- Prezesie, jeśli chcesz pomóc polskim rodzinom, a nie uprawiać wyborczą grę, możemy zrobić to wspólnie w Sejmie. Tak, aby waloryzacja świadczenia dla dzieci stała się faktem w Dniu Dziecka, a nie na sylwestra 2024 - powiedział przewodniczący PO Donald Tusk podczas poniedziałkowego spotkania otwartego w Krakowie. Polityk odniósł się w ten sposób do zapowiedzi PiS-u dotyczących zwiększenia świadczenia 500 plus do 800 zł. Taką deklarację złożył w niedzielę podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
"A jednak opozycja potrafi wyciągać wnioski z ostatnich lat. Najsensowniejsza z możliwych reakcji. Teraz PiS będzie ciężko przekonywać, że opozycja nie chce waloryzacji 500+" - skomentował na Twitterze publicysta Michał Szułdrzyński.
"Beata Szydło powiedziała, że są pieniądze na 800+. PiS mówi, że jeśli PO wygra wybory, to pieniędzy na dzieci nie będzie. PiS-ie, korzystaj z okazji i uchwalaj waloryzację 500+ jak najszybciej, skoro opozycja chce poprzeć. Polacy będą wdzięczni" - napisał Patryk Słowik z wp.pl.
"Bardzo dobre zagranie Donalda Tuska z 800+ od lipca" - podsumował socjolog i politolog dr hab. Maciej Górecki.
"Jarek, możemy już wydawać te 800 od czerwca? #JarekZnokautowany Kaczyński myślał, że ponownie wjedzie na programie 500 plus do Sejmu, lecz ze względu na spadające sondaże zbyt szybko ogłosił 800 plus. Pozostawił na tyle dużo czasu, że można było obietnicę zweryfikować… Nokaut" - skomentował mecenas Roman Giertych, były wicepremier i były szef MEN w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego, były prezes Ligi Polskich Rodzin.
"Mocna riposta Donalda Tuska. Tak jak pisałem już - kampania zaczyna się na poważnie" - ocenił Michał Kolanko z "Rzeczpospolitej".
***
Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: