanię w mediach publicznych znajduje się między innymi PKO BP i PKO SA, PGE i PZU.

Termin wysyłki wiadomości informujących o podniesieniu wysokości świadczeń 500 plus odbierany może być jako kolejny przykład wykorzystania organizacji państwowych w celu wpłynięcia na nastroje społeczne, a w efekcie również na wynik zbliżających się wybor�w. - Zmiany będą miały realny wpływ dopiero od 1 stycznia 2024 r., więc nie było argumentu, aby w końcówce kampanii wyborczej rozsyłać korespondencję sygnowaną przez kandydatów do Sejmu - powiedział dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego w rozmowie z "Faktem".

Wi�cej o: