Mateusz Morawiecki wystąpił w czwartek na Krajowym Zjeździe Delegatów NSZZ "Solidarność" w Spale. - Bitwa o Polskę trwa i będzie trwała wiele lat, wiele dekad jeszcze przed nami. Przed nami, ludźmi "Solidarności", obrona tego, co udało się zrealizować w ostatnich latach - mówił premier.
- Nie damy zabrać zdobyczy współczesności, które tak wzbogaciły nasz kraj. Będziemy stali na straży wszystkich zmian, które wprowadziliśmy - mówił Morawiecki. Premier mówił, że "ten szczególny powyborczy czas musi być czasem podwyższonej gotowości, do działania, do obrony polskiej suwerenności".
Morawiecki ostrzegał "przed tym, co może się zdarzyć". - Realizacja planów tych, którzy mogą je realizować w przyszłości, jest groźna, również dla pamięci o Janie Pawle II i dla realizowanych przez nas jego ideałów. To bardzo ważne, bo on stanowi symbol współczesności, nie tylko Polski, ale także Europy - mówił w czwartek. - Podejmijmy te wyzwania i zadania, walczmy o Polskę, bo jest tego warta - apelował premier.
- Jestem przekonany, że wszyscy znajdziemy w sobie odwagę, siłę, wytrwałość i determinację, żeby te ideały w ślad za wyzwaniem ks. Jerzego Popiełuszki wspólnie realizować w przyszłości - stwierdził. I zapewniał: - Niezależnie od obrotu wydarzeń związanego z ostatnimi wyborami, PiS będzie stać na straży praw pracowniczych, polityki społecznej i prorodzinnej. Będziemy stali na straży wszystkich zmian, które wprowadziliśmy
Podczas tego samego zjazdu głos zabrał również prezydent Andrzej Duda. - Niezależnie od obrotu wydarzeń związanego z ostatnimi wyborami, formacja, którą mam zaszczyt reprezentować, Prawo i Sprawiedliwość będzie stała na straży praw pracowniczych. Będzie stała również na straży polityki społecznej i prorodzinnej - mówił prezydent.
- Będę bronił wszystkich ustaleń i moich zobowiązań, które w ostatnich latach zostały zrealizowane i stanowią część porządku prawnego, które przez ostatnie lata z powodzeniem udało się realizować rządowi - powiedział i dodał, że chodzi między innymi o świadczenia 500 plus (od stycznia 800 plus), świadczeniach emerytalnych czy podwyższeniu płacy minimalnej. - Możecie być państwo pewni, że ja z tej drogi nie zejdę - dodał.
W niedzielę 15 października w Polsce odbyły się wybory parlamentarne i referendum ogólnokrajowe. We wtorek wieczorem Państwowa Komisja Wyborcza zorganizowała konferencję prasową, na której podała oficjalne wyniki wyborów parlamentarnych. Po podliczeniu głosów wyniki wyborów do Sejmu prezentują się następująco:
Według informacji przekazanych podczas konferencji, Prawo i Sprawiedliwość otrzymało 194 mandatów, Koalicja Obywatelska - 157, Trzecia Droga - 65, Lewica - 26, Konfederacja - 18. Ilość mandatów otrzymanych przez PiS uniemożliwia ugrupowaniu Jarosława Kaczyńskiego samodzielne rządzenie, nawet w przypadku ewentualnej koalicji z Konfederacją.
***