W środę 29 maja o godzinie 10 rozpocznie się posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej. Tego dnia zeznania złoży były premier Mateusz Morawiecki. Przewodniczący komisji Michał Szczerba poinformował, że Morawiecki zostanie "skonfrontowany z konkretnymi dokumentami, konkretnymi faktami", do których dotarła komisja.
Mateusz Morawiecki przed komisją ds. afery wizowej. Szczerba wspomniał o Orlenie i Grupie Azoty
Michał Szczerba stwierdził, że Mateusz Morawiecki musiał być zapoznany z informacjami dotyczącymi zatrudniania cudzoziemców przy inwestycjach realizowanych przez Orlen i Grupę Azoty. Szczerba dodał, że komisja zamierza zapytać Morawieckiego, dlaczego Polska "nie miała polityki migracyjnej" w czasie jego rządów i dlaczego "każdy ściągał ludzi z całego świata w takiej liczbie, w jakiej chciał, nie interesując się później ich losem".
Były premier przekazał, że pojawi się na posiedzeniu komisji ds. afery wizowej. Podkreślił, że odpowie na zadawane mu pytania, jeśli postępowanie będzie prowadzone zgodnie z prawem. Morawiecki stwierdził zarazem, że jego zdaniem komisja jest "częścią kabaretu, który organizuje Platforma Obywatelska na koniec kampanii wyborczej" do Parlamentu Europejskiego.
Komisja śledcza ds. afery wizowej. Daniel Obajtek nie stawił się na posiedzenie
28 maja komisja ds. afery wizowej miała przesłuchać Daniela Obajtka, jednak były prezes Orlenu nie stawił się na posiedzenie. Obajtek stwierdził, że "formalnie nie został powiadomiony o przesłuchaniu". Komisja złoży do sądu wniosek o nałożenie na kandydata do europarlamentu z list PiS kary porządkowej w wysokości trzech tysięcy złotych za nieusprawiedliwione niestawiennictwo. Michał Szczerba poinformował, że Daniel Obajtek zostanie ponownie wezwany na przesłuchanie. Komisja wezwie byłego prezesa Orlenu na posiedzenie, które odbędzie się 5 czerwca.'
