[PILNY NEWS] Szef policji nagle rezygnuje z funkcji. Pow�d? "Prowokacja wewn�trz policji"

Komendant g��wny policji Zbigniew Maj poinformowa� rano, �e rezygnuje z funkcji. Chodzi o wewn�trzne spory w policji i prowokacj�, jak� policjanci mieli szykowa� przeciw nowemu szefowi.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas[9:10]Maj był Komendantem Głównym bardzo krótko: od grudnia. Jego rezygnację potwierdziła Komenda Główna i wiceminister MSWiA Jarosław Zieliński. Na razie nie wiadomo, o co chodzi. Najpewniej - o kilka spraw. O 11.00 Maj ma wyjaśnić swoją decyzję na konferencji prasowej. Rano przyznał w rozmowie z Radiem Zet, że chodzi o "sprawy sprzed kilkunastu lat", w których jest pomawiany.

[11:15] Na konferencji prasowej Maj potwierdza przypuszczenia mediów: jak mówi policjanci z Biura Spraw Wewnętrznych policji szykują przeciw niemu prowokację, bo boją się zmian kadrowych. Dlatego - by wyjaśnić sprawę i nie obciążać policji wewnętrznymi gierkami, zrezygnował z funkcji. - Miałem świadomość, że moje decyzje mogą spotkać się z oporem czy wręcz prowokacją. Dotknąłem układów, które od lat funkcjonowały w policji - dodał.

Nagła rezygnacja szefa policji. O co może chodzić?

Radio Zet już rano podało, że Maj rezygnuje z powodu gier prowadzonych między policją a innymi służbami, m.in. CBA. Chodzi o jedną lub obie ze spraw:

1. możliwą prowokację Biura Spraw Wewnętrznych policji, w której Maja obciążył były informator z czasów, kiedy komendant pracował w Centralnym Biurze Śledczym.

2. śledztwo prokuratury w Łodzi, które ws. nieprawidłowości w urzędzie miejskim w Kaliszu. Śledztwo właśnie się toczy. WW sprawie tej Maja pomawia jego były szwagier i czynny oficer CBA, który jest z nim skłócony.

Kim jest Maj?

Szef policji ma 45 lat, pochodzi z Kalisza. Służbę w policji rozpoczął w 1996 r.;, przeszedł przez różne stanowiska w służbie kryminalnej. Specjalizuje się w ściganiu porywaczy: współtworzył Zespół ds. Uprowadzeń i metody szybkiego reagowania policji w przypadku uprowadzeń dla okupu. Współtworzył CBŚ.

Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!

Wi�cej o: