Izabela Leszczyna o sejmowej debacie nad aborcj�. "Jestem wierz�ca, ale nie naiwna"

Na dziewi�te posiedzenie Sejmu zapowiedziano debat� nad czterema projektami ustaw dotycz�cymi aborcji. - Ta dyskusja o liberalizacji prawa antyaborcyjnego, kt�r� odk�adamy od lat, wr�cz idziemy w poprzek ca�emu �wiatu, jest potrzebna - powiedzia�a w TVP Info Izabela Leszczyna. Ministerka zdrowia zdradzi�a, jak zag�osuje w Sejmie.

Do Sejmu powrócił temat liberalizacji prawa aborcyjnego. Posłowie 10-11 kwietnia zajmują się czterema projektami ustaw dotyczących terminacji ciąży. Dwa z nich - złożone równolegle przez Lewicę i Koalicję Obywatelską - zakładają legalizację aborcji do 12. tygodnia ciąży. Trzecia Droga z kolei proponuje powrót do status quo sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku. Ostatni projekt został złożony przez posłanki Lewicy i dotyczy depenalizacji przerywania ciąży. 

Zobacz wideo Marta Wcisło: Możemy zaklinać rzeczywistość, ale aborcja jest, była i będzie

Ministerka zdrowia o legalizacji aborcji. Poprze projekty złożone w Sejmie?

Izabela Leszczyna w rozmowie z TVP Info zapewniła, że poprze wszystkie projekty ustaw dotyczące aborcji. - Jestem przekonana, że ta dyskusja o liberalizacji prawa antyaborcyjnego, którą odkładamy od lat, wręcz idziemy w poprzek całemu światu, jest potrzebna. Jedyne co mnie martwi, to żebyśmy w tej debacie - my, politycy - nie zgubili istoty sprawy: że mówimy o kobiecie, o człowieku, jej wolnej woli, jej godności i jej prawach. Żebyśmy się nie ustawili na jakichś ideologicznych szańcach - tłumaczyła. 

- Zagłosowanie "za" skierowaniem projektu do komisji to zagłosowanie za tym, byśmy my, posłowie mogli o tym naprawdę rozmawiać, zapytać ekspertów. Proszę pamiętać, że w debacie sejmowej nie ma mowy o głosach eksperckich, nie możemy zapytać ginekologów. Dlatego apelują do wszystkich posłów i posłanek, nawet absolutnych przeciwników liberalizacji tego prawa: dajmy te projekty do komisji, posłuchajmy lekarzy, głosów kobiet, organizacji broniących praw kobiet - dodała polityczka. 

Zapytana przez dziennikarkę o to, czy wierzy, że te apele zadziałają na polityków, odparła, że "nie jest naiwna". - Ale to, co mnie boli najbardziej w tej dyskusji, która toczy się od 30 lat, to ze politycy konserwatywni zachowują się jak Świętoszek Moliera, który udaje świętego, a jest złym człowiekiem. Każdy za swoją moralność odpowiada sam. Ja jestem osobą wierzącą. Nie jest tak, że ja zbawię kobiety, mówiąc im, by nie dokonywały aborcji - podkreśliła. 

W Trzeciej Drodze brak zgody ws. ustaw aborcyjnych. Hołownia zagłosuje za, a Kosiniak-Kamysz się wstrzyma

To, czy projekty ustaw dotyczące aborcji zostaną skierowane do dalszych prac w komisji, może rozstrzygnąć się głosami Trzeciej Drogi. Tymczasem koalicja Szymona Hołowni i Kosiniaka-Kamysza nie jest jednomyślna w tej sprawie. Lider Polski 2050 zapowiedział w rozmowie z dziennikarzami, że poprze wszystkie projekty. - Zagłosuję za tym tak jak cała Polska 2050, żeby wszystkie cztery projekty skierować do Komisji Nadzwyczajnej, którą, mam nadzieję, powołamy - powiedział. 

Inne podejście reprezentuje Władysław Kosiniak-Kamysz. - Ja będę głosował za projektem, który zgłosiliśmy, żeby trafił do dalszych prac. W innych sprawach ja się wstrzymam od głosu - zapowiedział w rozmowie z Onetem. Dodał, że w Polskim Stronnictwie Ludowym nie będzie w tej sprawie dyscypliny i każdy poseł będzie sam decydował o tym, jak głosować. 

Wi�cej o: