Niedawno szpital miejski w Toruniu zaproponował pacjentom dodatkową opiekę pielęgnacyjną, kosztującą 80 złotych za godzinę. Jak możemy przeczytać na portalu nowosci.com.pl, ogłoszenie wywołało wiele kontrowersji. Niektórzy krytykowali wprowadzanie opłat za pomoc w zaspokajaniu podstawowych potrzeb pacjentów, takich jak jedzenie czy toaleta ciała. Prezydent Torunia Paweł Gulewski zarządził kontrolę w tej sprawie. Pracownia United Surveys przeprowadziła na zlecenie RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" sondaż, w którym zapytano Polaków o ich opinię na temat dopłaty za dodatkowe usługi w publicznych szpitalach.
Dopłaty do usług medycznych w szpitalach. Ponad 60 proc. Polaków przeciw
"Czy według Pana/Pani powinna istnieć możliwość dopłaty za dodatkowe usługi w publicznych szpitalach w Polsce, w tym np. za rozszerzoną opiekę pielęgniarską czy przyśpieszenie terminu zabiegu?"- takie pytanie zadano uczestnikom badania przeprowadzonego w dniach 24-26 maja. Ponad 60 proc. respondentów stwierdziło, że dodatkowe opłaty to złe rozwiązanie.
Odpowiedź "zdecydowanie nie" wybrało 34,1 proc. badanych, a "raczej nie" - 26,5 proc. Jedynie 8,5 proc. pytanych odpowiedziało "zdecydowanie tak". 25,1 proc. wskazało odpowiedź "raczej tak". 5,8 proc. nie miało zdania w tej kwestii.
Sondaż: Ponad połowa wyborców Trzeciej Drogi popiera wprowadzenie dopłat do usług medycznych
Możliwość dopłacania do usług w publicznych szpitalach popiera 33 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej, 19 proc. zwolenników Konfederacji. Co ciekawe, najbardziej zgodni są pod tym względem sympatycy Prawa i Sprawiedliwości oraz Lewicy, spośrod których zaledwie odpowiednio 16 proc. i 13 proc. poparło pomysł dopłat. Tylko w przypadku elektoratu Trzeciej Drogi ponad połowa respondentów opowiada się za wprowadzeniem dodatkowych dopłat. 56 proc. wyborców wspomnianego ugrupowania popiera takie rozwiązanie.
Badanie przeprowadzono w dniach 24-26 maja metodą mix-mode online oraz telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CAWI / CATI) na próbie 1000 osób.
